INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny! Dawno do Was nie zaglądałam. Przy dwójce maluchów czas leci zdecydowanie jeszcze szybciej... Widzę że sporo mnie ominęło. Proszę o jakieś szybkie streszczenie co, u kogo się wydarzyło. Widzę że pojawiły się jakieś pozytywne bety. No i że niestety stymulacje znowu przerwane... Przykro mi i jestem ❤️ z Wami08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
mo_Nika wrote:Marzycielka wierzę, że te końskie dawki przy kolejnej stymulacji dadzą radę i efekt będzie petarda! 🎉 Musi być!
W końcu musi się udać
Nawet jeśli ja mam chwile zwątpienia to Wy nie pozwalacie mie wątpić ❤️
Jutro Twój podglad wiec mocne ✊✊✊✊
Juz dość pesymistycznych wieści
Jutro nowy dzień i zaczynamy od tych dobrych 😘
mo_Nika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKatrinka, kciuki za punkcję jutro! 🍀 To prawda, ustaw się pierwsza, bo niestety wpuszczają w kolejności: kto pierwszy ten lepszy.
mo_Nika, dużo jajek jutro na podglądzie usg !!🥚🥚🥚
Kate, oby pęcherzyk był jutro piękny na usg
Progesteronem chyba nie ma co aż tak się przejmować, bo inny i tak poziom jest w macicy ponoć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2021, 22:07
kate2friend, mo_Nika, katrinka2609 lubią tę wiadomość
-
Ja używałam igieł 0.4 z szarą końcówką - one mają chyba 19mm długości.Fisia wrote:Kate, dziękuję! A igły brałaś takie rozmiary, jak w ulotce ? Kłucie mnie nie przeraża, tylko nie byłam pewna tych rozmiarów igieł i czy całą do końca wbijam w brzuch, czy do połowy.
Pamiętaj, że do nabierania płynu do strzykawki potrzebujesz dłuższą igłę chyba 40 lub 50mm, bo krótsze nie sięgają. Tutaj grubość dowolna. I po nabraniu zmieniasz igłę.
Mnie pielęgniarka uczyła, że wbija się tak około 3/4 długości igły.
Wiem, że niektóre dziewczyny korzystają z cieńszych igieł, ale wtedy podobno zbyt wolno leci.
Fisia lubi tę wiadomość
-
Ja nawet ulotki nie czytalam, kupilam 45mm do nabierania i 19-25mm bo takie byly rozne do wlocia insulinowki i nie do konca wbijam 2/3 czasem pol zalezy jak sie wpuszcza lek czy idzie ciezko to manewruje gora dol iglaFisia wrote:Kate, dziękuję! A igły brałaś takie rozmiary, jak w ulotce ? Kłucie mnie nie przeraża, tylko nie byłam pewna tych rozmiarów igieł i czy całą do końca wbijam w brzuch, czy do połowy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2021, 22:25
Fisia lubi tę wiadomość
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Ja kupowalam te same iglyKassssia wrote:Ja używałam igieł 0.4 z szarą końcówką - one mają chyba 19mm długości.
Pamiętaj, że do nabierania płynu do strzykawki potrzebujesz dłuższą igłę chyba 40 lub 50mm, bo krótsze nie sięgają. Tutaj grubość dowolna. I po nabraniu zmieniasz igłę.
Mnie pielęgniarka uczyła, że wbija się tak około 3/4 długości igły.
Wiem, że niektóre dziewczyny korzystają z cieńszych igieł, ale wtedy podobno zbyt wolno leci. do nabierania mialam taka z rozowa koncowka to pamietam. Zawsze pytali mnie w aptece czy do lekow maja byc jeszcze igly i strzykawki i sami mi szykowali
Mnie np bardzo bolalo jak sie wbijalam w tej okolicy pepka, ale znalazlam sobie fajne miejsce troche z boku, ze az tak nie czulam. Trzeba samemu sobie wyczaic a pani w aptece mowila, ze nie trzeba sie tak sztywno trzymac miejsca z ulotki. Wazne, ze w brzuch.
Fisia lubi tę wiadomość
PCOS, niedoczynność tarczycy, AMH 9
07.2018 drożność jajowodów ok
09.2018 rozpoczęcie leczenia w Invimedzie
28.02.19 Aniołek 12tc 💔 ciąża naturalna
08.2020 pierwsze podejście do in vitro
07.09.2020 transfer cb 💔
12.10.2020 kolejny transfer + embryoglue
beta: 7 dpt - 14, 9 dpt - 60, 11 dpt - 171, 14 dpt - 1175 Aniolek 8 tc 💔
05.2021 drugie podejście
10.06.2021 transfer cb 💔
Immunologia - brak najważniejszych KIRów i komórki NK 20%
09.2021 transfer ❄️❄️ accofil, intralipid, embryoglue, beta: 6dpt 41, 8dpt 93 11dpt 445 13dpt 1087 21dpt jest zarodek + krwiak 27dpt mamy ❤️
4.06.2022 rodzi sie nasz syn 🥰 -
nick nieaktualnyUfff! Dziękuje dziewczyny! Jeszcze przed wbijaniem poczytałam Wasze rady i poszło!
Nie było tak źle, takie zastrzyki to niebo przy Orgalutranie, tylko trzeba trochę się pobawić w panią pielęgniarkę 🤣
Faktycznie lepiej wbijać zdecydowanie i w miarę szybko, igły mam też 19 mm, a do nabierania 40 mm. Za pierwszym razem trochę mi nie poszło wyciągnięcie tego całego płynu z ampułki bez bąbelków powietrza i później trudno jest się ich pozbyć z tych zwykłych, plastikowych strzykawek, ale jutro pójdzie lepiej 😁
Dziękuje Wam pięknie i miłego dnia Wam życzę 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2021, 06:41
dobuska, kate2friend lubią tę wiadomość
-
Jadę na ponkcje i kompletnie nic nie czuję 😔 jajniki wogole nie bolą... Wczoraj myślałam że brzuch mi rozsadzi a dziś nic 😔 boję się że wszystkie popękały 😥
Czy oni robią usg przed punkcja żeby bez sensu nie znieczulać?Starania od 2016
2018 - 2 x UIU ☹️
2019 - laparoskopia - endo 1 stopnia
2021 InviMed
Kariotypy - ok, AMH - 0,77
Pai 1 i MTHFR - hetero, kir bX - brak ważnych Kirow implantacyjnych
1 IVF - 5.2021 mamy 2 ❄️❄️- transfery 😢
2 IVF - 10. 2021 mamy 2 ❄️❄️
FET 11.2021- 4AA (acofil,neoparin)😢
........Długa przerwa ........
FET 24.02.2023 4BA - (acofil,neoparin)
6dpt cień cienia
7dpt - beta 89,87
10dpt -beta 331,61
12dpt - beta 750,05
14dpt - beta 1500,19
17dpt - beta 3662,63
19dpt - pęcherzyk ciążowy i ciałko żółtkowe 🥰🥰🥰
27.10.2023 rodzi się nasz syn ♥️
-
Ja też już w drodze na podgląd 😉✊
Danadana, kate2friend, katrinka2609 lubią tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Ja mam też nic nie czułamkatrinka2609 wrote:Jadę na ponkcje i kompletnie nic nie czuję 😔 jajniki wogole nie bolą... Wczoraj myślałam że brzuch mi rozsadzi a dziś nic 😔 boję się że wszystkie popękały 😥
Czy oni robią usg przed punkcja żeby bez sensu nie znieczulać? przed znieczuleniem nie ma USG...
Danadana -
Dziewczyny kciuki z punkcje i podglądy.
Dana i Ula kciuki za wizyty!
Ula30, Danadana, katrinka2609 lubią tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
A ja pozdrawiam znad kawy w pracy ☕
Dzudi, czekamy za info o kurniku!
Katrinka, czy to nie jest tak, że czułaś jajniki po zastrzyku Ovitrelle po prostu ? Teraz lek przestal działać i już nie czujesz jajników. Mnie po Ovitrelle też bolał brzuch.
Danadana lubi tę wiadomość
-
Katrinka Ty już pewnie po punkcji ale i tak powiem, ze po pęknięciu to by dopiero bolało, jakby ten płyn z nich wszystkich się rozlał. Mnie po 2-3 pęcherzykach tak bolało, że czopki przeciwbólowe brałam. Czekamy na info.
Dziewczyny informujcie jak wizyty!
Ja też pozdrawiam ze zdalnej pracy. Muszę się wyrobić, żeby jutro z kajtkiem w macicy pojechać spokojnie nad morze. Boże... już albo dopiero druga doba niedługo minie... -
My tez jedziemy na weekend nad morze i ma laćdobuska wrote:Katrinka Ty już pewnie po punkcji ale i tak powiem, ze po pęknięciu to by dopiero bolało, jakby ten płyn z nich wszystkich się rozlał. Mnie po 2-3 pęcherzykach tak bolało, że czopki przeciwbólowe brałam. Czekamy na info.
Dziewczyny informujcie jak wizyty!
Ja też pozdrawiam ze zdalnej pracy. Muszę się wyrobić, żeby jutro z kajtkiem w macicy pojechać spokojnie nad morze. Boże... już albo dopiero druga doba niedługo minie...
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Nic dziwnego dlatego ja od kilku lat biorę pokój z widokiem na samo morze, bo i tak pogoda mnie zawsze zmusza do siedzenia na balkonielukaszkowa wrote:My tez jedziemy na weekend nad morze i ma lać
Mnie Bałtyk nie lubi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2021, 09:19
-
nick nieaktualny... Kajtkiem? 😏.dobuska wrote:Katrinka Ty już pewnie po punkcji ale i tak powiem, ze po pęknięciu to by dopiero bolało, jakby ten płyn z nich wszystkich się rozlał. Mnie po 2-3 pęcherzykach tak bolało, że czopki przeciwbólowe brałam. Czekamy na info.
Dziewczyny informujcie jak wizyty!
Ja też pozdrawiam ze zdalnej pracy. Muszę się wyrobić, żeby jutro z kajtkiem w macicy pojechać spokojnie nad morze. Boże... już albo dopiero druga doba niedługo minie... -
nick nieaktualnyJa po transferze też chciałam gdzieś uciec i się zrelaksować nad morzem, na przyszły weekend. Ale pogoda widzę nie rozpieszczalukaszkowa wrote:My tez jedziemy na weekend nad morze i ma lać
A po transferze długo się jeszcze siedzi w klinice? Czy od razu się przebierasz i zabierasz kropka lub Kajtka (dobuska! ) i uciekasz w siną dal?
-
No ja właśnie nie wiem. Coś około 10-15 minut chyba?Fisia wrote:Ja po transferze też chciałam gdzieś uciec i się zrelaksować nad morzem, na przyszły weekend. Ale pogoda widzę nie rozpieszcza
A po transferze długo się jeszcze siedzi w klinice? Czy od razu się przebierasz i zabierasz kropka lub Kajtka (dobuska! ) i uciekasz w siną dal?
