INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Piekne suwaczki sie nam tutaj pojawily
Dani lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyDani no suwaczek ekstra!!! Rośnijcie i nudnej ciąży
Ccierpliwa kciukiiiii trzymam! Super wieści!
Justyś i za Ciebie też kciuki:)
Powodzenia!!!
Obyśmy wszystkie ta ciaza się zarazily! Wysyp w lipcu oby w sierpniu też byłDani, vaola86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKeepcalm, rozeznawałam ostatnio temat laparoskopii przezpochwowej-zresztą przy pomocy Bea - i w klinice Miracolo w Piasecznie robią laparo przezpochwowo i koszt takiej wynosi już 2000 zł (plus jeśli coś wykryją, to dopłata 3000 zł) a nie 3000 jak wcześniej i robią te zabiegi od jesieni co miesiąc. Ja miałam termin na 29 lipca, ale ostatecznie po konsultacji z moją gin zrezygnowałam i zapisałam się na laparo również przezpochwowe i na NFZ w Angeliusie w Katowicach(ponoć jedyne na terenie Polski południowej) Termin na listopad, ale mi się nie spieszy, bo wcześniej próbujemy IUI;)
Dziewczyny miałyśmy już tutaj nie pisać wrrr;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 21:37
-
nick nieaktualnyjustysia86 wrote:Witam sie po wizycie u nowej PAni dr powiedziala ze miesiac przerwy zebym odsapnela i walczymy dalej a wiec od sierpnia zastrzyki gonal po ktorych juz raz zaszlam i inseminacje mi zrobi na nfz jakos wyszlas pozytywnie nastawiona mowi walczymy dalej Pani Justyno ahhh malo takich ludzi
justysia86 lubi tę wiadomość
-
didik34 wrote:Super justysia,ja teraz też odpoczywam, a w w sierpniu walczymy razem
didik34 lubi tę wiadomość
Pcos
insulinoopornosc po porodzie
Hashimoto
AMH 5,8
metformax duphaston gonal
2 inseminacje nieudane
23.11.2015 corka
25.10.2016 walka o druga dzidzie
3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️ -
hm nie wiem w sumie czy jednak robic iui w takim razie czy czekac i za pare mcy leciec do PL w przerwie miedzy semestralnej .. czuje sie strasznie zagubiona w tym momencie.
tez mysle ze iui jest dobre bo wiele drobniejszych problemow pozwala zwalczyc. A in vitro to mimo ze chyba faktycznie "najpewniejsze " jest in vitro jak to doc powiedzial wczoraj ze wtedy nie interesuje go nic praktycznie zadna przyczepnosc ani nic. ale nie wiem to cale zamrazanie to juz kolejny krok. I wtey tez sie placi za przechowywanie embrionow , nie ??
w ogole chyba powinnismy sie przeprowadzic do PL bo te ceny medycyny tutaj mnie powalaja juz z nog. wlasnie zadzwonilam do kliniki po wycene badan zlaeconych mezowi zeby powtorzyc rozne i wynosza one kolejne 800 zlotych w przeliczeniu.
Ile lat "starania" a w sumie nawet nie starania tylko nie zabezpieczania sie macie za soba? my ponad 5 i to tak wlasnie tego lekarza od razu "wlaczylo" do dzialania2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
KeepCalm przy ivf faktycznie za zamrozenue za przechowanie zarodkow trzeba tez dodatkowo placic... u nas jest tak ze kasa chorych pokrywa od 50-100% za procedure in vitro w zaleznosci od kasy chorych ale w to wliczaja tylko leki usg punkcje zaplodnienie komorek i transfer... za zamrożenie, przechowywanie, odmrozenie i cykl w ktorym podchodzi sie do transferu mrozaczka trzeba zaplacic samemu w 100% i wtedy za leki tez... kasa pokrywa tylko cykl ze swiezym transferem...
Co do badan to czesto czytam jak wielkie sumy dziewczyny placa za badania czy swoje czy mezow do iui czy ivf bo sie skonczyla waznosc i sa to naprawde duze kwoty jak kilkaset zł w zaleznosci czego dana klinika wymaga...
My bez zabezpieczen jestesmy od 2013 roku a pierwsza stymulacje w klinice zaliczylam w 2015
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja HyFoSy tez mialam darmowe tzn wszystko szlo przrz kase chorych i mialam w klinice...
Juz dawno stwierdzilam ze jakbym miala sie w pl.leczyc bylabym juz zapewne bankrutem... albo skonczylabym z rakiem szyjki bo by nie wypatrzyli tego tak szybko.i nie zareagiwali tak szybko a czekalabym.miesiacami na terminy chyba ze ptywatnie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
didik34 wrote:Keepcalm, rozeznawałam ostatnio temat laparoskopii przezpochwowej-zresztą przy pomocy Bea - i w klinice Miracolo w Piasecznie robią laparo przezpochwowo i koszt takiej wynosi już 2000 zł (plus jeśli coś wykryją, to dopłata 3000 zł) a nie 3000 jak wcześniej i robią te zabiegi od jesieni co miesiąc. Ja miałam termin na 29 lipca, ale ostatecznie po konsultacji z moją gin zrezygnowałam i zapisałam się na laparo również przezpochwowe i na NFZ w Angeliusie w Katowicach(ponoć jedyne na terenie Polski południowej) Termin na listopad, ale mi się nie spieszy, bo wcześniej próbujemy IUI;)
Dziewczyny miałyśmy już tutaj nie pisać wrrr;)
Gdybyście były zainteresowane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2017, 15:42
-
nick nieaktualny
-
didik34 wrote:Super Bea, myśle , ze z czasem będzie nawet na NFZ, ale póki co musimy bulić kasiorę jak Wam mija wieczorek? Ja pije lampeczke czerwonego winka:) Wasze zdrówko :*
Ja dziś mam 7.d.p.o. i pojawiło się plamienie o kolorze kawy z mlekiem. Któraś z Was kiedyś pisała, że się nieco uszkodziła podczas aplikacji Luteiny. Jak to plamienie wtedy wyglądało? Niedomoga to nie jest, bo progesteron mam tak wysoki, że chodzę siku mniej więcej co godzinę. -
Hej dziewczyny, jednak sie pospieszylam z suwakiem bo niestety dzis koniec marzen, beta z dzis wartosc 132, spadla z 478 wiec znaczy ze poronilam, albo ronie wlasnie. Malo plamie ale skrzepy male widzialam dzis wlasnie niestety. Odstawie progesteron to mam nadzieje zaczne krwawic bardziej i macica sie szybko oczysci. No coz, to stale plamienie od poczatku bylo jednak sygnalem ze cos jest nie tak. Pozytyw w tej calej historii ze okazalo sie ze moge zajsc, na co czekalam kilka lat. Choc tym razem na krotko, ale wierze ze znow sie uda niedlugo.
Bea_ lubi tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dani tak strasznie mi przykro czemu to nas wszystko musi spotykac...
Dani lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dani ... przykro mi bardzo ( dobrze ze szukasz pozytywow :*
Dani lubi tę wiadomość
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Dani wrote:Hej dziewczyny, jednak sie pospieszylam z suwakiem bo niestety dzis koniec marzen, beta z dzis wartosc 132, spadla z 478 wiec znaczy ze poronilam, albo ronie wlasnie. Malo plamie ale skrzepy male widzialam dzis wlasnie niestety. Odstawie progesteron to mam nadzieje zaczne krwawic bardziej i macica sie szybko oczysci. No coz, to stale plamienie od poczatku bylo jednak sygnalem ze cos jest nie tak. Pozytyw w tej calej historii ze okazalo sie ze moge zajsc, na co czekalam kilka lat. Choc tym razem na krotko, ale wierze ze znow sie uda niedlugo.
Dani lubi tę wiadomość
-
Dani wrote:Hej dziewczyny, jednak sie pospieszylam z suwakiem bo niestety dzis koniec marzen, beta z dzis wartosc 132, spadla z 478 wiec znaczy ze poronilam, albo ronie wlasnie. Malo plamie ale skrzepy male widzialam dzis wlasnie niestety. Odstawie progesteron to mam nadzieje zaczne krwawic bardziej i macica sie szybko oczysci. No coz, to stale plamienie od poczatku bylo jednak sygnalem ze cos jest nie tak. Pozytyw w tej calej historii ze okazalo sie ze moge zajsc, na co czekalam kilka lat. Choc tym razem na krotko, ale wierze ze znow sie uda niedlugo.
Ojej, Dani, straszliwie mi przykro Myślałam, że będziemy iść przez to razem.
Dobrze, że chociaż starasz się patrzeć na to pozytywnie. Ja też czasami tak o tym myślę, że gdyby się coś stało, to przynajmniej wiem, że mogę zajść. Na pewno niedługo uda Wam się znowu. Trzymam kciuki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 11:03
Dani, Asik84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDani wrote:Hej dziewczyny, jednak sie pospieszylam z suwakiem bo niestety dzis koniec marzen, beta z dzis wartosc 132, spadla z 478 wiec znaczy ze poronilam, albo ronie wlasnie. Malo plamie ale skrzepy male widzialam dzis wlasnie niestety. Odstawie progesteron to mam nadzieje zaczne krwawic bardziej i macica sie szybko oczysci. No coz, to stale plamienie od poczatku bylo jednak sygnalem ze cos jest nie tak. Pozytyw w tej calej historii ze okazalo sie ze moge zajsc, na co czekalam kilka lat. Choc tym razem na krotko, ale wierze ze znow sie uda niedlugo.
Dani strasznie mi przykro że też takie historie musza nam sie przydarzać, nam które tyle poświecamy żeby w ogóle w ciąże zajść...Dani lubi tę wiadomość
-
Tez po poronieniu caly czas sobie mowilam ze chociaz wiem ze moge zajsc wiec jesli tak to naprwno kiedys jakas metoda sie uda...
Dani lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dani tak bardzo mi przykro nie rozumiem czemu to musi na spotykac. Wczoraj w wiadomosciach informacja ze pijana matka rzucala swoim dzieckiem szok i lzy
We wtorek jak bylam na usg wyszlam zadzwonic i zobaczylam 17 moze 19 latke w zaawansowanej ciazy z fajka w gebie i pytanie moje czemu czemu losie tak musi byc
Mam 35 lat zaraz jak narazie jest to moja 1 kliniczna ciaza jak to nazwal p dr na wizycie, moj gignat ma 14 mm a serduszko mu bije 147 razy na min. Boje sie cieszyc bo nie wiem co mi sie stanie jak cos pojdzie nie tak
Dziewczyny po 8 latach staran leczenia kiedy totalnie odpuscilam poklocialam sie nawet z Bogiem zaszlam w ciaze a teraz sie boje ze cos pojdzie nie tak
Caly czas myslami jestem z Wami i wierze ze nam wszystkim sie uda
Wysylam duzo energii i milego dnia
Dani, vaola86, ja1986, didik34 lubią tę wiadomość
Magda