X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną *inseminacja 2025*
Odpowiedz

*inseminacja 2025*

Oceń ten wątek:
  • Paula2025 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 17 września, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim,
    Chciałabym się podzielić naszą historią i zapytać o rady w Waszym doświadczeniu:

    Mamy pierwsze dziecko dzięki inseminacji z nasieniem dawcy – wszystko przebiegło prawidłowo, poród był OK.
    Po kilku latach starania: trzy inseminacje z nasieniem dawcy bez efektu, jedna procedura in vitro (z 3 transferami zarodków) – również bez powodzenia.

    Zastanawiamy się teraz, co dalej:
    Czy warto jeszcze próbować inseminacji – może zmienić klinikę, dawcy – czy lepiej od razu przejść do kolejnej procedury in vitro?
    Jakie kliniki w Warszawie polecacie oraz jakich lekarzy, szczególnie tych bardziej „zaawansowanych”, którzy biorą pod uwagę szczegółową diagnostykę przy takich przypadkach?

    Będę bardzo wdzięczna za Wasze opinie, sugestie, doświadczenia.

  • tosiekk Przyjaciółka
    Postów: 62 45

    Wysłany: 17 września, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natoszka wrote:
    Hej ❤️ u nas azoospermia u męża, po wnikliwych wynikach wyszły problemy z genetyka i kilku lekarzy powiedzieli, że nie ma ratunku więc zdecydowaliśmy się na dawce.
    Zrobili mi drożność jajowodów, cały czas brałam metforminę, dali ovitrelle dzień przed i był tylko jeden pęcherzyk, lekarz mówił że mamy kilka procent szans. Ale udało się 🥹
    Ciężki to był czas, i trudność z przyjęciem do siebie diagnozy postawionej mężowi, ale jakoś sobie to poukładaliśmy ❤️

    Rozumiem, niełatwa droga za Wami 🥹 najważniejsze, że już niedługo powitacie Maleństwo na świecie ❤️

    ♀29 Regularne cykle, owulacje pomimo PCOS✔️
    drożność ✔️ KIR Bx (5/5) ✔️ AMH 3,6 ✔️ PAI hetero ❌ niedoczynność tarczycy❌

    ♂37 hormony, nasienie✔️
    DFI 10% ✔️ HBA 80% ✔️ stres oxy ❌

    12 cykli naturalnych, 5 cykli stymulowanych❌
    wyleczona ureaplasma ✔️

    ❌ 1. IUI 09/2025
    ⏳ 2. IUI 10/2025
  • Peachy Koleżanka
    Postów: 35 28

    Wysłany: 18 września, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula2025 wrote:
    Cześć wszystkim,
    Chciałabym się podzielić naszą historią i zapytać o rady w Waszym doświadczeniu:

    Mamy pierwsze dziecko dzięki inseminacji z nasieniem dawcy – wszystko przebiegło prawidłowo, poród był OK.
    Po kilku latach starania: trzy inseminacje z nasieniem dawcy bez efektu, jedna procedura in vitro (z 3 transferami zarodków) – również bez powodzenia.

    Zastanawiamy się teraz, co dalej:
    Czy warto jeszcze próbować inseminacji – może zmienić klinikę, dawcy – czy lepiej od razu przejść do kolejnej procedury in vitro?
    Jakie kliniki w Warszawie polecacie oraz jakich lekarzy, szczególnie tych bardziej „zaawansowanych”, którzy biorą pod uwagę szczegółową diagnostykę przy takich przypadkach?

    Będę bardzo wdzięczna za Wasze opinie, sugestie, doświadczenia.
    Hej! Myślę że to może mocno zależeć od waszej sytuacji, czy są znane potencjalne przyczyny niepowodzeń, czy macie dużo zrobionej diagnostyki po obu stronach, czy jeszcze nie? Myślę że bez tego ani rusz. Ale niestety z wyborem nie pomogę, bo ani nie z Warszawy, ani finalnie do żadnej z procedur jeszcze nie podeszłam... 😅 Jedyne co mogę polecić, to zorientować się czy macie możliwość zapisania się do jakiejś poradni leczenia niepłodności na NFZ, można wtedy zrobić w razie potrzeby np. drożność, histeroskopię czy - jeśli będzie wskazanie - 3 próby inseminacji za darmo. Trzymam kciuki!

    Paula2025 lubi tę wiadomość

    👩 PCOS fenotyp D + endometrioza I st. + adenomioza
    👨 morfologia 0%

    2025.08 - stymulacja letrozolem
    2025.08.25 - ovitrelle
    2025.09.14 - beta 129,40
    2025.09.15 - beta 251,40
    2025.09.17 - beta 590,08
    2025.09.22 - beta 1768,20
    2025.09.24 - beta 3169,22
  • Peachy Koleżanka
    Postów: 35 28

    Wysłany: 18 września, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wczorajsza beta niby w porządku, ale sceptycyzm mnie nie opuszcza - w ogóle nie pozwalam sobie myśleć, że to się uda, chyba za bardzo się boję rozczarowania. Na szczęście jutro wyjeżdzam i mam nadzieję do poniedziałkowej wizyty u gina o tym nie myśleć 😅

    tosiekk, Sylaada, Choinka123 lubią tę wiadomość

    👩 PCOS fenotyp D + endometrioza I st. + adenomioza
    👨 morfologia 0%

    2025.08 - stymulacja letrozolem
    2025.08.25 - ovitrelle
    2025.09.14 - beta 129,40
    2025.09.15 - beta 251,40
    2025.09.17 - beta 590,08
    2025.09.22 - beta 1768,20
    2025.09.24 - beta 3169,22
  • Vendigo Koleżanka
    Postów: 41 12

    Wysłany: 18 września, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, ja też się dołączę do tego wątku, w tym cyklu podchodzimy do pierwszego IUI i mam wrazenie, że lekarz nic nam nie mówi 😔
    Będziemy działać na cyklu stymulowanym (pomimo tego, że naturalne mam regularne i chyba w porządku, przynajmniej kiedyś były, bo ostatnio się to trochę rozjechało, a dokładnie od kiedy zaczął mi je stymulować).
    O dziecko staramy się od 2 lat, u mnie wszystko w porządku, u męża 3% morfologia i żylaki powrozka II stopnia.
    Nie robię sobie dużych nadziei z IUI, widziałam statystki, ale zawsze gdzieś tam jest ta iskierka nadziei, że może jednak to pomoże...
    Lekarz już nas nastawia, że za 3 IUI i jedziemy z in vitro, ma co mój mąż się nie zgadza :( więc to IUI to ostatnia nadzieja.
    Macie jakieś life hacki, jakoś specjalnie się przygotowujecie? Jakieś dodatkowe badania robiłyście?
    Ja zaczęłam pić olej z wiesiołka i zioła ojca sroki ale w sumie nie zapytam czy nie wchodzą w jakąś reakcje z Lametta 🫣 oprócz tego inozytol, Wit d, kwas foliowy, omega i magnez. Dużo ruchu i zdrowa dieta, liczę kalorie i próbuje trochę schudnąć, bo odkąd staramy się o dziecko, to zajadalam smutki i stres słodyczami, co odbiło się na wadze :(
    Trzymam za nas wszystkie kciuki i gratuluję tym, którym się udało :)

    ♀️91 ♂️87

    Starania od: 01.2024

    ♀️AMH 4.17 (06.2024) ✅, TSH 1.00 (09.2024)=> 2.91 (01.2025)=>2.21 (09.2025) ✅, celiakia✅, V Leiden ✅, Protrombina ✅, Kariotyp ⏳
    Sono HSG (obydwa jajowody drożne) ✅, biopsja endometrium✅, cykle regularne ✅
    💊olej z wiesiołka (do owu) , zioła ojca sroki (do owu), NAC (3dc-7dc),inozytol 4000 mg, Wit D, omega 3, kwas foliowy, magnez, koenzym Q10

    ♂️ ŻPN (II stopień) ❌, morfologia 3.7% (06.2024) => 3% (09.2024) ❌, fragmentacja DNA ✅, przewlekłe niebakteryjne zapalenie prostaty ❌, nadciśnienie ❌
    💊olej z czarnuszki, Wit D, koenzym Q10, prostamol uno, triplixam, zioła na prostatę, Omnic ocas

    04.2025 stymulacja I Lametta+Zivafert+Luteina ❌
    05.2025 stymulacja II Lametta+Zivafert+Luteina ❌

    29.09.2025 IUI 1 ⏳
  • Natoszka Autorytet
    Postów: 325 244

    Wysłany: 18 września, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vendigo wrote:
    Cześć, ja też się dołączę do tego wątku, w tym cyklu podchodzimy do pierwszego IUI i mam wrazenie, że lekarz nic nam nie mówi 😔
    Będziemy działać na cyklu stymulowanym (pomimo tego, że naturalne mam regularne i chyba w porządku, przynajmniej kiedyś były, bo ostatnio się to trochę rozjechało, a dokładnie od kiedy zaczął mi je stymulować).
    O dziecko staramy się od 2 lat, u mnie wszystko w porządku, u męża 3% morfologia i żylaki powrozka II stopnia.
    Nie robię sobie dużych nadziei z IUI, widziałam statystki, ale zawsze gdzieś tam jest ta iskierka nadziei, że może jednak to pomoże...
    Lekarz już nas nastawia, że za 3 IUI i jedziemy z in vitro, ma co mój mąż się nie zgadza :( więc to IUI to ostatnia nadzieja.
    Macie jakieś life hacki, jakoś specjalnie się przygotowujecie? Jakieś dodatkowe badania robiłyście?
    Ja zaczęłam pić olej z wiesiołka i zioła ojca sroki ale w sumie nie zapytam czy nie wchodzą w jakąś reakcje z Lametta 🫣 oprócz tego inozytol, Wit d, kwas foliowy, omega i magnez. Dużo ruchu i zdrowa dieta, liczę kalorie i próbuje trochę schudnąć, bo odkąd staramy się o dziecko, to zajadalam smutki i stres słodyczami, co odbiło się na wadze :(
    Trzymam za nas wszystkie kciuki i gratuluję tym, którym się udało :)


    Czy mogę zapytać dlaczego mąż się nie zgadza ?

    17.02.2025- Ovitrelle
    18.02.2025- Inseminacja I
    03.03.2025- beta HCG 124 <3
    05.03.2025 - beta HCG 298 <3
    10.03.2025- beta HCG 3098🥹
    15.03.2025- beta HCG 18783
    01.04.2025- Pierwsze USG
    12.05.2025- Wyniki SANCO- wszystko dobrze, córeczka<3
    23.06.2025- Połówkowe
  • tosiekk Przyjaciółka
    Postów: 62 45

    Wysłany: 18 września, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vendigo wrote:
    Cześć, ja też się dołączę do tego wątku, w tym cyklu podchodzimy do pierwszego IUI i mam wrazenie, że lekarz nic nam nie mówi 😔
    Będziemy działać na cyklu stymulowanym (pomimo tego, że naturalne mam regularne i chyba w porządku, przynajmniej kiedyś były, bo ostatnio się to trochę rozjechało, a dokładnie od kiedy zaczął mi je stymulować).
    O dziecko staramy się od 2 lat, u mnie wszystko w porządku, u męża 3% morfologia i żylaki powrozka II stopnia.
    Nie robię sobie dużych nadziei z IUI, widziałam statystki, ale zawsze gdzieś tam jest ta iskierka nadziei, że może jednak to pomoże...
    Lekarz już nas nastawia, że za 3 IUI i jedziemy z in vitro, ma co mój mąż się nie zgadza :( więc to IUI to ostatnia nadzieja.
    Macie jakieś life hacki, jakoś specjalnie się przygotowujecie? Jakieś dodatkowe badania robiłyście?
    Ja zaczęłam pić olej z wiesiołka i zioła ojca sroki ale w sumie nie zapytam czy nie wchodzą w jakąś reakcje z Lametta 🫣 oprócz tego inozytol, Wit d, kwas foliowy, omega i magnez. Dużo ruchu i zdrowa dieta, liczę kalorie i próbuje trochę schudnąć, bo odkąd staramy się o dziecko, to zajadalam smutki i stres słodyczami, co odbiło się na wadze :(
    Trzymam za nas wszystkie kciuki i gratuluję tym, którym się udało :)

    Witaj 🥰
    jestem tydzień po naszej pierwszej IUI, też raczej nie nastawiam się na sukces, patrząc na statystki ale nie ukrywam, że nadzieja jednak kiełkuje 🤭
    Też byłam stymulowana lamettą pomimo, że mam swoje owulacje i fajnie wyszło, bo udało się wyhodować dwa pęcherzyki.
    Morfologia męża nie jest najgorsza, tym bardziej jeśli pozostałe parametry macie w normie, więc tym bym się specjalnie nie przejmowała. A mąż bierze jakieś suple plodnosciowe?
    Z suplementów biorę dokładnie to samo co Ty + włączyłam ubichinol w małej dawce i melatoninę, żeby „podrasować” jakość komórek do IUI i w perspektywie już do ivf (bo po 2-3 nieudanych IUI chcemy od razu podchodzić).
    Z badań to najważniejsze - drożność masz pewnie za sobą? Wymazy MUCH? Fragmentacja DNA i HBA u męża?
    Przykro mi, że mąż nie zgadza się na in vitro, jakie ma argumenty przeciwko? może nie wie jak to dokładnie wygląda i się obawia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września, 16:21

    ♀29 Regularne cykle, owulacje pomimo PCOS✔️
    drożność ✔️ KIR Bx (5/5) ✔️ AMH 3,6 ✔️ PAI hetero ❌ niedoczynność tarczycy❌

    ♂37 hormony, nasienie✔️
    DFI 10% ✔️ HBA 80% ✔️ stres oxy ❌

    12 cykli naturalnych, 5 cykli stymulowanych❌
    wyleczona ureaplasma ✔️

    ❌ 1. IUI 09/2025
    ⏳ 2. IUI 10/2025
  • tosiekk Przyjaciółka
    Postów: 62 45

    Wysłany: 18 września, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Peachy wrote:
    U mnie wczorajsza beta niby w porządku, ale sceptycyzm mnie nie opuszcza - w ogóle nie pozwalam sobie myśleć, że to się uda, chyba za bardzo się boję rozczarowania. Na szczęście jutro wyjeżdzam i mam nadzieję do poniedziałkowej wizyty u gina o tym nie myśleć 😅

    Piękne przyrosty, kciuki dalej zaciśnięte 🤗🤞🏻

    Peachy lubi tę wiadomość

    ♀29 Regularne cykle, owulacje pomimo PCOS✔️
    drożność ✔️ KIR Bx (5/5) ✔️ AMH 3,6 ✔️ PAI hetero ❌ niedoczynność tarczycy❌

    ♂37 hormony, nasienie✔️
    DFI 10% ✔️ HBA 80% ✔️ stres oxy ❌

    12 cykli naturalnych, 5 cykli stymulowanych❌
    wyleczona ureaplasma ✔️

    ❌ 1. IUI 09/2025
    ⏳ 2. IUI 10/2025
  • Sylaada Autorytet
    Postów: 281 261

    Wysłany: 19 września, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natoszka wrote:
    Przykro mi :(
    Czy podchodzicie znowu w tym miesiącu ?

    W sobotę mam monitoring i decyzja co do 3 ostatniej IUI jednocześnie dostałam telefon z kliniki, że dostali nowe środki i możemy się zapisać na kwalifikacje do IVF

    ♀️ 90' ♂️ 90'
    Starania od 10.2023
    IUI 💊Letrozole+Vagirux+Ovitrelle + Cyclogest
    1 IUI 30.06.25 ❌
    Dwa pęcherzyki dominujące, zabieg udany 🤞
    Owulacja potwierdzona 01.07, pękły 2 pęcherzyki. Beta negatywna
    2 IUI 29.07.25 ❌ odwołana || starania naturalne Owulacja potwierdzona 31.07, pękły 2 pęcherzyki 🤞Beta negatywna
    2IUI 26.08.25 ❌Jeden pęcherzyk dominujacy, zabieg udany. Owulacja potwierdzona 28.08 🤞Beta negatywna
    3 IUI ❌ odwołana Owulacja potwierdzona 23.09
    10.25 biopsja endometrium?

    Badania 09.25
    B12 721,0
    Kwas foliowy 10,6
    Prolaktyna 21,70
    D3 32,9
    Ferrytyna 55,3/ Żelazo 144,0

    USG Endometriozy 🗓️ 09.25 - diagnoza łagodny stan endometriozy
    USG piersi 🆗 🗓️07.25
    TSH 0,6 🗓️07.25 - ➡️ 0,3070 🗓️ 09.25
    AMH 2,190 🗓️05.25 ➡️ 2,040 🗓️09.25
    Drożność jajowodów 🆗 04.25
    Cykle naturalne 26-33 dni
    💊Suplementy:
    Ovarin
    Omega 3 healthlabs
    💊 Leki:
    Euthyrox N50
    🎩 badania nasienia 🆗
  • Vendigo Koleżanka
    Postów: 41 12

    Wysłany: 19 września, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Natoszka, @Tosiekk

    Nie zgadza się na in vitro, bo nie potrafi się pogodzić z tym, że ktoś w laboratorium zdecyduje, kto będzie jego dzieckiem, zamiast zadziałać sama natura. Dodatkowo, przeraża go fakt, że jakby zostaly jakieś w mrożeniu, których byśmy nie użyli i musieli przekazać dalej, to gdzieś na świecie może być jego dziecko, o którym on nie wie. Główny powód to jednak ten pierwszy, że bardziej wierzy w naturę niż naukowców.
    Myślę, że też chodzi o jego rodzinę, która jest bardzo wierzącą i będzie takie dziecko stygmatyzowala od początku.

    Masz obecny lekarz kazał nam przestać brać jakiekolwiek suplementy, oprócz kwasu foliowego i Wit D, mówiąc że inne więcej szkody niż pożytku przynoszą. Powiedział, że supelementy to nie leki i nikt ich tak naprawdę nie bada, a witaminy i minerały powinny pochodzić z jedzenia, a nie sztucznych tabletek. Mój mąż nie bierze więc nic, natomiast ja w tajemnicy biorę ten inozytol, bo mam wrażenie że dobrze na mnie wpływa i ja się czuje lepiej wiedząc, że coś robię.

    W jakiej dawce bierzecie ubichinol i melatonine?

    Miałam MUCHę robiona jakiś rok temu i nic nie wyszło, teraz lekarz tego nie zlecił, a ja sama nie doczytałam że powinnam była to zrobić :( jajowody mam drożne, miałam też biopsję endometrium i wszystko jest ok, robiliśmy u meza fragmentacje, natomiast nie HBA.
    Zamiast tego kazali nam zrobić kariotypy, na które jeszcze czekamy, oraz v leiden i protrombine, które wyszły prawidłowo.

    ♀️91 ♂️87

    Starania od: 01.2024

    ♀️AMH 4.17 (06.2024) ✅, TSH 1.00 (09.2024)=> 2.91 (01.2025)=>2.21 (09.2025) ✅, celiakia✅, V Leiden ✅, Protrombina ✅, Kariotyp ⏳
    Sono HSG (obydwa jajowody drożne) ✅, biopsja endometrium✅, cykle regularne ✅
    💊olej z wiesiołka (do owu) , zioła ojca sroki (do owu), NAC (3dc-7dc),inozytol 4000 mg, Wit D, omega 3, kwas foliowy, magnez, koenzym Q10

    ♂️ ŻPN (II stopień) ❌, morfologia 3.7% (06.2024) => 3% (09.2024) ❌, fragmentacja DNA ✅, przewlekłe niebakteryjne zapalenie prostaty ❌, nadciśnienie ❌
    💊olej z czarnuszki, Wit D, koenzym Q10, prostamol uno, triplixam, zioła na prostatę, Omnic ocas

    04.2025 stymulacja I Lametta+Zivafert+Luteina ❌
    05.2025 stymulacja II Lametta+Zivafert+Luteina ❌

    29.09.2025 IUI 1 ⏳
  • tosiekk Przyjaciółka
    Postów: 62 45

    Wysłany: 19 września, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vendigo wrote:
    @Natoszka, @Tosiekk

    Nie zgadza się na in vitro, bo nie potrafi się pogodzić z tym, że ktoś w laboratorium zdecyduje, kto będzie jego dzieckiem, zamiast zadziałać sama natura. Dodatkowo, przeraża go fakt, że jakby zostaly jakieś w mrożeniu, których byśmy nie użyli i musieli przekazać dalej, to gdzieś na świecie może być jego dziecko, o którym on nie wie. Główny powód to jednak ten pierwszy, że bardziej wierzy w naturę niż naukowców.
    Myślę, że też chodzi o jego rodzinę, która jest bardzo wierzącą i będzie takie dziecko stygmatyzowala od początku.

    Masz obecny lekarz kazał nam przestać brać jakiekolwiek suplementy, oprócz kwasu foliowego i Wit D, mówiąc że inne więcej szkody niż pożytku przynoszą. Powiedział, że supelementy to nie leki i nikt ich tak naprawdę nie bada, a witaminy i minerały powinny pochodzić z jedzenia, a nie sztucznych tabletek. Mój mąż nie bierze więc nic, natomiast ja w tajemnicy biorę ten inozytol, bo mam wrażenie że dobrze na mnie wpływa i ja się czuje lepiej wiedząc, że coś robię.

    W jakiej dawce bierzecie ubichinol i melatonine?

    Miałam MUCHę robiona jakiś rok temu i nic nie wyszło, teraz lekarz tego nie zlecił, a ja sama nie doczytałam że powinnam była to zrobić :( jajowody mam drożne, miałam też biopsję endometrium i wszystko jest ok, robiliśmy u meza fragmentacje, natomiast nie HBA.
    Zamiast tego kazali nam zrobić kariotypy, na które jeszcze czekamy, oraz v leiden i protrombine, które wyszły prawidłowo.

    Rozumiem, z przekonaniami ciężko walczyć :(
    życzę Wam w takim razie, żeby IUI przyniosła dzieciątko i żebyście nie musieli poruszać tematu in vitro ❤️

    Natomiast co do słów Twojego lekarza o szkodzeniu suplementów uważam, że są trochę przesadą. Ja dzięki inozytolowi, uzupełnieniu niedoborów m.in. B12, wit D, żelaza odzyskałam owulację i regularne cykle przy PCOS, poprawiły się też wyniki proga i estradiolu, poza tym poprawił mi się komfort życia bo nie jestem ciągle zmęczona i nie łapie każdej infekcji :)
    ja ubichinol biorę w małej dawce - 100 mg, melantoninę 3 mg, bo mam dobrą rezerwę jajnikową i nie chce przesadzić. Są badania, że te suple wspierają jakość komórki więc chcę podchodzić do procedur maksymalnie przygotowana 🤔

    Przebadani jesteście naprawdę konkretnie 😎
    planujecie ruszać też immunologię w kolejnych krokach?

    ♀29 Regularne cykle, owulacje pomimo PCOS✔️
    drożność ✔️ KIR Bx (5/5) ✔️ AMH 3,6 ✔️ PAI hetero ❌ niedoczynność tarczycy❌

    ♂37 hormony, nasienie✔️
    DFI 10% ✔️ HBA 80% ✔️ stres oxy ❌

    12 cykli naturalnych, 5 cykli stymulowanych❌
    wyleczona ureaplasma ✔️

    ❌ 1. IUI 09/2025
    ⏳ 2. IUI 10/2025
  • Vendigo Koleżanka
    Postów: 41 12

    Wysłany: 19 września, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała właśnie pójść w stronę immunologi, tylko nie wiem do kogo się zapisać, może któraś z Was kogoś poleca, albo coś słyszała?
    Inny lekarz, do którego chodziłam powiedział, że taki typ pacjentów jak my, to są najgorsi, bo nie ma żadnej oczywistej przyczyny niepowodzeń i ewentualnie można szukać pomocy u immunologa. Przepisał mi encorton na 3 miesiące, by osłabić trochę układ odpornościowy - podejrzewał, że mój organizm niszczy zarodki, ale nic to nie dało i poradził by przestać go brać, bo zaraz sezon chorób i będę łapać wszystkie zarazki.

    Bardzo dużo badań robiliśmy jak się leczylismy przez pół roku u naprotechnologa. Było całkiem spoko, tylko koniecznie chciał mojego męża na operacje żylaków wysłać, a nie chcieliśmy tego robić, bo takie same szanse na poprawę nasienia były jak i na to, że się pogorszy :( a koszt i ryzyko powikłań duże :(

    Obecnego lekarza bym najchętniej zmieniła, bo coraz częściej mam wrażenie, że nie obchodzi go, czy będziemy mieć dziecko, tylko kasa. Prostą drogę nam wskazał, 3 cykle stymulowane z naturalnymi staraniami, 3 cykle IUI, potem in vitro i tyle. Nie będziemy na tym etapie już go zmieniac, spróbujemy tego IUI u niego i zobaczymy co dalej.
    Naprotechnolog był zupełnie inny, on się bardzo interesował stanem zdrowia, badał nietolerancje pokarmowe i dużo nieoczywistych rzeczy, ale z kolei tam nie ma mowy o IUI. Albo zajdziesz naturalnie, albo wcale, a ja za chwilę kończę 34 lata, mąż 38 lat i nie możemy sobie pozwolić na kolejne lata starań.

    ♀️91 ♂️87

    Starania od: 01.2024

    ♀️AMH 4.17 (06.2024) ✅, TSH 1.00 (09.2024)=> 2.91 (01.2025)=>2.21 (09.2025) ✅, celiakia✅, V Leiden ✅, Protrombina ✅, Kariotyp ⏳
    Sono HSG (obydwa jajowody drożne) ✅, biopsja endometrium✅, cykle regularne ✅
    💊olej z wiesiołka (do owu) , zioła ojca sroki (do owu), NAC (3dc-7dc),inozytol 4000 mg, Wit D, omega 3, kwas foliowy, magnez, koenzym Q10

    ♂️ ŻPN (II stopień) ❌, morfologia 3.7% (06.2024) => 3% (09.2024) ❌, fragmentacja DNA ✅, przewlekłe niebakteryjne zapalenie prostaty ❌, nadciśnienie ❌
    💊olej z czarnuszki, Wit D, koenzym Q10, prostamol uno, triplixam, zioła na prostatę, Omnic ocas

    04.2025 stymulacja I Lametta+Zivafert+Luteina ❌
    05.2025 stymulacja II Lametta+Zivafert+Luteina ❌

    29.09.2025 IUI 1 ⏳
  • Britkaa Znajoma
    Postów: 23 5

    Wysłany: 19 września, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,

    Już raz tutaj pisałam, ale niestety trochę zostałam zlana;(.

    Chciałabym się przywitać dziewczyny i napisać swoją historię. Potrzebuje wsparcia, a nie ukrywam, że od jakiegoś czasu też czytam to forum i różne wątki.
    Chcę też pomagać innym dziewczynom na tym forum jeżeli będą miały pytania, a będę mogła pomóc.
    Jestem fizjoterapeutką, więc coś tam wiem ;p.

    Nie mniej jednak to nie pomaga mi w tym, że od ponad roku z mężem staramy się o dzidziusia i nie wychodzi naturalnie- dlatego też zdecydowaliśmy się na IUI i dzisiaj jest 11dc. Jestem po aż 8 dniowej stymulacji aromkiem 2x1(było 3-5, ale w 8dc nie było pęcherzyka dominującego i Doktor kazała mi jeszcze 3 dni brać 2x1). Dzisiaj byłam na monitoringu i pęcherzyk 16-17mm. Doktor uznała, że jutro o 20:00 Otrivelle i w poniedziałek IUI.

    Co wy o tym sądzicie? Ja tak trochę myślałam czy nie lepiej byłoby w niedzielę, ale klinika jest zamknięta i Doktor powiedziała, że nawet na pęknięty pęcherzyk w poniedziałek zrobimy normalnie...nie wiem co o tym myśleć;(.

    Buziaki staraczki!!

    Ja 29, dodatnie ANA, podejrzenie twardziny ukladowej, jajowody drożne, AMH 8,8 , cykle owulacyjne, starania od 08.2024r.

    On 31, orchidektomia(2,5r temu), seminogram 2% prawidłowej budowy, reszta w normie.

    09.25 Przygotowania do IUI, aromek 3dc do 7dc+(8-10dc) 2x1, encorton 5mg, acard 75mg.
  • Licząc na cud Autorytet
    Postów: 643 498

    Wysłany: 19 września, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britkaa wrote:
    Hejka,

    Już raz tutaj pisałam, ale niestety trochę zostałam zlana;(.

    Chciałabym się przywitać dziewczyny i napisać swoją historię. Potrzebuje wsparcia, a nie ukrywam, że od jakiegoś czasu też czytam to forum i różne wątki.
    Chcę też pomagać innym dziewczynom na tym forum jeżeli będą miały pytania, a będę mogła pomóc.
    Jestem fizjoterapeutką, więc coś tam wiem ;p.

    Nie mniej jednak to nie pomaga mi w tym, że od ponad roku z mężem staramy się o dzidziusia i nie wychodzi naturalnie- dlatego też zdecydowaliśmy się na IUI i dzisiaj jest 11dc. Jestem po aż 8 dniowej stymulacji aromkiem 2x1(było 3-5, ale w 8dc nie było pęcherzyka dominującego i Doktor kazała mi jeszcze 3 dni brać 2x1). Dzisiaj byłam na monitoringu i pęcherzyk 16-17mm. Doktor uznała, że jutro o 20:00 Otrivelle i w poniedziałek IUI.

    Co wy o tym sądzicie? Ja tak trochę myślałam czy nie lepiej byłoby w niedzielę, ale klinika jest zamknięta i Doktor powiedziała, że nawet na pęknięty pęcherzyk w poniedziałek zrobimy normalnie...nie wiem co o tym myśleć;(.

    Buziaki staraczki!!
    Może trochę się wtrącę w wątek ale co mi tam. Wiem, że dziewczynom również się udawało na pękniętym już pęcherzyku IUI. Pękają Ci same pęcherzyki? Bo jak nie to Ovitrelle działa na pęcherzyk po ok. 36 h. A kazali Ci zbadać estradiol i LH przed? Bo mi zawsze badali i wtedy było mniej więcej wiadomo jak się wstrzelić.

    Starania od 03.2022
    ♀️29 lat
    PCOS
    Stymulacja owulacji
    ♂️ 42 lata
    Idealne wyniki ❤️
    03.24 - 1 IUI ❌
    04.24 - 2 IUI ❌
    05.24 - 3 IUI 💔Biochemiczna
    06.24 - 4 IUI ✅
    06.08.24 - są ❤️❤️
    13.09.24 - na prenatalnych mamy komplet organów 😁😅
    24.10.24 🩵🩵
    02.01 - 1432 g i 1403 g szczęścia ❤️🥰
    age.png
  • Sylaada Autorytet
    Postów: 281 261

    Wysłany: 19 września, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britkaa wrote:
    Hejka,

    Już raz tutaj pisałam, ale niestety trochę zostałam zlana;(.

    Chciałabym się przywitać dziewczyny i napisać swoją historię. Potrzebuje wsparcia, a nie ukrywam, że od jakiegoś czasu też czytam to forum i różne wątki.
    Chcę też pomagać innym dziewczynom na tym forum jeżeli będą miały pytania, a będę mogła pomóc.
    Jestem fizjoterapeutką, więc coś tam wiem ;p.

    Nie mniej jednak to nie pomaga mi w tym, że od ponad roku z mężem staramy się o dzidziusia i nie wychodzi naturalnie- dlatego też zdecydowaliśmy się na IUI i dzisiaj jest 11dc. Jestem po aż 8 dniowej stymulacji aromkiem 2x1(było 3-5, ale w 8dc nie było pęcherzyka dominującego i Doktor kazała mi jeszcze 3 dni brać 2x1). Dzisiaj byłam na monitoringu i pęcherzyk 16-17mm. Doktor uznała, że jutro o 20:00 Otrivelle i w poniedziałek IUI.

    Co wy o tym sądzicie? Ja tak trochę myślałam czy nie lepiej byłoby w niedzielę, ale klinika jest zamknięta i Doktor powiedziała, że nawet na pęknięty pęcherzyk w poniedziałek zrobimy normalnie...nie wiem co o tym myśleć;(.

    Buziaki staraczki!!

    Ja miałam zalecenia zastrzyku przykładowo: niedziela 23:00 a IUI we wtorek i byłam jeszcze przed owulacją;-) To zależy od organizmu. Ja bym się słuchała zalecenia lekarza :)

    ♀️ 90' ♂️ 90'
    Starania od 10.2023
    IUI 💊Letrozole+Vagirux+Ovitrelle + Cyclogest
    1 IUI 30.06.25 ❌
    Dwa pęcherzyki dominujące, zabieg udany 🤞
    Owulacja potwierdzona 01.07, pękły 2 pęcherzyki. Beta negatywna
    2 IUI 29.07.25 ❌ odwołana || starania naturalne Owulacja potwierdzona 31.07, pękły 2 pęcherzyki 🤞Beta negatywna
    2IUI 26.08.25 ❌Jeden pęcherzyk dominujacy, zabieg udany. Owulacja potwierdzona 28.08 🤞Beta negatywna
    3 IUI ❌ odwołana Owulacja potwierdzona 23.09
    10.25 biopsja endometrium?

    Badania 09.25
    B12 721,0
    Kwas foliowy 10,6
    Prolaktyna 21,70
    D3 32,9
    Ferrytyna 55,3/ Żelazo 144,0

    USG Endometriozy 🗓️ 09.25 - diagnoza łagodny stan endometriozy
    USG piersi 🆗 🗓️07.25
    TSH 0,6 🗓️07.25 - ➡️ 0,3070 🗓️ 09.25
    AMH 2,190 🗓️05.25 ➡️ 2,040 🗓️09.25
    Drożność jajowodów 🆗 04.25
    Cykle naturalne 26-33 dni
    💊Suplementy:
    Ovarin
    Omega 3 healthlabs
    💊 Leki:
    Euthyrox N50
    🎩 badania nasienia 🆗
  • Sylaada Autorytet
    Postów: 281 261

    Wysłany: 19 września, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vendigo wrote:
    Cześć, ja też się dołączę do tego wątku, w tym cyklu podchodzimy do pierwszego IUI i mam wrazenie, że lekarz nic nam nie mówi 😔
    Będziemy działać na cyklu stymulowanym (pomimo tego, że naturalne mam regularne i chyba w porządku, przynajmniej kiedyś były, bo ostatnio się to trochę rozjechało, a dokładnie od kiedy zaczął mi je stymulować).
    O dziecko staramy się od 2 lat, u mnie wszystko w porządku, u męża 3% morfologia i żylaki powrozka II stopnia.
    Nie robię sobie dużych nadziei z IUI, widziałam statystki, ale zawsze gdzieś tam jest ta iskierka nadziei, że może jednak to pomoże...
    Lekarz już nas nastawia, że za 3 IUI i jedziemy z in vitro, ma co mój mąż się nie zgadza :( więc to IUI to ostatnia nadzieja.
    Macie jakieś life hacki, jakoś specjalnie się przygotowujecie? Jakieś dodatkowe badania robiłyście?
    Ja zaczęłam pić olej z wiesiołka i zioła ojca sroki ale w sumie nie zapytam czy nie wchodzą w jakąś reakcje z Lametta 🫣 oprócz tego inozytol, Wit d, kwas foliowy, omega i magnez. Dużo ruchu i zdrowa dieta, liczę kalorie i próbuje trochę schudnąć, bo odkąd staramy się o dziecko, to zajadalam smutki i stres słodyczami, co odbiło się na wadze :(
    Trzymam za nas wszystkie kciuki i gratuluję tym, którym się udało :)


    Co do in vitro jest to temat trudny. My mamy możliwość zapisania się na kwalifikacje i pomimo tego, że narzeczony jeszcze jakiś czas temu mówił że [ : nie chce mieć dziecka z probówki ] to teraz po dwóch IUI nieudanych przed ewentualną 3 i telefonem, że są środki na in vitro zdanie zmienił. Pogadaliśmy. Wyjaśniłam, że możemy nie mieć innej drogi a obydwoje skończyliśmy 35 lat. Zgodził się, i już obydwoje wiemy że gdybyśmy tą drogę wybrali i zostałby jakiś zarodek to narzeczony chce uszczęśliwić jakąś parę. Chce tym przekazać, że pomimo pewnych przekonań może się coś zmienić w podejściu przy danej sytuacji. Przyznam, że ja sama miałam i mam dużo myśli związanych z in vitro, co z zarodkiem jakby został, że to jednak nasze geny a narzeczony mnie zaskoczył swoim pewnym podejściem w tym momencie tak różnym od tego jak to wyglądało chociażby kilka miesięcy temu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września, 22:43

    ♀️ 90' ♂️ 90'
    Starania od 10.2023
    IUI 💊Letrozole+Vagirux+Ovitrelle + Cyclogest
    1 IUI 30.06.25 ❌
    Dwa pęcherzyki dominujące, zabieg udany 🤞
    Owulacja potwierdzona 01.07, pękły 2 pęcherzyki. Beta negatywna
    2 IUI 29.07.25 ❌ odwołana || starania naturalne Owulacja potwierdzona 31.07, pękły 2 pęcherzyki 🤞Beta negatywna
    2IUI 26.08.25 ❌Jeden pęcherzyk dominujacy, zabieg udany. Owulacja potwierdzona 28.08 🤞Beta negatywna
    3 IUI ❌ odwołana Owulacja potwierdzona 23.09
    10.25 biopsja endometrium?

    Badania 09.25
    B12 721,0
    Kwas foliowy 10,6
    Prolaktyna 21,70
    D3 32,9
    Ferrytyna 55,3/ Żelazo 144,0

    USG Endometriozy 🗓️ 09.25 - diagnoza łagodny stan endometriozy
    USG piersi 🆗 🗓️07.25
    TSH 0,6 🗓️07.25 - ➡️ 0,3070 🗓️ 09.25
    AMH 2,190 🗓️05.25 ➡️ 2,040 🗓️09.25
    Drożność jajowodów 🆗 04.25
    Cykle naturalne 26-33 dni
    💊Suplementy:
    Ovarin
    Omega 3 healthlabs
    💊 Leki:
    Euthyrox N50
    🎩 badania nasienia 🆗
  • Vendigo Koleżanka
    Postów: 41 12

    Wysłany: 19 września, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylaada wrote:
    Co do in vitro jest to temat trudny. My mamy możliwość zapisania się na kwalifikacje i pomimo tego, że narzeczony jeszcze jakiś czas temu mówił że [ : nie chce mieć dziecka z probówki ] to teraz po dwóch IUI nieudanych przed ewentualną 3 i telefonem, że są środki na in vitro zdanie zmienił. Pogadaliśmy. Wyjaśniłam, że możemy nie mieć innej drogi a obydwoje skończyliśmy 35 lat. Zgodził się, i już obydwoje wiemy że gdybyśmy tą drogę wybrali i zostałby jakiś zarodek to narzeczony chce uszczęśliwić jakąś parę. Chce tym przekazać, że pomimo pewnych przekonań może się coś zmienić w podejściu przy danej sytuacji. Przyznam, że ja sama miałam i mam dużo myśli związanych z in vitro, co z zarodkiem jakby został, że to jednak nasze geny a narzeczony mnie zaskoczył swoim pewnym podejściem w tym momencie tak różnym od tego jak to wyglądało chociażby kilka miesięcy temu.
    To mi daje naprawdę dużo nadziei, że i u nas będzie podobnie i zmieni zdanie 🤞na razie nawet o tym ostatnio nie rozmawiamy, bo 3 próby dopiero przed nami i zawsze jest nadzieja.
    Na chwilę obecną się przeziębił, a ja już oczyma wyobraźni widzę, że ten cykl jednak odwołujemy, bo zaraz się okaże, że to albo w grypę albo covida się przeobrazi 🫣

    ♀️91 ♂️87

    Starania od: 01.2024

    ♀️AMH 4.17 (06.2024) ✅, TSH 1.00 (09.2024)=> 2.91 (01.2025)=>2.21 (09.2025) ✅, celiakia✅, V Leiden ✅, Protrombina ✅, Kariotyp ⏳
    Sono HSG (obydwa jajowody drożne) ✅, biopsja endometrium✅, cykle regularne ✅
    💊olej z wiesiołka (do owu) , zioła ojca sroki (do owu), NAC (3dc-7dc),inozytol 4000 mg, Wit D, omega 3, kwas foliowy, magnez, koenzym Q10

    ♂️ ŻPN (II stopień) ❌, morfologia 3.7% (06.2024) => 3% (09.2024) ❌, fragmentacja DNA ✅, przewlekłe niebakteryjne zapalenie prostaty ❌, nadciśnienie ❌
    💊olej z czarnuszki, Wit D, koenzym Q10, prostamol uno, triplixam, zioła na prostatę, Omnic ocas

    04.2025 stymulacja I Lametta+Zivafert+Luteina ❌
    05.2025 stymulacja II Lametta+Zivafert+Luteina ❌

    29.09.2025 IUI 1 ⏳
  • Britkaa Znajoma
    Postów: 23 5

    Wysłany: 20 września, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Licząc na cud wrote:
    Może trochę się wtrącę w wątek ale co mi tam. Wiem, że dziewczynom również się udawało na pękniętym już pęcherzyku IUI. Pękają Ci same pęcherzyki? Bo jak nie to Ovitrelle działa na pęcherzyk po ok. 36 h. A kazali Ci zbadać estradiol i LH przed? Bo mi zawsze badali i wtedy było mniej więcej wiadomo jak się wstrzelić.

    @Liczacnacud nie kazala mi badac nic- chociaż podpytywałam o to. Moze sama zbadam sobie po czy byla owulacja...

    Tak, mam owulacje regularne i pękają mi pęcherzyki.
    No zobaczymy w poniedziałek bedzie na IUI robila jeszcze Doktor usg i wtedy jak nie pekniety to progesteron mam brać.

    Ja 29, dodatnie ANA, podejrzenie twardziny ukladowej, jajowody drożne, AMH 8,8 , cykle owulacyjne, starania od 08.2024r.

    On 31, orchidektomia(2,5r temu), seminogram 2% prawidłowej budowy, reszta w normie.

    09.25 Przygotowania do IUI, aromek 3dc do 7dc+(8-10dc) 2x1, encorton 5mg, acard 75mg.
  • Britkaa Znajoma
    Postów: 23 5

    Wysłany: 20 września, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylaada wrote:
    Ja miałam zalecenia zastrzyku przykładowo: niedziela 23:00 a IUI we wtorek i byłam jeszcze przed owulacją;-) To zależy od organizmu. Ja bym się słuchała zalecenia lekarza :)

    Dziekuje, moze masz rację☺️
    Ale wiadomo- czlowiek mysli i analizuje 😛

    Ja 29, dodatnie ANA, podejrzenie twardziny ukladowej, jajowody drożne, AMH 8,8 , cykle owulacyjne, starania od 08.2024r.

    On 31, orchidektomia(2,5r temu), seminogram 2% prawidłowej budowy, reszta w normie.

    09.25 Przygotowania do IUI, aromek 3dc do 7dc+(8-10dc) 2x1, encorton 5mg, acard 75mg.
  • tosiekk Przyjaciółka
    Postów: 62 45

    Wysłany: 20 września, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britkaa wrote:
    Hejka,

    Już raz tutaj pisałam, ale niestety trochę zostałam zlana;(.

    Chciałabym się przywitać dziewczyny i napisać swoją historię. Potrzebuje wsparcia, a nie ukrywam, że od jakiegoś czasu też czytam to forum i różne wątki.
    Chcę też pomagać innym dziewczynom na tym forum jeżeli będą miały pytania, a będę mogła pomóc.
    Jestem fizjoterapeutką, więc coś tam wiem ;p.

    Nie mniej jednak to nie pomaga mi w tym, że od ponad roku z mężem staramy się o dzidziusia i nie wychodzi naturalnie- dlatego też zdecydowaliśmy się na IUI i dzisiaj jest 11dc. Jestem po aż 8 dniowej stymulacji aromkiem 2x1(było 3-5, ale w 8dc nie było pęcherzyka dominującego i Doktor kazała mi jeszcze 3 dni brać 2x1). Dzisiaj byłam na monitoringu i pęcherzyk 16-17mm. Doktor uznała, że jutro o 20:00 Otrivelle i w poniedziałek IUI.

    Co wy o tym sądzicie? Ja tak trochę myślałam czy nie lepiej byłoby w niedzielę, ale klinika jest zamknięta i Doktor powiedziała, że nawet na pęknięty pęcherzyk w poniedziałek zrobimy normalnie...nie wiem co o tym myśleć;(.

    Buziaki staraczki!!

    Hej @Britkaa :)
    Super, że udało się wyhodować 2 pęcherzyki - podwójna szansa 🤞🏻 mój lekarz tłumaczył mi, że przyjęli zasadę, że wykonują IUI 24-30h po podaniu Ovitrelle. Zastrzyk wzięłam we wtorek o 16, w środę o 16 miałam IUI, a owulacja była w czwartek rano (bardzo boleśnie czuje owulacje, więc zawsze dokładnie jestem w stanie określić moment - wielokrotnie sprawdzone z USG 😂). Więc jeśli przyjmiesz Ovitrelle dziś o 20 to uważam, że poniedziałek rano na IUI to będzie naprawdę dobry moment :) zakładając, że Twoje pęcherzyki mają dziś 18-19 mm to stawiałabym, że w poniedziałek będziesz jeszcze przed owulacją albo idealnie w trakcie.
    Czytałam dużo historii, że IUI na świeżo pękniętym pęcherzyku się udawało :) chociaz rozumiem Twoje wątpliwości, bo zawsze lepiej żeby plemniki już czekały na jajo

    Britkaa lubi tę wiadomość

    ♀29 Regularne cykle, owulacje pomimo PCOS✔️
    drożność ✔️ KIR Bx (5/5) ✔️ AMH 3,6 ✔️ PAI hetero ❌ niedoczynność tarczycy❌

    ♂37 hormony, nasienie✔️
    DFI 10% ✔️ HBA 80% ✔️ stres oxy ❌

    12 cykli naturalnych, 5 cykli stymulowanych❌
    wyleczona ureaplasma ✔️

    ❌ 1. IUI 09/2025
    ⏳ 2. IUI 10/2025
‹‹ 131 132 133 134 135 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ