X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta w czwartek 8dpt była 13,4 dziś wynik to 12 (10 dpt) 🥺
    Oczywiste, że się nie udało, ale czy to nie powinno jakoś spaść już w takim razie?
    Myślicie, że mogę odstawić już Prolutex?

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Beta w czwartek 8dpt była 13,4 dziś wynik to 12 (10 dpt) 🥺
    Oczywiste, że się nie udało, ale czy to nie powinno jakoś spaść już w takim razie?
    Myślicie, że mogę odstawić już Prolutex?
    O tym powinien zadecydowac lekarz.

    Ale patrzac na poronienie, teraz biochem to śmierdzi mi troche immunologią in my opinion.

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Nerwusek92 Autorytet
    Postów: 410 191

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2023, 23:24

    Marzycielka7 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Beta w czwartek 8dpt była 13,4 dziś wynik to 12 (10 dpt) 🥺
    Oczywiste, że się nie udało, ale czy to nie powinno jakoś spaść już w takim razie?
    Myślicie, że mogę odstawić już Prolutex?
    O odstawieniu leków sama nie decyduj. Natomiast beta może się tak utrzymywać. W mojej jedynej ciąży biochemicznej też miałam tak, że najpierw 9, kolejna 15 i jeszcze kolejna też 15. Odstawiłam leki (pod decyzji lekarza) i okres przyszedł prawie od razu.

  • Nerwusek92 Autorytet
    Postów: 410 191

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2023, 23:24

    Marzycielka7 lubi tę wiadomość

  • Nerwusek92 Autorytet
    Postów: 410 191

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2023, 23:24

  • Kassssia Autorytet
    Postów: 400 282

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    To chyba nie presja,ale u mnie teściowie też zmienili do mnie nastawienie. Myślę,że niektóre osoby, starsze od nas, mają coś takiego w sobie, że przyjmują wtedy, że będziecie rodziną. Dopiero wtedy. Smutne,ale niestety w wielu przypadkach się to sprawdziło. Nie znam oczywiście Twoich teściów. Mówię jakie mam odczucia względem swoich :)
    Oj niestety, ale u nas też tak było.
    Dziadek mojego M. na każdym spotkaniu mnie pytał - kiedy w końcu będziemy rodziną...
    Raz nawet odmówił nam w jednej sprawie pomocy, bo nie jesteśmy rodziną.
    Strasznie to bolało jak chce mieć dzieci a nie może.
    W końcu przestałam go odwiedzać i nie mam zamiaru się u niego pojawiać, ale gdzieś w głowie ból pozostaje po takim traktowaniu.

    Dobuska - ja też zauważyłam, że wszyscy mnie inaczej traktują i też odbieram to niestety jako troskę o dziecko a nie o mnie.
    My długo nie informowaliśmy rodziny o ciąży. Pierwsi dowiedzieli się rodzice i teściowie i to było w 12tyg po prenatalnych. Reszta może jakoś w 15 tyg. Ja wtedy wciąż miałam wrażenie, że to za wcześnie żeby mówić, więc rozumiem Twoje obawy.

    l22n9vvj7eq2lufw.png
  • Geraltowa Autorytet
    Postów: 717 723

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym informowaniem o ciąży rzeczywiście jest problem. Też boję się mówić o tym. Na razie po usg z serduszkiem powiedziałam mojej mamie i siostrze. Reszcie powiemy jak skończę 12 tc. Sama mam nadzieję, że wtedy też się trochę uspokoję i to informowanie nie będzie takie stresujące. Wczoraj miałam 2 takie mocne kłucia ze aż się zgielam w pół. Trwało to moment, wzięłam nospy ale moje czarnowidztwo się objawia...

    f2wlx1hpsub9oe3g.png
    Starania od 2016
    06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
    Zmiana kliniki + badanie immunologii
    04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
    05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
    21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Beta w czwartek 8dpt była 13,4 dziś wynik to 12 (10 dpt) 🥺
    Oczywiste, że się nie udało, ale czy to nie powinno jakoś spaść już w takim razie?
    Myślicie, że mogę odstawić już Prolutex?
    Beta po biochemie może spadać wolniej. Bardzo mi przykro :(
    Nie decyduj sama. Napisz do koordynatorki. :(
    Tulę!

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kassssia wrote:
    Oj niestety, ale u nas też tak było.
    Dziadek mojego M. na każdym spotkaniu mnie pytał - kiedy w końcu będziemy rodziną...
    Raz nawet odmówił nam w jednej sprawie pomocy, bo nie jesteśmy rodziną.
    Strasznie to bolało jak chce mieć dzieci a nie może.
    W końcu przestałam go odwiedzać i nie mam zamiaru się u niego pojawiać, ale gdzieś w głowie ból pozostaje po takim traktowaniu.

    Dobuska - ja też zauważyłam, że wszyscy mnie inaczej traktują i też odbieram to niestety jako troskę o dziecko a nie o mnie.
    My długo nie informowaliśmy rodziny o ciąży. Pierwsi dowiedzieli się rodzice i teściowie i to było w 12tyg po prenatalnych. Reszta może jakoś w 15 tyg. Ja wtedy wciąż miałam wrażenie, że to za wcześnie żeby mówić, więc rozumiem Twoje obawy.

    To strasznie przykre co opowiadasz o dziadku. Podejrzewam, że zareagowałabym tak samo...
    No u nas wie już trochę osób, ale to dlatego, że my otwarcie mówiliśmy o in vitro i mieliśmy przy tym mega wsparcie. Wiedzieli, że jesteśmy w trakcie procedur, więc wiedzą jaki jest jej efekt. W pracy koleżanki podejrzewają ze względu na moje wolne i zwolnienie. Jedna z nich, z kadr, sprawdziła sobie kto wystawiał zwolnienie i już za moimi plecami chciała na moje miejsce wkręcić jedną dziewczynę. No, ale ludzi byli i będą wścibscy.

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Z tym informowaniem o ciąży rzeczywiście jest problem. Też boję się mówić o tym. Na razie po usg z serduszkiem powiedziałam mojej mamie i siostrze. Reszcie powiemy jak skończę 12 tc. Sama mam nadzieję, że wtedy też się trochę uspokoję i to informowanie nie będzie takie stresujące. Wczoraj miałam 2 takie mocne kłucia ze aż się zgielam w pół. Trwało to moment, wzięłam nospy ale moje czarnowidztwo się objawia...
    Nie martw się! Dopóki nie masz mocnych, długotrwałych skurczy to się nie martw. Te nasze macice teraz mocno pracują i wszelkiego rodzaju pobolewania są raczej normalne. :)

    Geraltowa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kassssia wrote:
    Oj niestety, ale u nas też tak było.
    Dziadek mojego M. na każdym spotkaniu mnie pytał - kiedy w końcu będziemy rodziną...
    Raz nawet odmówił nam w jednej sprawie pomocy, bo nie jesteśmy rodziną.
    Strasznie to bolało jak chce mieć dzieci a nie może.
    W końcu przestałam go odwiedzać i nie mam zamiaru się u niego pojawiać, ale gdzieś w głowie ból pozostaje po takim traktowaniu.

    Dobuska - ja też zauważyłam, że wszyscy mnie inaczej traktują i też odbieram to niestety jako troskę o dziecko a nie o mnie.
    My długo nie informowaliśmy rodziny o ciąży. Pierwsi dowiedzieli się rodzice i teściowie i to było w 12tyg po prenatalnych. Reszta może jakoś w 15 tyg. Ja wtedy wciąż miałam wrażenie, że to za wcześnie żeby mówić, więc rozumiem Twoje obawy.
    Ojej, to faktycznie straszne. Czyli małżeństwa, które nie mają dzieci, nigdy nie będą rodziną. Okropieństwo.

  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    To strasznie przykre co opowiadasz o dziadku. Podejrzewam, że zareagowałabym tak samo...
    No u nas wie już trochę osób, ale to dlatego, że my otwarcie mówiliśmy o in vitro i mieliśmy przy tym mega wsparcie. Wiedzieli, że jesteśmy w trakcie procedur, więc wiedzą jaki jest jej efekt. W pracy koleżanki podejrzewają ze względu na moje wolne i zwolnienie. Jedna z nich, z kadr, sprawdziła sobie kto wystawiał zwolnienie i już za moimi plecami chciała na moje miejsce wkręcić jedną dziewczynę. No, ale ludzi byli i będą wścibscy.

    No wlasnie …: co do mówienia w pracy …. U mnie nikt nie wie ze podchodzę do ivf …

    Za pierwszym razem byłam wylewna i mówiłam ale w jednych było wsparcie a w reszcie ciekawość
    Obiecałam sobie ze juz nic nikomu nie powiem
    Planuje po transferze isc na zwolnienie bo w mojej pracy nie dam rady pracować
    I moje pytanie mówić na ile zwolnienie i z jakiego powodu czy nie ?
    Wolałabym powiedziec ze zwolnienie np na 2 tygodnie a później dam znać czy dłużej czy nie ( ale nie chce się tlumaczyc dlaczego ).

  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Beta w czwartek 8dpt była 13,4 dziś wynik to 12 (10 dpt) 🥺
    Oczywiste, że się nie udało, ale czy to nie powinno jakoś spaść już w takim razie?
    Myślicie, że mogę odstawić już Prolutex?

    Kurcze jeśli jest to biochem to ja bym od razu pytała się o immunologie aby na darmo nie robić kolejnego transferu

  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nerwusek92 wrote:
    Ja miałam się zjawić o 8 a już o 8.30 byłam po, po godzinie mogłam zacząć pić wodę i ciągle się pytała czy się dobrze czuję i później miałam usiąść i się przejść. Koło 10.30 byłam pod gabinetem u dr K, by się dowiedzieć co i jak.
    Ale nie wiem czy dłużej nie trzymają dziewczyn, co miały leki przeciwbólowe i czy nie będzie opóźnień.
    Od początku w 3 szłyśmy jedna za drugą a 4 czekała chyba z pół godziny, bo niby embriologia nie nadążała.


    A o której brałaś zawsze zastrzyki ?

  • Geraltowa Autorytet
    Postów: 717 723

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Beta w czwartek 8dpt była 13,4 dziś wynik to 12 (10 dpt) 🥺
    Oczywiste, że się nie udało, ale czy to nie powinno jakoś spaść już w takim razie?
    Myślicie, że mogę odstawić już Prolutex?
    Bardzo mi przykro kochana 😞A trombofilie badałas, ten cały zespół antyfosfolipidowy? Musisz na spokojnie obgadać kolejne kroki z lekarzem. Trzymaj się ❤️

    plinka2017 lubi tę wiadomość

    f2wlx1hpsub9oe3g.png
    Starania od 2016
    06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
    Zmiana kliniki + badanie immunologii
    04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
    05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
    21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy każda z Was popijała czerwone winko przed transferem? Z alko czy bez? I ile dni przed podaniem zarodka? Zastanawiam się czy to faktycznie pomaga i czy zaopatrzyć się w butelkę😁skarpetki w ananaski już mam🍍😉tulę Was🍀✊

    Marzycielka7 lubi tę wiadomość

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    No wlasnie …: co do mówienia w pracy …. U mnie nikt nie wie ze podchodzę do ivf …

    Za pierwszym razem byłam wylewna i mówiłam ale w jednych było wsparcie a w reszcie ciekawość
    Obiecałam sobie ze juz nic nikomu nie powiem
    Planuje po transferze isc na zwolnienie bo w mojej pracy nie dam rady pracować
    I moje pytanie mówić na ile zwolnienie i z jakiego powodu czy nie ?
    Wolałabym powiedziec ze zwolnienie np na 2 tygodnie a później dam znać czy dłużej czy nie ( ale nie chce się tlumaczyc dlaczego ).
    Ja mam inną sytuację, bo szefowa to moja rodzina. Natomiast w pracy dziewczyny próbowały się dowiedzieć, ale im sie nie udało. Ciążę podejrzewają, ale to tylko spekulacje. Przyjdzie czas to się dowiedzą. Jedyną osobę, której rozważałabym powiedzenie o swojej sytuacji to szef/szefowa. Nikomu więcej, chyba że masz z kimś super relacje, no to inna sprawa.

  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za słowa wsparcia 😘

    Nie robiliśmy jeszcze żadnych badań w kwestii immunologii, nawet u immunologa nie byłam 😳

    Został nam 1 mrozaczek, teraz się zastanawiam, czy próbować od nowego cyklu z nim i robić jednocześnie tą immunologię (czy zapobiegawczo ten intralipid mogę mieć, zanim będą jakieś wyniki?)

    Czy lepiej odpuścić i ogarnąć immuno?
    Tylko ile może potrwać to immuno? Orientuje się się, czy w ciągu 1 cyklu się uda?
    Będę dzwonić do kliniki żeby się umówić, ciekawe jaki termin będzie najbliższy do immuno 🤔

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motyl12 wrote:
    Czy każda z Was popijała czerwone winko przed transferem? Z alko czy bez? I ile dni przed podaniem zarodka? Zastanawiam się czy to faktycznie pomaga i czy zaopatrzyć się w butelkę😁skarpetki w ananaski już mam🍍😉tulę Was🍀✊
    Czerwone wino pomaga na pewno, ale na wzrost endometrium, na nic innego. Jeśli podchodzisz do crio to myślę, że śmiało możesz się napić normalnego winka. To bezalkoholowe jest niedobre. :D

‹‹ 1020 1021 1022 1023 1024 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ