X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 lipca 2021, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z tym seksem to problem natury psychicznej. Nie spodziewałam się, że aż tak to będzie nas męczyć, ale cały czas mamy w głowie myśl, że tam jest dziecko... :O
    No to jak to tak to robić. I tylko frustracja rośnie.

  • lindalia Autorytet
    Postów: 2324 1377

    Wysłany: 15 lipca 2021, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    U mnie z tym seksem to problem natury psychicznej. Nie spodziewałam się, że aż tak to będzie nas męczyć, ale cały czas mamy w głowie myśl, że tam jest dziecko... :O
    No to jak to tak to robić. I tylko frustracja rośnie.
    Biedne te chłopy. U nas to są wzloty i upadki w tych seksach ostatnio. Najpierw nie bo punkcja, po punkcji nie bo dostalam infekcji i musiałam brać leki, przed transferem nie żeby się infekcja czasem nie odnowiła, po transferze nie, bo nie. :D
    Ostatnio to mi się chce śmiać jak ktoś nas próbuje ganić, że mąż wciąż w trasie i kiedy niby ma mi dziecko zrobić i że biedna jestem bez tego męża. Gryzę się w język żeby nie odpowiedzieć, że w dzisiejszych czasach do zapłodnienia męża na miejscu nie potrzebuję.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2021, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    U mnie z tym seksem to problem natury psychicznej. Nie spodziewałam się, że aż tak to będzie nas męczyć, ale cały czas mamy w głowie myśl, że tam jest dziecko... :O
    No to jak to tak to robić. I tylko frustracja rośnie.
    No u nas było to samo, dlatego w pierwszym trymestrze dosłownie 2 razy spróbowaliśmy i dałam sobie spokój bo z uwagi na moją psychikę nie była to żadna przyjemność. A teraz to liczę na to, że po takiej przerwie może trochę przyspieszy mi to poród albo chociaż sprawi, że nie przenoszę 🙂.

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 lipca 2021, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lindalia, w moim przypadku to nie tylko biedny chłop, ale samej siebie mi szkoda. Brakuje mi normalnego seksu i to bardzo. Musimy to jakoś przepracować.

    Ula u nas był raz na razie i to nie było nic fajnego. Ja się bałam, on ciągle myślał o dziecku. Bolało mnie też trochę. Ehhh. Zazdroszczę Danie, że oni cały czas.

    Danadana zdradź jakiś przepis no! :D

  • Geraltowa Autorytet
    Postów: 717 723

    Wysłany: 15 lipca 2021, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    U mnie z tym seksem to problem natury psychicznej. Nie spodziewałam się, że aż tak to będzie nas męczyć, ale cały czas mamy w głowie myśl, że tam jest dziecko... :O
    No to jak to tak to robić. I tylko frustracja rośnie.
    Kurczę my od transferu nic z tych rzeczy... Po pierwsze strach, po drugie nie czuje się tam fajnie jak aplikuje sobie dopochwowo progesteron i ciągle coś wylatuje... Pytałam się lekarza czy możemy i mówił że fizycznie nie ma przeciwskazań ale na razie mamy taką blokadę psychiczną. Do końca pierwszego trymestru już się wstrzymamy. I mam nadzieję, że w drugim już psychicznie się odblokujemy.

    Danadana zdradź ten sekret!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2021, 14:06

    f2wlx1hpsub9oe3g.png
    Starania od 2016
    06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
    Zmiana kliniki + badanie immunologii
    04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
    05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
    21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 lipca 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Kurczę my od transferu nic z tych rzeczy... Po pierwsze strach, po drugie nie czuje się tam fajnie jak aplikuje sobie dopochwowo progesteron i ciągle coś wylatuje... Pytałam się lekarza czy możemy i mówił że fizycznie nie ma przeciwskazań ale na razie mamy taką blokadę psychiczną. Do końca pierwszego trymestru już się wstrzymamy. I mam nadzieję, że w drugim już psychicznie się odblokujemy.

    Danadana zdradź ten sekret!
    No dokładnie! Mam to samo!
    Do dzisiaj pamiętam słowa mojego szwagra, który mówił, że on się z moja siostrą w ciąży nie bzyka, bo on nie będzie młodego po głowie stukać. 😄😄😄😄😄😄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2021, 14:08

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 15 lipca 2021, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mielismy fiku miku pare razy przed rozwiazaniem i bylo ekstra :D

    Ale doktor S spalił nasze plany erotyczne jak obwiescil rozwarcie...

    dobuska, kate2friend lubią tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    My mielismy fiku miku pare razy przed rozwiazaniem i bylo ekstra :D

    Ale doktor S spalił nasze plany erotyczne jak obwiescil rozwarcie...
    Jak tam, Jasiu już w swoim łóżeczku? Kiedy planujecie wizytę dziadków (jeśli planujecie)? Moja mama chyba trochę focha strzeliła, jak obwieściłam że nie przewiduje odwiedzin przynajmniej tydzień po powrocie do domu...

  • Geraltowa Autorytet
    Postów: 717 723

    Wysłany: 15 lipca 2021, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Jak tam, Jasiu już w swoim łóżeczku? Kiedy planujecie wizytę dziadków (jeśli planujecie)? Moja mama chyba trochę focha strzeliła, jak obwieściłam że nie przewiduje odwiedzin przynajmniej tydzień po powrocie do domu...
    A blisko siebie mieszkacie? Ja to myślę, że przez pierwszy miesiąc nie chce żadnych gości. A tydzień to już naprawdę minimum minimum. Mam nadzieję że moja mama zrozumie. Z niezapowiedziana wizytą nie wpadnie bo mieszka 100 km od nas. A teściowa mieszka 700 km od nas więc mam nadzieję, że też szybko się z nią nie zobaczę 😉 może w następne wakacje, a to i tak dla mnie za często 🥴😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2021, 15:30

    f2wlx1hpsub9oe3g.png
    Starania od 2016
    06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
    Zmiana kliniki + badanie immunologii
    04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
    05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
    21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 lipca 2021, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to w ogóle będzie problem, bo wszyscy mieszkają wokół nas... Ale w sumie jeszcze nie myślałam nad tym, ile powinna trwać taka izolacja.

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 15 lipca 2021, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    Jak tam, Jasiu już w swoim łóżeczku? Kiedy planujecie wizytę dziadków (jeśli planujecie)? Moja mama chyba trochę focha strzeliła, jak obwieściłam że nie przewiduje odwiedzin przynajmniej tydzień po powrocie do domu...
    A ja myślę, że to się okaże w praniu, bo możesz mieć takie uczucie, że będziesz chciała całemu światu bobasa pokazać, tym bardziej mamie ;) już od paru koleżanek słyszałam takie zapowiedzi,a potem dwa tygodnie po porodzie robili kawki. ;)

    Danadana
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 15 lipca 2021, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Lindalia, w moim przypadku to nie tylko biedny chłop, ale samej siebie mi szkoda. Brakuje mi normalnego seksu i to bardzo. Musimy to jakoś przepracować.

    Ula u nas był raz na razie i to nie było nic fajnego. Ja się bałam, on ciągle myślał o dziecku. Bolało mnie też trochę. Ehhh. Zazdroszczę Danie, że oni cały czas.

    Danadana zdradź jakiś przepis no! :D
    Przepis...hmmmm 😁 rozumiem psychiczną blokadę, ale nie ma takiej opcji, żeby to zaszkodziło, chyba, że Wasi panowie mają jakieś niestandardowe rozmiary 😁 jeśli nie plamicie z szyjki, lekarze się zgodzili itd to myślę, że można próbować . Najważniejsze to dać sobie chyba czas, a nie że rach-ciach i po sprawie. Ja właśnie też ten żel Feminum używałam i nie było boleśnie. Korzystajcie, póki macie małe brzuszki, bo potem to naprawdę śmiesznie wygląda 😂

    Geraltowa, kate2friend lubią tę wiadomość

    Danadana
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 15 lipca 2021, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama jest z nami i jest git. Ogarania pieska, ktory nie moze za siebie :)

    W domciu ekstra.
    Wypilam kawe, zjadlam oscypki.
    Maluszka nakarmilam. Formalnosci zalatwilam przez neta. Jest dobrze :)

    Moge powoli czytac zaleglosci o transferach i betach.

    Geraltowa, penceence lubią tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 15 lipca 2021, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Moja mama jest z nami i jest git. Ogarania pieska, ktory nie moze za siebie :)

    W domciu ekstra.
    Wypilam kawe, zjadlam oscypki.
    Maluszka nakarmilam. Formalnosci zalatwilam przez neta. Jest dobrze :)

    Moge powoli czytac zaleglosci o transferach i betach.
    Super!
    Właśnie dla mnie to jest plus cesarki, że możesz się czuć szybko dobrze...

    Danadana
  • Geraltowa Autorytet
    Postów: 717 723

    Wysłany: 15 lipca 2021, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    U mnie to w ogóle będzie problem, bo wszyscy mieszkają wokół nas... Ale w sumie jeszcze nie myślałam nad tym, ile powinna trwać taka izolacja.
    Ja to nie myślałam o tym w kategorii izolacja, a bardziej czas na zorganizowanie się, ustalenie nowego trybu dnia i poznanie się ze sobą. Może dwa tyg wystarcza i będę chciała już wszystkim pokazać malucha🙂 ale fajnie, że macie wszystkich w pobliżu, jednak to że nie mamy w Poznaniu rodziny jest dużym minusem bo nie będzie babci w pobliżu. A teraz w ciąży bardzo chętnie bym co chwila wpadała do mamy na rosół (robię rosół jak ona ale nie wychodzi mi za cholere taki pyszny jak jej)

    f2wlx1hpsub9oe3g.png
    Starania od 2016
    06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
    Zmiana kliniki + badanie immunologii
    04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
    05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
    21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 15 lipca 2021, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu się dziś tematy pojawiły 😁
    Ja chyba też wolałabym poczekać z odwiedzinami trochę czasu

    A ja dziś od rana kilka razy zauważyłam bardzo leciutko zabarwione na brązowo plamienie (kilka nitek) 🙄🙄 kurcze, piersi mniej bolą, czyli progesteron nie za wysoki (chociaż on cały czas i tak jest niski).
    Jutro kolejna beta, ale mam dość spory wewnętrzny niepokój echh 🥺. Dziś wogole od rana mam takie wahania nastroju że masakra

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 15 lipca 2021, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Ale tu się dziś tematy pojawiły 😁
    Ja chyba też wolałabym poczekać z odwiedzinami trochę czasu

    A ja dziś od rana kilka razy zauważyłam bardzo leciutko zabarwione na brązowo plamienie (kilka nitek) 🙄🙄 kurcze, piersi mniej bolą, czyli progesteron nie za wysoki (chociaż on cały czas i tak jest niski).
    Jutro kolejna beta, ale mam dość spory wewnętrzny niepokój echh 🥺. Dziś wogole od rana mam takie wahania nastroju że masakra
    Nie martw się, najpewniej to zarodek sie wgryza :)

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 15 lipca 2021, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Ale tu się dziś tematy pojawiły 😁
    Ja chyba też wolałabym poczekać z odwiedzinami trochę czasu

    A ja dziś od rana kilka razy zauważyłam bardzo leciutko zabarwione na brązowo plamienie (kilka nitek) 🙄🙄 kurcze, piersi mniej bolą, czyli progesteron nie za wysoki (chociaż on cały czas i tak jest niski).
    Jutro kolejna beta, ale mam dość spory wewnętrzny niepokój echh 🥺. Dziś wogole od rana mam takie wahania nastroju że masakra
    Ty się nie przejmuj tym progesteronem tak :) masz to suplementowane. Mnie też bolały piersi i to bardzo....a potem przestały i było źle, no bo dlaczego przestały ?!?! 😂😂😂😂 I tak można w kółko. Wahania nastrojów też normalna rzecz. Nie chcesz wiedzieć, co się ze mną dzieje teraz 😂 najlepiej to czymś zająć ręce i głowę :)

    Danadana
  • Geraltowa Autorytet
    Postów: 717 723

    Wysłany: 15 lipca 2021, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Ale tu się dziś tematy pojawiły 😁
    Ja chyba też wolałabym poczekać z odwiedzinami trochę czasu

    A ja dziś od rana kilka razy zauważyłam bardzo leciutko zabarwione na brązowo plamienie (kilka nitek) 🙄🙄 kurcze, piersi mniej bolą, czyli progesteron nie za wysoki (chociaż on cały czas i tak jest niski).
    Jutro kolejna beta, ale mam dość spory wewnętrzny niepokój echh 🥺. Dziś wogole od rana mam takie wahania nastroju że masakra
    Bądź dobrej myśli. Wierz w swojego kropka. Po invitro bardzo bardzo często zdarzają się plamienia. Z tego co piszesz to są bardzo malutkie. Może to tylko jednorazowe. Trzymam kciuki za jutrzejszą betę! Dobrze ze z tego labo na wakacjach masz dosyć szybko wyniki. Mam nadzieję, że jutro ta ogggrrrooommnnnaaa beta Cię uspokoi 🙂

    f2wlx1hpsub9oe3g.png
    Starania od 2016
    06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
    Zmiana kliniki + badanie immunologii
    04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
    05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
    21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 15 lipca 2021, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Ty się nie przejmuj tym progesteronem tak :) masz to suplementowane. Mnie też bolały piersi i to bardzo....a potem przestały i było źle, no bo dlaczego przestały ?!?! 😂😂😂😂 I tak można w kółko. Wahania nastrojów też normalna rzecz. Nie chcesz wiedzieć, co się ze mną dzieje teraz 😂 najlepiej to czymś zająć ręce i głowę :)

    No właśnie dziś jest tak gorąco, że nie wychodzimy nigdzie jak na razie, bo ja nie funkcjonuje 🔥🔥🥵🥵 może dlatego mam czas na jakieś dziwne myśli 🙈🙈

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
‹‹ 1151 1152 1153 1154 1155 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ