X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • Geraltowa Autorytet
    Postów: 717 723

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nerwusek92 wrote:
    Przeraziłam się trochę, że się czuję jak na okres a nie na sukces transferu.
    Ale test dopiero powie prawdę.
    Trochę czytałam to nie ma jakiegoś schematu objawów czy się udało czy nie, więc muszę być cierpliwa :)
    Ja w 6dpt zrobiłam test sikany tak po złości na samą siebie bo byłam pewna że zaraz okres dostanę. Byłam pewna że zobaczę biel wizira i będę jeszcze bardziej smutna i się zamknę w tym swoim smutku. Byłam bardzo rozdrażniona, bolały piersi i brzuch. A tu druga kreska!!! Także wiesz nigdy nie wiesz co Cię czeka ❤️

    Nerwusek92, Marzycielka7 lubią tę wiadomość

    f2wlx1hpsub9oe3g.png
    Starania od 2016
    06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
    Zmiana kliniki + badanie immunologii
    04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
    05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
    21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Ja mam w ogóle wrażenie, że ludzie się podniecają ciążą za bardzo 😂 tzn nie faktem, że się udało lub nie, ale tą całą otoczką, jakie to wspaniałe itd. ;) ja tam nie lubię takiego "srania" się z żadnym tematem. A koleżanki, które świata poza dzieckiem nie widzą jakoś też są mi dalsze niż bliższe...
    My nie mamy w ogole znajomych z dziećmi wiec oni są troche zafascynowani w śmiesznym sensie. Np. kolezanki ostatnio pytały mnie o czop :D i jak to bedzie jak on odejdzie (to jest w ogole dobre pytanie). Motywuja nas tez do "normalnego" zycia, takze mamy jakis balans. Chociaz ja czuje, ze po urodzeniu dostane totalnej "Jasiozy" i moj mąż pewnie też no ale trudno :).

    dobuska, Nerwusek92, Nerwusek92, Nerwusek92, Geraltowa, Marzycielka7, Asiulka84 lubią tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    No rzeczy, ktore mialy byc super tak jak wlasnie mowienie innym albo kupowanie wyprawki - przynajmniej u mnie, okazaly sie wielkim "meh" :p
    To drugie jeszcze przede mną, ale mówienie o ciąży nie jest moją ulubioną rozrywką. Przytłacza mnie tak radość i ta nagła troska nade mną (a raczej nad Małym).

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nerwusek92 wrote:
    Przeraziłam się trochę, że się czuję jak na okres a nie na sukces transferu.
    Ale test dopiero powie prawdę.
    Trochę czytałam to nie ma jakiegoś schematu objawów czy się udało czy nie, więc muszę być cierpliwa :)
    To za szybko na jakiekolwiek objawy. A ból piersi akurat jest spoko.:) ja tez się czułam jak przed @

    Nerwusek92 lubi tę wiadomość

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    My nie mamy w ogole znajomych z dziećmi wiec oni są troche zafascynowani w śmiesznym sensie. Np. kolezanki ostatnio pytały mnie o czop :D i jak to bedzie jak on odejdzie (to jest w ogole dobre pytanie). Motywuja nas tez do "normalnego" zycia, takze mamy jakis balans. Chociaz ja czuje, ze po urodzeniu dostane totalnej "Jasiozy" i moj mąż pewnie też no ale trudno :).
    To my mamy na odwrót, ostatni w rozrodzie ;)

    Danadana
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To my tak pol na pol. Mamy sporo znajomych z dziećmi, sporo bez, ale jednak z rodzeństwa zostaliśmy ostatni i wszyscy się tak jarają, że już sobie ustalają kolejkę na spacer z wózkiem 🙄
    No i to „połóż się! Nie dźwigaj! Do pracy już nie wracasz tak?!” a ja mówię, że wracam, to takie zdziwienie.
    Jeeeejuuu.
    Dopóki czuje się dobrze, to zamierzam zyc normalnie. Oszczędnie, ale normalnie. Wszyscy by chyba chcieli, żebym położyła się na plecach i wstała dopiero po porodzie.

    Nerwusek92 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też wszyscy znajomi i męża rodzeństwo z dziećmi, a my na końcu i z tego powodu zawsze czuliśmy się jacyś gorsi. Natomiast z mojej strony ja jestem pierwsza (to będzie pierwszy wnuk dla moich rodziców). I też z tego wynikły różnice w przyjęciu informacji o ciąży. Teście przyjęli to bez żadnych fajerwerków (mam wrażenie nawet, że pomyśleli "o Boże, kolejny", bo mają już 7 wnuków). Natomiast moi rodzice są bardzo szczęśliwi i to widać. Czasem aż za bardzo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    To my tak pol na pol. Mamy sporo znajomych z dziećmi, sporo bez, ale jednak z rodzeństwa zostaliśmy ostatni i wszyscy się tak jarają, że już sobie ustalają kolejkę na spacer z wózkiem 🙄
    No i to „połóż się! Nie dźwigaj! Do pracy już nie wracasz tak?!” a ja mówię, że wracam, to takie zdziwienie.
    Jeeeejuuu.
    Dopóki czuje się dobrze, to zamierzam zyc normalnie. Oszczędnie, ale normalnie. Wszyscy by chyba chcieli, żebym położyła się na plecach i wstała dopiero po porodzie.
    Ja też wszystko normalnie robię. Chociaż do pracy chodziłam względnie krótko (nieco ponad 5 miesięcy ciąży), ale to z przyczyn epidemiologicznych. Tak to pewnie chodziłabym dłużej. W domu normalnie wszystko ogarniam, jeżdżę autem cały czas. Chyba że mam jakieś bóle, no to wtedy luzuje.

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    To my tak pol na pol. Mamy sporo znajomych z dziećmi, sporo bez, ale jednak z rodzeństwa zostaliśmy ostatni i wszyscy się tak jarają, że już sobie ustalają kolejkę na spacer z wózkiem 🙄
    No i to „połóż się! Nie dźwigaj! Do pracy już nie wracasz tak?!” a ja mówię, że wracam, to takie zdziwienie.
    Jeeeejuuu.
    Dopóki czuje się dobrze, to zamierzam zyc normalnie. Oszczędnie, ale normalnie. Wszyscy by chyba chcieli, żebym położyła się na plecach i wstała dopiero po porodzie.
    Nie daj się wciągnąć w takie leżenia itp.
    Normalna aktywnosc pozwoli Ci to jakos normalnie przejsc i fizycznie i psychicznie.
    Niestety, jesli cos ma sie stac to raczej sie stanie ale nie przez to, ze podniosłaś wiaderko, prowadziłaś auto albo niosłaś worek ziemniakow tylko z totalnie innych przyczyn.

    Chyba, ze sa komplikacje - krwiaki, cos z lozyskiem, bóle - to wiadomo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2021, 11:04

    Nerwusek92 lubi tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Nie daj się wciągnąć w takie leżenia itp.
    Normalna aktywnosc pozwoli Ci to jakos normalnie przejsc i fizycznie i psychicznie.
    Niestety, jesli cos ma sie stac to raczej sie stanie ale nie przez to, ze podniosłaś wiaderko, prowadziłaś auto albo niosłaś worek ziemniakow tylko z totalnie innych przyczyn.

    Chyba, ze sa komplikacje - krwiaki, cos z lozyskiem, bóle - to wiadomo.
    Dokładnie.... Tylko nie leżenie.
    Dźwigać też można podobno, pisała o tym Mamaginekolog - no bo jak radzą sobie ciężarne, które już dzieci mają? ;)
    Te pierwsze tygodnie są takie niewralgiczne, ale brak ruchu jest najgorszy. Ruszaj się, ćwicz (oczywiście, jeśli lekarz Ci pozwoli) i nie jedz za dwóch 😂 bo to ściema.

    Nerwusek92 lubi tę wiadomość

    Danadana
  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Hej hej!
    Wyjechałam do teściów, więc byłam wyłączona troszkę. Mąż się uparł, żeby im powiedzieć, a ja z moimi czarnymi myślami raczej nie chciałam, no ale on chciał, żeby jego strona też wiedziała. No i wiedzą i teraz się ze mną cackają. Kupiłam sobie na grilla bezalkoholowe piwo, ale na jednym desperadosie 0% chyba błędnie było przekreślone, że kobieta w ciąży nie może go pić i nie wolno po tym jeździć autem. :D No i mi zabrali... Więc wypiłam jakieś dwa inne, a teraz czytam w internecie, że mimo napisu 0,0% takie piwo może mieć do 0,5% alkoholu... I się zdołowałam. Przecież takie coś powinno być napisane na opakowaniu...
    Zwariować idzie!!

    Marzycielka cudowne info! Najważniejsze, że stymulacja daje efekt. Trzeba się cieszyć z każdego kroku na przód! Zobaczysz, że urosną i będzie super. :)

    To teraz się przygotuj na kolejne miesiące skakania wokół Ciebie 🙃
    Może i będzie denerwujące ale z drugiej strony urocze ze są osoby które się tak o Ciebie troszczą 🥰

    Mam nadzieje ze przez weekend jajca się rusza i
    doktor S (guru) zobaczy co tam się kryje
    Jak coś to niech podkoksuje mi dawki jeszcze z dwa dni i niech się dzieje
    Chce juz punkcję i transfer i by stal się cię
    Niby nic a tak bardzo kazda z nas tego pragnie ….❤️

    Powiedz co zabrac na punkcję a czego nie ?
    Bo wczoraj widziałam dziewczynę która wyszła po punkcji tylko z torebka 🤔😁

  • Ma_gda Ekspertka
    Postów: 224 126

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    W poniedziałek podjadę do apteki zapytać o jakieś cieńsze te igły. Aktualnie mam 0,45x12 takie pomarańczowe/brązowe 🤷‍♀️
    No to moze faktycznie troche za grube, szare maja 0,4x19 (27G), zolte 0,3x13 (30G) ale wiem ze nie we wszystkich aptekach maja pelna “rozmiarowke”, wiec tez juz raz jako najciensze chcieli mi wcisnac takie, na widok ktorych ucieklam ;)

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    To teraz się przygotuj na kolejne miesiące skakania wokół Ciebie 🙃
    Może i będzie denerwujące ale z drugiej strony urocze ze są osoby które się tak o Ciebie troszczą 🥰

    Mam nadzieje ze przez weekend jajca się rusza i
    doktor S (guru) zobaczy co tam się kryje
    Jak coś to niech podkoksuje mi dawki jeszcze z dwa dni i niech się dzieje
    Chce juz punkcję i transfer i by stal się cię
    Niby nic a tak bardzo kazda z nas tego pragnie ….❤️

    Powiedz co zabrac na punkcję a czego nie ?
    Bo wczoraj widziałam dziewczynę która wyszła po punkcji tylko z torebka 🤔😁
    Jak pojdziesz do doktora to przestaniesz tak go nazywac. Z niego takie guru jak ze mnie atletka :D

    Na punkcje skarpetki, dluzsza koszulka (dostaniesz tez jednorazowa taka do kolan) i jakas wode jak bedziesz juz czekac na wizyte. To wsio ;).

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieeee spokojnie. Nie dam sobie tego wcisnąć. W ogóle należę do grupy osób, które nie lubią złotych rad w rodzinie. Ogólnie na razie jest tak, że mąż przejął ode mnie kilka obowiązków w domu, podczas których ten mój brzuch pracowałby więcej niż powinien. Wiem, że są badania dotyczące tego dźwigania, ale powiem Wam, że jeśli nie muszę, to tego nie robię. Wolę chuchać na zimne, ale dobrze wiem, że jeśli zarodek będzie słaby to niczym mu nie pomogę.
    Tak niestety (albo może i stety) działa natura.
    Staram się codziennie pójść na jakiś spacer, No i bardzo pilnuje jedzenia i wagi, bo moja startowa już była za duża, wiec nie powinnam przytyć za wiele. Pije mnóstwo wody. Biorę leki i suplementy. Gadam z małym, głaszcze go. Mój mąż tak samo.
    No jak to go nie przekona, żeby z nami zostać, to już nie wiem co :D

    Nerwusek92 lubi tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    To teraz się przygotuj na kolejne miesiące skakania wokół Ciebie 🙃
    Może i będzie denerwujące ale z drugiej strony urocze ze są osoby które się tak o Ciebie troszczą 🥰

    To w większości troska o fasolkę, a nie o mnie. Poczułam ogromną zmianę w stosunku do mnie po samej informacji, że jestem w ciąży. Zwłaszcza od strony rodziny męża. To takie przytłaczające, bo czuję teraz jakąś dziwną presję.
    Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi? Tak czy inaczej to głupie uczucie.

  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Jak pojdziesz do doktora to przestaniesz tak go nazywac. Z niego takie guru jak ze mnie atletka :D

    Na punkcje skarpetki, dluzsza koszulka (dostaniesz tez jednorazowa taka do kolan) i jakas wode jak bedziesz juz czekac na wizyte. To wsio ;).

    No to punkcja będzie szybka akcja mam nadzieje
    Ile muszę zostać po ? 2 h?

    To będę go nazywać bąbelkiem 🤣albo naszym ptaszkiem 🙈😁🤣🤣🤣🤣

    Ale cieszę się ze będę miala okazje go poznać i niech mówi prosto z mostu co i jak , bez owijania w bawełnę 🤗

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    To w większości troska o fasolkę, a nie o mnie. Poczułam ogromną zmianę w stosunku do mnie po samej informacji, że jestem w ciąży. Zwłaszcza od strony rodziny męża. To takie przytłaczające, bo czuję teraz jakąś dziwną presję.
    Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi? Tak czy inaczej to głupie uczucie.
    To chyba nie presja,ale u mnie teściowie też zmienili do mnie nastawienie. Myślę,że niektóre osoby, starsze od nas, mają coś takiego w sobie, że przyjmują wtedy, że będziecie rodziną. Dopiero wtedy. Smutne,ale niestety w wielu przypadkach się to sprawdziło. Nie znam oczywiście Twoich teściów. Mówię jakie mam odczucia względem swoich :)

    Danadana
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    To chyba nie presja,ale u mnie teściowie też zmienili do mnie nastawienie. Myślę,że niektóre osoby, starsze od nas, mają coś takiego w sobie, że przyjmują wtedy, że będziecie rodziną. Dopiero wtedy. Smutne,ale niestety w wielu przypadkach się to sprawdziło. Nie znam oczywiście Twoich teściów. Mówię jakie mam odczucia względem swoich :)
    No niestety właśnie do mnie dotarło, że u mnie tez tak jest.

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic na to nie poradzimy i z perspektywy czasu wiem, że nie można się tym przejmować. Ty masz teraz swój czas i prawo do bycia nieco samolubną ;) pamiętaj o tym.

    Danadana
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Nic na to nie poradzimy i z perspektywy czasu wiem, że nie można się tym przejmować. Ty masz teraz swój czas i prawo do bycia nieco samolubną ;) pamiętaj o tym.
    No masz rację. Trochę pokorzystam :D

‹‹ 1019 1020 1021 1022 1023 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ