INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
No to elegancko! Jak masz też apetyt to dobry znak 😎lukaszkowa wrote:W piatek jak nie zolknie to do domciu.
Tam wiem, ze czekaja mnie wszystkie rzeczy, ktorych nie moglam jesc - oscypki, prosciutto wiec chce mi sie zyc
Ładnie je i kupka wiec chyba jest w porzasiu
Dzięki, że pytasz - ja jestem posrana codziennie się budzę z myślą, że ten dzień coraz bliżej. Mogę być w ciąży kolejne trzy miesiące, nie przeszkadza m kto jak na razie 😂 ale na pewno przyjdzie kryzys... Bardzo chcę uniknąć ewentualnego wywoływania, ale wpływ mam na to niewielki....a tak to mam w sobie, niestety, więcej strachu niż oczekiwania i ekscytacji. Nie wiem czemu... 😵☹️
Danadana -
nick nieaktualnyAle to można mieć zupełnie inne podejścia 😄. Ja umrę z rozpaczy jak będę musiała być w ciazy następne 3 tygodnie 🙈. Nie ma, turnus się kończy, niech Młody wychodzi 😄. Oczywiście śmieje się, bo tak jak piszesz wpływ mam na to niewielki, ale pomarzyć można.Danadana wrote:No to elegancko! Jak masz też apetyt to dobry znak 😎
Dzięki, że pytasz - ja jestem posrana codziennie się budzę z myślą, że ten dzień coraz bliżej. Mogę być w ciąży kolejne trzy miesiące, nie przeszkadza m kto jak na razie 😂 ale na pewno przyjdzie kryzys... Bardzo chcę uniknąć ewentualnego wywoływania, ale wpływ mam na to niewielki....a tak to mam w sobie, niestety, więcej strachu niż oczekiwania i ekscytacji. Nie wiem czemu... 😵☹️ -
nick nieaktualnyOoo, też mi brakuje leżenia na brzuchu 🙂Danadana wrote:Ja się nie boję opieki tylko porodu a konkretnie tego, żeby wszystko poszło dobrze...
Turnus to fakt, dobiega końca. To też będzie ciekawe się wszystkiego oduczyć, może się wreszcie położę na brzuch 😂😂😂 -
A wiecie, że ja zawsze spałam na brzuchu i już teraz nie mogę? Ja co prawda mam już brzuszek, ale jeszcze mały. Mimo to jak się kładę na brzuchu to czuję, ze mi przeszkadza i muszę zmienić pozycję. To tak z automatu przyszło, a na brzuchu spałam całe życie.
kate2friend lubi tę wiadomość
-
No ja też, niestety musisz opracować inne pozycje 😆 mi już boki odpadają...a najgorsze jest to, że rekomendują zasypianie czy leżenie głównie na lewym, więc dobrze, że nie mam odleżyn 😂dobuska wrote:A wiecie, że ja zawsze spałam na brzuchu i już teraz nie mogę? Ja co prawda mam już brzuszek, ale jeszcze mały. Mimo to jak się kładę na brzuchu to czuję, ze mi przeszkadza i muszę zmienić pozycję. To tak z automatu przyszło, a na brzuchu spałam całe życie.Danadana
-
nick nieaktualnyTeż miałam takie bóle na początku. Także to chyba neutralny znak.lindalia wrote:A ja się czuję dziwnie. Najbardziej doskwiera mi ból dolnego odcinka pleców, który trzyma od wczoraj i nie puszcza. W moim przypadku takie bóle zwistują okresy, ale tutaj niestety nospa nie pomaga.
-
Wiem, wiem. Nie doszukuję się objawów.Ula30 wrote:Też miałam takie bóle na początku. Także to chyba neutralny znak.
Bardziej mnie martwi, że ból na który nie mogę zadziałać tabletką, to przeszkadzacz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2021, 09:15
-
Lindalia nie przejmuj sie, mi sie zdaje, ze objawami nie ma totalnie zadnej prawidlowosci przy transferach.
Dzis wychodzimy juz do domu!!!!! Pełna porodowka, my w dobrym stanie wiec uciekamy stad
Danadana, plinka2017, Nika1, Night, penceence, Nerwusek92, Kassssia, katrinka2609, kate2friend lubią tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
To miłych, pierwszych chwil sam na sam w domu 💞lukaszkowa wrote:Lindalia nie przejmuj sie, mi sie zdaje, ze objawami nie ma totalnie zadnej prawidlowosci przy transferach.
Dzis wychodzimy juz do domu!!!!! Pełna porodowka, my w dobrym stanie wiec uciekamy stadDanadana -
Tyle się naczytałam żeby zapobiegać skurczom, że stąd te schizy.
Betować będę grzecznie jak klinika podała, nie planuje wcześniejszych wyskoków. Może jedynie zrobię test dzien przed, żeby w razie otrzymania wyniku, nie płakać w pracy przy ludziach.
Lukaszkowa, będziecie pokazywać Młodemu dom " a to jest kuchnia, a tutaj rodzice śpią, a tu są oscypki na które mamusia czekała"?
-
Ale na skurcze nospa Ci pomoże, a jesli masz bóle kręgosłupa to to nie powinno mieć wpływu.lindalia wrote:Tyle się naczytałam żeby zapobiegać skurczom, że stąd te schizy.
Betować będę grzecznie jak klinika podała, nie planuje wcześniejszych wyskoków. Może jedynie zrobię test dzien przed, żeby w razie otrzymania wyniku, nie płakać w pracy przy ludziach.
Lukaszkowa, będziecie pokazywać Młodemu dom " a to jest kuchnia, a tutaj rodzice śpią, a tu są oscypki na które mamusia czekała"? Będzie dobrze 
-
Dokładnie, weź sobie Nospę, to na pewno nie zaszkodzi. Na bóle kręgosłupa polecam ciepły (nie gorący) okład. Ja też wcześniej nie testowałam niż przykazano
i uważam, że to była dobra decyzja. Trzymam kciuki za Ciebie! 🤞🤞
Ula, a jak Twoje nastawienie do porodu?Danadana -
Pewnie, że dobra. Ja bym sobie drugi raz czegoś takiego nie urządziła...Danadana wrote:Dokładnie, weź sobie Nospę, to na pewno nie zaszkodzi. Na bóle kręgosłupa polecam ciepły (nie gorący) okład. Ja też wcześniej nie testowałam niż przykazano i uważam, że to była dobra decyzja. Trzymam kciuki za Ciebie! 🤞🤞
Ula, a jak Twoje nastawienie do porodu? -
nick nieaktualnyNastawienie zadaniowe- mały jest w brzuchu to trzeba go wypchnąć. No boje się, wiadomo. Czy wszystko będzie z nim dobrze. Trochę się też przerazilam bo przedwczoraj zdecydowaliśmy się z mężem na przytulanki po jakichś 6 miesiącach przerwy i było... Strasznie. Mega bolało. I nie wiem, jak tam ma się zmieścić dziecko 🙈. A jak u Ciebie?Danadana wrote:Dokładnie, weź sobie Nospę, to na pewno nie zaszkodzi. Na bóle kręgosłupa polecam ciepły (nie gorący) okład. Ja też wcześniej nie testowałam niż przykazano i uważam, że to była dobra decyzja. Trzymam kciuki za Ciebie! 🤞🤞
Ula, a jak Twoje nastawienie do porodu? -
Ja normalnie uprawiałam sex i było okej, może kup sobie ten żel Feminum? Mi to na początku pomagało.Ula30 wrote:Nastawienie zadaniowe- mały jest w brzuchu to trzeba go wypchnąć. No boje się, wiadomo. Czy wszystko będzie z nim dobrze. Trochę się też przerazilam bo przedwczoraj zdecydowaliśmy się z mężem na przytulanki po jakichś 6 miesiącach przerwy i było... Strasznie. Mega bolało. I nie wiem, jak tam ma się zmieścić dziecko 🙈. A jak u Ciebie? Może po takiej przerwie po prostu wszystko tam na nowo trzeba "ogarnąć"/"przyzwyczaić".
Ja też nie wiem, jak tam się ma zmieścić dziecko 😆😂 no,ale jakoś się pewnie zmieści. Ja tylko po prostu nie chcę mieć jakiegoś przypału w trakcie porodu, ale takie życzenia ma każda z nas 😉Danadana -
nick nieaktualnyNo chyba będę musiała się wspomóc jakimś żelem, bo daleko nie zajedziemy 😀😀.Danadana wrote:Ja normalnie uprawiałam sex i było okej, może kup sobie ten żel Feminum? Mi to na początku pomagało. Może po takiej przerwie po prostu wszystko tam na nowo trzeba "ogarnąć"/"przyzwyczaić".
Ja też nie wiem, jak tam się ma zmieścić dziecko 😆😂 no,ale jakoś się pewnie zmieści. Ja tylko po prostu nie chcę mieć jakiegoś przypału w trakcie porodu, ale takie życzenia ma każda z nas 😉
