INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Złapałaś wczoraj kropczula jak się akurat wgryzał.kate2friend wrote:Mam wynik bety 20,52!! 🥰 a wiec wczoraj musial sie wykluć maluszek. Teraz najwazniejsze przyrosty i zeby to była piękna zdrowa ciaza🙏
dr K przyniosła Ci szczęście, albo Ty byłaś spokojniejsza, że transfer robi ona. Trzymam kciuki aby dalej było pięknie!
kate2friend lubi tę wiadomość
-
Ja zawsze kiepsko reagowałam na stymulacje, aczkolwiek nie patrzylabym na to w perspektywie 1:1, bo niestety są leki, które działają gorzej i lepiej, ale będzie dobrze!❤️Dzudi wrote:Ja się trochę boję jak moje jajniki zareagują na stymulację. Przy clostilbegycie i lamecie rosły mi po 2-3 pecherzyki i w 11dc miały po 20-23mm 🙄
Dobuska najważniejsze żeby jajeczka były dobrej jakości i żebyś mogła iść dalej z procedurą. Trzymam kciuki nieustannie ✊
Marzycielka7 lubi tę wiadomość
-
Oszczędny, ale ewidentnie pamiętał moją pierwszą stymulację i radość, ze mam tak dużo jajek 🤣lindalia wrote:Czekałam aż napiszesz jakby to był mój podgląd.
Doktor oszczędny w słowach, a Ty w jajkach. Dobrze, że lepiej i poprawnie. będzie z czego działać! dawki zostają te same ? Robiłaś estradiol ?
Dawki zostają te same i czekam na wyniki badan.
Odczuwam lekki niepokoj, bo jednak usłyszałam znowu, że mogłyby być większe i jest w szoku, że w moim wieku i z takim AMH jestem taka oporna -
Martwi mnie ilość przeszkód do pokonania jeszcze, ale mimo wszystko staram się być dobrej myśli.Asiulka84 wrote:Kochana nie ilosc a jakosc sie liczy pamietaj 😊ja tez nigdy nie mialam bogatego kurnika ale zarodki jakies byly, nieustannie trzymam kciuki ✊✊✊
A my za 15 dni konczymy rok 🙉 matko jak to zlecialo
Rok?! Szok!!!! -
Okej, Wygralas.lukaszkowa wrote:A ja mysle, ze jajek bylo tyle, ze doktorowi nie chcialo sie liczyc i bedzie super
🤣
Ale coś w tym jest, bo to było takie „dobra, prawy jajnik, raz dwa trzy raz dwa trzy raz dwa, prawy jajnik jeden większy reszta takie 12 mm”
🤣 -
Noo u mnie przy drugiej stymulacji było jota w jotę identycznie, nie chciał już mówić ile - sam odpuścił sobie już jakiekolwiek prognozowanie bo widać było, że nie jest po prostu tak schematycznie jak u większej części pacjentek, gdzie przykładowo AMH = 2 co przekłada się np. na średnio 15 pęcherzyków. U mnie podgląd swoje, hormony swoje, punkcja swoje. To może być też m.in. wasza przyczyna niepowodzeń dotychczas, prócz problemów męża i dopiero IVF to pokazuje. Najważniejsze żeby było tyle, żeby punkcja miała sens. A tak w końcu na pewno będzie!dobuska wrote:Okej, Wygralas.
🤣
Ale coś w tym jest, bo to było takie „dobra, prawy jajnik, raz dwa trzy raz dwa trzy raz dwa, prawy jajnik jeden większy reszta takie 12 mm”
🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2021, 15:12
dobuska lubi tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Co do ten punkcji, przy pierwszej było mało No i powoli rosły, pocieszają mnie słowa doktora, że w porównaniu do pierwszej stymulacji jest lepiej. To najważniejsze. Wtedy większość pęcherzyków nie przekroczyła tych magicznych 10 mm.lukaszkowa wrote:Noo u mnie przy drugiej stymulacji było jota w jotę identycznie, nie chciał już mówić ile - sam odpuścił sobie już jakiekolwiek prognozowanie bo widać było, że nie jest po prostu tak schematycznie jak u większej części pacjentek, gdzie przykładowo AMH = 2 co przekłada się np. na średnio 15 pęcherzyków. U mnie podgląd swoje, hormony swoje, punkcja swoje. To może być też m.in. wasza przyczyna niepowodzeń dotychczas, prócz problemów męża i dopiero IVF to pokazuje. Najważniejsze żeby było tyle, żeby punkcja miała sens. A tak w końcu na pewno będzie!
Zawsze miałam problem z owulacją, nawet jak udało się potwierdzić zaledwie kilka owulacji przez te kilka lat starań to się nie udawało, bo nie wiadomo jaka była jakość tych jajek.
Ja mam Amh lekko ponad 3, wiec naprawdę powinno być lepiej. No, ale jeszcze tydzień hodowli i mam nadzieję, że dam radę stworzyć z tego coś małego i płaczącego po nocach.
-
Mam wynik - beta HCG - 11 dzień po transferze świeżego 3 dniowego zarodka - wynik to 237.3 - czy to jest prawidłowa beta, jak na ten dzień, czy jest za wysoka? Boję się cieszyć, czy na pewno wszystko jest w porządku.
Asiemka, mo_Nika, Danadana, dobuska, kate2friend, lindalia, Marzycielka7, MonikA_89!, Ula30, Kassssia, Malowana lala, penceence, Fisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymatyldaewa wrote:Mam wynik - beta HCG - 11 dzień po transferze świeżego 3 dniowego zarodka - wynik to 237.3 - czy to jest prawidłowa beta, jak na ten dzień, czy jest za wysoka? Boję się cieszyć, czy na pewno wszystko jest w porządku.
Gratuluję bety! ❤️ Moim zdaniem jest idealna! Trzymam kciuki za przyrosty 🤞🤞
U mnie wstępnie środa, ale póki jutro nie potwierdzą, nie nastawiam się i odpoczywam dalej 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2021, 15:49
Ula30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Super 👌🤞matyldaewa wrote:Mam wynik - beta HCG - 11 dzień po transferze świeżego 3 dniowego zarodka - wynik to 237.3 - czy to jest prawidłowa beta, jak na ten dzień, czy jest za wysoka? Boję się cieszyć, czy na pewno wszystko jest w porządku.Danadana
-
Dzudi wrote:Marzycielka7 jak po dzisiejszym pierwszym zastrzyku? Bolało? 🙈 Ja na samą myśl o jutrze trzęsę portkami. Mama mi zaaplikuje bo ja to panikara jestem 🤦🏻♀️
Powiem tak
Boleć nie bolało ale to ja wolę robić zastrzyki komuś niż sama sobie 🤣ale dam radę bo cel
jest megaaa😍
A Ty jak samopoczucie ?
