INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
O kurcze, współczuję. Wiem ile daje trafienie na nieodpowiednich lekarzy. A tyle stresu i bólu moglibyśmy zaoszczędzić. Trzymam kciuki żeby się tutaj jak najszybciej udało 😊Ania8733 wrote:Cześć Dziewczyny.
Na początku 2020 roku miałam robioną laparoskopie jajowodów... niedrożne... bardzo tym załamałam się. Lekarz zaraz polecił medart poznań.
W czerwcu byliśmy na pierwszej wizycie prowadził nas doktor ż... dużo czytałam m.in tutaj na forum.. opinie itd i padło na niego
Pierwszy transfer wrzesień zarodek zagnieździł się ale nie rozwijał..
Reakcja pana doktora proszę odstawić leki widzimy sie w następnym cyklu ...
nic wiecej
Kolejny transfer beta nawet nie drgnęła ... proszę odstawić leki....
Kolejna wizyta panie doktorze co dalej ....rozłożył ręce mamy ... ja pytam może jakieś badania (prawdę mówiąc byłam zielona w tym wszystkim jedynie gdzie to na forum ovufriend znalazłam odp na niektóre pytania)
A pan doktor zostały dwa zarodki podamy je.. I na wiosnę kolejny nie udany transfer.. . Proszę odstawić leki nic wiecej
Straciłam mnóstwo czasu stresu do Kliniki mieliśmy ponad 100km...
Daliśmy sobie spokój ale ruszyło dofinansowanie i jesteśmy w invimed poznań prowadzi nas pani doktor Agnieszka Sz B
I pierwsze co kariotyp .. A my nie mamy ...pani doktor trzy nieudane próby i nie zlecili kariotypu..
Mnóstwo innych pytań rozmów... inne podejście. Nie wiem czy tutaj uda się. . Ale wiem jedno podejście jest inne -
Hej, my też z Medart trafilismy do Invimed. Tam 3 nieudane IUI, potem 2 transfery 3ch zarodków i nic...w Invimed również zlecono nam badania,ktorych tam nie rozpatrywali i dr S byl bardzo zdziwiony 😉 tam to już taśmowo lecą z pacjentami i mają gdzieś powody niezachodzenia w ciążę. Nas namawiali na kolejną procedurę i bardzo drogie badania genetyczne zarodków (a podobno to ostateczność,bo najpierw robi się inne badania). Wg mnie, dobrze, że tutaj trafiłaś. Ja obecnie jestem już w drugiej ciąży 🤗Ania8733 wrote:Cześć Dziewczyny.
Na początku 2020 roku miałam robioną laparoskopie jajowodów... niedrożne... bardzo tym załamałam się. Lekarz zaraz polecił medart poznań.
W czerwcu byliśmy na pierwszej wizycie prowadził nas doktor ż... dużo czytałam m.in tutaj na forum.. opinie itd i padło na niego
Pierwszy transfer wrzesień zarodek zagnieździł się ale nie rozwijał..
Reakcja pana doktora proszę odstawić leki widzimy sie w następnym cyklu ...
nic wiecej
Kolejny transfer beta nawet nie drgnęła ... proszę odstawić leki....
Kolejna wizyta panie doktorze co dalej ....rozłożył ręce mamy ... ja pytam może jakieś badania (prawdę mówiąc byłam zielona w tym wszystkim jedynie gdzie to na forum ovufriend znalazłam odp na niektóre pytania)
A pan doktor zostały dwa zarodki podamy je.. I na wiosnę kolejny nie udany transfer.. . Proszę odstawić leki nic wiecej
Straciłam mnóstwo czasu stresu do Kliniki mieliśmy ponad 100km...
Daliśmy sobie spokój ale ruszyło dofinansowanie i jesteśmy w invimed poznań prowadzi nas pani doktor Agnieszka Sz B
I pierwsze co kariotyp .. A my nie mamy ...pani doktor trzy nieudane próby i nie zlecili kariotypu..
Mnóstwo innych pytań rozmów... inne podejście. Nie wiem czy tutaj uda się. . Ale wiem jedno podejście jest inne2019r. leczenie w MedArt
🔸 3 IUI
🔸 3 zarodki, 2 transfery blastocyst
2020r. rozpoczęcie leczenia w
Invimed
🔸15.07.2020 transfer ❄️blastocysta
(5dniowa) 4BB --> syn 💙
🔸31.05.2022 transfer ❄️blastocysta
(5dniowa) 4BB --> 😔
🔸30.06.2022 transfer ❄️❄️
blastocysty (6dniowe) 4AB, 4BB ... --> córka 🩷
beta (7dpt) 143,80
beta (11dpt) 668,50
beta (15dpt) 1919,00
beta (19dpt) 4760,80
26dpt ♥️ -
Gratuluje 🥰💟 nam też proponowano badania genetyczne zarodków... A tutaj trafiliśmy tak powiem spontanicznie . I jestem dobrej myśli 🙂🙂MarToosia wrote:Hej, my też z Medart trafilismy do Invimed. Tam 3 nieudane IUI, potem 2 transfery 3ch zarodków i nic...w Invimed również zlecono nam badania,ktorych tam nie rozpatrywali i dr S byl bardzo zdziwiony 😉 tam to już taśmowo lecą z pacjentami i mają gdzieś powody niezachodzenia w ciążę. Nas namawiali na kolejną procedurę i bardzo drogie badania genetyczne zarodków (a podobno to ostateczność,bo najpierw robi się inne badania). Wg mnie, dobrze, że tutaj trafiłaś. Ja obecnie jestem już w drugiej ciąży 🤗
MarToosia, AgulaM lubią tę wiadomość
-
Ania8733 wrote:Cześć Dziewczyny.
Na początku 2020 roku miałam robioną laparoskopie jajowodów... niedrożne... bardzo tym załamałam się. Lekarz zaraz polecił medart poznań.
W czerwcu byliśmy na pierwszej wizycie prowadził nas doktor ż... dużo czytałam m.in tutaj na forum.. opinie itd i padło na niego
Pierwszy transfer wrzesień zarodek zagnieździł się ale nie rozwijał..
Reakcja pana doktora proszę odstawić leki widzimy sie w następnym cyklu ...
nic wiecej
Kolejny transfer beta nawet nie drgnęła ... proszę odstawić leki....
Kolejna wizyta panie doktorze co dalej ....rozłożył ręce mamy ... ja pytam może jakieś badania (prawdę mówiąc byłam zielona w tym wszystkim jedynie gdzie to na forum ovufriend znalazłam odp na niektóre pytania)
A pan doktor zostały dwa zarodki podamy je.. I na wiosnę kolejny nie udany transfer.. . Proszę odstawić leki nic wiecej
Straciłam mnóstwo czasu stresu do Kliniki mieliśmy ponad 100km...
Daliśmy sobie spokój ale ruszyło dofinansowanie i jesteśmy w invimed poznań prowadzi nas pani doktor Agnieszka Sz B
I pierwsze co kariotyp .. A my nie mamy ...pani doktor trzy nieudane próby i nie zlecili kariotypu..
Mnóstwo innych pytań rozmów... inne podejście. Nie wiem czy tutaj uda się. . Ale wiem jedno podejście jest inne
Witamy i powodzenia Aniu. Tu na forum, znajdziesz też wsparcie i porady w wielu kwestiach
.
Zgania91 lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Dziewczyny, czy któraś z Was chodzi do dr Lewandowskiego? Polecacie? Chciałabym zmienić mojego obecnego lekarza właśnie na niego, mój niestety miewa takie humory, że aż mi się odechciało po ostatniej IUI. 😒 poza tym w każdym cyklu każe mi podawać sobie Ovitrelle dopiero gdy pęcherzyki mają około 25 mm, ostatnio podawałam nawet na 27 mm, a jak go zapytałam, czy na pewno nie są za duże to tak się obraził, że nawet nie odpowiedział mi do widzenia.ONA: 30 lat
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Niezidentyfikowany płyn za macicą
PCOS
ON: 35 lat
Nadciśnienie,
Teratozoospermia
Starania od 8 lat,
Ciąża biochem w 2019 r.,
IVF: 2024 r.
Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
4dpt: Beta <0,1000 😭
Zostały nam ❄️3BB x2 -
Matko 😳 który lekarz tak się zachowuje??? Jestem w szoku 😑 ja chodze do dr Sroki i nie narzekam w ogóle. Doprowadził do 2ch ciąż i obie prowadzi/ł.Karolcik wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was chodzi do dr Lewandowskiego? Polecacie? Chciałabym zmienić mojego obecnego lekarza właśnie na niego, mój niestety miewa takie humory, że aż mi się odechciało po ostatniej IUI. 😒 poza tym w każdym cyklu każe mi podawać sobie Ovitrelle dopiero gdy pęcherzyki mają około 25 mm, ostatnio podawałam nawet na 27 mm, a jak go zapytałam, czy na pewno nie są za duże to tak się obraził, że nawet nie odpowiedział mi do widzenia.
Tranquilo lubi tę wiadomość
2019r. leczenie w MedArt
🔸 3 IUI
🔸 3 zarodki, 2 transfery blastocyst
2020r. rozpoczęcie leczenia w
Invimed
🔸15.07.2020 transfer ❄️blastocysta
(5dniowa) 4BB --> syn 💙
🔸31.05.2022 transfer ❄️blastocysta
(5dniowa) 4BB --> 😔
🔸30.06.2022 transfer ❄️❄️
blastocysty (6dniowe) 4AB, 4BB ... --> córka 🩷
beta (7dpt) 143,80
beta (11dpt) 668,50
beta (15dpt) 1919,00
beta (19dpt) 4760,80
26dpt ♥️ -
MarToosia wrote:Matko 😳 który lekarz tak się zachowuje??? Jestem w szoku 😑 ja chodze do dr Sroki i nie narzekam w ogóle. Doprowadził do 2ch ciąż i obie prowadzi/ł.
Dr Małek. Czasem ma dobry dzień, a czasem to aż się naprawdę odechciewa.. Na ostatnie IUI poszłam z super humorem i dobrym nastawieniem, a po tych jego fochach aż mi się płakać chciało. A wszystko przez to, że odważyłam się go normalnie z uśmiechem zapytać, czy pęcherzyki nie są za duże 🤷♀️ONA: 30 lat
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Niezidentyfikowany płyn za macicą
PCOS
ON: 35 lat
Nadciśnienie,
Teratozoospermia
Starania od 8 lat,
Ciąża biochem w 2019 r.,
IVF: 2024 r.
Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
4dpt: Beta <0,1000 😭
Zostały nam ❄️3BB x2 -
Karolcik wrote:Dr Małek. Czasem ma dobry dzień, a czasem to aż się naprawdę odechciewa.. Na ostatnie IUI poszłam z super humorem i dobrym nastawieniem, a po tych jego fochach aż mi się płakać chciało. A wszystko przez to, że odważyłam się go normalnie z uśmiechem zapytać, czy pęcherzyki nie są za duże 🤷♀️
Hmmmm każdy może mieć gorszy dzień,no ale lekarz takiej specjalizacji akurat powinien trzymać nerwy na wodzy i czasem ugryźć się w język... Może rzeczywiście zmień lekarza,bo szkoda nerwów jakbyś miała mieć taką,,ruletkę,, jego humorów 😉 ja byłam u niego przed pierwszym transferem na podglądach i nie zrobił na mnie złego wrażenia....ale trochę czasu już minęło 🤷🏼♀️
Karolcik lubi tę wiadomość
2019r. leczenie w MedArt
🔸 3 IUI
🔸 3 zarodki, 2 transfery blastocyst
2020r. rozpoczęcie leczenia w
Invimed
🔸15.07.2020 transfer ❄️blastocysta
(5dniowa) 4BB --> syn 💙
🔸31.05.2022 transfer ❄️blastocysta
(5dniowa) 4BB --> 😔
🔸30.06.2022 transfer ❄️❄️
blastocysty (6dniowe) 4AB, 4BB ... --> córka 🩷
beta (7dpt) 143,80
beta (11dpt) 668,50
beta (15dpt) 1919,00
beta (19dpt) 4760,80
26dpt ♥️ -
Dodam Wam tylko jeszcze, że niedawno wyszła mi dodatnia ureaplasma. Dr przepisał antybiotyk na 10 dni, powiedział że mąż absolutnie nie ma nic brać - tylko ja. Po tych 10 dniach nie zlecił powtórki badań, a czytałam tu na forum, że dziewczyny bardzo długo to leczą i w dodatku razem z partnerami. Mi dr Małek po tych 10 dniach leczenia pozwolił normalnie podchodzić do IUI - mało tego, chciał żebym podchodziła w trakcie brania leków, ale sama powiedziałam, że dla bezpieczeństwa chciałabym ten cykl jednak odpuścić.ONA: 30 lat
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Niezidentyfikowany płyn za macicą
PCOS
ON: 35 lat
Nadciśnienie,
Teratozoospermia
Starania od 8 lat,
Ciąża biochem w 2019 r.,
IVF: 2024 r.
Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
4dpt: Beta <0,1000 😭
Zostały nam ❄️3BB x2 -
angie wrote:Dr Lewandowski jest bardzo taktowny, odpowiada na każde pytanie, nigdy nie zdarzyło mi się żeby był opryskliwy mimo iż zadaje dużo pytań, rzeczowy i raczej miły. Odpowiada jakie są opcje, jakie są medyczne zalecenia wszystko zgodnie z wytycznymi, badaniami naukowymi itd. Jest bardzo zasadniczy wszystko zgodnie z regulaminami, wytycznymi itd nie ma naciągania zasad 😅 zaraz wyciąga tabelki, ustawy itd i tłumaczy co można czego nie można.
Na początku nie powiem, miałam wątpliwości czy dobrze trafiłam, czy nie jesteśmy przyjmowani taśmowo, tym bardziej jak byłam zawiedziona że nam nie wychodzi i miałam milion myśli, w tym liczyłam że będzie bardziej 'stanowczy', powie zróbcie tak i tak, a on zawsze mówił o opcjach ale decyzję np jakie jeszcze dodatkowe badania wykonać po nieudanych transferach pozostawiał nam. Nie jest zwolennikiem wykonywania miliona badań. Nie czuję abym była naciągana na jakieś niepotrzebne rzeczy. Wręcz hamuje mnie z niektórymi pomysłami ponieważ uważa że to niepotrzebne.
Wizyty u niego odbywają się do południa, jak chyba u większości lekarzy w klinice niestety. W czwartki nie przyjmuje wcale.
Ogólnie wg mnie jest ok 🙂
Dziękuję ❤️ ja miałam u niego robioną drożność i był przemiły i bardzo delikatny, jak za mocno mnie bolało to czekał, badanie wykonywał powoli bo wtedy lepiej to znosiłam. Zastanawiałam się właśnie, czy zawsze jest taki uprzejmy i cierpliwy 🤭🙂 w takim razie na kolejną wizytę zapisuję się już do dr Lewandowskiego 🙂ONA: 30 lat
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Niezidentyfikowany płyn za macicą
PCOS
ON: 35 lat
Nadciśnienie,
Teratozoospermia
Starania od 8 lat,
Ciąża biochem w 2019 r.,
IVF: 2024 r.
Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
4dpt: Beta <0,1000 😭
Zostały nam ❄️3BB x2 -
Karolcik wrote:Dodam Wam tylko jeszcze, że niedawno wyszła mi dodatnia ureaplasma. Dr przepisał antybiotyk na 10 dni, powiedział że mąż absolutnie nie ma nic brać - tylko ja. Po tych 10 dniach nie zlecił powtórki badań, a czytałam tu na forum, że dziewczyny bardzo długo to leczą i w dodatku razem z partnerami. Mi dr Małek po tych 10 dniach leczenia pozwolił normalnie podchodzić do IUI - mało tego, chciał żebym podchodziła w trakcie brania leków, ale sama powiedziałam, że dla bezpieczeństwa chciałabym ten cykl jednak odpuścić.
U nas też wyszla. Dr S dał nam doksycyklinę 2x1 przez 7 dni dla obojga. Zapytałam koordynatorkę co dalej to nie kazał ponownie sprawdzać...
Karolcik lubi tę wiadomość
Szczepienia limfocytami. Allo MLR 44% 10.2022.
Salve Medica Łódź: IUI
04/08/2022 ❌️
Invimed Poznań: ICSI
4 blastki 🍀
6 doba: ❄️ 4AA ❄️ 3BB
5 doba: ❄️ 4BA ❄️ 4BB
09/12/2022 - transfer FET z EG ❄️ 4BA ❌️
11/01/2023 - scratching endo ✂️
30/01/2023 - transfer FET z EG ❄️ 4BB ❌
03/2023 - biopsja endo: cd138 5/10 HPF ❌
03/2023 - doksycyklina 💊
05/2023 - biopsja endo: ✅
01/2024 - mini-histeroskopia: ✅
04/2024 - odnowione badania💉
05/2024 - USG: adeno&endo 🆘️
09/2024 - mini-histeroskopia: usunięcie mięśniaka ✂️
01.2025 - transfer FET z EG ❄️ 4AA🍀 -
My mieliśmy 1 ivf u Lewandowskiego i w styczniu znowu do niego idziemy. Polecam bardzo konkretny, nie owija w bawełnę. Po pierwszej wizycie byłam sceptycznie do niego nastawiona ale już po drugiej stwierdziłam że najlepszy lekarz z jakim miałam doczynienia.Karolcik wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was chodzi do dr Lewandowskiego? Polecacie? Chciałabym zmienić mojego obecnego lekarza właśnie na niego, mój niestety miewa takie humory, że aż mi się odechciało po ostatniej IUI. 😒 poza tym w każdym cyklu każe mi podawać sobie Ovitrelle dopiero gdy pęcherzyki mają około 25 mm, ostatnio podawałam nawet na 27 mm, a jak go zapytałam, czy na pewno nie są za duże to tak się obraził, że nawet nie odpowiedział mi do widzenia.
Karolcik lubi tę wiadomość
-
Zgadzam się w 100%😃angie wrote:Dr Lewandowski jest bardzo taktowny, odpowiada na każde pytanie, nigdy nie zdarzyło mi się żeby był opryskliwy mimo iż zadaje dużo pytań, rzeczowy i raczej miły. Odpowiada jakie są opcje, jakie są medyczne zalecenia wszystko zgodnie z wytycznymi, badaniami naukowymi itd. Jest bardzo zasadniczy wszystko zgodnie z regulaminami, wytycznymi, nie ma naciągania zasad 😅 zaraz wyciąga tabelki, ustawy i tłumaczy co można czego nie można.
Na początku nie powiem, miałam wątpliwości czy dobrze trafiłam, czy nie jesteśmy przyjmowani taśmowo, tym bardziej jak byłam zawiedziona że nam nie wychodzi i miałam milion myśli, w tym liczyłam że będzie bardziej 'stanowczy', powie zróbcie tak i tak, a on zawsze mówił o opcjach ale decyzję np jakie jeszcze dodatkowe badania wykonać po nieudanych transferach pozostawiał nam. Nie jest zwolennikiem wykonywania miliona badań. Nie czuję abym była naciągana na jakieś niepotrzebne rzeczy. Wręcz hamuje mnie z niektórymi pomysłami ponieważ uważa że to niepotrzebne.
Wizyty u niego odbywają się do południa, jak chyba u większości lekarzy w klinice niestety. W czwartki nie przyjmuje wcale.
Ogólnie wg mnie jest ok 🙂
Karolcik lubi tę wiadomość
-
angie wrote:Dr Lewandowski jest bardzo taktowny, odpowiada na każde pytanie, nigdy nie zdarzyło mi się żeby był opryskliwy mimo iż zadaje dużo pytań, rzeczowy i raczej miły. Odpowiada jakie są opcje, jakie są medyczne zalecenia wszystko zgodnie z wytycznymi, badaniami naukowymi itd. Jest bardzo zasadniczy wszystko zgodnie z regulaminami, wytycznymi, nie ma naciągania zasad 😅 zaraz wyciąga tabelki, ustawy i tłumaczy co można czego nie można.
Na początku nie powiem, miałam wątpliwości czy dobrze trafiłam, czy nie jesteśmy przyjmowani taśmowo, tym bardziej jak byłam zawiedziona że nam nie wychodzi i miałam milion myśli, w tym liczyłam że będzie bardziej 'stanowczy', powie zróbcie tak i tak, a on zawsze mówił o opcjach ale decyzję np jakie jeszcze dodatkowe badania wykonać po nieudanych transferach pozostawiał nam. Nie jest zwolennikiem wykonywania miliona badań. Nie czuję abym była naciągana na jakieś niepotrzebne rzeczy. Wręcz hamuje mnie z niektórymi pomysłami ponieważ uważa że to niepotrzebne.
Wizyty u niego odbywają się do południa, jak chyba u większości lekarzy w klinice niestety. W czwartki nie przyjmuje wcale.
Ogólnie wg mnie jest ok 🙂
Bardzo zachęcająco to wszystko brzmi. Długo juz się u niego leczycie?
Karolcik, o to bardzo dobrze ze jest delikatny, to istotne. Tez się właśnie nad nim zastanawiam. Dzwoniłaś już żeby się przepisać? Jak u Niego z terminami?
Starania od 12 miesięcy
➡️ Ona: AMH 0,5, słabe komórki
➡️ On: oligospermia (objętość nasienia 0,9 ml , liczba plemników 11 mln/ml) -
Ania8733 wrote:Dziewczyny mam punkcję w środę czy to normalne że dziś bardzo mnie boli w podbrzuszu
Pytanie ile masz pęcherzyków 🤷🏼♀️ chociaż jedne mają po 20 i ,,śmigają, a inne 10 i ,,umierają,, z bólu ... Zależy od organizmu 🤷🏼♀️ jak masz jakieś wątpliwości,to najlepiej napisz do koordynatorki 😉2019r. leczenie w MedArt
🔸 3 IUI
🔸 3 zarodki, 2 transfery blastocyst
2020r. rozpoczęcie leczenia w
Invimed
🔸15.07.2020 transfer ❄️blastocysta
(5dniowa) 4BB --> syn 💙
🔸31.05.2022 transfer ❄️blastocysta
(5dniowa) 4BB --> 😔
🔸30.06.2022 transfer ❄️❄️
blastocysty (6dniowe) 4AB, 4BB ... --> córka 🩷
beta (7dpt) 143,80
beta (11dpt) 668,50
beta (15dpt) 1919,00
beta (19dpt) 4760,80
26dpt ♥️ -
Miałam punkcje w 2020 ale nie pamiętam czy tak bolało. Pani doktor mówi że jest sporo w czwartek mówiła że 8pobierze dziś jest więcej.. oby wszystko się udało bardzo martwię się.... już chyba panikujeMarToosia wrote:Pytanie ile masz pęcherzyków 🤷🏼♀️ chociaż jedne mają po 20 i ,,śmigają, a inne 10 i ,,umierają,, z bólu ... Zależy od organizmu 🤷🏼♀️ jak masz jakieś wątpliwości,to najlepiej napisz do koordynatorki 😉
