X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 19 maja 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    No teraz mam 11 dni do terminu, mam jednak nadzieje ze maluszek wyjdzie 🤣
    O rety, to już zaraz! 👶♥️

    Asiulka84 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 19 maja 2020, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i_ka wrote:
    Mysle, ze tak, ale nie wszystkie uznaje za istotne. Moich np. nie uznawał :)
    Dlaczego nie uzawał? Przy Pai1 nie powinna być Heparyna?

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 19 maja 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Ja wyżebrałam heparynę na mutację PAI, więc przy toczniu tym bardziej przepisze :)
    A chętnie ja przepisał czy raczej trzeba było prosić?
    Bierzesz ja od owulacji/transferu czy dopiero od testu pozytywnego miałabyś brać?

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 19 maja 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja94 wrote:
    Dlaczego nie uzawał? Przy Pai1 nie powinna być Heparyna?
    Uważał, ze Leiden jest poważniejsza, a PAI nie. Ale mysle, ze po poronieniach przepisze heparynę. Ja nie miałam poronień ani cb, wiec mi nie przepisał, a ja nie nalegałam.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2020, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa 😊. Natknęłam sie na to forum przypadkiem, jak szukałam informacji o klinice InviMed w Poznaniu. Mam zaplanowana wizytę na 27/05 u dr Małek. Jakie sa wasze opinie o nim? Której z Was pomógł? Czy łatwo można zmienić lekarza prowadzącego?
    Staramy się o dziecko od ponad roku. Zawsze myślałam, ze poczęcie dziecka to pikuś 😅. Okazał sie jednak inaczej. Postanowiliśmy najpierw udać sie ze mna do ginekologa - wyszło, ze nie mam owulacji, jest jajeczko, ale nie pęka tylko wchłania sie. Pani Ginekolog wszystko ogarnęła tabletkami Clo. Nadszedł ten dzien, jajeczko idealne 26 lub 28 mm (nie pamietam)...minęło 2 tyg i pojawiła sie miesiączka. Kolejna wizyta u ginekologa, podsunęła nam abyśmy udało sie do kliniki zbadać partnera. Okazało sie, ze partner ma oligospermie (ciężka). Załamałam sie! No nic, kolejna wizyta tym razem u androloga - przepisał Clo, zeby podnieść testosteron, bo wyniki mega kiepskie. Powiedział jednak, ze nie mamy co liczyć na cuda, ale rozglądać sie za klinika - tak wiec czynie!
    Przepraszam, ze tak sie rozpisałam...ale wydaje mi sie, ze mnie zrozumiecie.

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 20 maja 2020, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja94 wrote:
    A chętnie ja przepisał czy raczej trzeba było prosić?
    Bierzesz ja od owulacji/transferu czy dopiero od testu pozytywnego miałabyś brać?
    Nie robił problemu. Brałam od dnia transferu :)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 20 maja 2020, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata_szaa1990 wrote:
    Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa 😊. Natknęłam sie na to forum przypadkiem, jak szukałam informacji o klinice InviMed w Poznaniu. Mam zaplanowana wizytę na 27/05 u dr Małek. Jakie sa wasze opinie o nim? Której z Was pomógł? Czy łatwo można zmienić lekarza prowadzącego?
    Staramy się o dziecko od ponad roku. Zawsze myślałam, ze poczęcie dziecka to pikuś 😅. Okazał sie jednak inaczej. Postanowiliśmy najpierw udać sie ze mna do ginekologa - wyszło, ze nie mam owulacji, jest jajeczko, ale nie pęka tylko wchłania sie. Pani Ginekolog wszystko ogarnęła tabletkami Clo. Nadszedł ten dzien, jajeczko idealne 26 lub 28 mm (nie pamietam)...minęło 2 tyg i pojawiła sie miesiączka. Kolejna wizyta u ginekologa, podsunęła nam abyśmy udało sie do kliniki zbadać partnera. Okazało sie, ze partner ma oligospermie (ciężka). Załamałam sie! No nic, kolejna wizyta tym razem u androloga - przepisał Clo, zeby podnieść testosteron, bo wyniki mega kiepskie. Powiedział jednak, ze nie mamy co liczyć na cuda, ale rozglądać sie za klinika - tak wiec czynie!
    Przepraszam, ze tak sie rozpisałam...ale wydaje mi sie, ze mnie zrozumiecie.
    Cześć :)
    Ja miałam styczność z dr Małkiem tylko raz, jak w zastępstwie za Srokę robił mi transfer. Wydawał się w porządku :) Dobrze, że zdecydowaliście się na klinikę, bo przy problemach z nasieniem trochę czasu schodzi. Spermatogeneza trwa 72dno, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość zanim będzie można sprawdzić czy włączone leczenie pomaga. Trzymam za was kciuki. Jak masz jakieś pytania, to śmiało. My tu nie gryziemy 😊

    Nata_szaa1990 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • KORRALIKK Autorytet
    Postów: 1596 1207

    Wysłany: 20 maja 2020, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata_szaa1990 wrote:
    Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa 😊. Natknęłam sie na to forum przypadkiem, jak szukałam informacji o klinice InviMed w Poznaniu. Mam zaplanowana wizytę na 27/05 u dr Małek. Jakie sa wasze opinie o nim? Której z Was pomógł? Czy łatwo można zmienić lekarza prowadzącego?
    Staramy się o dziecko od ponad roku. Zawsze myślałam, ze poczęcie dziecka to pikuś 😅. Okazał sie jednak inaczej. Postanowiliśmy najpierw udać sie ze mna do ginekologa - wyszło, ze nie mam owulacji, jest jajeczko, ale nie pęka tylko wchłania sie. Pani Ginekolog wszystko ogarnęła tabletkami Clo. Nadszedł ten dzien, jajeczko idealne 26 lub 28 mm (nie pamietam)...minęło 2 tyg i pojawiła sie miesiączka. Kolejna wizyta u ginekologa, podsunęła nam abyśmy udało sie do kliniki zbadać partnera. Okazało sie, ze partner ma oligospermie (ciężka). Załamałam sie! No nic, kolejna wizyta tym razem u androloga - przepisał Clo, zeby podnieść testosteron, bo wyniki mega kiepskie. Powiedział jednak, ze nie mamy co liczyć na cuda, ale rozglądać sie za klinika - tak wiec czynie!
    Przepraszam, ze tak sie rozpisałam...ale wydaje mi sie, ze mnie zrozumiecie.

    A byliście u androloga prof. Kurpisza? Ja idę do dra Małka po az pierwszy, ale dzień po Tobie.

    Nata_szaa1990 lubi tę wiadomość

    dqprj44j0o4bjh25.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2020, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Cześć :)
    Ja miałam styczność z dr Małkiem tylko raz, jak w zastępstwie za Srokę robił mi transfer. Wydawał się w porządku :) Dobrze, że zdecydowaliście się na klinikę, bo przy problemach z nasieniem trochę czasu schodzi. Spermatogeneza trwa 72dno, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość zanim będzie można sprawdzić czy włączone leczenie pomaga. Trzymam za was kciuki. Jak masz jakieś pytania, to śmiało. My tu nie gryziemy 😊

    Nawet nie wiesz jak sie cieszę na Twoja odpowiedz 😍.
    Partner od miesiąca bierze leki, wiec w przyszłym miesiącu powinien zrobic badania - tak mu zalecił androlog.
    Mam nadzieje, ze lekarz okaże sie konkretny w naszym przypadku. Ogarnie nasza sytuacje 😊

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2020, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KORRALIKK wrote:
    A byliście u androloga prof. Kurpisza? Ja idę do dra Małka po az pierwszy, ale dzień po Tobie.
    Nieeee, byliśmy u dr Łukasza Wojnara w Poznaniu. Zrobił USG, sprawdził hormony i postawiła diagnozę, co jest powodem oligospermii.
    Będę trzymała kciuki za Ciebie/Was

  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 21 maja 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja dzis po wizycie, rozbita jestem caly dzien. Z maluszkiem wszystko dobrze wazy 3200, jedynie co to lekarz stwierdzil ze ma duzo glowe i ze przy mojej budowie bede miala problem urodzic naturalnie. Narazie nie zapowiada sie zeby cos sie zaczelo skurczy nie mam jedynie czop mi wyszedl ale rozwarcie wogole nie ruszylo. Zasugerował ze mam się nastawic na cc i nieprawdopodobniej bedzie to sroda. Sama nie wiem co mysles ja wiem ze nie mowil by mi o tej cesarce gdyby nie mial przeslanek sam powiedzial ze moge sie meczyc godzinami a i tak skonczy sie cc. W poniedziałek podejmujemy decyzje czy probujemy sn czy odrazu cc. Trzymajcie kciuki. Dla mnie najwazniejsze ze w przyszlym tygodniu maluszek bedzie juz z nami ❤

    Renessme, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • KORRALIKK Autorytet
    Postów: 1596 1207

    Wysłany: 21 maja 2020, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    Hej dziewczyny ja dzis po wizycie, rozbita jestem caly dzien. Z maluszkiem wszystko dobrze wazy 3200, jedynie co to lekarz stwierdzil ze ma duzo glowe i ze przy mojej budowie bede miala problem urodzic naturalnie. Narazie nie zapowiada sie zeby cos sie zaczelo skurczy nie mam jedynie czop mi wyszedl ale rozwarcie wogole nie ruszylo. Zasugerował ze mam się nastawic na cc i nieprawdopodobniej bedzie to sroda. Sama nie wiem co mysles ja wiem ze nie mowil by mi o tej cesarce gdyby nie mial przeslanek sam powiedzial ze moge sie meczyc godzinami a i tak skonczy sie cc. W poniedziałek podejmujemy decyzje czy probujemy sn czy odrazu cc. Trzymajcie kciuki. Dla mnie najwazniejsze ze w przyszlym tygodniu maluszek bedzie juz z nami ❤

    Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze Spokojnie, lekarz napewno wie najlepiej, co będzie dobre i tego się trzymaj, najważniejsze, że już niedługo będziecie razem :)

    Asiulka84 lubi tę wiadomość

    dqprj44j0o4bjh25.png
  • Karr Autorytet
    Postów: 809 891

    Wysłany: 21 maja 2020, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    Hej dziewczyny ja dzis po wizycie, rozbita jestem caly dzien. Z maluszkiem wszystko dobrze wazy 3200, jedynie co to lekarz stwierdzil ze ma duzo glowe i ze przy mojej budowie bede miala problem urodzic naturalnie. Narazie nie zapowiada sie zeby cos sie zaczelo skurczy nie mam jedynie czop mi wyszedl ale rozwarcie wogole nie ruszylo. Zasugerował ze mam się nastawic na cc i nieprawdopodobniej bedzie to sroda. Sama nie wiem co mysles ja wiem ze nie mowil by mi o tej cesarce gdyby nie mial przeslanek sam powiedzial ze moge sie meczyc godzinami a i tak skonczy sie cc. W poniedziałek podejmujemy decyzje czy probujemy sn czy odrazu cc. Trzymajcie kciuki. Dla mnie najwazniejsze ze w przyszlym tygodniu maluszek bedzie juz z nami ❤
    Super Asiulka, ciąża jest już donoszona, więc wszystko będzie dobrze. Dostałaś już skierowanie do szpitala czy jeszcze masz wizytę? Ja w pon widzę się z Dr na ostatnie prenatalne, powiem Wam, że też już ciężko się robi.. jak pochodzę to ciągnie mnie dół brzucha od pępka i dłuższe siedzenie czy leżenie w jednej pozycji staje się niewygodne i ciężko znaleźć tę wygodną..

    CZWARTA PROCEDURA
    2023.03. 9dpt - 276 ; 11dpt - 507 ; 14dpt - 1004 ; 15dpt - 1454🙏
    2022.12. 9dpt - 11 ; 10dpt - 13 :(

    TRZECIA PROCEDURA
    2022.05. punkcja , brak zarodków :(

    DRUGA PROCEDURA
    2019.10. 9dpt - 155 ; 11dpt - 392 ; 15dpt - 2061 ; 21dpt - 10.348 ; 24dpt - ❤ 😍✊✊✊
    2019.05. 9dpt - 19 ; 11dpt - 24 ; 14dpt - 47 ; 18dpt - 216 ; 22dpt - 698 ; 24dpt - 851 ; 42dpt - 1756 ; 43dpt - 1615 (8t+4) :(
    2019.04. 9dpt 8,28 ; 11dpt 2,8 :(
    2019.02. punkcja, transfer odroczony

    PIERWSZA PROCEDURA
    2018.07./04./02. beta 3x0 :(
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 21 maja 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karr wrote:
    Super Asiulka, ciąża jest już donoszona, więc wszystko będzie dobrze. Dostałaś już skierowanie do szpitala czy jeszcze masz wizytę? Ja w pon widzę się z Dr na ostatnie prenatalne, powiem Wam, że też już ciężko się robi.. jak pochodzę to ciągnie mnie dół brzucha od pępka i dłuższe siedzenie czy leżenie w jednej pozycji staje się niewygodne i ciężko znaleźć tę wygodną..
    Jak nie urodze do poniedzialku to jeszcze mam wizyte i wtedy skierowanie.

    Karr lubi tę wiadomość

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 22 maja 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka, mocno zaciskam kciuki, żeby maluszek się pospieszył i do poniedziałku tulił brzuszek od zewnętrznej strony ✊😘✊

    Asiulka84 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 22 maja 2020, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki za odpowiedź a powiedzcie mi czy mialyscie wzoyte w trakcie miesiaczki dostała ja a nie chce przekładać wizyty zależy mi już na tym by podjąć jakieś leczenie od tego cyklu będę wtedy w 4dc czy jest możliwość aby gin zbadał i ocenił te pęcherzyki antralne czy jakoś tak?

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 22 maja 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja94 wrote:
    Dziewczyny dzięki za odpowiedź a powiedzcie mi czy mialyscie wzoyte w trakcie miesiaczki dostała ja a nie chce przekładać wizyty zależy mi już na tym by podjąć jakieś leczenie od tego cyklu będę wtedy w 4dc czy jest możliwość aby gin zbadał i ocenił te pęcherzyki antralne czy jakoś tak?
    Hmm mi się zdaje, ze jak ja chodzilam do doktora i nie mialam dc przed, w trakcie lub krotko po owulacji to nie chcial robic usg.

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Mania30 Autorytet
    Postów: 537 316

    Wysłany: 22 maja 2020, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natasza ja sie lecze u dr Malka. Nie powiem na poczatku denerwowal mnie bo wymyslal ciagle jakies badania i za duzo mowil i wciaz nie bylo efektow ale teraz juz wiem ze chodzilo mu tylko o to zeby znalesc przyczyne niepowodzenia. Bo u mnie i u meza wyniki sa ksiazkowe, jajeczkuje co miesiac. Dopiero I procedura In vitro pokazala co moze byc nie tak i naprawde widze ze doktorek stara sie twierdzi ze II procedura powinna przebiegac inaczej raczej nie zmienilabym lekarza jest naprawde otwarty i na wszystkie pytania odpowiada. Mam nadzieje ze w czerwcu rozpoczne stymulacje.

    Nata_szaa1990 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2020, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania30 wrote:
    Natasza ja sie lecze u dr Malka. Nie powiem na poczatku denerwowal mnie bo wymyslal ciagle jakies badania i za duzo mowil i wciaz nie bylo efektow ale teraz juz wiem ze chodzilo mu tylko o to zeby znalesc przyczyne niepowodzenia. Bo u mnie i u meza wyniki sa ksiazkowe, jajeczkuje co miesiac. Dopiero I procedura In vitro pokazala co moze byc nie tak i naprawde widze ze doktorek stara sie twierdzi ze II procedura powinna przebiegac inaczej raczej nie zmienilabym lekarza jest naprawde otwarty i na wszystkie pytania odpowiada. Mam nadzieje ze w czerwcu rozpoczne stymulacje.

    Hej 😊, dziękuję za odpowiedz.
    My znamy przyczynę - moj parter ma problemy z nasieniem (oligospermie). Androlog tez określił co jest tego przyczyna.
    Mam nadzieje, ze dr Małek nam pomoże. Czasami zaczynam wątpić...ze uda sie nam zostac rodzicami 😕

  • Renessme Ekspertka
    Postów: 144 127

    Wysłany: 22 maja 2020, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    Hej dziewczyny ja dzis po wizycie, rozbita jestem caly dzien. Z maluszkiem wszystko dobrze wazy 3200, jedynie co to lekarz stwierdzil ze ma duzo glowe i ze przy mojej budowie bede miala problem urodzic naturalnie. Narazie nie zapowiada sie zeby cos sie zaczelo skurczy nie mam jedynie czop mi wyszedl ale rozwarcie wogole nie ruszylo. Zasugerował ze mam się nastawic na cc i nieprawdopodobniej bedzie to sroda. Sama nie wiem co mysles ja wiem ze nie mowil by mi o tej cesarce gdyby nie mial przeslanek sam powiedzial ze moge sie meczyc godzinami a i tak skonczy sie cc. W poniedziałek podejmujemy decyzje czy probujemy sn czy odrazu cc. Trzymajcie kciuki. Dla mnie najwazniejsze ze w przyszlym tygodniu maluszek bedzie juz z nami ❤

    Dobrze ze masz takiego lekarza co powie co jest najlepsze jeśli stwierdził że lepsze cc to ja bym się zdecydowała bo tak czasem będą cie nacinać i będziesz się męczyć albo nie daj Boże kleszczami wyciągać. Lepiej tego uniknąć. W środę będę trzymać kciuki

    Asiulka84 lubi tę wiadomość

    19.06.2020 Narodziny Stasia👶👨‍👩‍👦👣💙
    27.05.2020 3200g 👶💓37tc
    14.05.2020 2500g 👶😘💓34tc
    16.04.2020 1750g 💙👶30tc
    03.04.2020 1450g 👶💓💙 28tc
    20.02.2020 508g💓👶22tc
    14.02.2020 460g👶💓21tc
    30.01.2020 380 g ma synuś 👶💓19
    tc
    02.01.2020 10,5cm👶💓15tc
    13.12.2019 synuś 8cm💓👶12tc
    31.10.2019 potwierdzenie 💓
    03.10.2019 ICSI 4BA zostań z nami
    05.2019 ICSI 😞8tc 4 AA
‹‹ 480 481 482 483 484 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ