X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • Bajkaanna Ekspertka
    Postów: 203 110

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, troche Was podczytuje od jakiegoś czasu, w sumie jakiś czas temu bardziej sie udzielałam na ovu, ale za bardzo mnie to wtedy pochłonęło i się wyłączyłam. Osttanie sytuacje i działania jednak mnie ciagle kierują na strone, by zobaczyc, przeczytac jak mają inne dziewczyny. 24 kwietnia miałam pierwszy raz IUI, denerwuje sie strsznie, wiem ze 1 raz rzadko sie udaje, ale staram sie wierzyć ze kiedyś musi sie udac. Ogólnie dziwnie sie czuje, i chciałam zapytac czy Wy miałyście podobnie? Ogólnie iui iałam o 10 rano w poniedziałek na pekającym pecherzyku, dominujacy tylko 1, byałam stymulowana clo, w sobote o 22 przed iui robiłam zastrzyk ovitrelle. No i teraz uczucie rozpierania w brzuchu, kłujace jajniki, wczoraj okropne mdłosci, lekkie zawroty glowy. Myślicie ze to przez te hormony sie tak czuje? Martwie, sie bo zawsze mialam pozna owulacje, a przy clo, w 13 dc, i ta druga faza była krótsza, niestety nic nie dostałam, zadnych lekarstw na ten czas. Podpowiecie coś?

    Barbarka1984 lubi tę wiadomość

    2014 bardzo słabe plemniki
    02.2016 HSG nie drożne jajowody
    03.2016 HSC usunięcie polipa i ...
    02.2017 HSG drożne jajowody
    04.2017 plemniki lepsze, choć nie ma szału
    24.04.17 pierwsze IUI -> ;(
    17.05.17 drugie IUI
    Po dwóch latach zapomnienia...Wracamy, mam mało czasu, rezerwa jajnikowa nie kłamie
    AMH 1,25
    Testosteron 0,11
    10.2019 plemniki w całkiem dobrej formie
    13.11 Gonapeptyl start protokół długi
    29.11 ICIS -> wizyta 1 ds
    06.12.19 8 ds sa komórki
    11.12.19 pick up 8 komórek
    16.12.19 transfer 2 blastek, zero mrozakow ...
    19.12.19.
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik84 wrote:
    No i w 16 tygodniu z dziewczynki zrobił sie chłopczyk. Mamy na monitorze siusiaka wiec juz chyba ostatecznie bedzie młody królewicz:)

    Chyba dlatego mnie lekarz powiedział, że będzie wiadomo za 3 tygodnie :D

    Asik, też Cię tak młodzież kłuje w brzuch? Moje chyba w pakiecie dostało paczkę szpilek i mi wbijaaaa od niedzieli :O Siedzę, stoję, a tu nagle CIACH KŁUJ w brzuch.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaanna wrote:
    Cześć dziewczyny, troche Was podczytuje od jakiegoś czasu, w sumie jakiś czas temu bardziej sie udzielałam na ovu, ale za bardzo mnie to wtedy pochłonęło i się wyłączyłam. Osttanie sytuacje i działania jednak mnie ciagle kierują na strone, by zobaczyc, przeczytac jak mają inne dziewczyny. 24 kwietnia miałam pierwszy raz IUI, denerwuje sie strsznie, wiem ze 1 raz rzadko sie udaje, ale staram sie wierzyć ze kiedyś musi sie udac. Ogólnie dziwnie sie czuje, i chciałam zapytac czy Wy miałyście podobnie? Ogólnie iui iałam o 10 rano w poniedziałek na pekającym pecherzyku, dominujacy tylko 1, byałam stymulowana clo, w sobote o 22 przed iui robiłam zastrzyk ovitrelle. No i teraz uczucie rozpierania w brzuchu, kłujace jajniki, wczoraj okropne mdłosci, lekkie zawroty glowy. Myślicie ze to przez te hormony sie tak czuje? Martwie, sie bo zawsze mialam pozna owulacje, a przy clo, w 13 dc, i ta druga faza była krótsza, niestety nic nie dostałam, zadnych lekarstw na ten czas. Podpowiecie coś?
    Bajkaanna, miałyśmy robione identycznie IUI:D też w sobotę o 22 miałam zastrzyk, tyle że z pregnylu;) i też byłam na clo:D ?I też 24.04 około 11 miałam IUI;) Tyle, że ja miałam 4 pęcherzyki, bo poprzedni cykl byłam na gonalu i teraz jajniki były "rozbuchane";) Mam zawroty głowy, kłucie w jajnikach, a do wczoraj uczucie, jakby @ miała przyjść:/ możliwe, że to przez hormony...ja jetsem stymulowana 4. miesiąc z rzędu i mam dość;P chcę urlopu;P aaa! i też ostatnio miałam krótką fazę lutealną, bo 9 dni:/ też nie biorę progesteronu. Trzymam kciuki za nas obie:D
    kiedy zamierzasz testować?:D
    widzę, że u Ciebie też kiepskie nasienie (znaczy się u faceta;P) Jakie miałaś parametry podanego nasienia?:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 12:04

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • Bajkaanna Ekspertka
    Postów: 203 110

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zohasamoha wrote:
    Bajkaanna, miałyśmy robione identycznie IUI:D też w sobotę o 22 miałam zastrzyk, tyle że z pregnylu;) i też byłam na clo:D ?I też 24.04 około 11 miałam IUI;) Tyle, że ja miałam 4 pęcherzyki, bo poprzedni cykl byłam na gonalu i teraz jajniki były "rozbuchane";) Mam zawroty głowy, kłucie w jajnikach, a do wczoraj uczucie, jakby @ miała przyjść:/ możliwe, że to przez hormony...ja jetsem stymulowana 4. miesiąc z rzędu i mam dość;P chcę urlopu;P aaa! i też ostatnio miałam krótką fazę lutealną, bo 9 dni:/ też nie biorę progesteronu. Trzymam kciuki za nas obie:D
    kiedy zamierzasz testować?:D
    widzę, że u Ciebie też kiepskie nasienie (znaczy się u faceta;P) Jakie miałaś parametry podanego nasienia?:)

    Własnie widziałam, ze miałysmy w ten sam dzien IUI, ja za Ciebie też mocno trzymam kciuki.
    to był pierwszy stymulowany cykl, choć po wyjściu z gabinetu nie byłam do konca zadowolona, wizyta trwająca 15 minut i taki koszt, pogadała by chociaż chwile żebym czuła sie lepiej... Urlop super, ale najlepiej wyjechać wtedy i nie myslec o tym wszystkim. bo ja osobiście mam za duzo czasu wolnego i nie potrafię sie skupić na niczym normalnym tylko na pierdołach.... straszne...
    Co do wyników nasienia, niestety ich nie znam, jak lezałam sobie na tym super fotelu to pytałam jak sytuacja, to powiedziano mi ze jest nie najgorzej, choć mogłoby byc lepiej... wiec nie za wiele wiem... Ja miałam zawsze wrazenie, ze one nie docierają tam gdzie tzreba, ze wypływaja wszystkie zaraz po... nie wiem czy wy tez tak macie? sorki za bezposredniosc.
    A u was jakie parametry Zohasamoha były??

    2014 bardzo słabe plemniki
    02.2016 HSG nie drożne jajowody
    03.2016 HSC usunięcie polipa i ...
    02.2017 HSG drożne jajowody
    04.2017 plemniki lepsze, choć nie ma szału
    24.04.17 pierwsze IUI -> ;(
    17.05.17 drugie IUI
    Po dwóch latach zapomnienia...Wracamy, mam mało czasu, rezerwa jajnikowa nie kłamie
    AMH 1,25
    Testosteron 0,11
    10.2019 plemniki w całkiem dobrej formie
    13.11 Gonapeptyl start protokół długi
    29.11 ICIS -> wizyta 1 ds
    06.12.19 8 ds sa komórki
    11.12.19 pick up 8 komórek
    16.12.19 transfer 2 blastek, zero mrozakow ...
    19.12.19.
  • Bajkaanna Ekspertka
    Postów: 203 110

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i to nieszczesne testowanie, boje sie tego jak diabli, zawsze jak mi sie spózniała @ i robiłam rest, to zaraz potem przychodzila, tak jakbym byla zablkowana... moze 10 dni po? A Ty Zohasamoha kiedy planujesz testowac?

    2014 bardzo słabe plemniki
    02.2016 HSG nie drożne jajowody
    03.2016 HSC usunięcie polipa i ...
    02.2017 HSG drożne jajowody
    04.2017 plemniki lepsze, choć nie ma szału
    24.04.17 pierwsze IUI -> ;(
    17.05.17 drugie IUI
    Po dwóch latach zapomnienia...Wracamy, mam mało czasu, rezerwa jajnikowa nie kłamie
    AMH 1,25
    Testosteron 0,11
    10.2019 plemniki w całkiem dobrej formie
    13.11 Gonapeptyl start protokół długi
    29.11 ICIS -> wizyta 1 ds
    06.12.19 8 ds sa komórki
    11.12.19 pick up 8 komórek
    16.12.19 transfer 2 blastek, zero mrozakow ...
    19.12.19.
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie różnie z tym wypływaniem, wydaje mi się ze to zależy do tego jak i kto robi, jak i od ułożenia tyłka :D
    Ja obsesyjnie zaciskam nogi i nawet jak mówią, że mogę już iść, to jeszcze odwlekam i leżę na tym fotelu :P

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaanna wrote:
    Cześć dziewczyny, troche Was podczytuje od jakiegoś czasu, w sumie jakiś czas temu bardziej sie udzielałam na ovu, ale za bardzo mnie to wtedy pochłonęło i się wyłączyłam. Osttanie sytuacje i działania jednak mnie ciagle kierują na strone, by zobaczyc, przeczytac jak mają inne dziewczyny. 24 kwietnia miałam pierwszy raz IUI, denerwuje sie strsznie, wiem ze 1 raz rzadko sie udaje, ale staram sie wierzyć ze kiedyś musi sie udac. Ogólnie dziwnie sie czuje, i chciałam zapytac czy Wy miałyście podobnie? Ogólnie iui iałam o 10 rano w poniedziałek na pekającym pecherzyku, dominujacy tylko 1, byałam stymulowana clo, w sobote o 22 przed iui robiłam zastrzyk ovitrelle. No i teraz uczucie rozpierania w brzuchu, kłujace jajniki, wczoraj okropne mdłosci, lekkie zawroty glowy. Myślicie ze to przez te hormony sie tak czuje? Martwie, sie bo zawsze mialam pozna owulacje, a przy clo, w 13 dc, i ta druga faza była krótsza, niestety nic nie dostałam, zadnych lekarstw na ten czas. Podpowiecie coś?
    Cześć mu tez mamy męski problem :) a powiedz jakie ma parametry twój mężczyzna ogólnie nasienia? Z czym macie problem? Trzymam kciukasy za ciebie i resztę dziewczyn testujących niedługo . Ja dziś jadę wieczór podglądać jajka i dowiem się kiedy 2 proba :)

  • Bajkaanna Ekspertka
    Postów: 203 110

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o plemniki to na ostatnim badaniu wyszło ze jest tylko 1 % plemników o prawidłowej budowie. 57% z nie prawidłowa główka, a 34% z nieprawidłowa wstawka, czyli morfologia, reszta jest w normie. a w tym piwerszym badaniu ponad 2 lata temu było bardo duzo plemników które po 4 godzinach przestawały sie ruszac. pewnie nie dochodza tam gdzie trzeba.

    Ale od wczoraj mams traszne mdłosci, normalnie ciezko mi uwierzyc ze tak wczesnie mozna czuc objawy. muli mnie i mam zawroty glowy.... ehhh co za ciezki tydzien przed nami...

    2014 bardzo słabe plemniki
    02.2016 HSG nie drożne jajowody
    03.2016 HSC usunięcie polipa i ...
    02.2017 HSG drożne jajowody
    04.2017 plemniki lepsze, choć nie ma szału
    24.04.17 pierwsze IUI -> ;(
    17.05.17 drugie IUI
    Po dwóch latach zapomnienia...Wracamy, mam mało czasu, rezerwa jajnikowa nie kłamie
    AMH 1,25
    Testosteron 0,11
    10.2019 plemniki w całkiem dobrej formie
    13.11 Gonapeptyl start protokół długi
    29.11 ICIS -> wizyta 1 ds
    06.12.19 8 ds sa komórki
    11.12.19 pick up 8 komórek
    16.12.19 transfer 2 blastek, zero mrozakow ...
    19.12.19.
  • Bea_ Autorytet
    Postów: 808 231

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej, hej! Torbiel zniknęła w czasie poniżej dwóch tygodni. Od maja wracam do gry. Dostałam drugi cykl z gonadotropinami (wierzę, że tym razem nie spowodują torbieli) i będzie piąte IUI.

    wichrowe_wzgórza, EA, szatanka, ja1986 lubią tę wiadomość

    gannkw7i858ouu0g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaanna wrote:
    Jesli chodzi o plemniki to na ostatnim badaniu wyszło ze jest tylko 1 % plemników o prawidłowej budowie. 57% z nie prawidłowa główka, a 34% z nieprawidłowa wstawka, czyli morfologia, reszta jest w normie. a w tym piwerszym badaniu ponad 2 lata temu było bardo duzo plemników które po 4 godzinach przestawały sie ruszac. pewnie nie dochodza tam gdzie trzeba.

    Ale od wczoraj mams traszne mdłosci, normalnie ciezko mi uwierzyc ze tak wczesnie mozna czuc objawy. muli mnie i mam zawroty glowy.... ehhh co za ciezki tydzien przed nami...

    Dla pocieszenia nie masz tragicznie, my mamy słabą morfologię i do tego małą ilosć :) więc już w ogóle ciężko...

  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaanna wrote:
    Własnie widziałam, ze miałysmy w ten sam dzien IUI, ja za Ciebie też mocno trzymam kciuki.
    to był pierwszy stymulowany cykl, choć po wyjściu z gabinetu nie byłam do konca zadowolona, wizyta trwająca 15 minut i taki koszt, pogadała by chociaż chwile żebym czuła sie lepiej... Urlop super, ale najlepiej wyjechać wtedy i nie myslec o tym wszystkim. bo ja osobiście mam za duzo czasu wolnego i nie potrafię sie skupić na niczym normalnym tylko na pierdołach.... straszne...
    Co do wyników nasienia, niestety ich nie znam, jak lezałam sobie na tym super fotelu to pytałam jak sytuacja, to powiedziano mi ze jest nie najgorzej, choć mogłoby byc lepiej... wiec nie za wiele wiem... Ja miałam zawsze wrazenie, ze one nie docierają tam gdzie tzreba, ze wypływaja wszystkie zaraz po... nie wiem czy wy tez tak macie? sorki za bezposredniosc.
    A u was jakie parametry Zohasamoha były??
    Po IUI zawsze wypływa śluz:) Też za pierwszym razem myślałam, że to cały preparat wyleciał:) Ale po zejściu z fotela zawsze przechodzę na kozetkę i mam robione USG - zawsze ładnie widać podany materiał:) więc jak coś leci, to nie to;)

    U nas parametry przed IUI - słaby ruch a i b niestety...ale potem się doturbiają faceci i na końcu miałam podanych 8,1 mln wszystkie w ruchu a i b:))
    Myślę, że na objawy ciąży jest duuużo za wcześnie:) raczej to hormony i stres:)
    Z tego, co pamiętam, to Kasia zaszła za pierwszym razem?:) także szanse są:) ale rzeczywiście większość z nas zachodzi w 3-4 próbie:)

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaanna wrote:
    no i to nieszczesne testowanie, boje sie tego jak diabli, zawsze jak mi sie spózniała @ i robiłam rest, to zaraz potem przychodzila, tak jakbym byla zablkowana... moze 10 dni po? A Ty Zohasamoha kiedy planujesz testowac?
    ja idę na krew 6.05- w 12 dpo:) na sikańce już kasy nie wydaję, bo mi szkoda;) Efta mówi, że 10 dpo już wychodzi beta około 10, ale myślę, że 12 dpo już wynik jest pewny:) może się mylę;P także jeszcze "tylko" 8 dni;)

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • Bajkaanna Ekspertka
    Postów: 203 110

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zohasamoha wrote:
    ja idę na krew 6.05- w 12 dpo:) na sikańce już kasy nie wydaję, bo mi szkoda;) Efta mówi, że 10 dpo już wychodzi beta około 10, ale myślę, że 12 dpo już wynik jest pewny:) może się mylę;P także jeszcze "tylko" 8 dni;)
    8 dni z czego polowa wolna majowka. damy rade

    zohasamoha lubi tę wiadomość

    2014 bardzo słabe plemniki
    02.2016 HSG nie drożne jajowody
    03.2016 HSC usunięcie polipa i ...
    02.2017 HSG drożne jajowody
    04.2017 plemniki lepsze, choć nie ma szału
    24.04.17 pierwsze IUI -> ;(
    17.05.17 drugie IUI
    Po dwóch latach zapomnienia...Wracamy, mam mało czasu, rezerwa jajnikowa nie kłamie
    AMH 1,25
    Testosteron 0,11
    10.2019 plemniki w całkiem dobrej formie
    13.11 Gonapeptyl start protokół długi
    29.11 ICIS -> wizyta 1 ds
    06.12.19 8 ds sa komórki
    11.12.19 pick up 8 komórek
    16.12.19 transfer 2 blastek, zero mrozakow ...
    19.12.19.
  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się weekendowo :) miałam mega ciężki dzień w pracy a później wizyta u gin. Mamy zielone światło, wszystko czyściutko w środku więc pochodzimy do IUI w tym cyklu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 19:26

    wichrowe_wzgórza, Kasia 25 lubią tę wiadomość

  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EA wrote:
    Witam się weekendowo :) miałam mega ciężki dzień w pracy a później wizyta u gin. Mamy zielone światło, wszystko czyściutko w środku więc pochodzimy do IUI w tym cyklu.
    superświetnie:D no to trzymam kciukasy:D kiedy się spodziewasz?:D

    EA lubi tę wiadomość

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zohasamoha wrote:
    superświetnie:D no to trzymam kciukasy:D kiedy się spodziewasz?:D

    dziecka? :D :P

    zohasamoha lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea super! Trzymam kciuki! Tez od przyszlego tygodnia i mnie gonandotropiny...

    EA coesze sie ze macie zielone swiatlo!

    U mnie zaczelo sie troszke.wieksze plamienie wiec jutro na bank @ a tu dlugi weekend :/ zawsze pod gorke...

    Bea_ lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Bea super! Trzymam kciuki! Tez od przyszlego tygodnia i mnie gonandotropiny...

    EA coesze sie ze macie zielone swiatlo!

    U mnie zaczelo sie troszke.wieksze plamienie wiec jutro na bank @ a tu dlugi weekend :/ zawsze pod gorke...

    Jak ja to mowie kochana - nie ma letko

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie ma nie ma niestety :/ jakby bylo nie byloby tego watku...
    Ehhh zawsze po 4 dniach od ostatniej tabletki przychodzila @ kiedy je bralam wiec wypadalo idealnie przed majowka a tu lipa :/
    No nic we wtorek krew oddac po pracy trzeba jechac i zobaczymy co dalej...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2017, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na monitoringu 10 dc endometrium 9,3 na prawym jajniku pęcherzyk 18 mm na lewym 14mm mam sobie zastrzyk zrobić w niedziele w nocy a we wtorek rano inseminacja. Powiedzcie mi czy do niedzieli ten pęcherzyk 14 mm urośnie i będzie dobry do pęknięcia? Gin mówi ze powinien mieć 18 żeby był Ok i liczy ze taki będzie ale jak to będzie to nie wiem... powiem wam ze jestem rozczarowana bo ostatnio w 12 dc pecherzyki 3 po 20 mm a teraz tak biednie martwi mnie to

‹‹ 669 670 671 672 673 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ