Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie, jutro sikaniec. Bete mam zrobić w środę w 14dpi.Aga1510 wrote:Beata, kciuki! Jutro beta?
Alauda, a ten śluz miałaś przed testowaniem? W sensie w wersji bardziej skąpej ale czy był?
Abilify, trzymam kciuki! Będzie dobrze 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2021, 11:02
Abilify05 lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Staraczka21 wrote:Ja jutro kolejna wizyta. Zobaczymy co uroslo. Będzie to mój 10dc więc pewnie gdzieś środa iui. Najgorzej że ostatnio z mężem trochę się mijamy i nie mamy kiedy wspolzyc. Mam nadzieję że przez to nie będą plemniki przegrzane albo coś. Chyba że zlece mu żeby sam dokonał "wymiany" plemników. Sama nie wiem co robić żeby było dobrze
Mnie lekarz powiedział, że plemniki takie 4 dniowe są najlepsze do inseminacji.
Mysmy współżyli 5 dni przed. Na zawołanie też tak nie idzie 🙈🙈
Abilify moooocne kciuki trzymam!!
Alauda
Te kolejne USG będzie jednym z piękniejszych !!❤❤
alauda lubi tę wiadomość
👨🦱 36l.
👩34l.
W klinice Gyncentrum od Listopada 2020r.
Podchodzimy do In vitro.
1 Transfer 08.11.2021r. 😭
2 Transfer 09.05.2022r. 😭
3 transfer ❌️
4 transfer ❌️
5 transfer❌️
😭😭😭😭😭
EUROFERTIL Czechy
3 punkcja
6 tranfer ❌️
7 transfer 02.04
5dpt beta 11 prog 14,20
6dpt beta 44,70 prog 30
9dpt beta 89,60 prog 39,28
12dpt beta 312 peog 17
14dpt beta 797,30 prog 17
20dpt zarodek w macicy (CRL 0,15cm) czekamy na Twoje serduszko 🥰
26dpt mamy serduszko 🥹🥹 CRL 0,55cm -
BeataX wrote:Nie, jutro sikaniec. Bete mam zrobić w środę w 14dpi.
Alauda, a ten śluz miałaś przed testowaniem? W sensie w wersji bardziej skąpej ale czy był?
Abilify, trzymam kciuki! Będzie dobrze 😊
Śluz miałam na krótko przed testowaniem. Było go na pewno mniej niż teraz ale był. Nigdy wcześniej takiego nie miałam.10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
1xET ❓
+ ❄️ -
Staraczka21 wrote:Ja jutro kolejna wizyta. Zobaczymy co uroslo. Będzie to mój 10dc więc pewnie gdzieś środa iui. Najgorzej że ostatnio z mężem trochę się mijamy i nie mamy kiedy wspolzyc. Mam nadzieję że przez to nie będą plemniki przegrzane albo coś. Chyba że zlece mu żeby sam dokonał "wymiany" plemników. Sama nie wiem co robić żeby było dobrze
My z partnerem przy drugiej iui mieliśmy jakieś 5 dni wstrzemięźliwości już przed ostatnią kontrolą. Czekaliśmy, bo nie wiedzieliśmy kiedy wypadnie zabieg.
I kiedy byłam na wizycie kontrolnej (było to na 2 dni przed iui) zapytałam się lekarza, czy mamy jeszcze poczekać te dwa dni.
Wtedy powiedział zdecydowanie, że nie, bo to za długa przerwa. Więc najwidoczniej wpływa to negatywnie na nasienie .
Później sam dodał, że jeśli ogólnie parametry nasienia są dobre, to czy ma się 2 czy 4 dni przerwy nie robi żadnej znaczącej różnicy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2021, 11:27
10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
1xET ❓
+ ❄️ -
To mi się taki pojawił. Bardzo skąpy. Wcześniej miałam tylko biały a teraz dodatkowo lekko żółty. Ciekawe 🙂alauda wrote:Śluz miałam na krótko przed testowaniem. Było go na pewno mniej niż teraz ale był. Nigdy wcześniej takiego nie miałam.
My przy pierwszej iui przytulaliśmy się 4 dni przed iui. Przy drugiej iui 3 dni i była zdecydowana różnica w parametrach. Teraz też byly 3 dni.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
BeataX wrote:To mi się taki pojawił. Bardzo skąpy. Wcześniej miałam tylko biały a teraz dodatkowo lekko żółty. Ciekawe 🙂
My przy pierwszej iui przytulaliśmy się 4 dni przed iui. Przy drugiej iui 3 dni i była zdecydowana różnica w parametrach. Teraz też byly 3 dni.
Mam nadzieję, że to dobry znak! 👍🏼☺️
BeataX lubi tę wiadomość
10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
1xET ❓
+ ❄️ -
Staraczka, może to nie jest zbyt romantyczne ale jakby było trzeba to lepiej żeby sam "wymienił plemniki" niż potem wyszły źle parametry
Beata dzięki pęcherzyki mają po 22 mm ale to ciężko ocenić przez brzuch, zawsze trochę inaczej lekarz mówi na wizycie niż sama widziałam 
Trzymam kciuki za ciebie, niech w końcu posypią się te pozytywne testy na grupie!
W waszych parametrach po 3 dniach różnica na lepsze, dobrze rozumiem?
Madzik, myślę że to indywidualna sprawa każdego faceta. Mój miał wynik super po 4 dniach rok temu, a kilka miesięcy temu po tylu dniach były beznadziejne. Po miesiącu jako że IUI wypadla na dziko, gdy przesłałam lekarzowi wyniki estradiolu, zadzwonił, że jutro mamy być gotowi , przerwa wynosiła ledwo półtora dnia i miał dużo lepsze parametry, zresztą wynikła właśnie z tego ciąża. A mega się martwiłam, że pewnie nas nie dopuszcza do zabiegu. Gdzieś któras z was pisała tu kiedyś, że w jej klinice wymagaja min. 2 dni przerwy, inaczej nie dopuszczaja. Dlatego wtedy kłamaliśmy, że były 2 :p także w sumie co miesiąc moze być inaczej. Ale wierzę, że po 7 dniach mogą być za stare.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2021, 12:18
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-
przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
Abilify, tak. Parametry skoczyły w górę dokładnie o połowę. Tylko, że cały czas mąż bierze Fertilman plus.
Abilify05 lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Ale jestem dzisiaj nabuzowana. Tak szybko się irytuję byle czym, że szok. Jak tam u was humor?Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
nick nieaktualnyJa względnie, z każdym dniem pewnie będzie większy stres. Póki co umilam sobie czas i oglądam na netflixie Anna nie AniaAbilify05 wrote:Ale jestem dzisiaj nabuzowana. Tak szybko się irytuję byle czym, że szok. Jak tam u was humor? a co Wy teraz oglądacie? może macie coś do polecenia?
-
Ja niestety muszę siedzieć na studiach online :p Polecam ci "Nowy wspaniały świat", bardziej sci-fi albo "Ty" taki jakby kryminał
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
Ja zrobiłam obiad i lenie się. Do tego stres przed jutrzejszym sikańcem. Boję się bieli vizira...
W 12dpi już coś powinno sie pokazać, prawda?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2021, 15:30
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
powinno, ale nie musi pamiętaj o tym . Ja mocno trzymam kciuki za ciebie 🥰✊🏻BeataX wrote:Ja zrobiłam obiad i lenie się. Do tego stres przed jutrzejszym sikańcem. Boję się bieli vizira...
W 12dpi już coś powinno sie pokazać, prawda?
BeataX lubi tę wiadomość
-
Jeśli pecherzyk pękł tego samego dnia lub dzień później to spokojnie powinno już coś wyjśćBeataX wrote:Ja zrobiłam obiad i lenie się. Do tego stres przed jutrzejszym sikańcem. Boję się bieli vizira...
W 12dpi już coś powinno sie pokazać, prawda? chociaż zdarza się, że dopiero po terminie okresu się coś pokazywało
34 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Z testami bardzo różnie. Koleżanka po in vitro wiedziała już że jest w ciąży, a testy dalej białe byly. Dopiero jakoś w dniu miesiaczki wyszedł pozytywny.BeataX wrote:Ja zrobiłam obiad i lenie się. Do tego stres przed jutrzejszym sikańcem. Boję się bieli vizira...
W 12dpi już coś powinno sie pokazać, prawda?Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
BeataX wrote:Ja zrobiłam obiad i lenie się. Do tego stres przed jutrzejszym sikańcem. Boję się bieli vizira...
W 12dpi już coś powinno sie pokazać, prawda?
Trzymam kciuki za piękne dwie kreseczki 😊🤗🍀
Olcia92, BeataX lubią tę wiadomość
Starania od 2017 r.
👩31 lat
- niedoczynność tarczycy
- NK 20%
- genotyp Kir AA
👨34 lata
- słaba morfologia i ruchliwość plemników
- przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu (mar test bez leków ok.60%)
- fragmentacja DNA 27%
4 nieudane IUI 😔 -
Też za Was trzymam kciuki, aby pojawiły się II kreski!
Dziewczyny czy zapoznawałyście się z tematem: czynnika immunologicznego a ciążą?
Gdzieś na fb trafiła mi się wypowiedź dziewczyny, że miała problemy z zajściem w ciąże dopiero jak zrobiła jakieś badania mlr to dopiero znaleźli przyczynę niepowodzeń i po leczeniu się udało (pomijam, że tam większość kobiet pisała "trzeba odpuścić temat, przestać myśleć o ciąży i dziecku i jak się pogodziły z tym, że dziecka nie będzie to zachodziły w ciąże"... W każdym razie zaczęłam coś tam szukać i czytać i ilość informacji mnie przytłoczyła... I poczułam trochę taką ogromną rezygnację, że jak ma się udać (mówię tu o sobie, bo wierzę, że Wy w tym miesiącu zobaczycie piękne II krechy i będziecie mogły opuścić ten temat, szczęśliwe i zaglądać tylko tu czasem), że tyle czynników ma wpływ, że zaczynam się dziwić, że ludzie w ogóle zachodzą w ciąże i że patologia nie ma z tym problemu. I mimo, że za nami dopiero jedna nie udana próba IUI, mam wrażenie, że nigdy się nie uda... (bo zakładałam bardzo mocno, że z pomocą lekarza, pierwsze podejście się uda i nie brałam pod uwagę, że może się nie udać,....) Oczywiście, będę próbować dalej. Ale chyba wewnętrznie zaczyna opuszczać mnie nadzieja, że kiedykolwiek się uda.
💓 39+0
-
Bunkierka wrote:Też za Was trzymam kciuki, aby pojawiły się II kreski!
Dziewczyny czy zapoznawałyście się z tematem: czynnika immunologicznego a ciążą?
Gdzieś na fb trafiła mi się wypowiedź dziewczyny, że miała problemy z zajściem w ciąże dopiero jak zrobiła jakieś badania mlr to dopiero znaleźli przyczynę niepowodzeń i po leczeniu się udało (pomijam, że tam większość kobiet pisała "trzeba odpuścić temat, przestać myśleć o ciąży i dziecku i jak się pogodziły z tym, że dziecka nie będzie to zachodziły w ciąże"... W każdym razie zaczęłam coś tam szukać i czytać i ilość informacji mnie przytłoczyła... I poczułam trochę taką ogromną rezygnację, że jak ma się udać (mówię tu o sobie, bo wierzę, że Wy w tym miesiącu zobaczycie piękne II krechy i będziecie mogły opuścić ten temat, szczęśliwe i zaglądać tylko tu czasem), że tyle czynników ma wpływ, że zaczynam się dziwić, że ludzie w ogóle zachodzą w ciąże i że patologia nie ma z tym problemu. I mimo, że za nami dopiero jedna nie udana próba IUI, mam wrażenie, że nigdy się nie uda... (bo zakładałam bardzo mocno, że z pomocą lekarza, pierwsze podejście się uda i nie brałam pod uwagę, że może się nie udać,....) Oczywiście, będę próbować dalej. Ale chyba wewnętrznie zaczyna opuszczać mnie nadzieja, że kiedykolwiek się uda.
Bunkierka, a od kiedy się starasz o ciąże?
Ja od 01.2019 i właśnie niedawno zaczęłam się interesować tematem immunologii. Wcześniej wszystko wychodziło mi wręcz idealnie, mieliśmy/mamy problem męski. Zrobiłam sobie kariotyp( na wyniki jeszcze czekam), przeciwciała przeciwplemnikowe( ujemne), przeciwciała ASA ujemne i niestety dodatnie przeciwciała ANA1, czyli przeciwjadrowe:( właśnie czekam na rozszerzone wyniki ANA4 i umawiam się do immunologa. A badania zrobiłam sobie tak o, byłam przekonana, ze wyjdą dobrze i, ze kolejna rzecz, która sobie wymyśliłam, a tu proszę. Na początku byłam załamana, ale teraz sobie myśle, ze może właśnie dzięki temu zmienimy jakiś czynnik, dodamy lek i w końcu się uda. Tak to czuje podobnie jak Ty, ze ciąża to taka nierealna rzecz... -
Już dość długo naturalnie z małymi przerwami. Ale z pomocą kliniki to krótko. A czy lekarz prowadzący widząc Twoje wyniki coś mówił? Czy jeszcze mu ich nie pokazałaś? I tylko Ty robiłaś te badania, czy Twój partner również? I jak takie badanie się robi? I ostatnie pytania, czy dużo kosztują takie badania i długo czeka się na wynik? Zaczęłam trochę o tym czytać... bo jak kolejne 2 próby nie przyniosą efektu, będziemy chcieli próbować z in vitro i podejmując ten krok, bardzo bym chciała być przebadana wzdłuż i wszerz, żeby się udało... Bo bardzo źle znoszę stymulację dlatego jak się już byśmy zdecydowali to chciałabym być przygotowana w 100% i podejść do tego raz...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2021, 21:13
💓 39+0
-
Beata kciuki zaciśnięte za porannego sikańca!!!!✊❤️
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
10.20-04.21 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗
