X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 września 2017, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu co u ciebie? Akurat wczoraj o tobie myslalam! Naskrob jak bedziesz miala ochote na priv co nowego ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2017, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Dziewczyny :) wrócilam z urlopu i wracam tez do Was. Urlop mial mnie odciąć od temtu staran, nie do konca jednak to sie udalo gdyż drugiego dnia urlopu dostalam @. Cykl 24 dniowy.... jak żyje tak krótkiego cyklu nie miałam. Wkurzyłam się to mało powiedziane. Raz, że czlowiek chciał odpocząć od tego wszystkiego, a i mala nadzieja sie tliła ze może wlasnie wtedy kiedy zrobilismy sobie przerwe od IUI to się uda, tak po prostu naturalnie... a dwa, że coś się spieprzylo, że jak zawsze cykle regularne to teraz kiedy niby chodze do coraz lepszych klinik i lekarzy to wszystko się rozregulowało :/

    Powiem Wam, że te wszystkie stymulacje, ladowanie hormonow to jednak na dobre nie wychodzi.

    W tym miesiącu pewnie znowu przerwa od IUI bo akurat wypada mi wtedy delegacja a sama owu wypadnie pewnie na niedziele więc dupa bo klinika zamknieta....

    Jak pieknie bylo zyc bez tych staran...

    Bea_ lubi tę wiadomość

  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 11 września 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vaola86 ja już prawie nie pamiętam jaki to był piękny czas o tym nie myślec ...mam nadzieję że to w końcu wróci że zamknę ten temat wkrótce bo jestem już zmęczona ...

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 12 września 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie niestety negatyw, nie betowalam tylko sikacz, ale bialo w 13 dpo. I tempka spadla, wiec czekam na @.

    To moja druga IUI, w pierwszej w szostym tygodniu poronilam. Juz nie bede wiecej robic bo wiek. Rozpoczynam przygotowania do IVF. Ale bede tu zagladac i trzymam kciuki za wszystkie wrzesniowe insemki!

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Ans Koleżanka
    Postów: 35 7

    Wysłany: 12 września 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przerwa w staraniach :(
    Miałam podejść do IUI w tym cyklu (2 cykl po laparoskopii) i niestety wczoraj na monitoringu okazało się, że na prawym jajniku po raz kolejny nic się nie pojawiło (przed laparo pięknie się stymulował, a teraz kompletnie nic), a po lewej wodniak gigant 6 cmx6cm. Dostałam skierowanie na laparotomię i usunięcie lewego jajowodu. Termin za miesiąc :(

    23.05.2017 r. 1 IUI - :(
    26.09.2017 r. - laparotomia, usunięcie lewych przydatków, endometrioza
    Wiosna 2018 r. - IVF
  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 12 września 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi Ans...co to jest wodniak? No ale jak sprawial Ci tyle problemu ten jajowod to moze rzeczywiscie lepiej usunac....Jak nie bedzie lewego to prawy przejmie wszystkie funkcje i bedzie sie stymulowal lepiej.

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Ans Koleżanka
    Postów: 35 7

    Wysłany: 12 września 2017, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani, wodniak to taka jakby torbiel w jajowodzie wypełniona płynem surowiczym. Powstaje przy częściowo niedrożnym lub niedrożnym jajowodzie. Płyn nie ma ujścia i puchnie w środku jajowodu rozpierając go. Często jak jest duży to pęka i wylewa płyn do macicy. A ten płyn jest toksyczny, powoduje stany zapalne i zrosty. W przypadku ciąży może uszkodzić zarodek. Według lekarza usunięcie jajowodu to najlepsza opcja. Ten płyn niszczy rzęski wewnątrz jajowodu (rzęski przenoszą jajeczko), a bez rzęsek jest duże ryzyko ciąży jajowodowej, więc lepiej pozbyć się całkowicie jajowodu.
    Z jednej strony boję się operacji, a z drugiej wiem, że jak zostanę tylko z prawym jajowodem, który jest według lekarza w pełni sprawny to zwiększę swoje szanse na ciążę.
    Trzeba przetrwać. Przecież musi się kiedyś udać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 18:50

    23.05.2017 r. 1 IUI - :(
    26.09.2017 r. - laparotomia, usunięcie lewych przydatków, endometrioza
    Wiosna 2018 r. - IVF
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 12 września 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Efta - gratulacje i dużo zdrowia dla Ciebie i dla małej.

    Dani, bardzo mi przykro, miejmy nadzieję, że IVF będzie rozwiązaniem Twoich problemów.

    Ja niestety mam dzisiaj czarny wtorek. Byłam na badaniu prenatalnym i przezierność karkowa wyszła mi 6,01. Do tego obrzęk skórny widoczny gołym okiem na na całym ciele i troszeczkę podwyższona pulsacja w przewodzie żylnym. :( Jestem załamana. Jutro wynik testu PAPPA, a w czwartek inwazyjne badanie kosmówki, jednak nie jestem dobrej myśli. Chyba już wolałabym poronić niż musieć się zastanawiać nad decyzją, jaką podejmę, jeśli testy potwierdzą wady genetyczne. :(

    efta lubi tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 12 września 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka, mimo wszystko wierzę, że pozostałe badania wyjdą ok. Kojarzę z OF historię Zieziulku, u której przezieroność też wyszła zła a urodziła zdrowego Maluszka :)

    Ans, u mnie historia trochę inna, bo jestem po laparoskopowym usunięciu ciąży pozamacicznej z prawego jajowodu z zachowaniem jajowodu, ale z perspektywy czasu uważam, że zachowanie jajowodu były błędem i mogłam posłuchać lekarza, który chciał go usunąć. Przy usuniętym jajowodzie jednak nie trzeba się tak pilnować i monitorować, żeby trafić w owu z dobrej strony, jedynie przy IUI będzie taka konieczność.
    A u mnie jest teraz spory lęk gdy owu jest z prawej strony i najzwyczajniej w świecie się zabezpieczamy.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Hej dziewczyny,

    Efta - gratulacje i dużo zdrowia dla Ciebie i dla małej.

    Dani, bardzo mi przykro, miejmy nadzieję, że IVF będzie rozwiązaniem Twoich problemów.

    Ja niestety mam dzisiaj czarny wtorek. Byłam na badaniu prenatalnym i przezierność karkowa wyszła mi 6,01. Do tego obrzęk skórny widoczny gołym okiem na na całym ciele i troszeczkę podwyższona pulsacja w przewodzie żylnym. :( Jestem załamana. Jutro wynik testu PAPPA, a w czwartek inwazyjne badanie kosmówki, jednak nie jestem dobrej myśli. Chyba już wolałabym poronić niż musieć się zastanawiać nad decyzją, jaką podejmę, jeśli testy potwierdzą wady genetyczne. :(

    Szatanka trzymam kciuki żeby badania wyszły dobrze. Nie moge przestac o Tobie myśleć... MUSI BYĆ DOBRZE :* <3

  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 13 września 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka mam 2 koleżanki którym też te badania wyszły źle jedna nawet jeździła do Warszawy i proponowali jej usunięcie ciąży ...koniec końców obie koleżanki mają zdrowe już prawie roczne dzieci także głowa do góry będzie dobrze:*

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 13 września 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanko...
    jej wiem co czujesz...
    u nas co prawda po usg prenatalnym było wszytko ok ale wyniki krwi popsuły nam statystykę i ryzyko zespołu downa mieliśy 1:424. czekanie na dalsze wyniki to był koszmar. tak bardzo ci współczuje.
    Mam nadzieje że wszytko bedzie dobrze !!!! trzeba być dobrej myśli, bo stres nie pomaga...

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 13 września 2017, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dostałam wyniki pappa: zespół downa ryzyko 1:4. Życie jest niesprawiedliwe :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 18:13

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 13 września 2017, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka, ojej kochana, wyniki nienajlepsze, ale to jeszcze nie oznacza ze napewno maluszek ma wady. Zeby sie upewnic mozna zrobic amniopunkcję. Moze zrob?

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Ans Koleżanka
    Postów: 35 7

    Wysłany: 13 września 2017, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka bądź dzielna, przytulam Cię mocno!
    Dani ma rację, najlepiej zrobić amniopunkcję. Wynik 1:4 jest wysoki, ale to nie 100%. Znam sporo historii gdzie przy złych wynikach (podobnych do twojego) rodziły się zdrowe dzieciaki.
    Ile masz lat? Wiek ma duży wpływ na wynik.

    23.05.2017 r. 1 IUI - :(
    26.09.2017 r. - laparotomia, usunięcie lewych przydatków, endometrioza
    Wiosna 2018 r. - IVF
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 13 września 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mam biopsje kosmowki, lekarze mówią, że ona powinna być decydująca. Dajecie mi nadzieję, ale ja wolę się nie nastawiac tylko już przygotowywać na najgorsze, bo szansę są naprawdę znikome, choć wiem, że cuda się zdarzają. Ans, mam 36 lat, więc miałam świadomość ryzyka, ale liczyłam, że będzie dobrze. Miałam od dziś zacząć się rozglądać za wózkiem, mebelkami itp., a tymczasem cały dzień leżę i płacze.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 13 września 2017, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanko , tak bardzo mi cię szkoda!!!
    teraz bardzo cięzki okres przed tobą, musisz być silna bo te dni czekania na wynik nie bedą łatwe. wierze że bedzie wszytko dobrze ale niestety musicie się z męzem zastanowić co zrobicie jesli okazę się że dzieciątko ma poważne wady. bardzo ci wsłczuje , przypominają mi się moje rozterki i nieprzespane noce...
    wybrałaś wersje amniopunkcji z dopłatą i przyspieszonym wynikiem FISH? czy bedziecie czekać 4 tygodnie na wynik?

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 13 września 2017, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efta, dzięki, mnie samej też siebie szkoda, bo ja już pokochałam to dziecko, same wiecie, ile się o nie starałam, a teraz muszę podjąć najtrudniejszą decyzję w życiu, bo pewnie sama je usunę (a właściwie ją, bo to dziewczynka). Jesteśmy co do tego zgodni, ale jeszcze poczekamy, co będziemy czuć, jeśli diagnoza się potwierdzi.

    Amniopunkcji na razie jeszcze nie mam, jutro rano biopsja kosmówki, wyniki mają być w sobotę, najpóźniej w poniedziałek. Nie wiem, co dalej, i czy w ogóle będziemy czekać do amniopunkcji, zależy od wyników i tego co powie lekarz. Ale dzięki za tę informację o FISH, nie wiedziałam, że jest jakiś przyśpieszony tryb.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 13 września 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Efta, dzięki, mnie samej też siebie szkoda, bo ja już pokochałam to dziecko, same wiecie, ile się o nie starałam, a teraz muszę podjąć najtrudniejszą decyzję w życiu, bo pewnie sama je usunę (a właściwie ją, bo to dziewczynka). Jesteśmy co do tego zgodni, ale jeszcze poczekamy, co będziemy czuć, jeśli diagnoza się potwierdzi.

    Amniopunkcji na razie jeszcze nie mam, jutro rano biopsja kosmówki, wyniki mają być w sobotę, najpóźniej w poniedziałek. Nie wiem, co dalej, i czy w ogóle będziemy czekać do amniopunkcji, zależy od wyników i tego co powie lekarz. Ale dzięki za tę informację o FISH, nie wiedziałam, że jest jakiś przyśpieszony tryb.

    szczerze powiem nie rozrózniam amniopunkcji od biopsji kosmówki tzn wiem że obie to wbicie w brzuch igły i pobranie treści.
    dobrze, że wynik bedzie tak szybko!
    my nie zdecydowaliśmy się na inwazyjną amniopunkcję bo nasz wynik trstomii był - średnim ryzykiem. robilismy NIFTY (2500zł) bezinwazyjne badanie krwi - pobranie krwi matki i zbadanie w ten sposób krwi dziecka. na wynik czeka się 10 dni roboczych u nas trzeba było powtórzyć badanie i jeszcze raz pobrać krew, bo w pierwszej próbce było za mało krwi dziecka... to było najgorszych ponad 20 dni mojego życia.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 13 września 2017, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanko tak strasznie mi przykro :(
    Ale tez znam przypadki gdzie przeziernosc wysoka a w nifty wyszlonze wszystko dobrze i nie ma zadnych wad... trzymam za was bardzo mocno kciuki!

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 794 795 796 797 798 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ