INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
vaola86 wrote:Szatanka ciezko powiedziec dlaczego tak sie stało. Ja jechalam z nastawieniem, ze piatek to bedzie nawet za wcześnie, obstawialam ze sobota bylaby lepsza. W srode moj pecherzyk mial 18,5 mm. Zastrzyk zrobilam w czwartek i IUI miala byc w piatek jakies 20h po zastrzyku. Teraz juz przynajmniej bede wiedziec, ze moje pecherzyki pekaja przy okolo 20-22 mm. Chociaz znajac zycie nastepny cykl bedzie zupelnie inny i badz madry i utraf. To byl tez moj pierwszy cykl z letrozolem moze to mialo tez jakis wplyw, ciezko przewidzieć...
Faktycznie to dziwne, widocznie zanim wzięłaś zastrzyk miałaś już swój naturalny pik LH. Miejmy zatem nadzieję, że pęcherzyk pękł tuż przed IUI i plemniki zdążyły dogonić jajeczko.
Moje pęcherzyki chyba zawsze pękają przy takiej wielkości, więc może u Ciebie też to będzie regułą. Przynajmniej coś się dowiedziałaś, choć to pewnie marne pocieszenie. -
Audobrandessa wrote:planuje przejść do invimedu. zobaczymy co nam tam powiedzą. Bo teraz jestem w Fertimedice i na co sama nie wpadne to nie ma. Ginka nie miała planu co dalej nic nie proponowała tylko kolejne iui...
dzięki olcia za słowa otuchy
przyplątało mi się do mojej infekcji jeszcze zapalenie pęcherza. jak nie urok to ... wiecie ehhhh
Audobrandessa a możesz mi jeszcze napisać do którego Ivimedu (w jakim mieście)?Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
nick nieaktualnyszatanka wrote:Faktycznie to dziwne, widocznie zanim wzięłaś zastrzyk miałaś już swój naturalny pik LH. Miejmy zatem nadzieję, że pęcherzyk pękł tuż przed IUI i plemniki zdążyły dogonić jajeczko.
Moje pęcherzyki chyba zawsze pękają przy takiej wielkości, więc może u Ciebie też to będzie regułą. Przynajmniej coś się dowiedziałaś, choć to pewnie marne pocieszenie.
No niestety, ale trzeba bedzie też wyczuć organizm bo faktycznie tak naprawde monitoringi zawsze miałam pare dni po owu albo dopiero poczatkiem nowego cyklu żeby sprawdzić czy wszystko popękało, ale kiedy popekało to mozna bylo tylko przypuszczac. Tak to juz jest, ze jednym bedzie pekać przy 20 mm a innym przy 27 ...
Szatanka a jak u Cibie kwestia immuno? Robiłaś jakies badania w tym kierunku? -
KeepCalm wrote:hm... zmartwilyscie mnie troche. nie wiem dziewczyny szczerze mowiac mam przypisana zeby brac od dnia 12 co 8 godz a zastrzyk na pekniecie 13dc.. myslicie ze powinnam poczekac? w piatek chyba ta moja lekarka do tej poy powazna juz myslami byla w samolocie bo leciala na jakas konferencje. wiec moze cos sknocila ..
KeepCalm trochę to dziwne. Ja też miałam luteinę zawsze 2 dni po inseminacji, po sprawdzeniu że wszystko pękło.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
moja doc poleciala wlasnie na konsferencje europejska na tenat leczenia nieplodnosci moze czegos sie nauczy... dla chyba dla kolejnej pacjentki bo ja raczej zmieniam
dzieki dziewczyny, jakby co to bedziecie matkami chrzestnymi
co do cen to tu leki sa ok dwa razy drozsze progesteron kosztowal w przeliczeniu prawie 300 zl a gonal kupilam w PL jak bylo bo wychodzilo polowe ..
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny. Na tym wątku jestem pierwszy raz. Mam pytanie- jestem po pierwszej inseminacji, dopiero co wróciłam od lekarza i na papierze mam jakby krew ze śluzem, czy to normalne? Jak gin miał tam coś robić, to zabolało, boję się czy wszystko ok. Czy takie coś jest normalne?
-
ninkali wrote:Cześć Dziewczyny. Na tym wątku jestem pierwszy raz. Mam pytanie- jestem po pierwszej inseminacji, dopiero co wróciłam od lekarza i na papierze mam jakby krew ze śluzem, czy to normalne? Jak gin miał tam coś robić, to zabolało, boję się czy wszystko ok. Czy takie coś jest normalne?Pcos
insulinoopornosc po porodzie
Hashimoto
AMH 5,8
metformax duphaston gonal
2 inseminacje nieudane
23.11.2015 corka
25.10.2016 walka o druga dzidzie
3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
mnie po pierwszej inseminacjo bolal brzuch ale plamic dlugo nie plamilam a teraz po drugiej zero krwiPcos
insulinoopornosc po porodzie
Hashimoto
AMH 5,8
metformax duphaston gonal
2 inseminacje nieudane
23.11.2015 corka
25.10.2016 walka o druga dzidzie
3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Hej, jestem po monitoringu i sprawa wygląda tak:
- na lewym jajniku większy pęcherzyk pękł, a z mniejszego, zgodnie z przewidywaniami zrobił się przetrwały
- na prawym jajniku podobna sytuacja 1 ciałko żółte i jeden niepęknięty, tylko że oba pęcherzyki były niby dojrzałe. Ten, który dzisiaj nie pękł, wg doktorki jest pofałdowany i właściwie to już pękał, ale dzieci z niego nie będzie, bo endometrium miało ponad 15 mm (nie mam pojęcia jaki jest związek, ale może ono coś wydziela.
Na pękanie wzięłam 2 ovitrelle, bo mam skłonność do torbieli przy więcej niż jednym pęcherzyku. Czyżby to znowu było za mało? Czy mam liczyć na jeden pęcherzyk jeden zastrzyk?
Luteinę mam zacząć brać dziś wieczorem.
I teraz pytanie: czy Waszym zdaniem można było zrobić coś, żeby takiej sytuacji uniknąć? Może coś wiecie, może można było tym inaczej posterować? Bo jaki ma sens hodowanie tylu pęcherzy, skoro później robią się z nich tylko torbiele? Jedyna pozytywna rzecz w tym wszystkim jest taka, że już nie muszę się martwić o trojaczki. -
szatanka wrote:Hej, jestem po monitoringu i sprawa wygląda tak:
- na lewym jajniku większy pęcherzyk pękł, a z mniejszego, zgodnie z przewidywaniami zrobił się przetrwały
- na prawym jajniku podobna sytuacja 1 ciałko żółte i jeden niepęknięty, tylko że oba pęcherzyki były niby dojrzałe. Ten, który dzisiaj nie pękł, wg doktorki jest pofałdowany i właściwie to już pękał, ale dzieci z niego nie będzie, bo endometrium miało ponad 15 mm (nie mam pojęcia jaki jest związek, ale może ono coś wydziela.
Na pękanie wzięłam 2 ovitrelle, bo mam skłonność do torbieli przy więcej niż jednym pęcherzyku. Czyżby to znowu było za mało? Czy mam liczyć na jeden pęcherzyk jeden zastrzyk?
Luteinę mam zacząć brać dziś wieczorem.
I teraz pytanie: czy Waszym zdaniem można było zrobić coś, żeby takiej sytuacji uniknąć? Może coś wiecie, może można było tym inaczej posterować? Bo jaki ma sens hodowanie tylu pęcherzy, skoro później robią się z nich tylko torbiele? Jedyna pozytywna rzecz w tym wszystkim jest taka, że już nie muszę się martwić o trojaczki.
Obecnie, celem uniknięcia efektów ubocznych stymulacji, odstawiam ją całkowicie -
Ale ciaza jest możliwa jak są ciałka żółte może nie będzie tak źle ?Pcos
insulinoopornosc po porodzie
Hashimoto
AMH 5,8
metformax duphaston gonal
2 inseminacje nieudane
23.11.2015 corka
25.10.2016 walka o druga dzidzie
3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️ -
jestem już po minitoringu i jestem wkur....a!!!!
a więc tak endometrium 13mm także oki ,prawy jajnik pęcherze 14,5 i 13 a lewy 15
no i teraz pytanie który pęcherzyk będzie dominujący ?
jutro o 19:00 kolejny podgląd
poza tym lekarz kazał nam się zastanowic na in vitro ...nie wierze że mnie to czeka po prostu nie wierze16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
ja1986 wrote:jestem już po minitoringu i jestem wkur....a!!!!
a więc tak endometrium 13mm także oki ,prawy jajnik pęcherze 14,5 i 13 a lewy 15
no i teraz pytanie który pęcherzyk będzie dominujący ?
jutro o 19:00 kolejny podgląd
poza tym lekarz kazał nam się zastanowic na in vitro ...nie wierze że mnie to czeka po prostu nie wierzePcos
insulinoopornosc po porodzie
Hashimoto
AMH 5,8
metformax duphaston gonal
2 inseminacje nieudane
23.11.2015 corka
25.10.2016 walka o druga dzidzie
3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️ -
to 11dc w sumie są 3 pęcherzyki to raczej słabo nie jest tylko że ja nie mam jajowodu prawego także interesuje mnie tylko owu z lewej strony16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
nick nieaktualnyszatanka wrote:Hej, jestem po monitoringu i sprawa wygląda tak:
- na lewym jajniku większy pęcherzyk pękł, a z mniejszego, zgodnie z przewidywaniami zrobił się przetrwały
- na prawym jajniku podobna sytuacja 1 ciałko żółte i jeden niepęknięty, tylko że oba pęcherzyki były niby dojrzałe. Ten, który dzisiaj nie pękł, wg doktorki jest pofałdowany i właściwie to już pękał, ale dzieci z niego nie będzie, bo endometrium miało ponad 15 mm (nie mam pojęcia jaki jest związek, ale może ono coś wydziela.
Na pękanie wzięłam 2 ovitrelle, bo mam skłonność do torbieli przy więcej niż jednym pęcherzyku. Czyżby to znowu było za mało? Czy mam liczyć na jeden pęcherzyk jeden zastrzyk?
Luteinę mam zacząć brać dziś wieczorem.
I teraz pytanie: czy Waszym zdaniem można było zrobić coś, żeby takiej sytuacji uniknąć? Może coś wiecie, może można było tym inaczej posterować? Bo jaki ma sens hodowanie tylu pęcherzy, skoro później robią się z nich tylko torbiele? Jedyna pozytywna rzecz w tym wszystkim jest taka, że już nie muszę się martwić o trojaczki.
Szatanka moze jestes przestymulowana, moze po prostu mniejsza dawka tylko nie pamietam co bierzesz na stymulacje? U nnie byly zawsze max 3 pecherzyki wiec trudno mi powiedzieć -
Hej. Ja tez jestem po monitoringu. Endometrium piękne i na lewym jajniku super pęcherzyk 25mm ktory bedzie pękać. Były jeszcze dwa mniejsze ale w nich nadziei nie ma chyba. Dostałam zastrzyk i maz teraz na randkę z kubeczkiem a pozniej moja druga iui - mam nadzieje szczesliwa.
vaola86, ja1986, szatanka, Kasia 25, Dani lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymadlenka wrote:Hej. Ja tez jestem po monitoringu. Endometrium piękne i na lewym jajniku super pęcherzyk 25mm ktory bedzie pękać. Były jeszcze dwa mniejsze ale w nich nadziei nie ma chyba. Dostałam zastrzyk i maz teraz na randkę z kubeczkiem a pozniej moja druga iui - mam nadzieje szczesliwa.
Trzymam kciuki madlenka, piękny, dorodny pecherzyk wyhodowalas wiec na pewno bedzie sukces