X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 25 wrote:
    ajć czasami mam okropne bóle głowy, myślałam że wymioty ustąpią ale nie chcą :( nadal plamię, dziś o 11 jadę do lekarki po L4 i podpytam czy mogę sobie brać Rutinoscorbin, trzech lekarzy powiedziało że nie mam dzwigać, zrywać się i przemęczać, zapytam jak z tym leżeniem jedni twierdzą że leżeć inni że nie bardzo co lekarz to inna opinia. Zamówiłam detektor tętna, nie wiem czy dobrze zrobiłam...

    mam nadzieję, że się nie poddajesz i szykujesz do kolejnej iui? ;)

    Jej, to już 12 tydzień? :) Ależ leci ten czas :)

    Detektor jest cudowny, najlepszy zakup :D

    nevergiveup, ale żeś mnie zaskoczyła wiadomościami :( Mam nadzieję, że dasz radę i że medycyna może coś tu jednak zdziałać :*

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Bea_ Autorytet
    Postów: 808 231

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nevergiveup wrote:
    To jest badanie wykonywane metodą genetyczną więc dzień cyklu nie ma znaczenia.
    Numeru tel nie mam.Na pewno na necie jest. Ja się nie umawiałam na to, po prostu przyjechałam rano, zapłaciłam i pobrali.
    Ale nie wiem jak to jest jak ktoś ma skierowanie. I normalnie na NFZ Ci lekarz je zlecił? Daj namiary na lekarza:D bo jeszcze pare badan by sie przydalo a wszystko robie prywatnie=/
    Nie, coś Ty. Mam skierowanie od prywatnego. Też wszystko robię prywatnie. Ale 1800 zł za badanie krwi to czyste zdzierstwo. On bazuje na tym, że trudno o takie badanie. A tu patrz, wystarczy wycieczka do Krakowa. Ja tam zadzwonię i zapytam, może polecą mi placówkę w Warszawie. Dziwne, żeby tu w szpitalach tego nie mieli.
    Pisałaś, że KIRy są sprzężone z NK. Ja miałam NK 11,4%, to myślisz, że coś mi może wyjść z KIRów?

    gannkw7i858ouu0g.png
  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak myślicie czy pęcherzyki 11 i 13 mm i endo 8mm 10 dnia cyklu to nie za mało... mam sprawdzic w poniedziałek czy na pewno już z prawej strony nic nie wystrzeli ...póki co wszystko wskazuję na to że owu z lewej strony ...chyba ktoś na de mną czuwa :)

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Ale to wszystko zależy kiedy będzie owulacja. Bo jak książkowo w 14dc, to z 13mm zrobi się ok 20mm. Wielkość niby wystarczająca na IUI.

    no teoretycznie 14 dnia zawsze robiliśmy IUI i wtedy miały ok 21-23 mm i było widac że będą pękac ..

    zobaczymy co będzie w poniedziałek obym się nie zawiodła ...

    pomału do mnie dociera co tak właściwie robię ...trochę się boje :/

    będzie co ma byc:)

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja1986 trzymam kciuki!

    Ja wczoraj bylam w klinice oddac krew i porecepty... balam sie ze beda dzwonic ze musze powtorzyc badanie bi hormony jeszcze nie spadly przez to ze wczoraj tylko plamilam ale na czerwono... zadzwonilam bo nie wiedzialam co mam robic ze wzgledu na to ze wiedzialam ze dzis sie @ rozkreci na calego ale ja do 12 w pracy a klinika dzis do 12:30 a w poniedzialek swieto u nas :/ kazaly panie przyjechac oddac krew itp i stwierdzily ze zobaczymy po hormonach czy to juz @ byla wczoraj... skoro sie do teraz nie odezwali (z wynikami z czwartku wieczora lub piatkowymi dzwonia po zamknieciu czasem i po 15) to znaczy ze wczoraj juz pewnie hormony ok i byla to juz @ mimo ze to tylko lekkie plamienie bylo... Takze od jutra zaczynam Gonal...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cierpliwa dzięki

    ja też trzymam kciuki żeby 2 IUI zakończyła się pełnym sukcesem :)

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • nevergiveup Autorytet
    Postów: 382 121

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_ wrote:
    Nie, coś Ty. Mam skierowanie od prywatnego. Też wszystko robię prywatnie. Ale 1800 zł za badanie krwi to czyste zdzierstwo. On bazuje na tym, że trudno o takie badanie. A tu patrz, wystarczy wycieczka do Krakowa. Ja tam zadzwonię i zapytam, może polecą mi placówkę w Warszawie. Dziwne, żeby tu w szpitalach tego nie mieli.
    Pisałaś, że KIRy są sprzężone z NK. Ja miałam NK 11,4%, to myślisz, że coś mi może wyjść z KIRów?

    Nie wiem kochana czy coś może wyjść Ci z KIRów bo nasze organizmy są tak skomplikowane że występują wyjątki od reguły :p
    Ja na przykład miałam elegancki wynik NK - 9% ale badałam to na sterydach :p więc może bez sterydów bym miała więcej...nie mam pojęcia ale teraz już nie muszę badać NK bo i tak przez ten KIR muszę brać accofil.
    Ale jeśli to lekarz zlecił Ci to badanie to coś w tym musi być :)

    Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
    PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
    Steryd metypred,Inofem, Dostinex
    7.01.2017 - I IUI :(
    13.03 laparoskopia- OK
    13.04.2017- II IUI :(
  • Bea_ Autorytet
    Postów: 808 231

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zlecił mi konował, który mnie pierwszy raz na oczy widział, bez żadnego wywiadu. Nie chciał spojrzeć na żadne moje wyniki wtedy. Tak więc po omacku jak zwykle. Ja NK robiłam bez sterydów, wcześniej, na własną rękę. Jak większość badań.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 19:02

    gannkw7i858ouu0g.png
  • nevergiveup Autorytet
    Postów: 382 121

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_ wrote:
    Zlecił mi konował, który mnie pierwszy raz na oczy widział, bez żadnego wywiadu. Nie chciał spojrzeć na żadne moje wyniki wtedy. Tak więc po omacku jak zwykle. Ja NK robiłam bez sterydów, wcześniej, na własną rękę. Jak większość badań.

    Hmm.. to nie wiem.
    Nie doradzę Ci w tej sytuacji.
    Mi to badanie zlecił immunolog na pierwszej wizycie mimo że widział moje NK i nie mówiłam mu wcale że byłam na sterydach :pe więc zlecił mi to pomimo NK w normie.
    To już zależy od Ciebie jak daleko chcesz szukać przyczyny i ile jesteś w stanie poświęcić na to pieniędzy.

    Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
    PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
    Steryd metypred,Inofem, Dostinex
    7.01.2017 - I IUI :(
    13.03 laparoskopia- OK
    13.04.2017- II IUI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem po monitoringu i niestety odpuszczamy IUI :(
    Mam 5 pęcherzyków. Mój prowadzący lekarz zdecydowanie chciał nam robić w poniedziałek IUI,gdyz jak stwierdził są idealne warunki do zabiegu , a lekarz który robił mi dziś USG utwierdził nas w naszej decyzji. Powiedział, żebyśmy próbowali naturalnie w tym cyklu. Jestem właśnie po pregnylu i około niedzieli startujemy.
    Ech targają mną emocje straszne... troche jestem rozczarowana. Tak liczyłam na zabieg, nastawiłam się już... Pozostaje mieć nadzieję...
    Pytałam też co w następnym cyklu, gdy nie pojawią się upragnione kreski.
    Lekarz powiedział, że nie mogę być stymulowana w następnym miesiącu.
    Czyli dopiero za dwa miesiące :(
    idę sobie popłakać...

  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy po IUI miałyście jakieś dolegliwości? Jakos 2-3 godziny po zabiegu, około 13 zaczęłam czuć takie "ciągnięcie" w podbrzuszu i klucie jajnika. Juz tyle godzin, co to może być?
    Z góry dziękuję za pomoc

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelcia wrote:
    Dziewczyny, czy po IUI miałyście jakieś dolegliwości? Jakos 2-3 godziny po zabiegu, około 13 zaczęłam czuć takie "ciągnięcie" w podbrzuszu i klucie jajnika. Juz tyle godzin, co to może być?
    Z góry dziękuję za pomoc
    może to po prostu owulacja ??

    mnie za pierwszym razem strasznie brzuch bolał ok 5 godzin po IUI a za drugim już tylko czułam takie pikanie w jajniku czułam że pęka to było z godzinę po zabiegu ...i wtedy zaskoczyło

    myślę że nie powinnaś bardzo się martwic

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    ja1986, dzięki za opinię :*
    Do tej pory po IUI miałam tak, że brałam leki, potem robiłam test i odstawiałam i po 2-3 dniach była @. Nigdy nie było takiej sytuacji żebym pomimo przyjmowania leku dostała chociaż plamienia. Może za krótko brałam lutkę.

    Widzicie, tak się ułożyło, że zapisałam się do innej kliniki i nie dość że dopiero na sierpień to jeszcze wizyta wypada wstępnie na 2dc. A kolejne terminy mają dopiero na październik. Szkoda by mi było stracić konsultacje u tego konkretnego dr ale jechać tyle km żeby tylko pogadać to też bez sensu :(

    śmiało możesz spróbowac przesunąć - to nie zaszkodzi. Tyle, że jesli wizyta wypada ci w 2 dc - to wypada idealnie. w mojej klinice (invicta) na pierwszą wizytę karzą się stawić w pierwszych pięciu dniach cyklu.

    Janess lubi tę wiadomość

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Cześć dziewczyny, tu mnie jeszcze nie było;) ale niektóre znam ;)
    Mam 35 lat, próbujemy od ponad 2 lat... Wyniki moje i męża w normie.
    Jestem na stymulacji przed pierwszą IUI , wczoraj pierwszy monitoring.
    Mam 4 pęcherzyki.
    Czy któraś próbowała IUI przy takiej ilości?
    Nam wczoraj zasugerowano invitro.
    Mam mętlik, bo trochę boję się ciąży mnogiej, zwłaszcza 4-raczków:)
    Działać z IUI?Czy zrezygnować i się poprzytulać i poczekać na następny niestymulowany cykl? Na invitro mamy jeszcze czas(tak myślę).
    Doradźcie pliiissss co mam zrobić, jutro mamy drugi monitoring i musimy się określić...

    Z góry dziękuję :***

    kochana skoro od 2 lat nie mozecie zajsc to raczej na mnogą ciąże w postaci czworaczków bym nie liczyła ;) spokojnie podchodź do inseminacji. nie powiedziane że wszytkie 4 pęcherzyki pękną, bo pewnie nie będą równej wielkości.
    Ja podchodziłam do IUI przy 3 pęcherzykach , a w ciązy jestem z jedną dzidzią.
    Taka zwiekszona ilość pęcherzyków to po prostu wieksza szansa.
    działajcie

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Hej dziewczyny, jestem po monitoringu i niestety odpuszczamy IUI :(
    Mam 5 pęcherzyków. Mój prowadzący lekarz zdecydowanie chciał nam robić w poniedziałek IUI,gdyz jak stwierdził są idealne warunki do zabiegu , a lekarz który robił mi dziś USG utwierdził nas w naszej decyzji. Powiedział, żebyśmy próbowali naturalnie w tym cyklu. Jestem właśnie po pregnylu i około niedzieli startujemy.
    Ech targają mną emocje straszne... troche jestem rozczarowana. Tak liczyłam na zabieg, nastawiłam się już... Pozostaje mieć nadzieję...
    Pytałam też co w następnym cyklu, gdy nie pojawią się upragnione kreski.
    Lekarz powiedział, że nie mogę być stymulowana w następnym miesiącu.
    Czyli dopiero za dwa miesiące :(
    idę sobie popłakać...

    jakiej miałaś wielkości te pęcherzyki? wszytkie powyżej 18-20mm ?

    Dlaczego miałabyś nie być stymulowana w kolejnym cyklu? czy jestes stymulowana clo i to twój 6 cykl pod rząd? Nie rozumiem decyzji lekarza. Do jakiej kliniki chodzisz?

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy po inseminacji wyplywa z was reszte tego nasienia co podali mi wyplynelo z domieszka krwi i mysle czy tak ma byc?

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia86 wrote:
    Dziewczyny czy po inseminacji wyplywa z was reszte tego nasienia co podali mi wyplynelo z domieszka krwi i mysle czy tak ma byc?

    kochana to co z ciebie wypłyneło nie koniecznie było spermą. Krew mogła się pojawić jeśli lekarz podrażnił ci szyjkę macicy wkładając lub wyciągając cewnik do podania nasienia. Natomiast to co mogło a nie musiało być nasieniem to twój śluz którego w dni płodne jest bardzo dużo w szyjce macicy.
    Jesli nasienie było dobrze podane to jest ono głęboko w tobie na samej górze macicy jak najblizej ujscia jajowodów i tak łatwo nie wyleci.
    Moja gin przed załozeniem cewnika czyściła/płukała mi pochwę z resztek leków dopochwowych wiec też zawsze miałam uczucie że coś ze mnie wylatuje wiec może u ciebie też tak było?

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo widzisz tego nie wiedziałam jestem ciekawa co wyjdzie przed podaniem ovitrelle miałam 2 pęcherzyki juz w trakcie inseminacji został jeden niepekniety musiał tamten szybciej peknac

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki efta ale podjęliśmy już decyzje. Walnelam już pregnyle na pękanie, brzuch mi chce rozsadzić . Trzech lekarzy potwierdziło mi ze mam się liczyć z ciąża mnoga . Jeśli ktoś dałby mi pewność na ciąże bliźniacza to nie wahałabym się. Ale jak lekarz Ci mówi ze naoglądał się ciąży mnogich i wie jak to wyglada, to ci zapał mija. Wiem, ze to
    Pierwsze podejście , szanse różne , ale niczego nie można przewidzieć , a ja nie chce za wszelka cenę ryzykować swojego zdrowia i ewentualnych fasolek. Jakoś muszę to przeczekać . Stymulowana byłam gonapeptylem, fostimonem, mensinoemem. Nie wiem dlaczego za miesiąc nie mogę być stymulowana . Lekarz powiedział ze tak się nie robi . Na pewno nie zgodzę się na to samo, musza zmienić albo dawkę albo leki. Miłego dnia kochane

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak ajak pisałam wcześniej po iui nie dostalam żadnego progesteronu to tak 'żeby coś zmienić" mam problem bo 18 dc bolą jajniki od czasu do czasu ale piersi nic a nic nawet się nie powiększyły a jak brałam crinone to mialam balony...
    Czy to znaczy że mam słaby progesteron?
    Zastanawiam się czy nie iść wok 22 dc na badanie progesteronu.

‹‹ 713 714 715 716 717 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ