X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja nasieniem dawcy w Angelius Provita
Odpowiedz

Inseminacja nasieniem dawcy w Angelius Provita

Oceń ten wątek:
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktoś ma jakieś doświadczenia, czy któraś z Was miała wykonywane zapłodnienie nasieniem dawcy w tej klinice i może się podzielić opiniami i doświadczeniem, jak to wygląda krok po kroku, czy komuś się udało już za pierwszym razem? Ja jestem pacjentką dr Marty Paligi i już jestem na etapie stymulacji, jeśli wszystko dobrze pójdzie to w te wakacje powinnam podejść do inseminacji.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma nikogo, kto podzieliłby się swoim doświadczeniem? :(

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam...tylko umnie to skomplikowana sprawa bo mialam tam robione ogolnie 3 zadna nieudana ale.....zanim zaczelam przygode z angeliusem bylam "zdiagnozowana" mialam laparoskopie po ktorej jajowodydrozne jajnik piekne...dlatego zrobilismy 2 iui z AID pozniej jednak zdecydowalusmy sie na kolejna laparke...i wyszlo...ze lewy jajowod zmasakrowany a z prawego nie mialam.ovulacji po stymulacji prawy jajnik ruszyl ale kolejna iui tez nieudana...podeszlismy do ivf takze czekamy na wynik

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 sierpnia 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka28 wrote:
    Ja mialam...tylko umnie to skomplikowana sprawa bo mialam tam robione ogolnie 3 zadna nieudana ale.....zanim zaczelam przygode z angeliusem bylam "zdiagnozowana" mialam laparoskopie po ktorej jajowodydrozne jajnik piekne...dlatego zrobilismy 2 iui z AID pozniej jednak zdecydowalusmy sie na kolejna laparke...i wyszlo...ze lewy jajowod zmasakrowany a z prawego nie mialam.ovulacji po stymulacji prawy jajnik ruszyl ale kolejna iui tez nieudana...podeszlismy do ivf takze czekamy na wynik


    Przykro mi bardzo, że taka nieciekawa historia u Ciebie. Ja w Angeliusie leczę się od lutego u dr Marty Paligi. Wczoraj miałam wykonaną pierwszą inseminację, ale niestety nie u mojej Pani doktor, ponieważ jest na urlopie, tylko u dr Orlińskiego. Oczywiście jestem po wszystkich badaniach, na HSG wyszło, że lewy jajowód jest niedrożny, więc czekaliśmy na owulację z prawego. Wczoraj w końcu zabieg był możliwy. Teraz trzeba czekać.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12960

    Wysłany: 8 sierpnia 2017, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    Przykro mi bardzo, że taka nieciekawa historia u Ciebie. Ja w Angeliusie leczę się od lutego u dr Marty Paligi. Wczoraj miałam wykonaną pierwszą inseminację, ale niestety nie u mojej Pani doktor, ponieważ jest na urlopie, tylko u dr Orlińskiego. Oczywiście jestem po wszystkich badaniach, na HSG wyszło, że lewy jajowód jest niedrożny, więc czekaliśmy na owulację z prawego. Wczoraj w końcu zabieg był możliwy. Teraz trzeba czekać.

    Życzę powodzenia!! ja też pacjentka P.Paligi

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Życzę powodzenia!! ja też pacjentka P.Paligi


    Dzięki wielkie, ja Tobie również. Spojrzałam do podpisu i widzę że Twoja historia jest bardo długa. 15 lat - jesteś mega dzielna i odporna. Nie do końca znam się na wszystkich skrótach, jeśli mogę zapytać - co dokładnie u Ciebie jest powodem problemów z zajściem w ciążę?

    A od jak dawna chodzisz do dr Paligi? Miałaś u niej robioną laparoskopię (bo widzę ten zabieg na liście). Ja mam zaplanowaną na listopad (jeśli do tego czasu nie zajdę w ciążę). Żałuję, że moja Pani doktor nie wykonywała mojej inseminacji, bo jej zdecydowanie bardziej ufam niż innym lekarzom przyjmującym w zastępstwie, zwłaszcza, że dr Orliński nie ma najlepszych opinii internecie, ale ponieważ musiałam się zapisać na konkretny dzień i praktycznie konkretną godzinę, nie mogłam za bardzo wybrzydzać.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Nusieńka Ekspertka
    Postów: 181 53

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również miałam pierwszą inseminację 04 sierpnia 2017 r. Też leczę się u Pani dr M.Paliga. Czekam aktualnie, ale raczej na pewno się nie uda

    EMILIA 02.09.2020❤
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12960

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    Dzięki wielkie, ja Tobie również. Spojrzałam do podpisu i widzę że Twoja historia jest bardo długa. 15 lat - jesteś mega dzielna i odporna. Nie do końca znam się na wszystkich skrótach, jeśli mogę zapytać - co dokładnie u Ciebie jest powodem problemów z zajściem w ciążę?

    A od jak dawna chodzisz do dr Paligi? Miałaś u niej robioną laparoskopię (bo widzę ten zabieg na liście). Ja mam zaplanowaną na listopad (jeśli do tego czasu nie zajdę w ciążę). Żałuję, że moja Pani doktor nie wykonywała mojej inseminacji, bo jej zdecydowanie bardziej ufam niż innym lekarzom przyjmującym w zastępstwie, zwłaszcza, że dr Orliński nie ma najlepszych opinii internecie, ale ponieważ musiałam się zapisać na konkretny dzień i praktycznie konkretną godzinę, nie mogłam za bardzo wybrzydzać.


    U mnie tak do końca nie wiadomo co jest przysczyną bo nigdy nawet cb nie miałam. Laparo nie masz się co bać ja tam miałam wykonaną i czułam się jak w hotelu. Zaopatrz się ulgix wzdęcia lub espumisan.
    Dr P przygotowuje mnie teraz do IVF i ostatnio nie podobało się moje endo więc czeka mnie za 3 tyg kolejna histeroskopia z biopsja.

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 04:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusieńka wrote:
    Ja również miałam pierwszą inseminację 04 sierpnia 2017 r. Też leczę się u Pani dr M.Paliga. Czekam aktualnie, ale raczej na pewno się nie uda


    Skąd takie pesymistyczne podejście. Nadzieję trzeba mieć zawsze. Daj znać czy już robiłaś test. Trzymam kciuki!

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 04:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer, to faktycznie taka trudna do zdiagnozowania przyczyna niepłodności jest chyba najgorsza, bo nie wiadomo z czym walczyć. A u dr Paligi w ogóle nie było tematu inseminacji, tylko od razu In vitro?


    Nasza Pani doktor ma bardzo dobre opinie, wiele osób podkreśla, że tylko dzięki niej po latach starań w końcu się udało, więc bądź dobrej myśli :)

    Nusieńka lubi tę wiadomość

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Nusieńka Ekspertka
    Postów: 181 53

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Testowałam już i niestety nie udało się. Teraz kolejne podejście do inseminacji, a jeśli się nie uda to laparoskopia. Tym razem dostanę jakieś leki po inseminacji, bo za pierwszym razem nie dostałam. Trzymam kciuki za Twoje testowanie!!!!!

    EMILIA 02.09.2020❤
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusieńka wrote:
    Testowałam już i niestety nie udało się. Teraz kolejne podejście do inseminacji, a jeśli się nie uda to laparoskopia. Tym razem dostanę jakieś leki po inseminacji, bo za pierwszym razem nie dostałam. Trzymam kciuki za Twoje testowanie!!!!!

    Bardzo mi przykro, u mnie raczej także nic z tego, bo od wczoraj mam delikatne plamienie, więc pewnie jutro dostanę okres.

    A jak u Ciebie wypadło HSG? Ja mam jeden jajowód niedrożny, zatem zawsze muszę wyczekiwać owulacji z jajnika po tej drożnej stronie. Dr Paliga postanowiła, że spróbujemy dwóch podejść, jeśli się nie powiodą, wtedy też potrzebna będzie laparoskopia. Pierwsze podejście już za mną, boję się, że z drugim mogę nie zdążyć, bo laparoskopię mam umówioną na listopad.

    Trochę jestem zaskoczona, że Pani Paliga nie przepisała Ci nic po inseminacji. Ja na pierwszy zabieg trafiłam niestety do innego lekarza, bo moja Pani doktor była już na urlopie i on przepisał mi Duphaston.

    Mam jeszcze jedno ważne pytanie, czy inseminację dr Paliga przeprowadziła u Ciebie na już pękniętym pęcherzyku czy byłaś wtedy jeszcze przed owulacją? Ja miałam robiony monitoring po zabiegu i było już po owulacji. Pan Doktor powiedział, że wszystko jest tak jak być powinno, ale boję się, czy podjął dobrą decyzję, bo nie wiadomo ile godzin wcześniej pęcherzyk pękł.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Nusieńka Ekspertka
    Postów: 181 53

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wciąż zatem mocno trzymam kciuki za Ciebie!!!Ja podobnie jak Ty nie miałam przeprowadzonej inseminacji u P. dr Paligi tylko u innego lekarza w zastępstwie. Inseminację miałam przeprowadzoną na pęcherzyku, który jeszcze nie pękł....USG zrobiono mi 4 dni po zabiegu, także nie wiem, czy tak być powinno...Ale chyba istnieją różne na ten temat opinie, być może te dwie metody są równie dobre. Zobaczymy jak będzie w przypadku tej drugiej inseminacji.

    EMILIA 02.09.2020❤
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12960

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    Flowwer, A u dr Paligi w ogóle nie było tematu inseminacji, tylko od razu In vitro?


    Nasza Pani doktor ma bardzo dobre opinie, wiele osób podkreśla, że tylko dzięki niej po latach starań w końcu się udało, więc bądź dobrej myśli :)


    U mnie nie ma medycznych przesłanek do IUI czyli ja ASA i wrogość mam przebadaną i wszystko ok a mój M ma chłopaków przebadanych i tak samo dr jak ja doszliśmy do wnosku że mu mnie sensu nie ma wole tą kasę przeznczyć na IVF

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • GorzataMał Ekspertka
    Postów: 277 67

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, na tym wątku jestem nowa :) Powiedzcie mi drogie Panie, umówiłam się na listopad do dr Paligi. Czy znacie jakieś pokrzepiające historie leczenia niepłodności idiopatycznej przez panią dr? Czy ona zleca wnikliwe badania, drąży temat? Ja chyba jestem przypadkiem beznadziejnym, bo po 2 latach starań diagnozy u mnie nadal brak i generalnie leczenie polega na stymulacji. Już mi nawet nie zależy na tym naturalnym zajściu, tylko na sukcesie.
    Reszta jak w stopce.

    X 2010 - syn
    IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
    HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI :(
    VII 2017 - II IUI :(
    XI 2017 - 31 dc beta 1240 :)
    ganns65gde9ketft.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusieńka wrote:
    Wciąż zatem mocno trzymam kciuki za Ciebie!!!Ja podobnie jak Ty nie miałam przeprowadzonej inseminacji u P. dr Paligi tylko u innego lekarza w zastępstwie. Inseminację miałam przeprowadzoną na pęcherzyku, który jeszcze nie pękł....USG zrobiono mi 4 dni po zabiegu, także nie wiem, czy tak być powinno...Ale chyba istnieją różne na ten temat opinie, być może te dwie metody są równie dobre. Zobaczymy jak będzie w przypadku tej drugiej inseminacji.



    Dziękuję:) jak do jutra się nic nie wyjaśni, to zrobię test. Jak widać nie miałyśmy szczęścia, aby nasza Pani Doktor przeprowadziła u nas inseminację. Bardzo żałuję, bo jej zdecydowanie bardziej ufam niż innym lekarzom. A mogę zapytać jaki lekarz u Ciebie zastępował dr Paligę? U mnie inseminację przeprowadzał dr Orliński, a wcześniej na monitoringu byłam u dr Cholewy.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    U mnie nie ma medycznych przesłanek do IUI czyli ja ASA i wrogość mam przebadaną i wszystko ok a mój M ma chłopaków przebadanych i tak samo dr jak ja doszliśmy do wnosku że mu mnie sensu nie ma wole tą kasę przeznczyć na IVF


    No to faktycznie nie ma sensu pakować dodatkowych pieniędzy w inseminację. A Ty korzystasz dofinansowania czy musisz pokryć koszt całej procedury in vitro ze swojej kieszeni? Kto wie, czy jeśli nam się inseminacje nie powiodą, też nie będziemy musieli pomyśleć o tej metodzie i zastanawiam się jakie w Angeliusie są to koszty. Znalazłam oczywiście ich cennik, ale nie jestem aż tak obeznana z tematem, aby wiedzieć co z tej tabelki trzeba liczyć, bo np. na pewno odejdą niektóre koszty badań, które wykonałam już teraz.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GorzataMał wrote:
    Witam, na tym wątku jestem nowa :) Powiedzcie mi drogie Panie, umówiłam się na listopad do dr Paligi. Czy znacie jakieś pokrzepiające historie leczenia niepłodności idiopatycznej przez panią dr? Czy ona zleca wnikliwe badania, drąży temat? Ja chyba jestem przypadkiem beznadziejnym, bo po 2 latach starań diagnozy u mnie nadal brak i generalnie leczenie polega na stymulacji. Już mi nawet nie zależy na tym naturalnym zajściu, tylko na sukcesie.
    Reszta jak w stopce.


    Witaj,
    moim zdaniem bardzo dobrze trafiłaś. Ja jestem pacjentką Dr Paligi od lutego tego roku. Trafiłam do niej dzięki bardzo dobrym opiniom właśnie na tym forum, ale nie tylko, bo gdzie indziej zdania na jej temat są równie dobre. Bałam się tego, że młody wiek może oznaczać małe doświadczenie, ale to bardzo mylne wrażenie. Pani Doktor jest naprawdę bardzo kompetentną osobą, ciągle się szkoli, jeździ na kongresy, konferencje, zdobywa certyfikaty - to znak, ze ciągle pogłębia wiedzę. Mój przykład chodziłam do "niby doświadczonego" ginekologa z długim stażem pracy, który na podstawie kilku zaledwie badań zdiagnozował u mnie PCOS, gdy trafiłam do Pani doktor dostałam listę bardzo wnikliwych badań i na ich podstawie powstała zupełnie nowa diagnoza, PCOS zostało wykluczone całkowicie, od trzech miesięcy jestem stymulowana i za każdym razem mam owulację (pęcherzyki pięknie pękają) w tym miesiącu jestem po pierwszej inseminacji.

    Wierzę, że i Tobie Pani doktor pomoże, bo naprawdę ona wie co robi. W wielu opiniach czytałam wypowiedzi dziewczyn, które wiele lat starały się o pierwsze dziecko, chodziły do różnych lekarzy i dopiero dr Paliga pomogła zajść w upragnioną ciążę. Trzymam kciuki!!! :)

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Nusieńka Ekspertka
    Postów: 181 53

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    Dziękuję:) jak do jutra się nic nie wyjaśni, to zrobię test. Jak widać nie miałyśmy szczęścia, aby nasza Pani Doktor przeprowadziła u nas inseminację. Bardzo żałuję, bo jej zdecydowanie bardziej ufam niż innym lekarzom. A mogę zapytać jaki lekarz u Ciebie zastępował dr Paligę? U mnie inseminację przeprowadzał dr Orliński, a wcześniej na monitoringu byłam u dr Cholewy.
    Ja też żałuje, ale cóż, nie miałyśmy wyjścia. Ja miałam przeprowadzoną inseminację przez dr Juraszka.Wciąż mam nadzieję, że może Tobie się uda!!!

    EMILIA 02.09.2020❤
  • Myszaka76 Ekspertka
    Postów: 412 63

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Poczytuję Was i tak się zastanawiam, nie denerwuje Was te zastępstwa lekarzy? Ja bym się czuła źle, gdybym chodziła do kogoś innego, a potem kto inny wykonywał by mi zabieg. Pytam z ciekawości, może to ja mam jakieś dziwne potrzeby względem lekarzy.

    2x1nxuun6jmzurfc.png

    Hashi i PCO - Grudzień 2016
    Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
    Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017


    Łykam euthyrox i metforminę!
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ