INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Ula30 wrote:Póki co nastawiam się na SN, a co będzie to będzie
. Myślę, że na pewno mi to nie zaszkodzi, a może akurat coś pomoże. No i liczę na to że mój mąż nauczy się czegokolwiek z obsługi noworodka. Chociaż i tak sukcesem jest, że już zaczyna czytać cokolwiek.
Wy też nie wierzycie jak ten czas leci?
Ja jestem ciekawa, czy mój kosmita bezimienny się obróci, bo na razie to stanął w poprzek.
Cesarek "na zawołanie" już coraz mniej, więc dopóki się coś nie będzie działo to pewnie każda z nas najpierw poród naturalny. Ale kto da radę, jak nie my?Danadana -
Martita92 wrote:Hej dziewczyny! Długo się nie odzywałam. W sobotę byłysmy w domu. Helenka świetnie zareagowała na Antosie. Głaszcze ją i wola jak zaczyna płakać. Na jej widok rano kwiczy z radości. Antosia dwie pierwsze noce kiepsko spala. W zasadzie od 20 do 4 rano wcale 😂 na szczęście Helenki nie obudziła, a my z mężem się zmienialiśmy. Tej nocy już było lepiej. Mąż miał warte do 2 w nocy. Potem ja dałam jej pierś i zasnęła. Spała do 10 rano i ją budziłam. Chyba odsypiała poprzednie noce. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Miałyśmy wizytę położnej. Przybrała na wadze więc pasuje. Chciałyśmy iść na spacer ale tak mocno wieje że chyba przeczekamy aż się uspokoi
) dobrze,że jesteście razem i że masz wsparcie męża.
Danadana -
nick nieaktualnyDanadana wrote:Ja mam szkołę tylko online i trochę mnie to martwi, ale z drugiej strony wiedza jest spora, a praktykę zaczynamy pod koniec maja
Wy też nie wierzycie jak ten czas leci?
Ja jestem ciekawa, czy mój kosmita bezimienny się obróci, bo na razie to stanął w poprzek.
Cesarek "na zawołanie" już coraz mniej, więc dopóki się coś nie będzie działo to pewnie każda z nas najpierw poród naturalny. Ale kto da radę, jak nie my? -
nick nieaktualnyMartita92 wrote:Hej dziewczyny! Długo się nie odzywałam. W sobotę byłysmy w domu. Helenka świetnie zareagowała na Antosie. Głaszcze ją i wola jak zaczyna płakać. Na jej widok rano kwiczy z radości. Antosia dwie pierwsze noce kiepsko spala. W zasadzie od 20 do 4 rano wcale 😂 na szczęście Helenki nie obudziła, a my z mężem się zmienialiśmy. Tej nocy już było lepiej. Mąż miał warte do 2 w nocy. Potem ja dałam jej pierś i zasnęła. Spała do 10 rano i ją budziłam. Chyba odsypiała poprzednie noce. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Miałyśmy wizytę położnej. Przybrała na wadze więc pasuje. Chciałyśmy iść na spacer ale tak mocno wieje że chyba przeczekamy aż się uspokoi
-
Ula u nas jak nie Janek to miał być Miłosz
. Adaś też mi się podoba.
Dana - dziękuję, że pytasz. Psychicznie lepiej, zaczynam czuć jakąś dziwną ekscytację a fizycznie czuję się naprawdę super. Są dłuugie momenty w ciągu dnia, że potrafię totalnie zapomnieć, że jestem w ciąży a brzuszek mam spory powoli.
Co do szkoły rodzenia my robiliśmy z Zaufaj Położnej i polecam mega. To były 4 spotkania po 3 czy 4 godziny, na każdych cześć praktyczna i teoretyczna - dostaliśmy też stos materiałów m.in. chociażby z takim łopatologicznym opisem najpopularniejszych butelek - z opisem trudności ssania, w jakich przypadkach jaka może się sprawdzić - bo ja nawet na to nie mogłam się zdecydować. Dostaliśmy też kilka kodów rabatowych m.in. na ten laktator Medeli dlatego się szarpnęłam. Ale myślę, że jaka szkoła by nie była lepiej iść niż nie. No i przychodzi też położna środowiskowa - ona też zawsze coś doradzi.
Ja mam w piątek wizytę i liczę cichutko, że Janek nie fiknął znowu i jest główką do dołu.
Dana a Ty kiedy wizytujesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2021, 19:33
Ula30, Danadana lubią tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Ula30 wrote:Ja oglądałam na YT szkołę rodzenia Joanny Mróz, ale jakoś nie dużo nowych informacji wyciągnęłam. A Ty jesteś na szkole organizowanej przez szpital? Moje dziecię na ostatniej wizycie było główką do dołu, więc zastanawiam się jak to możliwe, że ja go czuje na wysokości pępka, po obu stronach brzucha. Obrócił się? A daje równo, wczoraj mężowi plecy skopał 😁. Mi czas leci szybko, ale jednak ciągle za wolno. Chce już lipieeeeeec. A tak to wyznaczam sobie małe punkty do osiągniecia- następny to skończony 28t.c, później 30t.c. Twój bezimienny? Mój też nadal. Każdy mówi do niego inaczej i w użyciu są imiona Jasiu (typ mojego taty), Wojtuś (typ mojej mamy), Krzysiu (w pracy u mnie) i Adaś (mój typ). A Wy macie jakieś pomysły na imię?Danadana
-
lukaszkowa wrote:Ula u nas jak nie Janek to miał być Miłosz
. Adaś też mi się podoba.
Dana - dziękuję, że pytasz. Psychicznie lepiej, zaczynam czuć jakąś dziwną ekscytację a fizycznie czuję się naprawdę super. Są dłuugie momenty w ciągu dnia, że potrafię totalnie zapomnieć, że jestem w ciąży a brzuszek mam spory powoli.
Co do szkoły rodzenia my robiliśmy z Zaufaj Położnej i polecam mega. To były 4 spotkania po 3 czy 4 godziny, na każdych cześć praktyczna i teoretyczna - dostaliśmy też stos materiałów m.in. chociażby z takim łopatologicznym opisem najpopularniejszych butelek - z opisem trudności ssania, w jakich przypadkach jaka może się sprawdzić - bo ja nawet na to nie mogłam się zdecydować. Dostaliśmy też kilka kodów rabatowych m.in. na ten laktator Medeli dlatego się szarpnęłam. Ale myślę, że jaka szkoła by nie była lepiej iść niż nie. No i przychodzi też położna środowiskowa - ona też zawsze coś doradzi.
Ja mam w piątek wizytę i liczę cichutko, że Janek nie fiknął znowu i jest główką do dołu.
Dana a Ty kiedy wizytujesz?
Ja mam wizytę dopiero 19/05 i trochę się martwię, tym rośnięciem...ale no zobaczymy. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Super, że u Ciebie lepiej 😊 !Danadana -
nick nieaktualnyLukaszkowa, daj koniecznie znać jak po wizycie. Ja z Zaufaj Położnej też oglądam filmiki na YT. Kurcze, widzisz, butelki mam już jakieś kupione i w sumie nawet się nie zastanawiałam nad nimi. Chociaż pamiętam jak ona mówiła, że lepsze są te które nie mają takiego zwężenia pod tą częścią udająca sutek. Po prostu takie, które wyglądają jak pierś matki. No nic, w praktyce wyjdzie
. W ogóle to strasznie mnie denerwuje to wybieranie smoczków, kremów do pupy, chusteczek i innych gadżetów. Nie czytam opisu składu każdego z 59 dostępnych preparatów, zanim wybiorę. Sprawdzam na szybko co jest polecane (albo patrzę co na tych filmikach używają) i od razu wrzucam do koszyka, żeby nie zapomnieć. Właściwie to tylko skupiłam się na wózku, foteliku do auta i materacu do łóżeczka. No i mam już łóżeczko ❤.
dobuska lubi tę wiadomość
-
Ula30 wrote:Lukaszkowa, daj koniecznie znać jak po wizycie. Ja z Zaufaj Położnej też oglądam filmiki na YT. Kurcze, widzisz, butelki mam już jakieś kupione i w sumie nawet się nie zastanawiałam nad nimi. Chociaż pamiętam jak ona mówiła, że lepsze są te które nie mają takiego zwężenia pod tą częścią udająca sutek. Po prostu takie, które wyglądają jak pierś matki. No nic, w praktyce wyjdzie
. W ogóle to strasznie mnie denerwuje to wybieranie smoczków, kremów do pupy, chusteczek i innych gadżetów. Nie czytam opisu składu każdego z 59 dostępnych preparatów, zanim wybiorę. Sprawdzam na szybko co jest polecane (albo patrzę co na tych filmikach używają) i od razu wrzucam do koszyka, żeby nie zapomnieć. Właściwie to tylko skupiłam się na wózku, foteliku do auta i materacu do łóżeczka. No i mam już łóżeczko ❤.
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
nick nieaktualnyDanadana wrote:U nas pomysłów brak, może Tadziu, ale jakoś nie mamy ciśnienia, żeby coś ustalać 😆😂 i za kazd razem jak podejmujemy temat to po 5min się zniechęcam, bo tyle imion,a żadne mi się nie podoba... U nas nie ma szkół rodzenia organizowanych przez szpital, niestety...
. Zdecydowanie łatwiej było nam wybrać imię dla dziewczynki (jeśli kiedyś będzie, to Helena). Ja też się martwię rośnięciem, bo na ostatniej wizycie, tej co Wam pisałam że nie chciał mi małego wymierzyć do wagi, to zmierzył tylko obwód brzuszka i był tydzień mniejszy niz wiek ciąży. Ciągle mam to w głowie. Mam prenatalne 18.05, także podobnie do Ciebie, to się dowiemy jak rosną maluchy.
-
nick nieaktualnylukaszkowa wrote:Ja stwierdzilam, ze poza pierwszymi ciuszkami kompletowanie wyprawki to dla mnie żadna przyjemność
-
Ula30 wrote:Dokładnie tak! I jest to dla mnie spore zaskoczenie, bo zawsze myślałam że to będzie dla mnie super przyjemność. A tu klops i już nic mi się nie chce kupować :p
Za dlugo trzeba było czekaćUla30, Danadana, dobuska lubią tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Martita92 wrote:Hej dziewczyny! Długo się nie odzywałam. W sobotę byłysmy w domu. Helenka świetnie zareagowała na Antosie. Głaszcze ją i wola jak zaczyna płakać. Na jej widok rano kwiczy z radości. Antosia dwie pierwsze noce kiepsko spala. W zasadzie od 20 do 4 rano wcale 😂 na szczęście Helenki nie obudziła, a my z mężem się zmienialiśmy. Tej nocy już było lepiej. Mąż miał warte do 2 w nocy. Potem ja dałam jej pierś i zasnęła. Spała do 10 rano i ją budziłam. Chyba odsypiała poprzednie noce. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Miałyśmy wizytę położnej. Przybrała na wadze więc pasuje. Chciałyśmy iść na spacer ale tak mocno wieje że chyba przeczekamy aż się uspokoi
Super ze starsza corcia cieszy się na malenstwo i nie jest zazdrosna;) fajnie ze masz wsparcie męża i się wymieniacie👌duzo zdrówka dla Was🌻Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
A znacie blog srokao o kosmetykach dla dzieci?
Ze swojej strony polecam linomag do pupy na smarowanie przy każdej zmianie pieluchy (tani i dobry skład), penaten (zamiast sudocremu) jako krem z cynkiem na problemy. Jest gorzej dostępny, ale ma lepszy skład niż Sudocrem,ja kupowałam na allegro. Do mycia zwykły płyn babydream z Rossmana. I to wystarczy, dziecka ze zdrową skórą nie trzeba niczym smarować, chyba, że filtrami od słońca.
Pieluchy jak kto woli, można testować. U nas się sprawdzały pampersy i dady, teraz mamy lupilu.
Na hardocorowe odparzenia pupy - tormentiol z apteki (aczkolwiek jest kontrowersyjny, ale baaaardzo skuteczny i ja kilka razy użyłam), tormentalum z apteki, przemywanie pupy lekko różowym roztworem wody z kilkoma kryształkami nadmanganianu potasu (w każdej aptece można kupić za grosze). Można próbować kąpać w krochmalu, ale nam to nigdy nie pomogło. I z czasem odkryłam krem metanium, który jest sprowadzany z uk i dostępny tylko na allegro - tez bardzo skuteczny.lukaszkowa, Danadana, Asiulka84, dobuska lubią tę wiadomość
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Ula30 wrote:Tadeusz piękne imię, mojego taty
. Zdecydowanie łatwiej było nam wybrać imię dla dziewczynki (jeśli kiedyś będzie, to Helena). Ja też się martwię rośnięciem, bo na ostatniej wizycie, tej co Wam pisałam że nie chciał mi małego wymierzyć do wagi, to zmierzył tylko obwód brzuszka i był tydzień mniejszy niz wiek ciąży. Ciągle mam to w głowie. Mam prenatalne 18.05, także podobnie do Ciebie, to się dowiemy jak rosną maluchy.
Ula30, dobuska lubią tę wiadomość
Danadana -
nick nieaktualnySaja wrote:A znacie blog srokao o kosmetykach dla dzieci?
Ze swojej strony polecam linomag do pupy na smarowanie przy każdej zmianie pieluchy (tani i dobry skład), penaten (zamiast sudocremu) jako krem z cynkiem na problemy. Jest gorzej dostępny, ale ma lepszy skład niż Sudocrem,ja kupowałam na allegro. Do mycia zwykły płyn babydream z Rossmana. I to wystarczy, dziecka ze zdrową skórą nie trzeba niczym smarować, chyba, że filtrami od słońca.
Pieluchy jak kto woli, można testować. U nas się sprawdzały pampersy i dady, teraz mamy lupilu.
Na hardocorowe odparzenia pupy - tormentiol z apteki (aczkolwiek jest kontrowersyjny, ale baaaardzo skuteczny i ja kilka razy użyłam), tormentalum z apteki, przemywanie pupy lekko różowym roztworem wody z kilkoma kryształkami nadmanganianu potasu (w każdej aptece można kupić za grosze). Można próbować kąpać w krochmalu, ale nam to nigdy nie pomogło. I z czasem odkryłam krem metanium, który jest sprowadzany z uk i dostępny tylko na allegro - tez bardzo skuteczny. -
nick nieaktualny
-
Danadana wrote:Ja mam tak mało z wyprawki...
Że aż wstyd.
Powoli rozglądam się w internecie i robię sobie zakładki, ale to bardzo powoli.
Za to za poprzednim postem lukaszkowej kupiłam kilka książek - 3 z wydawnictwa Natuli + Księga dziecka i Księga ciąży. Jutro mają przyjść do paczkomatu i zaczynam czytanie. Lukaszkowa zaufałam Twojemu poleceniu
Lukaszkowa może jeszcze dopytam - też patrzyłam na szkołę Zaufał Położnej, ale miałam wątpliwości czy wszystko pokażą dobrze online. Uważasz, że to wystarczy? Raczej rozglądam się za jakąś szkołą w Poznaniu, która będzie miała zajęcia hybrydowe część online a część jednak w praktyce. Ula30 nie pamiętam Ty jesteś z Poznania? Jeśli tak to możesz zdradzić gdzie się zapisałaś?
A co do imienia to ja zawsze chyba od gimnazjumchciałam mieć Julię, ale jak popatrzyliśmy z mężem na to, że w ostatnich latach to jedno z najpopularniejszych imion to nie też nie wiemy jakie wybrać.
dobuska lubi tę wiadomość