INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWoodwife wrote:Super my się skłaniamy ku IMSI. Pewnie się widziałyśmy dzisiaj w klinice
ja miałam na 10 wizytę wyszłam o 11.30 po wypełnieniu wszystkich dokumentów dzisiaj było bardzo dużo par na wizytach kwalifikujących
Woodwife, super czyli już zaczynacie. Trzymam kciuki.
Ja o 10 płaciłam na recepcji
bardzo możliwe, że się widziałyśmy . Zawsze mnie zadziwia i przeraża jednocześnie, że jest tam tyle par zawsze. A w Polsce dalej udajemy że problemu nie ma.
Doktor mówił, że tych metod nie stosuje się razem bo to bez sensu. Bo praktycznie by się dublowało metody. Więc liczę na to, że nie wyjdę na tym jak Zabłocki na mydle.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2022, 18:28
-
nick nieaktualnybindweef wrote:Cześć dziewczyny chciałabym do Was dołączyć!
Również jestem pacjentką naszej kliniki. Właśnie dostałam telefon z kliniki w sprawie dofinansowania - 17.05 mamy wizytę kwalifikującą. Załapaliśmy się z listy rezerwowej
Chciałam Was zapytać jak długo czekałyście na decyzję z urzędu? Czy jest szansa, że mogliby nas odrzucić nawet jak lekarz nas zakwalifikuje?
Odebrałam dziś telefon będąc na zakupach i po wszystkich popłakałam się na środku Biedronki 😅
Witamy:)! Szczęściarze!
Tu na forum nie zdarzyła się raczej taka sytuacja, żeby odrzucili po kwalifikacji u lekarza. Wiadomo wszystko zależy od dokumentów, które się przedstawi do urzędu, ale dostaniecie dokładne wytyczne co jest potrzebne. Ja nie wiem ile dziewczyny czekały na potwierdzenie bo ja mam dofinansowanie z miasta Poznań i tam było długo, a dziewczyny z wielkopolskiego czekały krócej. -
Mania dla Ciebie również gratulacje💐🤩😍niech maluszek pięknie rośnie🤰💞✊🍀Mania30 wrote:Gratuluję. Życie potrafi zaskoczyć nas i to bardzo. To będziemy razem chodzić w ciąży mi jutro 7tc wskakuje. Ale ulgę poczułam jak zobaczyłam serduszko. Życzę ci żebyś też za chwilę zobaczyła❤️. Po tak długiej walce wszystkie na to zasługujemy. PowodzeniaUdane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Hej, hej -tak wszystko gotowe i czekamy już na szpilkach😁brzuch bardzo nisko, skurcze na ktg się pojawiają od 2tyg ale coś młodemu nie spieszno🤭ogólnie czuję się super poza zespołem cieśni nadgarstka w obu rękach i bólem pleców który doskwiera jak za długo chodzęlindalia wrote:Motyl12, zaraz rozładunek 😄
Jak się czujesz? Wszystko gotowe ?
Nasz Mały czeka na kolegę imiennika
apropo imienia zastanawiamy się teraz (bo mamy długie nazwisko) czy będzie Maks czy Maksymilian🤪
A Wy jak się czujecie?jak połóg i karmienie piersią? Pozdrowionka🌻😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2022, 19:35
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Ładne imię. Stresujesz się porodem? Będziesz rodzic sn czy cesarka?Motyl12 wrote:Hej, hej -tak wszystko gotowe i czekamy już na szpilkach😁brzuch bardzo nisko, skurcze na ktg się pojawiają od 2tyg ale coś młodemu nie spieszno🤭ogólnie czuję się super poza zespołem cieśni nadgarstka w obu rękach i bólem pleców który doskwiera jak za długo chodzę apropo imienia zastanawiamy się teraz (bo mamy długie nazwisko) czy będzie Maks czy Maksymilian🤪
A Wy jak się czujecie?jak połóg i karmienie piersią? Pozdrowionka🌻😘
Kurcze nie wiem czy się martwić czy to normalne bo ogólnie czuje się póki co nienajgorzej ale mam problem z jelitami, nie jest to ból ale cały czas coś mi w nich przeszkadza no i straszne zaparcia... a wczoraj wieczorem kilka razy czułam taki ucisk jakby za chwilę miał mi hemoroid wyjsc. Miałaś może coś takiego na początku ciąży? -
nick nieaktualnyNo nie sądziłam, że do nas zadzwonią. Ale poczułam dzięki temu motywację do działania! Pani z kliniki kazała mi przynieść oświadczenia z ich strony, Pity, ewentualnie UPO - wszystkie nasze aktualne wyniki badań są już kliniceDżoanniks wrote:Witamy:)! Szczęściarze!
Tu na forum nie zdarzyła się raczej taka sytuacja, żeby odrzucili po kwalifikacji u lekarza. Wiadomo wszystko zależy od dokumentów, które się przedstawi do urzędu, ale dostaniecie dokładne wytyczne co jest potrzebne. Ja nie wiem ile dziewczyny czekały na potwierdzenie bo ja mam dofinansowanie z miasta Poznań i tam było długo, a dziewczyny z wielkopolskiego czekały krócej. mam nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli i dostaniemy to dofinansowanie!
Dżoanniks lubi tę wiadomość
-
Ogólnie mam wrażenie, że ta wizyta jest pewniakiem w tym, że dofinansowanie się dostanie, a decyzja urzędu to tylko pieczątka. Nam już w gabinecie powiedział lekarz, że dziś pobierze wymazy i mamy sobie zrobić badania z dofinansowania i za 3 tygodnie się widzimy na wizycie z wynikami, aby wywołać okres. Niestety moje PCOS daje mi w kość i brak okresu od lutego. Mówił że gdzieś pod koniec czerwca punkcja. Transfer będzie niestety odroczony
bindweef lubi tę wiadomość
01.2014 pierwsza ciąża naturalna
synuś 2810g i 55 cm szczęścia
12.2018 HSG (lewy jajowód niedrożny)
05. 2019 Pierwsza wizyta niepłodnościowa, PCOS, IO
11.2021 Kolejna wizyta (mąż się oswoił z myślą o wspomaganym zajściu w ciążę)
11.2021-04.2022 zbieranie funduszy
04.2022 start dofinansowania 1procedura ivf
06.2022 punkcja
Mamy 6 mrozaczków
7.2022 pierwszy transfer nieudany (4BA)
8.2022 drugi transfer(3BA)
8dpt-34.53,10dpt- 47,44;11dpt - 30,71
9.2022 trzeci transfer (3BA)
7dpt BETA HCG 25,22
9dpt BETA HCG 49!
12dpt BETA HCG 205
14dpt BETA HCG 594
16dpt BETA HCG 1378<3
23dpt BETA HCG 11027<3
26 dpt mamy
13.06 2023 CC WIKTORIA 4480gram 13.40
10.09.2024 ciąża naturalna -
nick nieaktualnyWłaśnie jestem ciekawa jak szybko to wszystko może iść. Aktualnie u mnie 4dc, więc pewnie punkcja wypadłaby w lipcu (oczywiście o ile dostaniemy to dofinansowanie). Trzymam kciuki żebyście też mogli już zaczynać ✊Woodwife wrote:Ogólnie mam wrażenie, że ta wizyta jest pewniakiem w tym, że dofinansowanie się dostanie, a decyzja urzędu to tylko pieczątka. Nam już w gabinecie powiedział lekarz, że dziś pobierze wymazy i mamy sobie zrobić badania z dofinansowania i za 3 tygodnie się widzimy na wizycie z wynikami, aby wywołać okres. Niestety moje PCOS daje mi w kość i brak okresu od lutego. Mówił że gdzieś pod koniec czerwca punkcja. Transfer będzie niestety odroczony
Woodwife lubi tę wiadomość
-
Póki co stresu dużego nie mam, choć poród śni się po nocach🤭będzie sn, mam nadzieję że pójdzie w miarę sprawnie;) na początku też miałam tak, w brzuchu zachodzą ogromne zmiany stąd czasami coś zakłuje, zaboli a zaparcia to standard w ciąży. Ja za bardzo nie miałam problemu z wypróżnieniem(może kilka razy)bo codziennie kefirek lub jogurt z owocem na śniadanie jem. Jeśli ten dyskomfort lub ból będzie się utrzymywał to lepiej skonsultuj z lekarzem-bedziesz spokojniejsza🤗powodzenia🍀Mania30 wrote:Ładne imię. Stresujesz się porodem? Będziesz rodzic sn czy cesarka?
Kurcze nie wiem czy się martwić czy to normalne bo ogólnie czuje się póki co nienajgorzej ale mam problem z jelitami, nie jest to ból ale cały czas coś mi w nich przeszkadza no i straszne zaparcia... a wczoraj wieczorem kilka razy czułam taki ucisk jakby za chwilę miał mi hemoroid wyjsc. Miałaś może coś takiego na początku ciąży?Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
To musisz dużo do niego mówić żeby za bardzo nie dał ci popalić w szybko wyszedł się przywitać😀Motyl12 wrote:Póki co stresu dużego nie mam, choć poród śni się po nocach🤭będzie sn, mam nadzieję że pójdzie w miarę sprawnie;) na początku też miałam tak, w brzuchu zachodzą ogromne zmiany stąd czasami coś zakłuje, zaboli a zaparcia to standard w ciąży. Ja za bardzo nie miałam problemu z wypróżnieniem(może kilka razy)bo codziennie kefirek lub jogurt z owocem na śniadanie jem. Jeśli ten dyskomfort lub ból będzie się utrzymywał to lepiej skonsultuj z lekarzem-bedziesz spokojniejsza🤗powodzenia🍀
Nie boli bardziej przeszkadza ale wiesz jak nie ma zmartwień to trzeba coś sobie wmówić😀. Już nie mogę się doczekać chociaż małego brzuszka codziennie się oglądam żeby zwrócić uwagę kiedy zacznie rosnac
Motyl12 lubi tę wiadomość
-
Hehe chyba każda z nas szuka na początku tego brzuszka😍a teraz przez moją piłeczkę ledwo skarpetki zakładam🤩będzie brakować mi go jak urodzę, bo mimo wszystko go lubię i wszyscy mówią że mam piłeczkę pod bluzką...wzrusz normalnie🥺Mania30 wrote:To musisz dużo do niego mówić żeby za bardzo nie dał ci popalić w szybko wyszedł się przywitać😀
Nie boli bardziej przeszkadza ale wiesz jak nie ma zmartwień to trzeba coś sobie wmówić😀. Już nie mogę się doczekać chociaż małego brzuszka codziennie się oglądam żeby zwrócić uwagę kiedy zacznie rosnac
Dżoanniks lubi tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Liczy się jakość a nie ilość💪✊🍀powodzenia- niech tam będzie ten szczęśliwiec💞🧸za silne jajeczka✊Dżoanniks wrote:Odpisał że 5. Szkoda, że nie 6 ale to i tak lepszy wynik o jedną niż ostatnio.
No i l4 ry też już załatwione uff.
Dżoanniks lubi tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
nick nieaktualnyMotyl12 wrote:Liczy się jakość a nie ilość💪✊🍀powodzenia- niech tam będzie ten szczęśliwiec💞🧸za silne jajeczka✊
Dzięki Motylku wiadomo, że to najważniejsze .Ja ci życzę spokojnego rozwiązania bo to już tuż tuż .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2022, 06:23
Motyl12 lubi tę wiadomość
-
Też mamy długie nazwisko, więc Mały będzie musiał się szybko liter nauczyć 😄Motyl12 wrote:Hej, hej -tak wszystko gotowe i czekamy już na szpilkach😁brzuch bardzo nisko, skurcze na ktg się pojawiają od 2tyg ale coś młodemu nie spieszno🤭ogólnie czuję się super poza zespołem cieśni nadgarstka w obu rękach i bólem pleców który doskwiera jak za długo chodzę apropo imienia zastanawiamy się teraz (bo mamy długie nazwisko) czy będzie Maks czy Maksymilian🤪
A Wy jak się czujecie?jak połóg i karmienie piersią? Pozdrowionka🌻😘
Ech pamiętam to czekanie, wypatrywanie czy ten skurcz to już poród, czy nie, czy te skurcze na ktg to juz cos sie dzieje, czy nie. Dzisiaj jednak nie byłabym taka niecierpliwa 😄 dziecko wyjdzie prędzej czy później.
Mój połóg powoli zbliża się ku końcowi, bardzo szybko ciało przestawiło mi się na po-ciazy, mimo tak wielu szwów, ale to pewnie też zasługa Polnej, bo nie męczyli mnie długo. Do dzis zdarza mi się przeglądać zdjęcia mojego brzuszka trochę z niedowierzaniem, bo zawartość właśnie leży obok i nie chce spać.🙉
Karmimy się głównie piersią, czasem butelką odciągniętego mleka, zależało mi żeby Mały umiał pić tak i tak, żeby jego żołądek nie był uzależniony od obecności mamy. Na ilość nie narzekam (odpukac), Mały przybiera aż miło, ma już 5 kilo i dwie brody.
Macierzyństwo to niezła jazda. 🙈 -
nick nieaktualnyDziewczyny mam pytanie do tych, które dostały dofinansowanie. Mamy do wyboru tylko klasyczne IVF i ICSI tak? U nas głównym problemem jest czynnik męski, więc nie ukrywam, że metoda ma znaczenia. Co gdybyśmy chcieli wybrać jakąś dodatkową opcję? Któraś miała taka sytuację?
-
Hej, my mieliśmy tak, że przy dofinansowaniu wybraliśmy metodę IMSI. Wtedy płacicie 100% za metodę zapłodnienia, ale cała reszta wg cennika z dofinansowania. Z tego co pamiętam za punkcję i metodę IMSI płaciliśmy jakieś 2000zł.bindweef wrote:Dziewczyny mam pytanie do tych, które dostały dofinansowanie. Mamy do wyboru tylko klasyczne IVF i ICSI tak? U nas głównym problemem jest czynnik męski, więc nie ukrywam, że metoda ma znaczenia. Co gdybyśmy chcieli wybrać jakąś dodatkową opcję? Któraś miała taka sytuację?
pineapple89 lubi tę wiadomość
6 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰
