INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Night wrote:Dziewczyny, jaką glukozę kupić na test obciążenia glukozą?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 18:05
Night lubi tę wiadomość
Danadana -
Night wrote:Ja już po wizycie u dr S.
Było trochę stresu, wyniki nasienia odebrane zaraz przed wizytą wyglądały na kiepskie. Na szczęście, dr nas uspokoił, że 100% źle zbudowanych plemników nie jest istotny przy invitro. Na miejscu zrobiliśmy już pierwsze badania do procedury. Z resztą czekamy, bo jest szansa, że załapiemy się na dofinansowanie. Jak dobrze pójdzie to startujemy w następnym cyklu .
Jak byłam to jedną pacjentkę zabrali z kliniki ratownicy medyczni. Była przytomna, siedziała na wózku. Mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało.
Za każdym razem jak tam jestem to szokuje mnie, że inne pacjentki to młode, śliczne, szczupłe dziewczyny. Chyba nigdy nie widziałam starszej pacjentki, która walczy o resztki płodności. Nie jest to optymistyczna wróżba na przyszłość. -
Danadana wrote:Czyli jedziecie z koksem 💪 trzymam kciuki!
Co do karetki to może po prostu kogoś po punkcji zabrali... To też są emocje, wiadomo. Jak ja leżałam po zabiegu to jedna pani źle zareagowała na znieczulenie i musiała być cały czas pod tlenem i kroplówkami...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 18:50
-
Sosenka wrote:Ja 38 i się zastanawiam czy to już nie za późno
Ja niby czuję się jeszcze młodo, ale często myślę, że to moje prawie 34 lata to późno na dziecko. W otoczeniu wszyscy rodzą sporo wcześniej. Z drugiej strony, moja bliska znajoma mieszkająca za granicą ma 37 i planuje dzieci, ale jeszcze nie teraz. Ona uważa, że ma czas.Wrzesień 2022 Synek 💙
1 IVF
25dpt
10dpt 559,92 mIU/ml; 12dpt 1114,44 mIU/ml
6dpt II kreski
FET ❄️17.12.2021
Została nam ❄️ 4BB
starania od 02.2016 -
W klinikach niepłodności jest dużo młodych ludzi, dlatego, że coraz więcej z nas jest świadomych i od razu sięga po pomoc, kiedy "nie idzie". Kiedyś tak nie było, ludzie starali się po 10 lat i dopiero wtedy szli po pomoc, a in vitro to już tylko ostateczność i to po 15 latach pożycia. Sama mam znajomą, która do lekarza nie pójdzie, od pięciu lat się stara z mężem o dziecko i twierdzą, że "Bóg da". Tak to się mogą zaczekać.
Od strony mojego męża większość ma dzieci w wieku 25-30 lat max. Z kolei z mojej strony, jestem uważana za mega młodą, co się stara i łojezu jeszcze macie czas (wczoraj skończyłam 29 lat). Także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Mam przykłady w rodzinie, gdzie pierwsze dziecko kobieta rodziła w wieku 36/38 lat.
Edit: i muszę zaznaczyć, że nie tylko pacjentki są w klinikach niepłodności, ale i PACJENCI. Jest ich procentowo tyle samo, co pacjentek.
Geraltowa, ale tu promocję Rajewskiego zrobiłaś. Dobrze wiedzieć, że zna te nasze leki i nie boi się tykać pacjentek z ivf.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 19:33
Geraltowa lubi tę wiadomość
-
Lindalia! Wszystkiego najpiękniejszego! ❤️
lindalia lubi tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Night wrote:Wiesz, mi nie chodziło o to, że u kogoś jest za późno. Po prostu to bardzo niepokojące, że tyle pacjentek jest młodych, w normalnym wieku rozrodczym. Pacjentki 40+/45+ walczą już z naturą. Te młodsze z czynnikami środowiskowymi? Strach pomyśleć co będzie z płodnością społeczeństwa za 10/20 lat.
Ja niby czuję się jeszcze młodo, ale często myślę, że to moje prawie 34 lata to późno na dziecko. W otoczeniu wszyscy rodzą sporo wcześniej. Z drugiej strony, moja bliska znajoma mieszkająca za granicą ma 37 i planuje dzieci, ale jeszcze nie teraz. Ona uważa, że ma czas. -
Lindalia ja też niedawno 29 skończyłam 😁😁
No i fakt, że kliniki niepłodności mają teraz złote czasy, niestety. Przykro, że tyle par ma taki problem..
A ja jutro wizyta ♥️ i już się cieszyłam że minął tydzień bez plamien, no i co, idę do łazienki i krew... 😳 Boooze trzymajcie kciuki żeby z maluszkiem było ok 🥺Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
PCOS, nied. tarczycy, IO
PAI1 hetero, MTHFR homo
Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki
Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.
Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
6 dpt ⏸️
10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰
03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
Mamy 6 ❄️
3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba
25.04 transfer ❄️ 4ba
6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie -
Lindalia, wszystkiego najlepszego! 💐
Plinka, trzymam kciuki za dzieciaczka. Musi być dobrze!
Ja miałam 29 jak zaczęliśmy się starać, wcześniej mąż nie był gotowy.plinka2017, lindalia lubią tę wiadomość
Wrzesień 2022 Synek 💙
1 IVF
25dpt
10dpt 559,92 mIU/ml; 12dpt 1114,44 mIU/ml
6dpt II kreski
FET ❄️17.12.2021
Została nam ❄️ 4BB
starania od 02.2016 -
Sosenka wrote:Jery, dziewczyny, nie straszcie, bo ja się tego znieczulenia najbardziej boję.
Sosenka lubi tę wiadomość
Danadana -
plinka2017 wrote:Lindalia ja też niedawno 29 skończyłam 😁😁
No i fakt, że kliniki niepłodności mają teraz złote czasy, niestety. Przykro, że tyle par ma taki problem..
A ja jutro wizyta ♥️ i już się cieszyłam że minął tydzień bez plamien, no i co, idę do łazienki i krew... 😳 Boooze trzymajcie kciuki żeby z maluszkiem było ok 🥺plinka2017 lubi tę wiadomość
Danadana -
lindalia wrote:W klinikach niepłodności jest dużo młodych ludzi, dlatego, że coraz więcej z nas jest świadomych i od razu sięga po pomoc, kiedy "nie idzie". Kiedyś tak nie było, ludzie starali się po 10 lat i dopiero wtedy szli po pomoc, a in vitro to już tylko ostateczność i to po 15 latach pożycia. Sama mam znajomą, która do lekarza nie pójdzie, od pięciu lat się stara z mężem o dziecko i twierdzą, że "Bóg da". Tak to się mogą zaczekać.
Od strony mojego męża większość ma dzieci w wieku 25-30 lat max. Z kolei z mojej strony, jestem uważana za mega młodą, co się stara i łojezu jeszcze macie czas (wczoraj skończyłam 29 lat). Także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Mam przykłady w rodzinie, gdzie pierwsze dziecko kobieta rodziła w wieku 36/38 lat.
Edit: i muszę zaznaczyć, że nie tylko pacjentki są w klinikach niepłodności, ale i PACJENCI. Jest ich procentowo tyle samo, co pacjentek.
Geraltowa, ale tu promocję Rajewskiego zrobiłaś. Dobrze wiedzieć, że zna te nasze leki i nie boi się tykać pacjentek z ivf.lindalia lubi tę wiadomość
Danadana -
Lindalia wszystkiego najlepszego! Spokojnych kolejnych 8 miesięcy i dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa ❤️
(ps zapytam się Rajewskiego czy nie chciałby mnie za menadżera 😅)
Plinka o której jutro wizyta? Trzymam kciuki z całej siły za serducho ❤️❤️❤️❤️
Też zauważyłam, że w klinice jest dużo młodych ludzi.... Strasznie to smutne. Chociaż jak byłam na ostatnim intralipidzie to przy rejestracji byl pan wypisz wymaluj mój ojciec (lat 70). Moja pierwsza myśl jak go zobaczyłam co on robi w Poznaniu i to w invimedzie-czy ja o czymś nie wiem 🙈 matko żem się zestresowałam jak go zobaczyłam. Pan się umawiał na badania nasienia. Mężczyzni to jednak mają lepiej-żaden zegar biologiczny itp ich nie obchodzi.lindalia lubi tę wiadomość
Starania od 2016
06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
Zmiana kliniki + badanie immunologii
04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram -
Dzięki, dziewczyny jesli to, co we mnie siedzi jest prawdą, to wszystko, co najpiękniejsze właśnie się spełnia. 😭❤
Jeny, ale ja się męczę, posprzątałam łazienkę i out. Muszę odpocząć, zadyszka i sapanie. Reszta chaty poczeka do jesieni. A niedawno biegałam maratony.
Plinka, pewnie znowu się ta kosmówka odzywa. Trzymam kciuki za jutro i jestem dobrej myśli. ❤ mam nadzieję, że usłyszysz serce. 🥰plinka2017, Nerwusek92 lubią tę wiadomość
-
Geraltowa wrote:Lindalia wszystkiego najlepszego! Spokojnych kolejnych 8 miesięcy i dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa ❤️
(ps zapytam się Rajewskiego czy nie chciałby mnie za menadżera 😅)
Plinka o której jutro wizyta? Trzymam kciuki z całej siły za serducho ❤️❤️❤️❤️
Też zauważyłam, że w klinice jest dużo młodych ludzi.... Strasznie to smutne. Chociaż jak byłam na ostatnim intralipidzie to przy rejestracji byl pan wypisz wymaluj mój ojciec (lat 70). Moja pierwsza myśl jak go zobaczyłam co on robi w Poznaniu i to w invimedzie-czy ja o czymś nie wiem 🙈 matko żem się zestresowałam jak go zobaczyłam. Pan się umawiał na badania nasienia. Mężczyzni to jednak mają lepiej-żaden zegar biologiczny itp ich nie obchodzi.
Wizyta o 12.50, więc od rana zajmę głowę pracą to może jakoś zleci 😉
A co do Rajewskiego to ja właśnie ( po waszych komentarzach o nim) planuje do niego iść prowadzić ciążę 😁Geraltowa lubi tę wiadomość
Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
PCOS, nied. tarczycy, IO
PAI1 hetero, MTHFR homo
Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki
Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.
Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
6 dpt ⏸️
10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰
03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
Mamy 6 ❄️
3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba
25.04 transfer ❄️ 4ba
6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie -
Geraltowa wrote:Lindalia wszystkiego najlepszego! Spokojnych kolejnych 8 miesięcy i dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa ❤️
(ps zapytam się Rajewskiego czy nie chciałby mnie za menadżera 😅)
Plinka o której jutro wizyta? Trzymam kciuki z całej siły za serducho ❤️❤️❤️❤️
Też zauważyłam, że w klinice jest dużo młodych ludzi.... Strasznie to smutne. Chociaż jak byłam na ostatnim intralipidzie to przy rejestracji byl pan wypisz wymaluj mój ojciec (lat 70). Moja pierwsza myśl jak go zobaczyłam co on robi w Poznaniu i to w invimedzie-czy ja o czymś nie wiem 🙈 matko żem się zestresowałam jak go zobaczyłam. Pan się umawiał na badania nasienia. Mężczyzni to jednak mają lepiej-żaden zegar biologiczny itp ich nie obchodzi.
Ja mam tylko apel, żeby badać chłopców, jeśli będziecie mieć bobaski pod kątem jąder (wodniaki, stępujące jądra itd) i jak najszybciej działać u jak najlepszych lekarzy. Z innego forum wiem, że dorośli mężczyźni często mają problemy z płodnością właśnie przez takie niedociągnięcia rodziców lub lekarzy - zbyt późne diagnozy itd.
A, i koniecznie szczepienie przeciwko śwince - ono jest, niestety, dodatkowo płatne, ale to druga hipoteza androloga dot. mojego męża - On bardzo ciężko przechodził świnkę, a to wirus który właśnie atakuje m.in. tkankę jąder.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 20:25
Danadana -
plinka2017 wrote:Lindalia ja też niedawno 29 skończyłam 😁😁
No i fakt, że kliniki niepłodności mają teraz złote czasy, niestety. Przykro, że tyle par ma taki problem..
A ja jutro wizyta ♥️ i już się cieszyłam że minął tydzień bez plamien, no i co, idę do łazienki i krew... 😳 Boooze trzymajcie kciuki żeby z maluszkiem było ok 🥺plinka2017 lubi tę wiadomość
-
Danadana wrote:Nie obchodzi,a powinien być może, gdybyśmy my się zaczęli wcześniej starać to u męża by były jakieś plemniki, a tak to żylaki wykończyly jądra, więc widzisz, każdy przypadek inny 🤷
Ja mam tylko apel, żeby badać chłopców, jeśli będziecie mieć bobaski pod kątem jąder (wodniaki, stępujące jądra itd) i jak najszybciej działać u jak najlepszych lekarzy. Z innego forum wiem, że dorośli mężczyźni często mają problemy z płodnością właśnie przez takie niedociągnięcia rodziców lub lekarzy - zbyt późne diagnozy itd.
A, i koniecznie szczepienie przeciwko śwince - ono jest, niestety, dodatkowo płatne, ale to druga hipoteza androloga dot. mojego męża - On bardzo ciężko przechodził świnkę, a to wirus który właśnie atakuje m.in. tkankę jąder. -
Danadana wrote:Nie ma się czego bać ja też byłam nastawiona sceptycznie wszystko było OK. Najlepsze spanko ever 😁 nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak zareagujemy, ale tam jest anestezjolog i pielęgniarki, które na pewno już wszystko widziały i w razie co pomogą i to jest najważniejsze.