X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 17 listopada 2017, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaproszenie zaakceptowane ;)Ja wybrałam Srokę na podstawie opinii w internecie i po pierwszej wizycie nie zawiodłam się jest konkretny, rzeczowy ale jak mam jakieś wątpliwości to na wszystko dokładnie odpowiada i często mnie uspokaja bo ja to przy tym in vitro to trochę nerwus się zrobiłam ;). Mam nadzieję, że wszystko się uda pomyślnie :) Trzymam za ciebie kciuki w takim razie żebyś szybko przebrnela przez biurokrację i zaczela wlasciwy etap.Rozumiem, że to pierwsze podejście?

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Saja Autorytet
    Postów: 1069 337

    Wysłany: 17 listopada 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki. Tak, to pierwsze podejście i strach w oczach;)

    Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%

    Starania od 1.1.2016
    11.2016 - diagnoza OAT
    5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
    1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
    4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
    5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
    1.2019- rodzą się nasze córki
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 17 listopada 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje tez pierwsze...i mam nadzieje ze ostatnie bo szczerze to nie wiem czy dam rade psychicznie to znieść...ja ci powiem ze dopóki nie mam wizyty u lekarza jest ok ale za każdym razem jak ide do kliniki to mnie dopada ze normalnie się trzese od srodka...dla mnie najbardziej meczace na ta chwile jest czekanie i lykanie tych wszystkich lekow plus zastrzyki masakra nigdy wcześniej nie musiałam się tak faszerować. Nie sadzilam ze ta cala procedura będzie dla mnie taka emocjonalna. W następny piątek mam wizyte i mam nadzieje ze już ustalimy termin transferu naszczescie mamy 3 zarodki zamrozone ale do jednego tranferu chce podac 2:)

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Saja Autorytet
    Postów: 1069 337

    Wysłany: 17 listopada 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeraża mnie to wszystko:/ ja się trzęsę jak myślę o tym, co mnie czeka, nie muszę iść do kliniki...

    A jaki u Was jest problem? Idziesz długim czy krótkim protokołem?

    Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%

    Starania od 1.1.2016
    11.2016 - diagnoza OAT
    5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
    1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
    4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
    5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
    1.2019- rodzą się nasze córki
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 17 listopada 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bylam stymulowana krotkim protokołem no a ze do transferu nie doszlo teraz przygotowuje sie na cyklu bezowulacyjnym. My z mezem staramy sie juz 6 lat i wlasciwie wiekszych problemow ze zdrowiem u nas nie ma nasienie dobre ja wszystkie hormony mam dobre jedynie co teraz wyszlo ze mam niski poziom AMH i wczesniej mialam endometrioze ale usuniete zwroty laparoskopowo. Mam za soba 2 nieudane IUI...ja dlugo nie moglam sie zdecydowac na in vitro bo mialam ciagle nadzieje ze jednak nam sie uda. W miedzyczasie mielismy tez przerwy w staraniach zeby troche ochlonac ale w tym roku skonczylam 33 lata i stwierdzilam ze juz nie ma co czekac i sie łudzić ze sie uda i trzeba zaczac dzialac ;)a jak u Ciebie to wyglądało?

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Saja Autorytet
    Postów: 1069 337

    Wysłany: 17 listopada 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odpisałam Ci na priv.

    Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%

    Starania od 1.1.2016
    11.2016 - diagnoza OAT
    5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
    1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
    4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
    5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
    1.2019- rodzą się nasze córki
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 20 listopada 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Dołączam do Was, bo też trafiliśmy do Poznania do Invimedu i też jestem u Sroki. Na razie jestem na etapie wykonywania badań i 4 grudnia wizyta. Mąż ma morfologię 2 %, ale dr kazał się nim nie przejmować, bo ma w całości 220 milionów i ruchliwość chyba ponad 70%. Ze mną chyba cos nie tak. Niestety ja nie jestem z Poznania i dofinansowanie do ewentualnego in vitro nas nie dotyczy, ale może się uda bez.... ciężkie to jest mimo, że dopiero 17 cykl.... chociaż ja uważam, że to już za długo. Od 12 cykli jestem pod opieką lekarzy...
    Powodzenia u Was!

  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 22 listopada 2017, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dobuska :) Dobrze trafiłaś ja też lecze się u Sroki jak na razie jestem bardzo zadowolona :) Ja jestem prawie przy końcu w piątek wizyta i dowiem się kiedy transfer zarodkow no i później tylko czekanie. Trzymam kciuki i powodzenia :)

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Myszaka76 Ekspertka
    Postów: 412 63

    Wysłany: 22 listopada 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saja a Ty też u Sroki? On jest lekarzem okrzykniętym pozytywnie bardzo :) Dużo dziewczyn na kafie go polecało, właśnie też mówiły, że konkretny facet i że szybki w działaniu. Ale podobno też ma dobry kontakt z pacjentkami :) jedna dziewczyna jeździła do niego ponad 400km :D

    2x1nxuun6jmzurfc.png

    Hashi i PCO - Grudzień 2016
    Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
    Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017


    Łykam euthyrox i metforminę!
  • Anna Ka Autorytet
    Postów: 681 351

    Wysłany: 22 listopada 2017, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny

    też jestem pacjentką dr Sroki i również nie moge złego słowa na niego powiedziec :) jeżdzę juz prawie 2 lata. trzymam kciuki za Was wszystkie :)

    l22ncwa1pup21wo8.png

    przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
    cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
    słabe nasienie morf. 2%
    Scd 45%

    1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
    2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza <3 <3

    Dziewczynki urodzone w 35tc
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 22 listopada 2017, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKa dawno nie zagladalas...z opisu widze ze nie potoczylo sie tak jak bys chciała napisz co dalej trzymam mocno kciuki :)ja juz chcialabym byc po tranferze to oczekiwanie mnie wykonczy staram sie zajmowac innymi rzeczami ale czas i tak sie wlecze....chociaz tyle lat czekalam ze te pare dni wytrzymam :)

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Anna Ka Autorytet
    Postów: 681 351

    Wysłany: 23 listopada 2017, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    AnnaKa dawno nie zagladalas...z opisu widze ze nie potoczylo sie tak jak bys chciała napisz co dalej trzymam mocno kciuki :)ja juz chcialabym byc po tranferze to oczekiwanie mnie wykonczy staram sie zajmowac innymi rzeczami ale czas i tak sie wlecze....chociaz tyle lat czekalam ze te pare dni wytrzymam :)

    niestety :( przy drugiej probie udało sie ale straiłam maleństwo w 8 tc (półtora tygodnia temu..

    muszę odczekać 2 cykle i jak wszystko bedzie ok to wracam po ostatniego mrozaczka / koniec stycznia / luty

    l22ncwa1pup21wo8.png

    przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
    cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
    słabe nasienie morf. 2%
    Scd 45%

    1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
    2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza <3 <3

    Dziewczynki urodzone w 35tc
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 23 listopada 2017, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi ciezko sie czyta takie wpisy :( ja jestem narazie pozytywnie nastawiona ale wlasnie boja sie takiej sytuacji ze moge stracic....nie wiem jak bym to przezyla...no ale nie mozna na zapas sie martwic i wymyslac scenariusze tylko walczyc i isc do przodu :)

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 23 listopada 2017, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny, a ja się staram półtorej roku i tak mi źle, a Wy jesteście takie dzielne!
    Ja mam wizytę u dr Sroki 4 grudnia, trzymajcie kciuki, bo jadę do niego z kompeletem badań. :)

  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 24 listopada 2017, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie trwa to juz 6 lat i uważam ze za długo zwlekalam z decyzją o in vitro ale to dlatego ze caly czas mialam nadzieje ze sie uda. Właściwie nic u nas nie wykryli zadnych nieprawidlowosci wiec dlaczego mialoby sie nie udac? Po drodze mialam dwie proby IUI nieudane, oczywiscie droznosc jajowodow laparoskopie i tu wyszlo ze mam endometrioze naszczescie 1 stopien ale wiadomo jak to z nia jest nawraca menda ;) ja musialam dojrzec psychicznie do tej decyzji i pogodzic sie z mysla ze jednak sami nie damy rady tym bardziej ze juz mam 33 lata wiec bedzie coraz trudniej. Dobruska dasz rade trzymam kciuki :)

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Anna Ka Autorytet
    Postów: 681 351

    Wysłany: 24 listopada 2017, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez myślałam ze sie uda, skoro mam jedno dziecko to czemu ma sie nie udac
    żałuję że nie podjełam decyzji o invitro szybciej, tylko zwlekałam 3 lata

    kiedys myslalam ze invitro to od razu sie udaje i wszystko pięknie, a tu sie okazuje ze invitro to też długa droga...

    l22ncwa1pup21wo8.png

    przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
    cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
    słabe nasienie morf. 2%
    Scd 45%

    1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
    2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza <3 <3

    Dziewczynki urodzone w 35tc
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 24 listopada 2017, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szczęście trafiłam do lekarza już w piątym cyklu starań, bo od zawsze miałam ginekologiczne problemy, hormony rozjechane, torbiele, tycie z powietrza.
    Trafiłam jednak do lekarza, który nawet się nie zapytał o TSH, sama mu o tym powiedziałam.
    Zmieniłam lekarza na innego. Udało mu się przywrócic mi owulację i na tym koniec, dalej znowu w ciemno.
    Padła decyzja na klinikę i z Waszych opinii wybrałam dra Srokę. Wywarł na mnie i na mężu dobre wrażenie. Dzisiaj oddałam krew i będę miała już komplet badań.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 14:10

  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze to strasznie zabrzmi ale chyba wolalabym byc na cos chora przynajmniej wiedzialabym z czym walczyc...no ale tak mialo widocznie byc ;)trzymam za wszystkie kciuki ja aktualnie siedze i czekam na wizyte mam nadzieje ze dzis sie dowiem kiedy transfer

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Anna Ka Autorytet
    Postów: 681 351

    Wysłany: 24 listopada 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    Moze to strasznie zabrzmi ale chyba wolalabym byc na cos chora przynajmniej wiedzialabym z czym walczyc...no ale tak mialo widocznie byc ;)trzymam za wszystkie kciuki ja aktualnie siedze i czekam na wizyte mam nadzieje ze dzis sie dowiem kiedy transfer


    jestes już po punkcji ?
    trzymam kciuki za dobre wiadomości :)

    l22ncwa1pup21wo8.png

    przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
    cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
    słabe nasienie morf. 2%
    Scd 45%

    1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
    2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza <3 <3

    Dziewczynki urodzone w 35tc
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 24 listopada 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka ja tez trzymam za Ciebie kciuki. Daj znać kiedy transfer, będziemy trzymać kciuki za bąbla!

‹‹ 13 14 15 16 17 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ