X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • MmOoNnIiKkAa Autorytet
    Postów: 385 154

    Wysłany: 21 października 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita92 wrote:
    Dziewczyny czy Wam też było tak gorąco po transferze? :-)
    Ja po każdym transferze temperatura 37.5 pochodząca do 38 i wybuchy gorąca. Teraz nadal mam temp 37.2 lekarz mówił że jak będzie 38 albo wiecej to mam się kontaktować.

    Martita92 lubi tę wiadomość

    4 IVF i córka 2019 r. :)
  • Mika91 Ekspertka
    Postów: 243 120

    Wysłany: 21 października 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarka powiedziała, że progesteron powoduje podwyższenie temperatury, i że mam się nie przejmować stanem podgorączkowym ;)

    Martita92 lubi tę wiadomość

    97de757a20.png
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne
    Starania od 06.2015
    03.2017 klinowa resekcja jajników
    02.2018 IUI - nieudana
    07.2018 pierwsza procedura IVF - udana
    24.07.2018 - beta hCG 78,2
    26.07.2018 - beta hCG 192
  • Martita92 Autorytet
    Postów: 638 656

    Wysłany: 22 października 2018, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli objaw prawidłowy;-)

    08 - 2016 rozpoczęcie starań;
    06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
    19-10-2018 kriotransfer - nieudany
    21-11-2018 II kriotransfer - udany
    17-12-2018 bijące serduszko
    21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
    16-07-2020 kriotransfer - nieudany
    17-08-2020 kriotransfer - udany
    28-04-2021 przychodzi na świat Antonina
  • Myshon23 Autorytet
    Postów: 353 149

    Wysłany: 22 października 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita92 wrote:
    W środę 31-10:-) a 26 progesteron mam zrobić

    Wytrzymasz tyle?;) Jeśli dobrze liczę, to będziesz robić ją 12 dni po transferze?:)ja w zaleceniach od Małka miałam robić po 10 dniach i tak też tą oficjalną zrobiłam;)a jak odebrałam wypis po transferze to się okazało, że Sroka wpisał, że miałam robić też po 12 dniach;)

    Martita92 lubi tę wiadomość

    atdcvcqgj7jp21h6.png

    01.17-początek starań
    26.02.18-start leczenia w Invimedzie
    30.04.18-sonohsg-nieudane
    12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
    22.08.18-punkcja, transfer odwołany
    21.09.18-criotransfer
    On: morfologia 3%, scd 28%
    Ona:Amh 3,63
  • MmOoNnIiKkAa Autorytet
    Postów: 385 154

    Wysłany: 22 października 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myshon23 wrote:
    Wytrzymasz tyle?;) Jeśli dobrze liczę, to będziesz robić ją 12 dni po transferze?:)ja w zaleceniach od Małka miałam robić po 10 dniach i tak też tą oficjalną zrobiłam;)a jak odebrałam wypis po transferze to się okazało, że Sroka wpisał, że miałam robić też po 12 dniach;)
    Nie ma co się spieszyć z robieniem bety bo może nic nie wyjść bo za wczesnie albo wyjść bardzo mała co daje nadzieję ale często złudna. Tobie się udało za pierwszym razem ale trzeba pamiętać że tak kolorowo nie zawsze jest i po co dodatkowe kłócie i stresy. Ja bym się trzymałam zaleceń lekarza. Trzymam kciuki za cierpliwość Martita i pozytywny wynik.

    Martita92 lubi tę wiadomość

    4 IVF i córka 2019 r. :)
  • Myshon23 Autorytet
    Postów: 353 149

    Wysłany: 22 października 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika po pierwsze nikogo nie namawiam do zrobienia bety wcześniej. Opisałam jedynie swoją sytuację- Małek kazał mi przyjechać do kliniki na betę 10 dpt, a w wypisie z transferu podpisanym przez Srokę miałam napisane, że powinnam ją zrobić 12 dpt. To pokazuje jedynie, że nawet w tej samej klinice lekarze mają różne podejście co do terminu zrobienia tego badania. Poza tym wcale nie mam tak kolorowo, nikomu nie polecam sobotnio- wieczornego "wypadu" na IP na polną z bólem brzucha i krwawieniem. Zresztą do teraz każde pójście do toalety mnie stresuje, bo nigdy nie wiem, co zobaczę na wkładce.

    atdcvcqgj7jp21h6.png

    01.17-początek starań
    26.02.18-start leczenia w Invimedzie
    30.04.18-sonohsg-nieudane
    12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
    22.08.18-punkcja, transfer odwołany
    21.09.18-criotransfer
    On: morfologia 3%, scd 28%
    Ona:Amh 3,63
  • Martita92 Autorytet
    Postów: 638 656

    Wysłany: 22 października 2018, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wypadałaby w niedzielę a badanie mam robić w środę:) w sumie nie liczyłam ile to dni... tylko mnie zastanawiało że 3 dni po planowanej @

    08 - 2016 rozpoczęcie starań;
    06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
    19-10-2018 kriotransfer - nieudany
    21-11-2018 II kriotransfer - udany
    17-12-2018 bijące serduszko
    21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
    16-07-2020 kriotransfer - nieudany
    17-08-2020 kriotransfer - udany
    28-04-2021 przychodzi na świat Antonina
  • MmOoNnIiKkAa Autorytet
    Postów: 385 154

    Wysłany: 22 października 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myshon23 wrote:
    Monika po pierwsze nikogo nie namawiam do zrobienia bety wcześniej. Opisałam jedynie swoją sytuację- Małek kazał mi przyjechać do kliniki na betę 10 dpt, a w wypisie z transferu podpisanym przez Srokę miałam napisane, że powinnam ją zrobić 12 dpt. To pokazuje jedynie, że nawet w tej samej klinice lekarze mają różne podejście co do terminu zrobienia tego badania. Poza tym wcale nie mam tak kolorowo, nikomu nie polecam sobotnio- wieczornego "wypadu" na IP na polną z bólem brzucha i krwawieniem. Zresztą do teraz każde pójście do toalety mnie stresuje, bo nigdy nie wiem, co zobaczę na wkładce.
    Ja miałam na myśli udany transfer. Niestety większość musi robić betę i nic nie zobaczy albo zobaczy i potem dwa tygodnie kłócia się aż beta spadnie. Ja też przeżyłam krwawienie więc wiem co to. Ale nawet jak ktoś już po leczeniu zajdzie w ciążę to i tak się boi na każdym kroku, tego się nie uniknie.
    I napisałam to ze swojego doświadczenia bo też nikomu nie życzę nieudanych transferów czy ciąż biochemicznych, bo to tragedie. Więc czasami warto poczekać do terminu wyznaczonego przez lekarza i pozniejsz vwynik tym bardziej wiarygodny. Ja pierwszy transfer wynik ribilam po 14 dniach ale był na świeżo. Potem inne terminy lekarz podawał. Fakt jest jeden że nie ma reguły bo okoliczności mogą być inne przy transferze każdej z nas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 15:27

    4 IVF i córka 2019 r. :)
  • Myshon23 Autorytet
    Postów: 353 149

    Wysłany: 22 października 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita a w którym DC miałaś transfer? Cykl był sztuczny? Wydaje mi się, że w tym momencie przewidywany termin miesiączki nie ma aż takiego znaczenia?

    Wg mnie ivf to i tak jest loteria, na którą mimo tych wszystkich działań i przyjmowanych leków, nie mamy wpływu. Ale trzeba działać, tym bardziej, jeśli to jest jedyna opcja żeby zostać rodzicem...

    MmOoNnIiKkAa lubi tę wiadomość

    atdcvcqgj7jp21h6.png

    01.17-początek starań
    26.02.18-start leczenia w Invimedzie
    30.04.18-sonohsg-nieudane
    12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
    22.08.18-punkcja, transfer odwołany
    21.09.18-criotransfer
    On: morfologia 3%, scd 28%
    Ona:Amh 3,63
  • MmOoNnIiKkAa Autorytet
    Postów: 385 154

    Wysłany: 22 października 2018, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno trzeba działać i próbować na tyle ile starczy nam sił i niestety pieniędzy.

    4 IVF i córka 2019 r. :)
  • Martita92 Autorytet
    Postów: 638 656

    Wysłany: 22 października 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myshon23 wrote:
    Martita a w którym DC miałaś transfer? Cykl był sztuczny? Wydaje mi się, że w tym momencie przewidywany termin miesiączki nie ma aż takiego znaczenia?

    Wg mnie ivf to i tak jest loteria, na którą mimo tych wszystkich działań i przyjmowanych leków, nie mamy wpływu. Ale trzeba działać, tym bardziej, jeśli to jest jedyna opcja żeby zostać rodzicem...
    Miałam na cyklu sztucznym i transfer w 18 dc

    08 - 2016 rozpoczęcie starań;
    06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
    19-10-2018 kriotransfer - nieudany
    21-11-2018 II kriotransfer - udany
    17-12-2018 bijące serduszko
    21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
    16-07-2020 kriotransfer - nieudany
    17-08-2020 kriotransfer - udany
    28-04-2021 przychodzi na świat Antonina
  • Saja Autorytet
    Postów: 1069 337

    Wysłany: 22 października 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się wydaje, że termin bety zależy od stopnia rozwoju zarodka- przy blastocyscie zalecają zrobić test po 10 dniach. Można też wcześniej, ale trzeba się liczyć z fałszywym wynikiem. Ja nie wytrzymałam i zrobiłam sikanca w 5dpt i wyszedł pozytywny, ale moja beta była bardzo wysoka potem, w 7dpt wynosiła 100. Ale ja jestem z tych niecierpliwych, które muszą wiedzieć zaraz. Grunt to żeby się nie poddawać po negatywnych sikancach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 17:30

    Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%

    Starania od 1.1.2016
    11.2016 - diagnoza OAT
    5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
    1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
    4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
    5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
    1.2019- rodzą się nasze córki
  • Martita92 Autorytet
    Postów: 638 656

    Wysłany: 22 października 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze kropeczki byly zamrożone w postaci blastocyst (5 dniowe) więc chyba faktycznie pójdę już w poniedziałek no i później w środę też;)

    08 - 2016 rozpoczęcie starań;
    06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
    19-10-2018 kriotransfer - nieudany
    21-11-2018 II kriotransfer - udany
    17-12-2018 bijące serduszko
    21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
    16-07-2020 kriotransfer - nieudany
    17-08-2020 kriotransfer - udany
    28-04-2021 przychodzi na świat Antonina
  • Anna Ka Autorytet
    Postów: 681 351

    Wysłany: 22 października 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie przyznam robiłam bete wczesniej niz byly zalecenia, na 4 transfery tylko za pierwszym razem robiłam wg zaleceń lekarza. Sikane testy robiłam od 6 dpt a bete 7 lub 8 , jak nie wychodziła to w 10 oczywiście tez dla potwierdzenia. niecierpliwa byłam strasznie :)

    Martita92 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1pup21wo8.png

    przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
    cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
    słabe nasienie morf. 2%
    Scd 45%

    1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
    2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza <3 <3

    Dziewczynki urodzone w 35tc
  • Myshon23 Autorytet
    Postów: 353 149

    Wysłany: 22 października 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita ekspert jednej z klinik twierdzi, że przy cyklu sztucznym długość cyklu nie ma znaczenia, liczy się grubość endometrium, wtedy też ustala się datę transferu. Także data betowania może się nie zgadzać z ewentualną przewidywaną miesiączką:)

    Ja niestety też jestem z tych niecierpliwych, zainspirowana Sają pierwszego sikańca zrobiłam 6dpt i wyszła taka delikatna kreska:) a taką pierwszą, pierwszą betę zrobiłam 8dpt. Ale jej tak naprawdę nie planowałam, poleciałam ją zrobić, jak mi się plamienie zaczęło, które potem się skończyło na Polnej.
    Ogólnie to tak sobie myślę, że skoro był transfer 5 dniowego zarodka, a na zrobienie bety czeka się powiedzmy te 10 dni, to łącznie wychodzi ich 15. Czyli i tak 1 dzień więcej niż się zaleca przy zrobieniu pierwszego sikańca w naturalnych warunkach;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 21:52

    Martita92 lubi tę wiadomość

    atdcvcqgj7jp21h6.png

    01.17-początek starań
    26.02.18-start leczenia w Invimedzie
    30.04.18-sonohsg-nieudane
    12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
    22.08.18-punkcja, transfer odwołany
    21.09.18-criotransfer
    On: morfologia 3%, scd 28%
    Ona:Amh 3,63
  • Saja Autorytet
    Postów: 1069 337

    Wysłany: 23 października 2018, 02:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje prywatne zdanie jest takie, że lekarze zalecają betę po 10dniach, nie żeby potwierdzić ciążę, tylko, żeby móc ją wykluczyć. Jak mi wyszła negatywna beta po 10dniach po pierwszym transferze, to myślałam, że jeszcze mi każą powtórzyć dla potwierdzenia - nie kazali, czyli wszystko było już jasne. Potem poczytałam trochę na amerykańskich stronach o ivf i wyszło mi, że spokojnie od 5dpt można próbować z testami. Mąż mnie podpuścił i nie wytrzymałam. Ale byliśmy zdziwieni;) tylko trzeba dobre testy używać, bo ja 6dpt zrobiłam kolejnego sikańca innej firmy i wyszedł tak blady, że zwątpiłam i poleciałam po inny test, który już wyszedł pozytywny. Z resztą do końca moje testy były dość blade, nawet jak już znałam wyniki z krwi.

    Ale ja też nie chcę nikogo podpuszczać, róbcie jak uważacie, 10dni to nie wieczność.

    Anna Ka, Martita92 lubią tę wiadomość

    Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%

    Starania od 1.1.2016
    11.2016 - diagnoza OAT
    5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
    1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
    4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
    5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
    1.2019- rodzą się nasze córki
  • Karr Autorytet
    Postów: 809 891

    Wysłany: 25 października 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, po woli nadrabiam zaległości z forum i szykuję się do powrotu do gry. Czekam na 2 podejscie do programu miejskiego, pech chciał, że wizyte miałam umówiona na 12.11, który okazał się dniem wolnym, więc przełożyć musieli, na szczęście udało sie na kolejny dzień :)
    Mamy przyjść do dr Sroki z badaniami męża (rozszerzone+chromatyna) i moje AMH. Niedoczytałam wcześniej , że na wynik tej chromatyny czeka się do 3 tygodni, więc nie będziemy mieć kompletu na wizyte, ale to do stycznia mamy trochę czasu...
    Póki co Was podczytuję i trzymam za wszystkich kciuki:)

    MmOoNnIiKkAa, Asiulka84, Myshon23 lubią tę wiadomość

    CZWARTA PROCEDURA
    2023.03. 9dpt - 276 ; 11dpt - 507 ; 14dpt - 1004 ; 15dpt - 1454🙏
    2022.12. 9dpt - 11 ; 10dpt - 13 :(

    TRZECIA PROCEDURA
    2022.05. punkcja , brak zarodków :(

    DRUGA PROCEDURA
    2019.10. 9dpt - 155 ; 11dpt - 392 ; 15dpt - 2061 ; 21dpt - 10.348 ; 24dpt - ❤ 😍✊✊✊
    2019.05. 9dpt - 19 ; 11dpt - 24 ; 14dpt - 47 ; 18dpt - 216 ; 22dpt - 698 ; 24dpt - 851 ; 42dpt - 1756 ; 43dpt - 1615 (8t+4) :(
    2019.04. 9dpt 8,28 ; 11dpt 2,8 :(
    2019.02. punkcja, transfer odroczony

    PIERWSZA PROCEDURA
    2018.07./04./02. beta 3x0 :(
  • MmOoNnIiKkAa Autorytet
    Postów: 385 154

    Wysłany: 25 października 2018, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś bylam na prentalnych wynik usg ok, kurczak ma 5 cm a na wynki krwi tydzień trzeba czekać. Niestety krwiak się pojawił ale mam nadzieję że więcej nie będzie epizodów krwawienia.

    Asiulka84, Myshon23 lubią tę wiadomość

    4 IVF i córka 2019 r. :)
  • Anna Ka Autorytet
    Postów: 681 351

    Wysłany: 25 października 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przypadają prenatalne tez na ten 12.11 ktory wlasnie ustanowili wolnym, ale dzonilam dzisiaj i mowili ze pracują normalnie. Juz myslalam ze przepadnie wizyta.

    l22ncwa1pup21wo8.png

    przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
    cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
    słabe nasienie morf. 2%
    Scd 45%

    1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
    2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza <3 <3

    Dziewczynki urodzone w 35tc
  • MmOoNnIiKkAa Autorytet
    Postów: 385 154

    Wysłany: 25 października 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Ka wrote:
    Mi przypadają prenatalne tez na ten 12.11 ktory wlasnie ustanowili wolnym, ale dzonilam dzisiaj i mowili ze pracują normalnie. Juz myslalam ze przepadnie wizyta.
    Ty teraz to już polowkowe badania :) który to tydzień?

    4 IVF i córka 2019 r. :)
‹‹ 154 155 156 157 158 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ