X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • Geraltowa Autorytet
    Postów: 717 723

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Dziewczyny, według wytycznych ze szpitala, odbyłam dzisiaj kontrolną i pierwszą wizytę u doktora R. Maluch ma się dobrze, rośnie bardzo ładnie. :)
    Jestem też pozytywnie zaskoczona samym lekarzem, jest bardzo dokładny, spokojny, wyczerpująco odpowiada na każde pytanie. Ma trochę aktorski sposób bycia, ale nie mam nic przeciwko. :D Przedłużył mi branie Prolutexu i Utrogestanu do kolejnej wizyty, a Estrofem kończę w tym tygodniu.
    No i będę sobie na zwolnieniu póki co przez to krwawienie, kolejny raz podglądamy 31 sierpnia, wtedy doktor założy mi kartę.
    Super! Bardzo się cieszę, że maluszek sobie wesoło rosnie. Lindalia już chyba najwyższa pora na suwaczek 🤪❤️ jak Ci idzie wymawianie na głos "jestem w ciąży"? A doktorek ma specyficzny ton głosu zdecydowanie!

    lindalia lubi tę wiadomość

    f2wlx1hpsub9oe3g.png
    Starania od 2016
    06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
    Zmiana kliniki + badanie immunologii
    04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
    05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
    21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbowałam nadrobić forum,ale ile tu się działo przez te parę dni!
    Na szczęście więcej dobrych informacji niż złych :)
    Krwawienia, niestety, są zmorą każdej ciężarnej - trudno nie spanikować wtedy. 🥵

    Ja i Tadeusz Was serdecznie pozdrawiamy 😘 u mnie psychicznie już lepiej, w poniedziałek zdejmują mi szwy. Byłam na spacerze nawet (sama, jutro planujemy z młodym). Za nami też pierwsze odwiedziny. Na razie małego karmię hybrydowo - co chce i ile starczy mleka,a jak już nie ma/on nie chce się dossac no to dajemy mm. Myślę,ze ja dla niego po prostu mam jeszcze za mało pokarmu lub zbyt wolno leci i dlatego tak się wkurza. Nie będę się katowac za mm - staram się jak mogę i tyle. ✌️

    Nerwusek92, lindalia, Geraltowa, dobuska, penceence, plinka2017, Marzycielka7, Motyl12 lubią tę wiadomość

    Danadana
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Super! Bardzo się cieszę, że maluszek sobie wesoło rosnie. Lindalia już chyba najwyższa pora na suwaczek 🤪❤️ jak Ci idzie wymawianie na głos "jestem w ciąży"? A doktorek ma specyficzny ton głosu zdecydowanie!
    Od momentu jak trafiłam na IP i czterem osobom z rzędu musialam powiedzieć, że jestem w ciąży i co mi jest, to idzie mi coraz lepiej. :D

    Ton głosu i poczucie humoru zdecydowanie. Zauważył moje siniaki na brzuchu i zasugerował żebym poprosiła domowników, aby przemoc stosowali w mniej widocznych miejscach. 😅 oczywiście oboje wiedzieliśmy, że to od heparyny.

    Suwaczek muszę ogarnąć. :D

    Nerwusek92, Geraltowa, ZielonaPaprotka, Night, dobuska, plinka2017, Marzycielka7, Motyl12 lubią tę wiadomość

  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Próbowałam nadrobić forum,ale ile tu się działo przez te parę dni!
    Na szczęście więcej dobrych informacji niż złych :)
    Krwawienia, niestety, są zmorą każdej ciężarnej - trudno nie spanikować wtedy. 🥵

    Ja i Tadeusz Was serdecznie pozdrawiamy 😘 u mnie psychicznie już lepiej, w poniedziałek zdejmują mi szwy. Byłam na spacerze nawet (sama, jutro planujemy z młodym). Za nami też pierwsze odwiedziny. Na razie małego karmię hybrydowo - co chce i ile starczy mleka,a jak już nie ma/on nie chce się dossac no to dajemy mm. Myślę,ze ja dla niego po prostu mam jeszcze za mało pokarmu lub zbyt wolno leci i dlatego tak się wkurza. Nie będę się katowac za mm - staram się jak mogę i tyle. ✌️
    Fajnie, że u Was lepiej i spokojnie się poznajecie. :)
    Z tym MM myślę, że masz dobra taktykę. Laktacja się rozkręci powoli. Mleko modyfikowane to nie koniec świata, to zamiennik, którym bobas też się może najeść. :)

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Próbowałam nadrobić forum,ale ile tu się działo przez te parę dni!
    Na szczęście więcej dobrych informacji niż złych :)
    Krwawienia, niestety, są zmorą każdej ciężarnej - trudno nie spanikować wtedy. 🥵

    Ja i Tadeusz Was serdecznie pozdrawiamy 😘 u mnie psychicznie już lepiej, w poniedziałek zdejmują mi szwy. Byłam na spacerze nawet (sama, jutro planujemy z młodym). Za nami też pierwsze odwiedziny. Na razie małego karmię hybrydowo - co chce i ile starczy mleka,a jak już nie ma/on nie chce się dossac no to dajemy mm. Myślę,ze ja dla niego po prostu mam jeszcze za mało pokarmu lub zbyt wolno leci i dlatego tak się wkurza. Nie będę się katowac za mm - staram się jak mogę i tyle. ✌️
    Dana powiem Ci, ze ja sama nie bylam karmiona piersią i bylam turbo zdrowym dzieckiem. Szczerze to uwazam, ze kp jest mocno rozdmuchane...
    Ja mam ambicje pol roku a jak sie nie uda to kij w to. Jakim mlekiem dokarmiacie?

    Danadana lubi tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Geraltowa Autorytet
    Postów: 717 723

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Próbowałam nadrobić forum,ale ile tu się działo przez te parę dni!
    Na szczęście więcej dobrych informacji niż złych :)
    Krwawienia, niestety, są zmorą każdej ciężarnej - trudno nie spanikować wtedy. 🥵

    Ja i Tadeusz Was serdecznie pozdrawiamy 😘 u mnie psychicznie już lepiej, w poniedziałek zdejmują mi szwy. Byłam na spacerze nawet (sama, jutro planujemy z młodym). Za nami też pierwsze odwiedziny. Na razie małego karmię hybrydowo - co chce i ile starczy mleka,a jak już nie ma/on nie chce się dossac no to dajemy mm. Myślę,ze ja dla niego po prostu mam jeszcze za mało pokarmu lub zbyt wolno leci i dlatego tak się wkurza. Nie będę się katowac za mm - staram się jak mogę i tyle. ✌️
    Bardzo rozsądne masz podejście co do karmienia. Miło słyszeć, że u Was wszystko sie układa 🙂 ucałuj Tadka od nas ❤️

    f2wlx1hpsub9oe3g.png
    Starania od 2016
    06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
    Zmiana kliniki + badanie immunologii
    04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
    05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
    21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lindalia, kolejny raz napiszę - bardzo się cieszę!❤️

    Danadana bez względu na to jak karmisz, jesteś dla Tadzika najlepszą mamą, jaką mógł mieć. Zrobiłaś dla niego tak dużo, że nie musisz już nikomu i niczego udowadniać. Cieszę się, że powoli do siebie dochodzisz.❤️❤️❤️

    Dzudi, lindalia, Night, Nerwusek92 lubią tę wiadomość

  • penceence Autorytet
    Postów: 624 1087

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Dana powiem Ci, ze ja sama nie bylam karmiona piersią i bylam turbo zdrowym dzieckiem. Szczerze to uwazam, ze kp jest mocno rozdmuchane...
    Ja mam ambicje pol roku a jak sie nie uda to kij w to. Jakim mlekiem dokarmiacie?
    Lukszkowa ja tak samo. W ogole nie chcialam mleka mamy i karmila mnie butelka, a moja siostra za to ciagnela piers za nas obie i ona ciagle choruje, a ja od 20 lat goraczki nie mialam :P

    PCOS, niedoczynność tarczycy, AMH 9
    07.2018 drożność jajowodów ok
    09.2018 rozpoczęcie leczenia w Invimedzie
    28.02.19 Aniołek 12tc 💔 ciąża naturalna
    08.2020 pierwsze podejście do in vitro
    07.09.2020 transfer cb 💔
    12.10.2020 kolejny transfer + embryoglue
    beta: 7 dpt - 14, 9 dpt - 60, 11 dpt - 171, 14 dpt - 1175 Aniolek 8 tc 💔
    05.2021 drugie podejście
    10.06.2021 transfer cb 💔
    Immunologia - brak najważniejszych KIRów i komórki NK 20%
    09.2021 transfer ❄️❄️ accofil, intralipid, embryoglue, beta: 6dpt 41, 8dpt 93 11dpt 445 13dpt 1087 21dpt jest zarodek + krwiak 27dpt mamy ❤️
    4.06.2022 rodzi sie nasz syn 🥰
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie zamierzam się biczować, jeśli coś pójdzie nie tak w laktacji. Zdrowe podejście przede wszystkim.

    Danadana lubi tę wiadomość

  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwne to wszystko, wiecie. Bo ta sytuacja mnie tak zaskoczyła...raz,że brak aż takiej ilości mleka,ale dwa - niechęć dziecka do piersi. On się odpycha, kręci, przeturliwuje...przy cycku jest może na spokojnie max 10min. Ja potem się pocę, kombinuję tysiąc pozycji - no way. Wpada w taki szał,że trzeba robić mm. I butelkę je od razu. Także ciekawy przypadek. Wedzidelko ok, mamy jeszcze wizytę u osteopaty. 🤷 Co więcej zrobić.
    Ja chcę być szczęśliwą mamą bez względu na mleko ;) ale też nie chcę się poddawać od razu. Daje sobie czas do powrotu do pracy męża. Więc siedzę na laktatorze 😆 pozdrawiam właśnie znad niego.
    My mleko tak testowo Bebilon Comfort. A Wy?

    dobuska, penceence, Geraltowa lubią tę wiadomość

    Danadana
  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Dziwne to wszystko, wiecie. Bo ta sytuacja mnie tak zaskoczyła...raz,że brak aż takiej ilości mleka,ale dwa - niechęć dziecka do piersi. On się odpycha, kręci, przeturliwuje...przy cycku jest może na spokojnie max 10min. Ja potem się pocę, kombinuję tysiąc pozycji - no way. Wpada w taki szał,że trzeba robić mm. I butelkę je od razu. Także ciekawy przypadek. Wedzidelko ok, mamy jeszcze wizytę u osteopaty. 🤷 Co więcej zrobić.
    Ja chcę być szczęśliwą mamą bez względu na mleko ;) ale też nie chcę się poddawać od razu. Daje sobie czas do powrotu do pracy męża. Więc siedzę na laktatorze 😆 pozdrawiam właśnie znad niego.
    My mleko tak testowo Bebilon Comfort. A Wy?
    Ja bardzo chciałam karmic piersią, nie spodziewałam sie ze bede miala problem z sutkami, mialam male i sie chowaly, dopiero laktator potrafil je wyciagnac ale juz bylo za pozno, moja sie denerwowała bo przyzwyczaila sie pic juz z butelki. Nie mialam az tyle czasu zeby sleczec nad laktatorem, jeszcze nie mialam tyle pokarmu ile potrzebowala Ania.. zalamalam sie tym bo albo karmie piersia albo samo mm. Jak juz przeszlam na samo mm to wyprobowalam 5 mlek zanim doszlismy jakie pasuje Ani, prezyla sie bardzo po nanie i optipro plus i zwyklym, ulewala po nich, po tym ha jakos slabo je pila, wogole po co ha jesli dziecko nie ma uczulenia na mleko krowie..hipp tez sie nie sprawdzil zatwardzenia, nawet te mleka na kolki wogole powodowaly jeszcze wiekszy bol brzuszka. Bebiko nie smakowalo wiec tez do wywalenia.. najlepiej sprawdzil sie Bebilon Profutura. Po 1 butelce jak reka odjal wszystkie bole brzuszka, kupka od razu ladna zolta. Sam pediatra powiedzial, ze mamy tak dlugo szukac az dziecku podpasuje, bo nie wystarcza jakies badania cudowania jak to lekarze, przepisuja od tak nutramigeny, ha a dziecko dalej sie meczy, albo przyzwyczaja to bardzo delikatnego mleka i pozniej gorzej z przyswajamiem kolejnych pokarmow. U mnie wjechaly tez kropelki bobotic albo te niemieckie sab simplex. Witamine d musialam zmienic z tej d-vitum na tą na recepte Devicap i max do godziny 12tej zeby podawac dziecku. Wit d3 tez ma duzy wplyw jaka sie podaje, bo czasami matki zastanawiaja sie od czego ten bol brzuszka, przeciez nic nie zmienily, albo karmia piersią i nie jadly nic takiego, a tu problem tkwil w wit d. Takze to co przeszlam przez pierwsze 4 miesiace z moim dzieckiem, a co raczej ono przeszlo zanim trafilismy na to mleko, nauczylo mnie duzo i serio warto probowac z innym mlekiem jesli po tym pierwszym jest cos nie tak. Jedne mowia ze trzeba dac czas dziecku 2 tyg bo tyle przyzwyczaja sie brzuszek do nowego mleka..gow.. prawda. Nie bede patrzec jak moje dziecko meczy sie i cierpi bo mu nie odpowiada to mleczko, jak jeszcze nie wypróbowałam innego i nie wiem jak po innym zareaguje. Nasluchalam sie juz ze narobilam dziecku takiej rewolucji w brzuszku tyloma zmianami mlek..ale uwazam inaczej. Niestety trafione mleko bylo nr 5, jakbym przy 2 zmianie kupila wlasnie to dobre mleko to pewnie nie byloby takiego gadania, ale akurat nie poszczescilo mi sie tak szybko. Takze jesli maluszkowi nie podpasuje mleczko, beda ciemne kupy i zaparcia warto zmienic mleczko i nie czekac.

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kate2friend wrote:
    Ja bardzo chciałam karmic piersią, nie spodziewałam sie ze bede miala problem z sutkami, mialam male i sie chowaly, dopiero laktator potrafil je wyciagnac ale juz bylo za pozno, moja sie denerwowała bo przyzwyczaila sie pic juz z butelki. Nie mialam az tyle czasu zeby sleczec nad laktatorem, jeszcze nie mialam tyle pokarmu ile potrzebowala Ania.. zalamalam sie tym bo albo karmie piersia albo samo mm. Jak juz przeszlam na samo mm to wyprobowalam 5 mlek zanim doszlismy jakie pasuje Ani, prezyla sie bardzo po nanie i optipro plus i zwyklym, ulewala po nich, po tym ha jakos slabo je pila, wogole po co ha jesli dziecko nie ma uczulenia na mleko krowie..hipp tez sie nie sprawdzil zatwardzenia, nawet te mleka na kolki wogole powodowaly jeszcze wiekszy bol brzuszka. Bebiko nie smakowalo wiec tez do wywalenia.. najlepiej sprawdzil sie Bebilon Profutura. Po 1 butelce jak reka odjal wszystkie bole brzuszka, kupka od razu ladna zolta. Sam pediatra powiedzial, ze mamy tak dlugo szukac az dziecku podpasuje, bo nie wystarcza jakies badania cudowania jak to lekarze, przepisuja od tak nutramigeny, ha a dziecko dalej sie meczy, albo przyzwyczaja to bardzo delikatnego mleka i pozniej gorzej z przyswajamiem kolejnych pokarmow. U mnie wjechaly tez kropelki bobotic albo te niemieckie sab simplex. Witamine d musialam zmienic z tej d-vitum na tą na recepte Devicap i max do godziny 12tej zeby podawac dziecku. Wit d3 tez ma duzy wplyw jaka sie podaje, bo czasami matki zastanawiaja sie od czego ten bol brzuszka, przeciez nic nie zmienily, albo karmia piersią i nie jadly nic takiego, a tu problem tkwil w wit d. Takze to co przeszlam przez pierwsze 4 miesiace z moim dzieckiem, a co raczej ono przeszlo zanim trafilismy na to mleko, nauczylo mnie duzo i serio warto probowac z innym mlekiem jesli po tym pierwszym jest cos nie tak. Jedne mowia ze trzeba dac czas dziecku 2 tyg bo tyle przyzwyczaja sie brzuszek do nowego mleka..gow.. prawda. Nie bede patrzec jak moje dziecko meczy sie i cierpi bo mu nie odpowiada to mleczko, jak jeszcze nie wypróbowałam innego i nie wiem jak po innym zareaguje. Nasluchalam sie juz ze narobilam dziecku takiej rewolucji w brzuszku tyloma zmianami mlek..ale uwazam inaczej. Niestety trafione mleko bylo nr 5, jakbym przy 2 zmianie kupila wlasnie to dobre mleko to pewnie nie byloby takiego gadania, ale akurat nie poszczescilo mi sie tak szybko. Takze jesli maluszkowi nie podpasuje mleczko, beda ciemne kupy i zaparcia warto zmienic mleczko i nie czekac.
    Najważniejsze to robić to, co się czuje :) i w tym kierunku zmierzać.

    Danadana
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy Capri Care ale Bebilon Profutura jest w szafce jakby co - jeszcze nie otwarty.

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    My mamy Capri Care ale Bebilon Profutura jest w szafce jakby co - jeszcze nie otwarty.
    A powiesz, czemu akurat te wybraliście?

    Danadana
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    A powiesz, czemu akurat te wybraliście?
    7a347167b3e5.jpg

    Głównie ze względu na to zestawienie.

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam przeboje z tą krwią 😔 Wczoraj znowu, dziś na szczęście jakieś resztki ciemnobrązowe. Muszę wytrwać do wizyty jutro w klinice i poprosić doktora o dokładne przebadanie oraz konkretne zalecenia co w takich przypadkach robić 🤔

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Ja mam przeboje z tą krwią 😔 Wczoraj znowu, dziś na szczęście jakieś resztki ciemnobrązowe. Muszę wytrwać do wizyty jutro w klinice i poprosić doktora o dokładne przebadanie oraz konkretne zalecenia co w takich przypadkach robić 🤔
    Powie Ci, ze robic nic. Tj. zyc normalnie - moze nie skakac, biegac i dzwigać ale prowadzić normalny, choc odrobine bardziej oszczędny tryb zycia ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2021, 09:55

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Powie Ci, ze robic nic. Tj. zyc normalnie - moze nie skakac, biegac i dzwigać ale prowadzić normalny, choc odrobine bardziej oszczędny tryb zycia ;)
    No ale do tej pory tak robię, poza spacerem i leżeniem to mało co robię. Wiadomo obiad i jakieś obowiązki są ale nigdy nie miałam takich "nudnych" dni. Skoro tak może być to trudno, będę żyć normalnie i się zamartwiać czy z dzieckiem wszystko dobrze od wizyty do wizyty 🤦🏻‍♀️

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Matko zapomniałam, że Cię jeszcze te mdłości trzymają na dodatek złego 😰 jedz to co możesz na razie,zeby choć troche podjeść. Współczuję Ci na maksa 😞 ja mam teraz fazę na aronię a nigdzie jeszcze nie ma i byłam na ryneczku prawie z płaczem, że ja MUSZE zjeść aronię to taka pani powiedziała że ma kilka krzaczków i zobaczy czy na weekend chociaż trochę by było dla mnie. Normalnie wzruszyłam się maksa! A sok z aronii jest za mało cierpki bo też kupiłam sobie. A tu chodzi o tą cierpkość właśnie. Ja nie lubię w ogóle aronii a teraz męża za garść aronii bym sprzedała 🙈😉

    Ja nie mogę się nadziwić jak to
    Się wszystko w ciąży zmienia 😁😉
    Ale dzielne jesteście dziewczyny i dacie radę.
    Ile ja bym dała za takie mdłości ale trzeba czekać do września 😊

    Geraltowa lubi tę wiadomość

  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Próbowałam nadrobić forum,ale ile tu się działo przez te parę dni!
    Na szczęście więcej dobrych informacji niż złych :)
    Krwawienia, niestety, są zmorą każdej ciężarnej - trudno nie spanikować wtedy. 🥵

    Ja i Tadeusz Was serdecznie pozdrawiamy 😘 u mnie psychicznie już lepiej, w poniedziałek zdejmują mi szwy. Byłam na spacerze nawet (sama, jutro planujemy z młodym). Za nami też pierwsze odwiedziny. Na razie małego karmię hybrydowo - co chce i ile starczy mleka,a jak już nie ma/on nie chce się dossac no to dajemy mm. Myślę,ze ja dla niego po prostu mam jeszcze za mało pokarmu lub zbyt wolno leci i dlatego tak się wkurza. Nie będę się katowac za mm - staram się jak mogę i tyle. ✌️


    Cudownie czytać takie wiadomości 😍
    Najważniejsze ze Tadeusz jest cały i zdrowy a Ty robisz tak jak czujesz
    Rośnijcie zdrowo!😘

‹‹ 1258 1259 1260 1261 1262 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ