INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
dobuska wrote:Świrowałam to ja, gdy najpierw miałam przyrost 300%, potem 120%, a potem 76%.
Wyluzuj i się ciesz
Norma jest 66%, dopóki nie spada poniżej, nie ma się czym martwić 😉
To ja właśnie swiruje że na początku inni maja po 300% przyrostu a ja aby 130% 🙊🙈11.18 Histeroskopia ,2xIUI
06.19 In Vitro- 5 zarodków, po badaniu 3 zdrowe
07.19 Transfer, 12.19 Transfer
05.20 Transfer
Zmiana kliniki -2 i 3 procedura in vitro- beta 0 lub biochemiczne
Zmiana kliniki - 4 procedura
22.11 transfer 4bb i 3ba
7dpt 165🍀
9dpt 372🍀
11dpt 601🍀
14 dpt 1081🍀
21 dpt wizyta są 2 zarodki 👊🍀
34 dpt Mamy jedno ❤
-
Ja cały czas męczę męża, że ma też mówić do brzuszka, bo Mały się urodzi i nie będzie go znał. To takie słodkie, bo on nie wie co ma mówić "Heeej, tu tata. Siedź tam sobie jeszcze, jak będziesz duży to Cię zabiorę w trasę, albo kupie Ci kucyka". 😅
ZielonaPaprotka, Motyl12 lubią tę wiadomość
-
Coś Cię boli ?Mysza28 wrote:Dziewczyny mam trochę krwi w śluzie 😪😪😪
Samo pojawienie się krwi i plamien jest normalne, ale niestety stresujące. Większość z nas miała mniejsza lub większą przygodę z krwawieniem we wczesnej ciąży.
Czasem pojawia się w terminie planowanej miesiączki, bo organizm "pamietal", że co miesiąc o tej porze krwawił.
Mysza28 lubi tę wiadomość
-
Czasami podbrzusze jak na okres ale biore nospe I magnez jak kazali i jest oklindalia wrote:Coś Cię boli ?
Samo pojawienie się krwi i plamien jest normalne, ale niestety stresujące. Większość z nas miała mniejsza lub większą przygodę z krwawieniem we wczesnej ciąży.
Czasem pojawia się w terminie planowanej miesiączki, bo organizm "pamietal", że co miesiąc o tej porze krwawił. -
Ciąża to nie matma, wyluzuj. Ma być w normie, a nie tak jak mieli inniAguś93 wrote:To ja właśnie swiruje że na początku inni maja po 300% przyrostu a ja aby 130% 🙊🙈
Ucz się na moim błędzie i nie analizuj))😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2021, 16:51
Aguś93 lubi tę wiadomość
-
Tak jak dobuska pisze prawie każda miała jakieś plamienia na początku.Mysza28 wrote:No tylko te cholerne boke jak na okres. Puki nie było krwi to olewałam temat a teraz jak już się pojawiła to stres😪
Jednak jeśli się stresujesz to jedź na IP - zrobią Ci usg i zobaczysz czy wszystko ok
Ty jesteś z Poznania?
Ja na początku jak miałam plamienia pojechałam na IP na Polną i bałam się, że mnie wyśmieją, ale szczerze potraktowali bardzo poważnie, pani doktor mnie zbadała, wszystko wyjaśniła i na koniec kazała pozdrowić dr S
Mysza28 lubi tę wiadomość
-
Zobaczysz dopiero jak oszaleje jak Malutka się urodzidobuska wrote:Mój mówił „byle by zdrowe było i syn”, a jak się dowiedział, że będziemy mieli córkę to o-sza-lał. Serio. 🙈 teraz mówi, że już by nie zamienił. Córeczka tatusia pełną parą, chociaż ona się go trochę boi, albo z taką uwagą nasłuchuje
U nas tatuś zakochany, a też wstępnie "preferował" chłopca
-
Ah ja tez chcialam córkę i jak wyszło na Sanco, ze synek to było jedno wielkie "łeeeeeeee".
Ale teraz jak go mam i w tych czasach to kurcze moze dobrze. Feminizm i inne ale laski ciagle maja naturalnie ciezej. Chociazby IVF - zastrzyki, wizyty, ciagle gmeranie, stres - nie chcialabym tego dla swojej córki. Potem ciaza, porod, połóg - przerąbane.
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
A już myślałam, że znajdę kogoś ze swojego miastaDzudi wrote:Nie 😉
01.2014 pierwsza ciąża naturalna synuś 2810g i 55 cm szczęścia
12.2018 HSG (lewy jajowód niedrożny)
05. 2019 Pierwsza wizyta niepłodnościowa, PCOS, IO
11.2021 Kolejna wizyta (mąż się oswoił z myślą o wspomaganym zajściu w ciążę)
11.2021-04.2022 zbieranie funduszy
04.2022 start dofinansowania 1procedura ivf
06.2022 punkcja
Mamy 6 mrozaczków
7.2022 pierwszy transfer nieudany (4BA)
8.2022 drugi transfer(3BA)
8dpt-34.53,10dpt- 47,44;11dpt - 30,71
9.2022 trzeci transfer (3BA)
7dpt BETA HCG 25,22
9dpt BETA HCG 49!
12dpt BETA HCG 205
14dpt BETA HCG 594
16dpt BETA HCG 1378<3
23dpt BETA HCG 11027<3
26 dpt mamy -
Dziewczyny byłam na pierwszej wizycie u dr L. I niestety tylko in vitro ratuje mnie i męża. Ja lewy jajowodu nie drożny, PCOS i IO. Mąż morfologia 5 %. Gdzie robiłyście kariotyp i badania w klinice czy w innym labie?01.2014 pierwsza ciąża naturalna synuś 2810g i 55 cm szczęścia
12.2018 HSG (lewy jajowód niedrożny)
05. 2019 Pierwsza wizyta niepłodnościowa, PCOS, IO
11.2021 Kolejna wizyta (mąż się oswoił z myślą o wspomaganym zajściu w ciążę)
11.2021-04.2022 zbieranie funduszy
04.2022 start dofinansowania 1procedura ivf
06.2022 punkcja
Mamy 6 mrozaczków
7.2022 pierwszy transfer nieudany (4BA)
8.2022 drugi transfer(3BA)
8dpt-34.53,10dpt- 47,44;11dpt - 30,71
9.2022 trzeci transfer (3BA)
7dpt BETA HCG 25,22
9dpt BETA HCG 49!
12dpt BETA HCG 205
14dpt BETA HCG 594
16dpt BETA HCG 1378<3
23dpt BETA HCG 11027<3
26 dpt mamy -
Chyba na mnie zakończymy serię dobrych wiadomości. Zrobiłam dzisiaj test 8dpt i niestety czysta biel 😞 wiem, że test to test jutro jeszcze pójdę zrobić betę dla potwierdzenia, ale wiem że większości jednak jakieś cienie już wychodzą. Byłam tak dobrze nastawiona. Od kilku dni czułam podbrzusze, też brałam to za dobry znak a tu jak zwykle 😞 odechciewa się wszystkiego …
Katrinka trzymam za Ciebie mocno kciuki. Mam nadzieję Tobie się udało ✊✊✊6 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰 -
Morfologia 5% chyba całkiem dobra z tego co wiem. Ja badania robiłam gdzie indziej bo wychodzi dużo taniej. Polna ma dosyć fajne ceny. Tylko Katiotypy robiłam na miejscu.Woodwife wrote:Dziewczyny byłam na pierwszej wizycie u dr L. I niestety tylko in vitro ratuje mnie i męża. Ja lewy jajowodu nie drożny, PCOS i IO. Mąż morfologia 5 %. Gdzie robiłyście kariotyp i badania w klinice czy w innym labie?6 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰 -
U mnie to samo... 😢 Ja wczoraj czyli też w 8 dpt zrobiłam test i też nic nie wyszło ☹️Marta123 wrote:Chyba na mnie zakończymy serię dobrych wiadomości. Zrobiłam dzisiaj test 8dpt i niestety czysta biel 😞 wiem, że test to test jutro jeszcze pójdę zrobić betę dla potwierdzenia, ale wiem że większości jednak jakieś cienie już wychodzą. Byłam tak dobrze nastawiona. Od kilku dni czułam podbrzusze, też brałam to za dobry znak a tu jak zwykle 😞 odechciewa się wszystkiego …
Katrinka trzymam za Ciebie mocno kciuki. Mam nadzieję Tobie się udało ✊✊✊
Już mi się nawet nie chciało nic pisać 😟 heh jutro idę na betę żeby już na weekend odstawić leki i się nie kłuć niepotrzebnie...Starania od 2016
2018 - 2 x UIU ☹️
2019 - laparoskopia - endo 1 stopnia
2021 InviMed
Kariotypy - ok, AMH - 0,77
Pai 1 i MTHFR - hetero, kir bX - brak ważnych Kirow implantacyjnych
1 IVF - 5.2021 mamy 2 ❄️❄️- transfery 😢
2 IVF - 10. 2021 mamy 2 ❄️❄️
FET 11.2021- 4AA (acofil,neoparin)😢
........Długa przerwa ........
FET 24.02.2023 4BA - (acofil,neoparin)
6dpt cień cienia
7dpt - beta 89,87
10dpt -beta 331,61
12dpt - beta 750,05
14dpt - beta 1500,19
17dpt - beta 3662,63
19dpt - pęcherzyk ciążowy i ciałko żółtkowe 🥰🥰🥰
27.10.2023 rodzi się nasz syn ♥️
-
A ja chyba nawet nie pisalam, ze lekarka na ostatnim usg obstawila chlopaka, chociaz na 100% nie jest pewna, ale to jedyny lekarz, ktory jeszcze w moim przypadku sie nie pomylil
Dziewczyny tylko beta prawde powie i nie chce dawac zludnej nadziei, ale zawsze powtarzam, ze znam przypadek gdzie beta byla po nad 400, a test negatywny
Mysza poki nie ma silnego krwawienia i skurczy to sie nie stresuj. Moja lelarka mowila, ze teraz jest jakas plaga plamien i to nie tylko po in vitro. W sunie to ona juz dawno nie prowadzila bezstresowej ciazy, bo ciagle ktos ma problemy z cukrem, cisnieniem lub plamieniami
Mysza28, Dżoanniks, fresaaa, Asiulka84 lubią tę wiadomość
PCOS, niedoczynność tarczycy, AMH 9
07.2018 drożność jajowodów ok
09.2018 rozpoczęcie leczenia w Invimedzie
28.02.19 Aniołek 12tc 💔 ciąża naturalna
08.2020 pierwsze podejście do in vitro
07.09.2020 transfer cb 💔
12.10.2020 kolejny transfer + embryoglue
beta: 7 dpt - 14, 9 dpt - 60, 11 dpt - 171, 14 dpt - 1175 Aniolek 8 tc 💔
05.2021 drugie podejście
10.06.2021 transfer cb 💔
Immunologia - brak najważniejszych KIRów i komórki NK 20%
09.2021 transfer ❄️❄️ accofil, intralipid, embryoglue, beta: 6dpt 41, 8dpt 93 11dpt 445 13dpt 1087 21dpt jest zarodek + krwiak 27dpt mamy ❤️
4.06.2022 rodzi sie nasz syn 🥰
Zostało nam ❄️❄️❄️ -
Dzięki całe szczęście dzisiaj już czysto 😊 a co do testów dziewczyny to serio zależy jakie użyłyście, ja miała cień cienia gdzie naprawdę wydawało mi się już że tą krechę sobie wmawiam. Używałam testow niby super czułych 10 mlU/ml a beta już była taka że te testy od 25mlU/ml by wykryły.penceence wrote:A ja chyba nawet nie pisalam, ze lekarka na ostatnim usg obstawila chlopaka, chociaz na 100% nie jest pewna, ale to jedyny lekarz, ktory jeszcze w moim przypadku sie nie pomylil
Dziewczyny tylko beta prawde powie i nie chce dawac zludnej nadziei, ale zawsze powtarzam, ze znam przypadek gdzie beta byla po nad 400, a test negatywny
Mysza poki nie ma silnego krwawienia i skurczy to sie nie stresuj. Moja lelarka mowila, ze teraz jest jakas plaga plamien i to nie tylko po in vitro. W sunie to ona juz dawno nie prowadzila bezstresowej ciazy, bo ciagle ktos ma problemy z cukrem, cisnieniem lub plamieniami
