💚🍀 •inseminacja 2024 🍷🍀💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też właśnie zawsze miałam swoje owulacje, ale bardzo późno i ogólnie od kiedy pamiętam zawsze miałam długie cykle (35 dni). Ale mój lekarz jest zdania, że lepiej się stymulować i ostatecznie uważam, że to dobra decyzja chociażby przez to, ze łatwiej zaplanować kiedy pójść na monitoring itp. Na naturalnym cyklu to zawsze była niewiadoma dla mnie kiedy mam owulację.Paprykaa wrote:Jeju, żebym się tylko jutro nie rozczarowała 🤣 Ja miałam malutką dawkę tej Lametty, niektórzy widziałam, że biorą więcej 🙈 Ale też z drugiej strony ja zawsze mam swoje owulacje, nawet jeśli późne i nie wiem po co mi ta Lametta 😜 ale skoro dr kazała to grzecznie biorę.
Ostatnio miałam progesteron 7 dni po owulacji 70 ( ale brałam Pogesteron Besins), dodatkowo @nie przychodziła mimo odstawienia leków…
Nie rozumiem tego mojego organizmu czasami 🤦🏻♀️
A co do stanu psychicznego, to bardzo dobrze Cie rozumiem... ja po stracie ciąży też bardzo długo do siebie dochodziłam. Nie potrafiłam sobie z tym poradzić i ostatecznie pomogła mi terapia.
Jeśli chodzi o sam szpital, to opiekę po usunięciu ciąży miałam bardzo dobrą, przyszedł do mnie nawet psycholog, pomimo że sama o niego nie prosiłam
Paprykaa lubi tę wiadomość
👱♀️ 33l👦🏻35l
- 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
- 04.2023 badanie HSG (jajowody drożne) ✅️
- 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
- 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
- 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
- 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
_________
Kwalifikacja IVF ✅️
AMH 7,34
Cross-match 30,2%
- 25.01.2025 start stymulacji (Ovaleap + Cetrotide + Gonapeptyl)
- 10.02.2025 punkcja, 12x pobranych, 6x zapłodnionych, 5x❄️
- 6.03.2025 transfer ⏳️ -
Powiem Wam,że ja prowadzę kadry w naszej firmie i odkąd mamy e zwolnienia to widać tylko czy zwolnienie leżące czyli numer 1 czy 2 i literka A,B itp. Jako pracodawcą mogę zlecić zasadność zwolnienia ale to tyle. Ja mam teraz zwolnienie i na profilu zusu widzę kto mi wystawił i widzę kod. Ale to na moim profilu. Jako pracodawca nie widzę na co choruję.
Ale inny temat. W zasadzie od tygodnia ciągle się czuję jakbym zaraz się miała rozchorować. A po IUI tym bardziej mi się to nasiliło. Ból mięśni, głowy, totalny brak energii i bóle podbrzusza. Ta IUI jest najgorsza.
Paprykaa, kicia_kocia, Mq1991, Kam93, Kama89wroc lubią tę wiadomość
Ona 36 lat-wszystko ok, AMH-0,9
On 39 lat-wszystko ok
Niepłodność idiopatyczna
10-12. 24' 3×IUI ❌️
03.01.25. Kwalifikacja do In Vitro✅️
27.01.25. Start stymulacji. Gonapeptyl Daily i Rekovelle
05.02. Punkcja-6🥚 mamy 1 zarodek 4.1.1
10.02. Transfer🐣 beta 5dpt 2,1💔 9dpt 0,3💔
Druga procedura-marzec 25' -
Mq1991 wrote:Ja też właśnie zawsze miałam swoje owulacje, ale bardzo późno i ogólnie od kiedy pamiętam zawsze miałam długie cykle (35 dni). Ale mój lekarz jest zdania, że lepiej się stymulować i ostatecznie uważam, że to dobra decyzja chociażby przez to, ze łatwiej zaplanować kiedy pójść na monitoring itp. Na naturalnym cyklu to zawsze była niewiadoma dla mnie kiedy mam owulację.
A co do stanu psychicznego, to bardzo dobrze Cie rozumiem... ja po stracie ciąży też bardzo długo do siebie dochodziłam. Nie potrafiłam sobie z tym poradzić i ostatecznie pomogła mi terapia.
Jeśli chodzi o sam szpital, to opiekę po usunięciu ciąży miałam bardzo dobrą, przyszedł do mnie nawet psycholog, pomimo że sama o niego nie prosiłam
Ja identycznie, też zawsze owulacja, ale cykl 30-34 dni, ostatnio miałam owu w 24 dniu cyklu- potwierdzona monitoringiem. No ale coś u nas nie wychodzi…
Więc chcę działać, bo ewidentnie potrzebujemy pomocy medycznej.
Jemy zdrowo, nie mamy nadwagi, suplementujemy sie, chodzimy na siłkę, ja mało pracuje… już więcej nie wiem co mogę zrobić 🤯
Starania od 01.2024
🙋🏻♀️ 30 l
Naturalne owulacje, choć późne 16-21 dc- długie cykle 30-34 dni, hormony ok, kariotyp ok, nadkrzepliwość ok, trombofila ok
Cytologia ok, USG piersi ok, wymazy + wirusy ok
🙋🏻♂️ 30 l
Kariotyp ok
Podstawowe badania ok
Zła fragmentacja 31%
01.24 7 tc 💔
08.24 cb 💔
12.24- IUI odwołana ❌
31.01.25 sonoHSG ✅
06.02 Ovitrelle
07.02 IUI 21.02- bhcg 21, 23.02 bhcg 6, cb 💔 -
Myślę, że robisz wszystko co możesz najlepiej jak się da, ale ciąża zupełnie od nas nie zależy ;( być może mamy pecha, albo to po prostu nie nasz czas, ale trzeba być dobrej myśli, bo z pomocą medyczną niejednej parze się udało ❤️Paprykaa wrote:Ja identycznie, też zawsze owulacja, ale cykl 30-34 dni, ostatnio miałam owu w 24 dniu cyklu- potwierdzona monitoringiem. No ale coś u nas nie wychodzi…
Więc chcę działać, bo ewidentnie potrzebujemy pomocy medycznej.
Jemy zdrowo, nie mamy nadwagi, suplementujemy sie, chodzimy na siłkę, ja mało pracuje… już więcej nie wiem co mogę zrobić 🤯
Kama89wroc, Paprykaa lubią tę wiadomość
👱♀️ 33l👦🏻35l
- 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
- 04.2023 badanie HSG (jajowody drożne) ✅️
- 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
- 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
- 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
- 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
_________
Kwalifikacja IVF ✅️
AMH 7,34
Cross-match 30,2%
- 25.01.2025 start stymulacji (Ovaleap + Cetrotide + Gonapeptyl)
- 10.02.2025 punkcja, 12x pobranych, 6x zapłodnionych, 5x❄️
- 6.03.2025 transfer ⏳️ -
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi na moje pytanie 😊 zastanawiam się właśnie jak rozegrać temat stymulacji do IVF. Bo tych wizyt będzie sporo więcej niż przy IUI. Jeżeli na zwolnieniu szef widzi podmiot wystawiający tj. Klinika leczenia niepłodności i dane lekarza, to przy powtarzających się L4 szef domyśli się, że możemy się starać. Pracuje niestety w małej firmie i jestem w takim wieku, że nie trudno bedzie wywnioskować że wizyty są spowodowane staraniami. A co za tym idzie, nie zdziwię jak zobaczę wypowiedzenie.. dlatego raczej będę coś kombinowała bez konieczności brania zwolnienia. 🤬♀️29 l
- 5.24 - udrożnienie jajowodu
- hormony, MUChA, aTG, aTPO , ASA, ANA - ok
-zespol antyfosfolipidowy - ujemny
- AMH 5,11
- kir Bx (-2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1)
- HLA-C C1/C2
♂️ 33 l
- 4. 24 - embolizacja ŻPN
- obniżone parametry nasienia
- kariotypy - ok
Cross-match 36,3% ❌
10.2024 - 11.2024 -2x IUI ❌
--> zmiana kliniki<--
28.12.2024 - wizyta kwalifikacyjna do IVF
10.01.2025 - stymulacja -150mj. Ovaleap, 0,25mg. Cetrotide, Gonapeptyl
23.01 -Punkcja- 6 zapl. komorek - 5 ❄️🥹
18.02 - transfer
••Zostań z nami Maluszku••🤍 -
Alicee2024 wrote:Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi na moje pytanie 😊 zastanawiam się właśnie jak rozegrać temat stymulacji do IVF. Bo tych wizyt będzie sporo więcej niż przy IUI. Jeżeli na zwolnieniu szef widzi podmiot wystawiający tj. Klinika leczenia niepłodności i dane lekarza, to przy powtarzających się L4 szef domyśli się, że możemy się starać. Pracuje niestety w małej firmie i jestem w takim wieku, że nie trudno bedzie wywnioskować że wizyty są spowodowane staraniami. A co za tym idzie, nie zdziwię jak zobaczę wypowiedzenie.. dlatego raczej będę coś kombinowała bez konieczności brania zwolnienia. 🤬
A masz możliwość umówienia się do kliniki w późniejszych godzinach, tak żebyś nie musiała brać wolnego czy l4? Punkcja do ivf czy transfer to wiadomo co innego, ale np ja na monitoringi zawsze umawiam się wieczorem tak żebym zdążyła dojechać po pracy🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty -
Alice, ja zrozumiałam, że MagdaLena napisala że nie widzi kto wystawił L4. MagdaLena, dobrze zrozumiałam?Alicee2024 wrote:Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi na moje pytanie 😊 zastanawiam się właśnie jak rozegrać temat stymulacji do IVF. Bo tych wizyt będzie sporo więcej niż przy IUI. Jeżeli na zwolnieniu szef widzi podmiot wystawiający tj. Klinika leczenia niepłodności i dane lekarza, to przy powtarzających się L4 szef domyśli się, że możemy się starać. Pracuje niestety w małej firmie i jestem w takim wieku, że nie trudno bedzie wywnioskować że wizyty są spowodowane staraniami. A co za tym idzie, nie zdziwię jak zobaczę wypowiedzenie.. dlatego raczej będę coś kombinowała bez konieczności brania zwolnienia. 🤬
W razie czego może jakaś kombinacja z L4 od innego lekarza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2024, 22:26
PCOS, starania o drugiego 👶🏼
31.01 start IVF
Rekovelle 8 ug + Orgalutran + Gonapeptyl
23 pobrane ➡️ 16 MII ➡️ 10 ❄️
Transfer ➡️ marzec/kwiecień ⏳️ -
Alicee2024 wrote:Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi na moje pytanie 😊 zastanawiam się właśnie jak rozegrać temat stymulacji do IVF. Bo tych wizyt będzie sporo więcej niż przy IUI. Jeżeli na zwolnieniu szef widzi podmiot wystawiający tj. Klinika leczenia niepłodności i dane lekarza, to przy powtarzających się L4 szef domyśli się, że możemy się starać. Pracuje niestety w małej firmie i jestem w takim wieku, że nie trudno bedzie wywnioskować że wizyty są spowodowane staraniami. A co za tym idzie, nie zdziwię jak zobaczę wypowiedzenie.. dlatego raczej będę coś kombinowała bez konieczności brania zwolnienia. 🤬
Nie dość, że musimy się nagimnastykować żeby być w ciąży to jeszcze musimy martwić się o pracę
U mnie w klinice jest tyle osób, że umówienie się po południu lub w sobotę graniczy z cudem. Ale to nie oznacza, że w Twojej tak musi być, może warto od razu podpytać.
My jesteśmy o tyle w komfortowej sytuacji, że klinika jest w naszym mieście ale wiem, że niektóre pary dojeżdżają nawet 100 km 😱 ja nie wiem jak oni to wszystko godzą ale jestem pełna podziwu. -
Kama89wroc wrote:Nie dość, że musimy się nagimnastykować żeby być w ciąży to jeszcze musimy martwić się o pracę
U mnie w klinice jest tyle osób, że umówienie się po południu lub w sobotę graniczy z cudem. Ale to nie oznacza, że w Twojej tak musi być, może warto od razu podpytać.
My jesteśmy o tyle w komfortowej sytuacji, że klinika jest w naszym mieście ale wiem, że niektóre pary dojeżdżają nawet 100 km 😱 ja nie wiem jak oni to wszystko godzą ale jestem pełna podziwu.
Ja dojeżdżam 120 km do kliniki 😉 teraz jestem na l4, ale generalnie kończę pracę o 17, do domu, szybka kąpiel i umawiałam się na wizyty np na 20/21 😉
Kama89wroc lubi tę wiadomość
🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty -
Zwolnienie wystawia Ci zawsze konkretny lekarz a nie klinika. Pracodawca nie zobaczy że zwolnienie jest z kliniki leczenia niepłodności. Nie ma takiej możliwości.Alicee2024 wrote:Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi na moje pytanie 😊 zastanawiam się właśnie jak rozegrać temat stymulacji do IVF. Bo tych wizyt będzie sporo więcej niż przy IUI. Jeżeli na zwolnieniu szef widzi podmiot wystawiający tj. Klinika leczenia niepłodności i dane lekarza, to przy powtarzających się L4 szef domyśli się, że możemy się starać. Pracuje niestety w małej firmie i jestem w takim wieku, że nie trudno bedzie wywnioskować że wizyty są spowodowane staraniami. A co za tym idzie, nie zdziwię jak zobaczę wypowiedzenie.. dlatego raczej będę coś kombinowała bez konieczności brania zwolnienia. 🤬
Mq1991, kicia_kocia, Nowa2024, Alicee2024 lubią tę wiadomość
Ona 36 lat-wszystko ok, AMH-0,9
On 39 lat-wszystko ok
Niepłodność idiopatyczna
10-12. 24' 3×IUI ❌️
03.01.25. Kwalifikacja do In Vitro✅️
27.01.25. Start stymulacji. Gonapeptyl Daily i Rekovelle
05.02. Punkcja-6🥚 mamy 1 zarodek 4.1.1
10.02. Transfer🐣 beta 5dpt 2,1💔 9dpt 0,3💔
Druga procedura-marzec 25' -
Alicee2024 ja nigdy nie miałam problemu żeby dostać się do dra Sz. późnym popołudniem/wieczorem albo w sobotę, więc myślę że i Wam się udaAlicee2024 wrote:Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi na moje pytanie 😊 zastanawiam się właśnie jak rozegrać temat stymulacji do IVF. Bo tych wizyt będzie sporo więcej niż przy IUI. Jeżeli na zwolnieniu szef widzi podmiot wystawiający tj. Klinika leczenia niepłodności i dane lekarza, to przy powtarzających się L4 szef domyśli się, że możemy się starać. Pracuje niestety w małej firmie i jestem w takim wieku, że nie trudno bedzie wywnioskować że wizyty są spowodowane staraniami. A co za tym idzie, nie zdziwię jak zobaczę wypowiedzenie.. dlatego raczej będę coś kombinowała bez konieczności brania zwolnienia. 🤬
chyba że faktycznie punkcje czy transfery odbywają się wcześniej, ale z tego co wiem do dr zaczyna przyjmować dopiero po południu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2024, 22:41
Alicee2024 lubi tę wiadomość
👱♀️ 33l👦🏻35l
- 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
- 04.2023 badanie HSG (jajowody drożne) ✅️
- 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
- 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
- 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
- 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
_________
Kwalifikacja IVF ✅️
AMH 7,34
Cross-match 30,2%
- 25.01.2025 start stymulacji (Ovaleap + Cetrotide + Gonapeptyl)
- 10.02.2025 punkcja, 12x pobranych, 6x zapłodnionych, 5x❄️
- 6.03.2025 transfer ⏳️ -
Mq1991 wrote:Myślę, że robisz wszystko co możesz najlepiej jak się da, ale ciąża zupełnie od nas nie zależy ;( być może mamy pecha, albo to po prostu nie nasz czas, ale trzeba być dobrej myśli, bo z pomocą medyczną niejednej parze się udało ❤️
Na to liczę ☺️ najbardziej wkurzają mnie rady: może lepiej odpuścić starania i wyluzować.
Ja naprawdę przez kilka ostatnich miesięcy zupełnie wyluzowałam, byłam kilka razy na wakacjach, ograniczyłam pracę, chodzę na siłownię, czytam książki, jestem na psychoterapii… Jak mam jeszcze wyluzować 🤯 przecież nie zapomnę o tym, czego chcę…
Akceptuję to, że może być to w późniejszym czasie.
Kama89wroc, Mq1991 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2024
🙋🏻♀️ 30 l
Naturalne owulacje, choć późne 16-21 dc- długie cykle 30-34 dni, hormony ok, kariotyp ok, nadkrzepliwość ok, trombofila ok
Cytologia ok, USG piersi ok, wymazy + wirusy ok
🙋🏻♂️ 30 l
Kariotyp ok
Podstawowe badania ok
Zła fragmentacja 31%
01.24 7 tc 💔
08.24 cb 💔
12.24- IUI odwołana ❌
31.01.25 sonoHSG ✅
06.02 Ovitrelle
07.02 IUI 21.02- bhcg 21, 23.02 bhcg 6, cb 💔 -
Alicee2024 wrote:Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi na moje pytanie 😊 zastanawiam się właśnie jak rozegrać temat stymulacji do IVF. Bo tych wizyt będzie sporo więcej niż przy IUI. Jeżeli na zwolnieniu szef widzi podmiot wystawiający tj. Klinika leczenia niepłodności i dane lekarza, to przy powtarzających się L4 szef domyśli się, że możemy się starać. Pracuje niestety w małej firmie i jestem w takim wieku, że nie trudno bedzie wywnioskować że wizyty są spowodowane staraniami. A co za tym idzie, nie zdziwię jak zobaczę wypowiedzenie.. dlatego raczej będę coś kombinowała bez konieczności brania zwolnienia. 🤬
Kurcze mega współczuję
jeszcze ten strach o wypowiedzenie… W jakim my kraju żyjemy
Starania od 01.2024
🙋🏻♀️ 30 l
Naturalne owulacje, choć późne 16-21 dc- długie cykle 30-34 dni, hormony ok, kariotyp ok, nadkrzepliwość ok, trombofila ok
Cytologia ok, USG piersi ok, wymazy + wirusy ok
🙋🏻♂️ 30 l
Kariotyp ok
Podstawowe badania ok
Zła fragmentacja 31%
01.24 7 tc 💔
08.24 cb 💔
12.24- IUI odwołana ❌
31.01.25 sonoHSG ✅
06.02 Ovitrelle
07.02 IUI 21.02- bhcg 21, 23.02 bhcg 6, cb 💔 -
Jeżeli chodzi o L4 z tego co mi wiadomo to na zwolnieniu jest wpisane miejsce udzielania świadczeń zdrowotnych czyli w tym przypadku klinika leczenia niepłodności, wystawiający zwolnienie np. Lek. Jan Kowalski, numer statystyczny choroby np N46 niby nie wiedzą czego dotyczy ale te kody można sobie sprawdzić w internecie i tak będzie wiadomo co komu jest. Tylko pytanie czy w miejscu pracy aż tak dociekają czemu masz zwolnienie, może w malutkich firmach tak, ale w dużych to wątpię. Ja sama z mężem na każdej wizycie braliśmy L4 żeby nie marnowac urlopu tylko że my pracujemy w dużych firmach zatrudniających ponad 1tys osób.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2024, 00:10
♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
03.02.2025 jestem już na świecie 😍🩷
-
Nie wprowadzaj proszę w błąd. Na zwolnieniu jest cyfra 1 czy 2. Ale to oznacza czy zwolnienie jest chodzone czy masz leżeć. Jak masz leżące a szef spotka ciebie w kinie czy w u fryzjera od razu może zgłosić do zusu brak zasadności zwolnienia. Na zwolnieniu mamy kody od A do E. A to choroba ciągła, B ciąża, C choroba z przepicia ,D gruźlica, E choroba zakaźna. Pracownik ma prawo odmowy wpisania kodu B i D bo określają jego stan zdrowia. Te kody są tylko oznaką czy należy się 80% pensji czy 100 % czy jak w kodzie C pierwsze dwa dni nic. Przykład jestem w ciąży. Dostaję zwolnienie 1,B. Pracodawca nie wie czy mam skracającą się szyjkę czy niepowściągliwe wymioty. Kod choroby zna Lekarz, ty sam ,ale też musisz zajrzeć na konto ZUS i oczywiście sam ZUS . Pracodawca nie wie jakiej specjalności lekarz udzielił świadczenia i gdzie go udzielił. Czyli jako pracodawca nie widzę czy zwolnienie jest ze szpitala, kliniki leczenia niepłodności, pogotowia itp. Nie podany jest ani adres ani w żaden sposób nie jest okreslona placówka. Pracodawca nie wie czy zwolnienie jest od chirurga plastycznego, psychiatry czy ginekologa. Zwolnienie zawsze dostajesz od lekarza a nie pod szyldem. I powtórzę na zwolnienii nie ma specjalizacji lekarza.inaczej te wszystkie receptomaty by padły od razu. Alice twój pracodawca nie zobaczy z jakiego powodu się zwalniasz i gdzie wtedy jesteś. Owszem sam fakt wzięcia kilku dni bez kontynuacji może wywołać jakieś przypuszczenia Czyli monitoring w poniedziałek i czwartek..w takiej sytuacji albo poproś o zwolnienie ciągłe na 2 tygodnie. Najlepiej lekarz rodzinny,powiesz o stymulacji, emocjach,stanie depresyjnym,źle znoszonej stymulacji. Albo posiłkujesz się urlopem. Tu już sama wybierz co uważasz.E_welka88 wrote:Jeżeli chodzi o L4 z tego co mi wiadomo to na zwolnieniu jest wpisane miejsce udzielania świadczeń zdrowotnych czyli w tym przypadku klinika leczenia niepłodności, wystawiający zwolnienie np. Lek. Jan Kowalski, numer statystyczny choroby np N46 niby nie wiedzą czego dotyczy ale te kody można sobie sprawdzić w internecie i tak będzie wiadomo co komu jest. Tylko pytanie czy w miejscu pracy aż tak dociekają czemu masz zwolnienie, może w malutkich firmach tak, ale w dużych to wątpię. Ja sama z mężem na każdej wizycie braliśmy L4 żeby nie marnowac urlopu tylko że my pracujemy w dużych firmach zatrudniających ponad 1tys osób.
Chciałam Was naprawdę uspokoić, żadne kadry nie dostają kodu Waszej choroby i danych placówki. Jeżeli PLOTKUJĄ to robią to same z siebie a nie dlatego że na zwolnieniu stoi pani Ania ma depresję czy Magda zrobiła korektę nosa a Kasia przechodzi przez in vitro i leczy się konkretnie w klinice leczenia niepłodności Jajeczko w Konstanicinie przy ulicy Plemnikowej 7.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2024, 06:54
Alicee2024, Mq1991, kicia_kocia, Kam93 lubią tę wiadomość
Ona 36 lat-wszystko ok, AMH-0,9
On 39 lat-wszystko ok
Niepłodność idiopatyczna
10-12. 24' 3×IUI ❌️
03.01.25. Kwalifikacja do In Vitro✅️
27.01.25. Start stymulacji. Gonapeptyl Daily i Rekovelle
05.02. Punkcja-6🥚 mamy 1 zarodek 4.1.1
10.02. Transfer🐣 beta 5dpt 2,1💔 9dpt 0,3💔
Druga procedura-marzec 25' -
Mq1991 ja od razu na wejściu do kliniki dopytywałam o dostępność lekarza Sz. Pani w recepcji powiedziała, że ostatnie pacjentki wpisywane są na 17:30 ale jeżeli są opóźnienia to lekarz siedzi dluzej. I że trzeba na bieżąco dzwonić i dopytywać. Także różnie może byc. Ja pracuję do 17:00. Do kliniki mam z pracy 70 km. Siłą rzeczy, nie będę w stanie do niej dojechać umawiając się na 17:30 jeżeli nie będzie opóźnień. Czy będą? Co każdy monitoring mam martwić się czy akurat dzisiaj są opóźnienia?🙄 Na którą finalnie udaje Ci się wieczorem dostać do lekarza?
MagdaLena na taką rzetelna informacje liczyłam 😁 tylko dla przykładu, mam w firmie teraz przypadek, że w maju moja współpracownica się połamałam. Poszła na L4. A później szef informował mnie, że dostała zwolnienie od ortopedy, później że zwolnienie pojawiło się od ginekologa i oczywiście od razu podejrzenie ciąży.
Później padło info że przyszlo zwolnienie z kodem B, później zwykle ale od ginekologa, a ostatnio przedłużył jej zwolnienie lekarz rodzinny. Więc szef wiedział od lekarza jakiej specjalizacji dostaje zwolnienie. Pytanie czy ma tak silna intuicję, czy kogoś zaufanego w ZUS? Ja wiem, że rodo itd, ale prawo prawem, w życie życiem 🙄 niestety..
Papryka, żyjemy w Polsce 😁 chodzę po ziemi 30 lat i już nie dziwi mnie jak trzeba się nakombinować żeby coś osiagnac. Fakt, to mega słabe że walcząc tak zaciekle o upragniona ciążę, musimy jeszcze walczyć z pracą i niekiedy z rodziną czy znajomymi, ale takie są realia. A moj dziki Wschód jest tym bardziej zaściankowy 🙄
A Tobie te wszystkie "wspaniałe rady" wyluzowania radzilabym wsadzić.. między książki i się nimi nie przejmować. Jestem przekonana, że robicie wszystko co jesteście w stanie, żeby udało się Wam zająć w ciążę. Najwidoczniej to jeszcze nie ten czas, niestety. Dla nas staraczek droga do upragnionych ⏸️ jest nieco bardziej zawiła.
Karolove lubi tę wiadomość
♀️29 l
- 5.24 - udrożnienie jajowodu
- hormony, MUChA, aTG, aTPO , ASA, ANA - ok
-zespol antyfosfolipidowy - ujemny
- AMH 5,11
- kir Bx (-2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1)
- HLA-C C1/C2
♂️ 33 l
- 4. 24 - embolizacja ŻPN
- obniżone parametry nasienia
- kariotypy - ok
Cross-match 36,3% ❌
10.2024 - 11.2024 -2x IUI ❌
--> zmiana kliniki<--
28.12.2024 - wizyta kwalifikacyjna do IVF
10.01.2025 - stymulacja -150mj. Ovaleap, 0,25mg. Cetrotide, Gonapeptyl
23.01 -Punkcja- 6 zapl. komorek - 5 ❄️🥹
18.02 - transfer
••Zostań z nami Maluszku••🤍 -
Alice nie wiemy czy sam pracownik nie udzielił takich informacji typu dzwoni do szefa i mówi połamałam się.Albo ktoś ją widział z połamaną nogą na mieście,bądź na prześwietleniu. Albo nie pochwalił się w mediach społecznościowych gipsem. Jeżeli miała zwolnienie ciążowe, to pracodawca stety/niestety widzi to od razu. Co dalej to nie mnie gdybać skąd pracodawca ma takie info i w ogóle dlaczego omawia je z pracownikami pozostałymi. To jest poważne naruszenie tajemnicy lekarskiej i prawa pracy i za to jest sąd. Więc nie sądzę by jakiś kumpel z Zusu mu donosił że Elka ma zwolnienie a to stąd a to stamtąd. Jako osoba odpowiedzialna za takie rzeczy , nie nie widać specjalności lekarza, danych miejsca udzielenia świadczenia i samej przypadłości. Chyba że mieszkasz w malutkiej wsi i macie 1 lekarza ginekologa i internistę i sobie plotkujecie, że Elka ostatnio była u tego lekarza. Jest też opcja ,że po ciążowym doszło do poronienia i wtedy pracownik był na urlopie macierzyńskim krótkim i dostał zwolnienie od rodzinnego. Ale to bardziej kwestia tego że było ciążowe,następnie pojawiło się zwykłe i ewentualnie urlop macierzyński skrócony. To wszystko wie pracodawca wtedy. Bo nie płaci ani za ciążowe l4 i macierzyński. A potem mu wjechało na nowo zwolnienie A i stąd domyślnie że to nie ciąża czyli nie od ginekologa.
Ja na Twoim miejscu olałabym obecnie pracę i zajęła tylko przygotowaniem do in vitro. Podczas zwolnienia lekarskiego nie możesz dostać wypowiedzenia. A po nim? A może będziesz już w ciąży u wtedy jesteś chroniona;)
kicia_kocia, Alicee2024 lubią tę wiadomość
Ona 36 lat-wszystko ok, AMH-0,9
On 39 lat-wszystko ok
Niepłodność idiopatyczna
10-12. 24' 3×IUI ❌️
03.01.25. Kwalifikacja do In Vitro✅️
27.01.25. Start stymulacji. Gonapeptyl Daily i Rekovelle
05.02. Punkcja-6🥚 mamy 1 zarodek 4.1.1
10.02. Transfer🐣 beta 5dpt 2,1💔 9dpt 0,3💔
Druga procedura-marzec 25' -
Faktycznie u Ciebie jest gorzej, bo masz kawałek do kliniki, ale szczerze mówiąc ja się zawsze zapisywałam na 16:30/17 i nigdy nie weszłam o czasie. Zawsze bylo minimum 1-1.5 godz opóźnienia, a za mną jeszcze cała poczekalnia pacjentek. Doktor często między zapisanymi pacjentkami przyjmuje na monitoring, wizyty są dlugie więc wszystko się przegiąga. My mielismy po 18 bez problemu IUI, ale masz rację, teoretycznie jest taka szansa, że mogłabyś nie zdążyć, chociaż wydaje mi się że niewielkaAlicee2024 wrote:Mq1991 ja od razu na wejściu do kliniki dopytywałam o dostępność lekarza Sz. Pani w recepcji powiedziała, że ostatnie pacjentki wpisywane są na 17:30 ale jeżeli są opóźnienia to lekarz siedzi dluzej. I że trzeba na bieżąco dzwonić i dopytywać. Także różnie może byc. Ja pracuję do 17:00. Do kliniki mam z pracy 70 km. Siłą rzeczy, nie będę w stanie do niej dojechać umawiając się na 17:30 jeżeli nie będzie opóźnień. Czy będą? Co każdy monitoring mam martwić się czy akurat dzisiaj są opóźnienia?🙄 Na którą finalnie udaje Ci się wieczorem dostać do lekarza?
MagdaLena na taką rzetelna informacje liczyłam 😁 tylko dla przykładu, mam w firmie teraz przypadek, że w maju moja współpracownica się połamałam. Poszła na L4. A później szef informował mnie, że dostała zwolnienie od ortopedy, później że zwolnienie pojawiło się od ginekologa i oczywiście od razu podejrzenie ciąży.
Później padło info że przyszlo zwolnienie z kodem B, później zwykle ale od ginekologa, a ostatnio przedłużył jej zwolnienie lekarz rodzinny. Więc szef wiedział od lekarza jakiej specjalizacji dostaje zwolnienie. Pytanie czy ma tak silna intuicję, czy kogoś zaufanego w ZUS? Ja wiem, że rodo itd, ale prawo prawem, w życie życiem 🙄 niestety..
Papryka, żyjemy w Polsce 😁 chodzę po ziemi 30 lat i już nie dziwi mnie jak trzeba się nakombinować żeby coś osiagnac. Fakt, to mega słabe że walcząc tak zaciekle o upragniona ciążę, musimy jeszcze walczyć z pracą i niekiedy z rodziną czy znajomymi, ale takie są realia. A moj dziki Wschód jest tym bardziej zaściankowy 🙄
A Tobie te wszystkie "wspaniałe rady" wyluzowania radzilabym wsadzić.. między książki i się nimi nie przejmować. Jestem przekonana, że robicie wszystko co jesteście w stanie, żeby udało się Wam zająć w ciążę. Najwidoczniej to jeszcze nie ten czas, niestety. Dla nas staraczek droga do upragnionych ⏸️ jest nieco bardziej zawiła.
Przez ponad rok nie spotkałam się z tym, żeby do dra nie było długiej kolejki i żeby faktycznie o tej 17:30 kończył przyjmować więc może nie ma co się martwić na zapas
A co do tego obgadywania zwolnień w pracy - Super że nie ma wpisane skąd jest zwolnienie, ani zadnego kodu choroby, ale wydaje mi się, ze skoro jest nazwisko lekarza, to jak ktoś chce, to wygoogluje jaka to specjalizacja. U mnie w poprzedniej firmie babki z kadr były pierwsze do plotek i nie wiem jak to się działo, ale było dokładnie tak jak piszesz. Nie wiem, być może dzwoniły do osoby na zwolnieniu?
Ale wydaje mi się, że podejście o którym pisze MagdaLena88 jest dobre. Być może wcale tych wizyt nie będziesz miała aż tyle, żeby ktos chciał dociekać i może szybko Wam się uda z ciąża! 🤞
Alicee2024 lubi tę wiadomość
👱♀️ 33l👦🏻35l
- 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
- 04.2023 badanie HSG (jajowody drożne) ✅️
- 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
- 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
- 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
- 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
_________
Kwalifikacja IVF ✅️
AMH 7,34
Cross-match 30,2%
- 25.01.2025 start stymulacji (Ovaleap + Cetrotide + Gonapeptyl)
- 10.02.2025 punkcja, 12x pobranych, 6x zapłodnionych, 5x❄️
- 6.03.2025 transfer ⏳️ -
Zobaczcie sobie casus Niedzielskiego, dostał 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu,za podanie informacji o tym,że lekarz wystawił sobie konkretny lek. Każda osoba której kadry śledzą zwolnienie może również takie kadry pozwać za rozpowszechnianie danych wrażliwych po firmie. Ja Wam powiem z perspektywy osoby,która zawsze stawiała dobro firmy ponad swoje,bo naprawdę nie miał mnie kto zastąpić, praca nie jest najważniejsza by tak to przeżywać. Ja pracuję z samymi mężczyznami i powiedziałam wprost co się dzieje,dlaczego mnie nie ma albo jestem w kratkę. Nikt nie plotkuje nikt nie zartuje. Ba jeden pracownik podał mi karteczkę od żony z namiarem na lekarza jak to określił od tych spraw,który im pomógł.
Ale wracając do zwolnienia , nie znam się na każdej firmie w Polsce i na każdym kadrach. Mówię to co widzi pracodawca a widzi tyle czy pracownik ma leżeć i jaką ma literkę.
kicia_kocia, Kama89wroc lubią tę wiadomość
Ona 36 lat-wszystko ok, AMH-0,9
On 39 lat-wszystko ok
Niepłodność idiopatyczna
10-12. 24' 3×IUI ❌️
03.01.25. Kwalifikacja do In Vitro✅️
27.01.25. Start stymulacji. Gonapeptyl Daily i Rekovelle
05.02. Punkcja-6🥚 mamy 1 zarodek 4.1.1
10.02. Transfer🐣 beta 5dpt 2,1💔 9dpt 0,3💔
Druga procedura-marzec 25' -
MagdaLena88 wrote:Zobaczcie sobie casus Niedzielskiego, dostał 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu,za podanie informacji o tym,że lekarz wystawił sobie konkretny lek. Każda osoba której kadry śledzą zwolnienie może również takie kadry pozwać za rozpowszechnianie danych wrażliwych po firmie. Ja Wam powiem z perspektywy osoby,która zawsze stawiała dobro firmy ponad swoje,bo naprawdę nie miał mnie kto zastąpić, praca nie jest najważniejsza by tak to przeżywać. Ja pracuję z samymi mężczyznami i powiedziałam wprost co się dzieje,dlaczego mnie nie ma albo jestem w kratkę. Nikt nie plotkuje nikt nie zartuje. Ba jeden pracownik podał mi karteczkę od żony z namiarem na lekarza jak to określił od tych spraw,który im pomógł.
Ale wracając do zwolnienia , nie znam się na każdej firmie w Polsce i na każdym kadrach. Mówię to co widzi pracodawca a widzi tyle czy pracownik ma leżeć i jaką ma literkę i oczywiście długość nieobecnościOna 36 lat-wszystko ok, AMH-0,9
On 39 lat-wszystko ok
Niepłodność idiopatyczna
10-12. 24' 3×IUI ❌️
03.01.25. Kwalifikacja do In Vitro✅️
27.01.25. Start stymulacji. Gonapeptyl Daily i Rekovelle
05.02. Punkcja-6🥚 mamy 1 zarodek 4.1.1
10.02. Transfer🐣 beta 5dpt 2,1💔 9dpt 0,3💔
Druga procedura-marzec 25'
