X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • AniaAnia1 Autorytet
    Postów: 382 506

    Wysłany: 9 lutego 2022, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    No to jest chyba ostotnie bo pomiędzy 4-5 tydz wielkość może być 1-4 więc ta wielkość byłaby ok. Natomiast lekarz ci nic niw powiedział? Czy to przesunięcie ma tu znaczenie czy jest ok? Bo wiesz mu aobie możemy gdybać.
    Trochę mnie to dziwi, że nic by nie poweidział bo mi dr powiedziała dokładnie który to tydzień i czy jest ok rozmiar czy nie ;).
    Nie powiedział, mówił że może się przesunęło...

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5221 3092

    Wysłany: 9 lutego 2022, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaAnia1 wrote:
    Nie powiedział, mówił że może się przesunęło...

    No ja Ci niestety nie powiem czy to jest dobry rozmiar, bo to powinien określić lekarz, szkoda że go nie pociągnęłaś za język bardziej.
    Trzymam kciuki żeby się pięknie jednak rozwijał i żeby pojawił się zarodek z serduszkiem❤️🍀✊.
    Kiedy masz kolejne usg?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2022, 09:12

    AniaAnia1 lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 10 lutego 2022, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Dobuska, co u Was? Jak się czujesz i jak Malutka? Jeśli masz ochotę, to napisz kilka słów 😉
    Hej! Dziękuję, że pytasz!
    Myślę, że powoli wracam do siebie, chociaż potwierdzam to, co kiedyś pisała Lukaszkowa, połóg to wstrętna menda. Na tyle wstrętna, że gdzieniegdzie zaburza odczuwanie radości z macierzyństwa, które jest bardzo dalekie od moich wyobrażeń. Na szczęście z każdym dniem jest lepiej, chociaż pojawiają się jakieś inne trudności. Wyboista droga, ale warta wędrówki. :D

    Malutka jest cudowna. Generalnie nie ma z nią większych problemów. Kąpanie lubi, wózek lubi, spanie na brzuszku lubi, nosić czapeczkę lubi. Jedynie przebieranie nie sprawia jej frajdy, bo nie lubi zimna. Zaczynamy dostrzegać w niej nasze cechy i to nam daje mega frajdę. :)

    Dżoanniks, fresaaa, Asiulka84, Night, mo_Nika, plinka2017, Motyl12, agulla1 lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 10 lutego 2022, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaAnia1 wrote:
    Hej dziewczyny,
    Byłam na wizycie po transferze i wyszedl 5 tydz pęcherzyk ciążowy 2,8 mm. Zarodka jeszcze nie widać. Kolejna wizyta za tydz. Czy ten pęcherzyk nie jest za mały?
    No takie sprawy to niestety musisz omawiać z lekarzem, bo to on zna Ciebie, Twój cykl i przebieg procedury. :) Trzymam kciuki!

    AniaAnia1 lubi tę wiadomość

  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1043 991

    Wysłany: 10 lutego 2022, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Hej! Dziękuję, że pytasz!
    Myślę, że powoli wracam do siebie, chociaż potwierdzam to, co kiedyś pisała Lukaszkowa, połóg to wstrętna menda. Na tyle wstrętna, że gdzieniegdzie zaburza odczuwanie radości z macierzyństwa, które jest bardzo dalekie od moich wyobrażeń. Na szczęście z każdym dniem jest lepiej, chociaż pojawiają się jakieś inne trudności. Wyboista droga, ale warta wędrówki. :D

    Malutka jest cudowna. Generalnie nie ma z nią większych problemów. Kąpanie lubi, wózek lubi, spanie na brzuszku lubi, nosić czapeczkę lubi. Jedynie przebieranie nie sprawia jej frajdy, bo nie lubi zimna. Zaczynamy dostrzegać w niej nasze cechy i to nam daje mega frajdę. :)

    Dobuska, super, że się odezwałaś 😉 oczywiście rozumiem, że teraz z wolnym czasem, to pewnie kiepsko, ale byłam ciekawa jak tam u Was. Generalnie, to mało się mówi o połogu, a powinno... bo potem faktycznie kobieta może przeżyć szok jak to naprawdę wygląda. Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie i w tym macierzyństwie będzie coraz więcej i więcej radości. Zdrówka dla Ciebie i Liwii 😘 No i dla męża oczywiście też 😁

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • AniaAnia1 Autorytet
    Postów: 382 506

    Wysłany: 10 lutego 2022, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    No ja Ci niestety nie powiem czy to jest dobry rozmiar, bo to powinien określić lekarz, szkoda że go nie pociągnęłaś za język bardziej.
    Trzymam kciuki żeby się pięknie jednak rozwijał i żeby pojawił się zarodek z serduszkiem❤️🍀✊.
    Kiedy masz kolejne usg?
    Za tydzień 😁

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5221 3092

    Wysłany: 10 lutego 2022, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaAnia1 wrote:
    Za tydzień 😁

    Trzymam mocno kciukasy 🍀✊🍀✊🍀 ☺️

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 10 lutego 2022, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Hej! Dziękuję, że pytasz!
    Myślę, że powoli wracam do siebie, chociaż potwierdzam to, co kiedyś pisała Lukaszkowa, połóg to wstrętna menda. Na tyle wstrętna, że gdzieniegdzie zaburza odczuwanie radości z macierzyństwa, które jest bardzo dalekie od moich wyobrażeń. Na szczęście z każdym dniem jest lepiej, chociaż pojawiają się jakieś inne trudności. Wyboista droga, ale warta wędrówki. :D

    Malutka jest cudowna. Generalnie nie ma z nią większych problemów. Kąpanie lubi, wózek lubi, spanie na brzuszku lubi, nosić czapeczkę lubi. Jedynie przebieranie nie sprawia jej frajdy, bo nie lubi zimna. Zaczynamy dostrzegać w niej nasze cechy i to nam daje mega frajdę. :)
    haha reety ja mam dni do dziś, że czuję się i psychicznie i fizycznie jak w połogu :D
    ogolnie jestem w trakcie badań bo czuje się jak stary kapeć i poszłam do rodzinnego i powiedział mi wprost, ze ciaza, porod, polog, kp, niedosypianie, niedojadanie, stres = dramat a jeszcze mu nie powiedziałam, że przed ciążą cisnęłam IVF i immunologie więc to jest serio maraton. Nigdy nawet nie pomyślałam tak o tym dopóki ktoś mi tego na głos nie powiedział. Więc dziewczyny w ciąży/w stymulacji i przed nią, dbajcie o siebie mocno bo potem baterie się wyczerpują nawet nie wiadomo kiedy. Człowiek się sypie a małym człowieczkiem trzeba się opiekować :/

    dobuska lubi tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 10 lutego 2022, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    haha reety ja mam dni do dziś, że czuję się i psychicznie i fizycznie jak w połogu :D
    ogolnie jestem w trakcie badań bo czuje się jak stary kapeć i poszłam do rodzinnego i powiedział mi wprost, ze ciaza, porod, polog, kp, niedosypianie, niedojadanie, stres = dramat a jeszcze mu nie powiedziałam, że przed ciążą cisnęłam IVF i immunologie więc to jest serio maraton. Nigdy nawet nie pomyślałam tak o tym dopóki ktoś mi tego na głos nie powiedział. Więc dziewczyny w ciąży/w stymulacji i przed nią, dbajcie o siebie mocno bo potem baterie się wyczerpują nawet nie wiadomo kiedy. Człowiek się sypie a małym człowieczkiem trzeba się opiekować :/
    Nie pociesze Was ja tak mam czasem do dzis 🤪ja moj polog gorzej wspominam niz poród moze fizycznie bylo ok ale psychicznie dramat moj maz tez nie bardzo umial sie odnalezc w nowej sytuacji nie wiedzial jak mi pomoc ale naszczęście mam cudowne przyjaciółki 😊
    A my wczoraj mielismy ostatnie prenatalne nasza malutka waży 950g do najwiekszych nie należy 😋najważniejsze ze dobrze sie rozwija 😊

    Dżoanniks, dobuska, Night, fresaaa, lindalia, i_ka, Katrin83, agulla1 lubią tę wiadomość

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 10 lutego 2022, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    Nie pociesze Was ja tak mam czasem do dzis 🤪ja moj polog gorzej wspominam niz poród moze fizycznie bylo ok ale psychicznie dramat moj maz tez nie bardzo umial sie odnalezc w nowej sytuacji nie wiedzial jak mi pomoc ale naszczęście mam cudowne przyjaciółki 😊
    A my wczoraj mielismy ostatnie prenatalne nasza malutka waży 950g do najwiekszych nie należy 😋najważniejsze ze dobrze sie rozwija 😊
    Mój mąż też miał ze mną przerąbane, jak dziś to wspominam to dziwie się, że nie wysłał mnie do wariatkowa.

    A to wy będziecie mieć parkę, ale fajnie :)
    pamiętam, że macie Kubę, a o imieniu dla dziewczynki myśleliście? jak się czujesz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2022, 10:30

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 10 lutego 2022, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Dobuska, super, że się odezwałaś 😉 oczywiście rozumiem, że teraz z wolnym czasem, to pewnie kiepsko, ale byłam ciekawa jak tam u Was. Generalnie, to mało się mówi o połogu, a powinno... bo potem faktycznie kobieta może przeżyć szok jak to naprawdę wygląda. Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie i w tym macierzyństwie będzie coraz więcej i więcej radości. Zdrówka dla Ciebie i Liwii 😘 No i dla męża oczywiście też 😁
    Dokładnie! Połóg jest mega zaniedbywany w opowieściach. Myśle, że mi pomagają trzy rzeczy. Wsparcie męża, wsparcie super położnej i świadomość o połogu, którą miałam właśnie czytając między innymi to forum. Gdybym nie wiedziała o baby bluesie, o tym, że są sytuacje, w których miłość do dziecka nie zalewa od razu, dzisiaj pogłębiałaby mi się depresja. Natomiast ja wiedziałam, że tak może być, zwłaszcza, że oddzielono mnie od dziecka, było mi łatwiej. Dlatego nie będę tutaj czarować, bo każda z Was prędzej czy później dojdzie do tego etapu (w to wierzę!) i tak nie musi wcale być, ale dobrze wiedzieć, że może tak być :)

    Asiulka84, fresaaa lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 10 lutego 2022, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    haha reety ja mam dni do dziś, że czuję się i psychicznie i fizycznie jak w połogu :D
    ogolnie jestem w trakcie badań bo czuje się jak stary kapeć i poszłam do rodzinnego i powiedział mi wprost, ze ciaza, porod, polog, kp, niedosypianie, niedojadanie, stres = dramat a jeszcze mu nie powiedziałam, że przed ciążą cisnęłam IVF i immunologie więc to jest serio maraton. Nigdy nawet nie pomyślałam tak o tym dopóki ktoś mi tego na głos nie powiedział. Więc dziewczyny w ciąży/w stymulacji i przed nią, dbajcie o siebie mocno bo potem baterie się wyczerpują nawet nie wiadomo kiedy. Człowiek się sypie a małym człowieczkiem trzeba się opiekować :/
    Otóż to… ja po porodzie mega straciłam apetyt, a że jesteśmy na cycku, organizm wszystko daje dziecku. Wczoraj wieczorem już byłam wrakiem, a nie ma, że boli. Mąż ponosi małą, przebierze, ogarnie ją ze wszystkim, ale to ja muszę nakarmić i tulić ją, kiedy ona potrzebuje bliskości.
    A to dopiero tydzień po porodzie!

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 10 lutego 2022, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    Nie pociesze Was ja tak mam czasem do dzis 🤪ja moj polog gorzej wspominam niz poród moze fizycznie bylo ok ale psychicznie dramat moj maz tez nie bardzo umial sie odnalezc w nowej sytuacji nie wiedzial jak mi pomoc ale naszczęście mam cudowne przyjaciółki 😊
    A my wczoraj mielismy ostatnie prenatalne nasza malutka waży 950g do najwiekszych nie należy 😋najważniejsze ze dobrze sie rozwija 😊
    Gratuluję zdrowej córci!!!❤️

    Dla mnie w tym połogu to też właśnie najgorszy jest aspekt psychiczny. Ciało powoli się ogarnia.

  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 10 lutego 2022, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Mój mąż też miał ze mną przerąbane, jak dziś to wspominam to dziwie się, że nie wysłał mnie do wariatkowa.

    A to wy będziecie mieć parkę, ale fajnie :)
    pamiętam, że macie Kubę, a o imieniu dla dziewczynki myśleliście? jak się czujesz?
    Powoli do przodu 😉niestety ta ciąża jest dla mnie trudniejsza ciagle plamie, jakies infekcje mi sie przydarzaja takze tak średnio ale myślę o tym ze juz bliżej porodu i to mnie trzyma przy zyciu 😋
    Na dzien dzisiejszy bedzie Marcelina❤

    Night lubi tę wiadomość

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Natalia321 Autorytet
    Postów: 488 468

    Wysłany: 10 lutego 2022, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2023, 13:40

  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 10 lutego 2022, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia321 wrote:
    Dziewczyny czy Was też tak bolały nogi na początku ciąży? Bolą mnie od stóp po sam tyłek, a najbardziej to łydki i pośladki 🤦‍♀️wizyta dopiero w środę..
    Jeśli to bardziej skurcze to bierz magnez. Moze to tez świadczyć o zaburzeniach krążenia jeśli jest obrzęk do tego i należaloby z lekarzem skonsultować. Albo może za długo lezysz w jednej pozycji i cierpniesz;)

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 10 lutego 2022, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia321 wrote:
    Dziewczyny czy Was też tak bolały nogi na początku ciąży? Bolą mnie od stóp po sam tyłek, a najbardziej to łydki i pośladki 🤦‍♀️wizyta dopiero w środę..

    Ja tak mam do tej pory (ból od kostek do łydek), tylko już teraz trochę mniej boli 🙄
    Biorę 3x Magne B6 forte, nogi przed snem polewam pod prysznicem zimną wodą i jak leżę na łóżku to trzymam na kilku poduszkach w górze.
    Do tego czasem mąż pomasuje łydki.

    Lekarz nic więcej nie pomógł w tym temacie 😉

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • Natalia321 Autorytet
    Postów: 488 468

    Wysłany: 10 lutego 2022, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2023, 13:40

  • Night Autorytet
    Postów: 431 403

    Wysłany: 10 lutego 2022, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia321 wrote:
    Dziewczyny czy Was też tak bolały nogi na początku ciąży? Bolą mnie od stóp po sam tyłek, a najbardziej to łydki i pośladki 🤦‍♀️wizyta dopiero w środę..
    to chyba za wcześnie na objaw ciążowy? Ja ginekolog nic nie wymyśli to może warto iść do flebologa czy innego specjalisty? A może sam magnez wystarczy

    Wrzesień 2022 Synek 💙

    1 IVF
    25dpt <3
    10dpt 559,92 mIU/ml; 12dpt 1114,44 mIU/ml
    6dpt II kreski
    FET ❄️17.12.2021

    Została nam ❄️ 4BB

    starania od 02.2016
  • Aniaaaa Ekspertka
    Postów: 260 61

    Wysłany: 10 lutego 2022, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was miała transfer na cyklu naturalnym w klinice Invimed w Poznaniu ? A może wiecie czy taki robią w klinice🙃

‹‹ 1653 1654 1655 1656 1657 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ