Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Bunkierka
Pewnie masz racjeaczkolwiek już przeszłam przez wielu lekarzy bez żadnego skutku. Może tym razem będzie inaczej ..
a Ty na jakim etapie jesteś ?
BeataX
Wielkie dzieki! Tak, tak - biorę Aromek 2-6 dc. Zatem czwartek się okaże co dalej:) staram się być dobrej mysli, ale już nie wiem w która stronę lepiej się nakręcić. Rozumiem, ze 3cia iui przed Tobą? -
Panda_xx wrote:
BeataX
Wielkie dzieki! Tak, tak - biorę Aromek 2-6 dc. Zatem czwartek się okaże co dalej:) staram się być dobrej mysli, ale już nie wiem w która stronę lepiej się nakręcić. Rozumiem, ze 3cia iui przed Tobą?
Tak, czekam na okres i będę brała CLO. Potem kontrola w 12-14 dc i iui.
Najlepiej nie nakręcać się 😉 Będzie co będzie. Walczyć trzeba 🙂⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Kasia kciuki za dzisiaj!!!!!✊❤️
Kasia1991 lubi tę wiadomość
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
10.20-04.21 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
nick nieaktualnyMój ginekolog chyba chce mnie wykończyć. Mam zrobić bete i tak 😕 w pierwszej udanej inseminacji mialsm widoczna kreskę 13 dpo i to był 24dc. Na drugiej dzień czyli 14 dpo i 25dc. Beta wyszła 38. A i tak uważam że mała. I to właśnie na tych testach facella wyszła mi kreska widoczna 😩
-
nick nieaktualny
-
Kasia1991 wrote:Dobra oddałam ta krew. Wyniki po 12. Czekajcie na moja porażkę 😃😃
Kasiu, nigdy nie myśl, że to jest porażka! Czasami jest łatwiej, czasami trudniej, ale zawsze trzeba myśleć pozytywnie! Wiem, że nie jest to łatwe ale zapewne każde doświadczenie (nawet te negatywne ) przybliża nas do sukcesuWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 08:56
10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
ET ❌ cb
+ ❄️ -
nick nieaktualnyalauda wrote:Kasiu, nigdy nie myśl, że to jest porażka! Czasami jest łatwiej, czasami trudniej, ale zawsze trzeba myśleć pozytywnie! Wiem, że nie jest to łatwe ale zapewne każde doświadczenie (nawet te negatywne ) przybliża nas do sukcesu
Ja to już przebieram nóżkami do in vitro 😍 -
Aga1510 wrote:Kasia, trzymam kciuki!
Zolwik, bardzo dobra decyzjajakie beda teraz zmiany w leczeniu?
Dziewczyny, mam nadzieje, ze moimi wpisami pokazalam tu swoja serdecznosc, ale musze sie odezwac. Beata, przypominam Ci, ze na watku byla i czasem zaglada Kika, ktora ma 38 lat i zaszla dzieki inseminacji. Ja mam 39 lat i mam amh lepsze od Twojego. Takze zastanow sie zanim cos napiszesz. Czasem warto sie nie odezwac.
Muszę i ja się odezwać bo Beata ma racje. Nie chodzi o to ze nie warto w wieku 39 lat podchodzić do iui. Tylko czasami szkoda czasu. Lepiej wybrać metodę która daje większość skuteczność i nie marnować czasu. Wiadomo ze niektóre zachodzą po 40 roku zycia ale są to ciąże powiedzy większego ryzyka. Lekarz z kiliniji bocian również potwierdza ta wersje ze ja mam 32 bo w trakcie roku kończę 33 to jeszcze mam czas by podejść do iui. Każdej z nas ma inna przyczynę niepłodności. I nikt nikomu (taka mam nadzieje) złe nie życzy.... jestemy tu po to żeby się wspierac i wyżalić....
Bardzo cenie sobie te forum bo wiele razy jak miałam wątpliwości to udało mi się rozwiązać tu. Choć czasem sprowadzano mnie na ziemie ale potrzebnie bardzo.
Wracając do mojej nowego podejścia. Czekam na @ i mam zadzownic. Najprawdopodobniej będę przyjmować lek na przysadkę i pewnie lamette. Żeby być pewnym ze pełnie to pewnie na pęknięcie dostanę ale szczegóły mam ustalić 1-3 dnia cyklu.
A z kolei invicty w-wa stwierdził ze może to być problem z połączeniem plemnika z jajeczkiem. Mamy zrobić hba i fragmentację plemników a ja mam zrobić badania na poronienia, choć uważam ze trochę za kiepskie posunięcie. Bardziej wolałabym skupic się na problemie zajścia a nie już poronień. I jak dostanę wynik to mam wrócić i wtedy powie co i jak dalej.
Wiadomo ze jak Będzie problem z nasienia to od razu in vitro. Z podkreśleniem ze wyniki nasienia mamy książkowe ale ten lekarz twierdzi ze mimo wyników książkowych to przy blizym badaniu może wyjść problem.alauda, BeataX lubią tę wiadomość
-
Kasia1991 wrote:Mój ginekolog chyba chce mnie wykończyć. Mam zrobić bete i tak 😕 w pierwszej udanej inseminacji mialsm widoczna kreskę 13 dpo i to był 24dc. Na drugiej dzień czyli 14 dpo i 25dc. Beta wyszła 38. A i tak uważam że mała. I to właśnie na tych testach facella wyszła mi kreska widoczna 😩
-
Witam. Mam do was pytanie. Wczoraj byłam na kontroli owulacji do inseminacji i jest na jednym jajniku pęcherzyk 16mm na drugim małe liczne. Lekarz umówił na inseminacje na czwartek czyli 17 dc. Czy ten dzień cyklu to nie jest za późno na inseminacje?
Jak byłam na pierwszych wizytach u tego lekarza dawał bardzo dużo nadziei na zajście w ciąże tą metodą, pierwszą inseminacje miałam w listopadzie. Wczoraj na wizycie powiedział że bardzo mało kobiet przez inseminacje zachodzi w ciąże. Już miałam powiedzieć to po cholerę ja proponuje skoro rzadko się zdarza po niej ciąża👩🏻39 lat
3 poronienia ( ciąże w poprzednim związku )
Badania genetyczne prawidłowe
Badania hormonalne prawidłowe
Drożność jajowodów prawidłowa
🧔🏻41lat
Badania nasienia prawidłowe
Badania genetyczne prawidłowe
Wirusologia prawidłowa
💑Przygotowania do drugiej inseminacji 🙏 -
Kasia1991 wrote:Ja to już przebieram nóżkami do in vitro 😍
Ja jeszcze spróbuję dwa, maks trzy razy iui i też zacznę myśleć o ivf. Niestety mi ciągle z tyłu głowy chodzi, że zostało mi mało czasu (wiek, niske AMH).... Dlatego czasami zastanawiam się, czy od razu nie podchodzić do ivf.
Wiem, głupie myślenie, a stres i presja nie działają tu na korzyść10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
ET ❌ cb
+ ❄️ -
nick nieaktualnyalauda wrote:Ja jeszcze spróbuję dwa, maks trzy razy iui i też zacznę myśleć o ivf. Niestety mi ciągle z tyłu głowy chodzi, że zostało mi mało czasu (wiek, niske AMH).... Dlatego czasami zastanawiam się, czy od razu nie podchodzić do ivf.
Wiem, głupie myślenie, a stres i presja nie działają tu na korzyść
Myśle że warto przemyśleć i policzyć tez pieniążki i skuteczność, ja już nie chce czekać ! -
ArianaHuman wrote:Witam. Mam do was pytanie. Wczoraj byłam na kontroli owulacji do inseminacji i jest na jednym jajniku pęcherzyk 16mm na drugim małe liczne. Lekarz umówił na inseminacje na czwartek czyli 17 dc. Czy ten dzień cyklu to nie jest za późno na inseminacje?
Jak byłam na pierwszych wizytach u tego lekarza dawał bardzo dużo nadziei na zajście w ciąże tą metodą, pierwszą inseminacje miałam w listopadzie. Wczoraj na wizycie powiedział że bardzo mało kobiet przez inseminacje zachodzi w ciąże. Już miałam powiedzieć to po cholerę ja proponuje skoro rzadko się zdarza po niej ciąża
Hej, ciężko powiedzieć, czy czwartek to za późno. Czy lekarz kontrolował poziom LH i estradiolu? A w ogóle będziesz miała podawany zastrzyk na wywołanie owulacji?
Szanse nie są duże, jednak prawie każda z nas próbuje najpierw z iui a później myśli o innych procedurach. Szanse są małe, ale zawsze są. Może problem tkwi w wrogim śluzie i iui akurat pozwala "ominąć" tą przeszkodę? Nigdy nie wiadomo.... ja uważam, że warto spróbować te kilka razy.10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
ET ❌ cb
+ ❄️ -
Kasia1991 wrote:Myśle że warto przemyśleć i policzyć tez pieniążki i skuteczność, ja już nie chce czekać !
Zgadzam się! Widziałam, że chodzimy do tej samej klinikiTB powiedział nam na samym początku, że trzeba się zastanowić, bo jeśli podejdziemy do kilku prób inseminacji, to się okażę, że koszt wyniesie prawie tyle, co jedna procedura ivf
10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
ET ❌ cb
+ ❄️ -
alauda wrote:Hej, ciężko powiedzieć, czy czwartek to za późno. Czy lekarz kontrolował poziom LH i estradiolu? A w ogóle będziesz miała podawany zastrzyk na wywołanie owulacji?
Szanse nie są duże, jednak prawie każda z nas próbuje najpierw z iui a później myśli o innych procedurach. Szanse są małe, ale zawsze są. Może problem tkwi w wrogim śluzie i iui akurat pozwala "ominąć" tą przeszkodę? Nigdy nie wiadomo.... ja uważam, że warto spróbować te kilka razy
Zastrzyk z ovitrelle mam wziąć jutro o 8 rano. Stymulowana byłam clo 3*1. Ja i mój mąż mamy wszystkie wyniki badań w normie czyli nie wiadomo dlaczego ciąży nadal nie ma 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 10:22
👩🏻39 lat
3 poronienia ( ciąże w poprzednim związku )
Badania genetyczne prawidłowe
Badania hormonalne prawidłowe
Drożność jajowodów prawidłowa
🧔🏻41lat
Badania nasienia prawidłowe
Badania genetyczne prawidłowe
Wirusologia prawidłowa
💑Przygotowania do drugiej inseminacji 🙏 -
Panda_xx wrote:Bunkierka
Pewnie masz racjeaczkolwiek już przeszłam przez wielu lekarzy bez żadnego skutku. Może tym razem będzie inaczej ..
a Ty na jakim etapie jesteś ?
Może jak się uda to w przyszłym miesiącu będę podchodzić do IUI. I będę próbować na naturalnym cyklu.
Także ten cykl monitorowaliśmy i wygląda, że pęcherzyk rośnie i pęka. Także zobaczymy co przyniesie następny miesiąc:)
Kasia - trzymam kciuki mocno, aby jednak wynik bety Cię zaskoczyłPotrzebna nam kolejna dobra wiadomość w styczniu:)
-
ArianaHuman wrote:alauda wrote:Hej, ciężko powiedzieć, czy czwartek to za późno. Czy lekarz kontrolował poziom LH i estradiolu? A w ogóle będziesz miała podawany zastrzyk na wywołanie owulacji?
Szanse nie są duże, jednak prawie każda z nas próbuje najpierw z iui a później myśli o innych procedurach. Szanse są małe, ale zawsze są. Może problem tkwi w wrogim śluzie i iui akurat pozwala "ominąć" tą przeszkodę? Nigdy nie wiadomo.... ja uważam, że warto spróbować te kilka razy
Zastrzyk z ovitrelle mam wziąć jutro o 8 rano. Stymulowana byłam clo 3*1. Ja i mój mąż mamy wszystkie wyniki badań w normie czyli nie wiadomo dlaczego ciąży nadal nie ma 😔
Wydaje mi się, że lekarz dobrze wszystko wyliczył. Oczywiście pewności nigdy nie ma, bo organizm jest nieprzewidywalny. Ale zakładając, że pęcherzyk rośnie ok. 2mm dziennie i pęka po osiągnięciu 21-26mm, to czwartek wydaje się odpowiednim dniem na wywołanie owulacji.
Nie denerwuj się, my kobiety za dużo analizujemy a to nie ma dobrego wpływu10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
ET ❌ cb
+ ❄️ -
Alauda dziękuje że mi odpisałaś. Od tego analizowania to już głowa pęka👩🏻39 lat
3 poronienia ( ciąże w poprzednim związku )
Badania genetyczne prawidłowe
Badania hormonalne prawidłowe
Drożność jajowodów prawidłowa
🧔🏻41lat
Badania nasienia prawidłowe
Badania genetyczne prawidłowe
Wirusologia prawidłowa
💑Przygotowania do drugiej inseminacji 🙏 -
nick nieaktualnyalauda wrote:Zgadzam się! Widziałam, że chodzimy do tej samej kliniki
TB powiedział nam na samym początku, że trzeba się zastanowić, bo jeśli podejdziemy do kilku prób inseminacji, to się okażę, że koszt wyniesie prawie tyle, co jedna procedura ivf
Ja chodzę do PC 😃 -
alauda wrote:Ja jeszcze spróbuję dwa, maks trzy razy iui i też zacznę myśleć o ivf. Niestety mi ciągle z tyłu głowy chodzi, że zostało mi mało czasu (wiek, niske AMH).... Dlatego czasami zastanawiam się, czy od razu nie podchodzić do ivf.
Wiem, głupie myślenie, a stres i presja nie działają tu na korzyść