X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną InviMed Wroclaw
Odpowiedz

InviMed Wroclaw

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasty wrote:
    Na początku miesiąca masz transfer ?
    Na początku miesiąca mam symulacje. A transfer to Doktor jeszcze zadecyduje. Bo ostatnio miałam trochę grube endometrium.

  • Mayu85 Autorytet
    Postów: 784 965

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Mam pytanie co to znaczy AZ bo nie mam pojęcia :(
    Adopcja zarodka :)

    ❌AMH 0,51
    ❌Torbiele endometrialne
    ❌Czynnik męski
    Wskazanie do IVF 2017/18
    1. Podejscie icsi styczen 2019🔸️4 komórki, brak oocytów.😏
    2. podejscie do AZ 2020🔸️Transfer 11.07.2020 dwa mrożaki ❄❄ (FET 3dniowce) Beta 0,2 😒-nieudany transfer
    3. Kolejne podejscie do AZ
    mamy 3 zarodki❄❄❄, dwa 3dniowce i jedna blastka 4AB
    🔹️Transfer FET 23.11.2020 Dwa 3dniowce ❄❄-drgnela beta-ciaza biochemiczna😔
    🌺III transfer FET 08.03.2021 🍀✊ blastka 4ab +embryoglue
    Test 8dpt druga wyrazna kreseczka
    I Beta 9dpt 102🍀✊
    II Beta 11dpt 242 🍀✊
    III Beta 14dpt 1138 🍀✊
    IV Beta 21dpt 19460 🍀✊
    29dpt mamy ❤ 🙏🍀✊
    37dpt 148bpm 💗 🍀✊
    51dpt 181bpm 💗🍀✊
    Nifty pro OK :) 🩰
    2.12.2021 👧 3560g 55cm🥰
    65205e2d92.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mayu85 wrote:
    Adopcja zarodka :)
    Przepraszam później się domyśliłam 😳
    A co lekarz mówi jakie macie szanse?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie pamiętam,czy pytałam tutaj. Ale ile trzeba płacić za stymulacie we Wrocław invimed? Drugie pytanie macie jakieś wsparcie psychiczne u bliskich znajomych czy przyjaciół czy ukrywacie swój problem zw z invitro? Pytam ponieważ ja właściwie mam wsparcie męża i psycholog. Moja najlepsza przyjaciółka porównała invitro do aborcji i przestała się do mnie odzywać. Ciężko tak samemu żyć z tym zwłaszcza, że u nas jest czynnik męski i nie o wszystkim chce rozmawiać z mężem, może żeby go nie dobijac jeszcze. W ogóle jak radzicie sobie z tą sytuacją?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Dziewczyny nie pamiętam,czy pytałam tutaj. Ale ile trzeba płacić za stymulacie we Wrocław invimed? Drugie pytanie macie jakieś wsparcie psychiczne u bliskich znajomych czy przyjaciół czy ukrywacie swój problem zw z invitro? Pytam ponieważ ja właściwie mam wsparcie męża i psycholog. Moja najlepsza przyjaciółka porównała invitro do aborcji i przestała się do mnie odzywać. Ciężko tak samemu żyć z tym zwłaszcza, że u nas jest czynnik męski i nie o wszystkim chce rozmawiać z mężem, może żeby go nie dobijac jeszcze. W ogóle jak radzicie sobie z tą sytuacją?

    Ja powiedziałam mamie i siostrze że prawdopodobnie będziemy robić IVF bo naturalnie nam nie wychodzi. No ale dla nich to normalne, bo moja mama jest lekarzem. Niepłodność to taka choroba jak każda inna.
    Mój mąż jak nie mogliśmy zajść w pierwszą ciążę to nawet proponował adopcję, ale on jest otwarty na różne pomysły.

    Tak naprawdę nie mam ochoty nikomu więcej o tym mówić. Nie mam takiej potrzeby na razie. Nie chcę żeby ktoś mnie stresował pytaniami jak idzie leczenie.

    Ale wiem, że może przyjść taki moment, że zacznę o tym opowiadać. Podobnie miałam jak odkryto u mnie endometrioze. Po jakimś czasie było mi łatwiej ze świadomością, że inni wiedzą, że mamy problem z zajściem w ciąże.

    A dziecku bym chętnie kiedyś o tym powiedziała, co z tego, że zapłodnienie było pozaustrojowe. Ważne , że będzie najbardziej chcianym dzieckiem na świecie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 13:53

  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1198

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Dziewczyny nie pamiętam,czy pytałam tutaj. Ale ile trzeba płacić za stymulacie we Wrocław invimed? Drugie pytanie macie jakieś wsparcie psychiczne u bliskich znajomych czy przyjaciół czy ukrywacie swój problem zw z invitro? Pytam ponieważ ja właściwie mam wsparcie męża i psycholog. Moja najlepsza przyjaciółka porównała invitro do aborcji i przestała się do mnie odzywać. Ciężko tak samemu żyć z tym zwłaszcza, że u nas jest czynnik męski i nie o wszystkim chce rozmawiać z mężem, może żeby go nie dobijac jeszcze. W ogóle jak radzicie sobie z tą sytuacją?

    Mamy w piątek wizytę wiec może będę już znala szczegóły.

    Przykro mi, ze masz takich znajomych, niewiarygodne, ze w XXI wieku ludzie gadają jeszcze takie bzdury.
    Większość moich znajomych wie i nie ma z tym problemu, wie o tym nawet moja dentystka (sytuacja trochę mnie zmusiła do przyznania się) ;)

    I wiecie co ? Okazuje się, ze nie jesteśmy sami - na przykładzie mojej dentystki - 3 jej koleżanki są po in vitro ;) jakoś tam raźniej człowiekowi i wie do kogo się zwrócić po radę :)

    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
  • Mania12 Autorytet
    Postów: 1343 1263

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie o leczeniu nie wie nikt - tylko ja i mąż, bo raczej mam luźne relacje z rodzinką... choć pewnie rodzice się domyślają, że się leczymy. Uważam, że na takie rozmowy zawsze kiedyś przychodzi miejsce i pora!

    A wsparcie mam u Was :) dziewczyny z ovufriend dają siłę w ciężkich chwilach i są nieograniczonym źródłem informacji w przeróżnych etapach zmagania się z niepłodnością. Dzięki temu forum wiem, że nie jestem sama z problemem niepłodności,a dzięki sukcesom innych dziewczyn nadal mam wiarę, że nam się uda :-D

    Dla mnie in vitro to po prostu kolejny etap leczenia i nie mam z tym problemu, a jeżeli ktoś ma to jego problem :) Całe szczęście mam wsparcie męża, który na razie popiera mnie w pełni, we wszystkich sposobach leczenia, a jak nam nie wyjdzie to jesteśmy zdecydowani na adopcję :)

    Grunt to nie tracić celu z oczu i nie poddawać się :)

    Dzieli nas tylko czas...
    40 l.
    09.2012 - córcia ❤️
    01.2018 - początek starań o rodzeństwo
    09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
    10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI :-(
    02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
    1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
    2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
    ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za wszystkie odpowiedzi. Na szczęście mój mąż również jest otwarty na wszelkie leczenie. Nawet stwierdzil że nie miał by nic przeciwko jeśli bym musiała skorzystać z dawcy nasienia. W obecnym etapie lepiej i łatwiej godzi się człowiek z różnymi decyzjami, aby tylko był sukces.

    Ja czasami mam ochotę z kimś porozmawiać wygadać się... Ale problem jest w tym, że ludzie często tego nei rozumieją. Siedzę sama z własnymi myślami, dlatego tak bardzo sobie cenię te forum. Obce osoby potrafią wesprzeć bardziej niż rodzina.... Czy znajomi. Zrozumie ten co doświadczył.

    Będę wdzięczna za wszelakie informacje co do kosztów stymulacji. jakiś czas temu Doktor mówila mi że leki są refundowane, ale mamy nowy rok więc wszystko mogło się zmienić.


  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1198

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Dziękuję dziewczyny za wszystkie odpowiedzi. Na szczęście mój mąż również jest otwarty na wszelkie leczenie. Nawet stwierdzil że nie miał by nic przeciwko jeśli bym musiała skorzystać z dawcy nasienia. W obecnym etapie lepiej i łatwiej godzi się człowiek z różnymi decyzjami, aby tylko był sukces.

    Ja czasami mam ochotę z kimś porozmawiać wygadać się... Ale problem jest w tym, że ludzie często tego nei rozumieją. Siedzę sama z własnymi myślami, dlatego tak bardzo sobie cenię te forum. Obce osoby potrafią wesprzeć bardziej niż rodzina.... Czy znajomi. Zrozumie ten co doświadczył.

    Będę wdzięczna za wszelakie informacje co do kosztów stymulacji. jakiś czas temu Doktor mówila mi że leki są refundowane, ale mamy nowy rok więc wszystko mogło się zmienić.


    Najważniejsze, ze wspieracie się nawzajem :) chrzanić resztę ;))

    Paradoks u nas jest taki, ze rodzicie nie wiedza :p są troszkę nadpobudliwi i nie zniosłabym ciągłych pytań :)) matka wykończyłaby mnie nerwowo ;)))


    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
  • mila82 Autorytet
    Postów: 1336 649

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie

    Jestem nowa na tym forum ale czytam Wasze wpisy. Jeśli chodzi o IVF to leczę się już rok w Invimed we Wrocławiu.Jak na razie bez efektów.Za mną już dwa IVF a w lutym podchodzę do trzeciego. O moim leczeniu wie tylko mama i przyjaciółka która ma dziecko dzięki IVF.

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1198

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Witajcie

    Jestem nowa na tym forum ale czytam Wasze wpisy. Jeśli chodzi o IVF to leczę się już rok w Invimed we Wrocławiu.Jak na razie bez efektów.Za mną już dwa IVF a w lutym podchodzę do trzeciego. O moim leczeniu wie tylko mama i przyjaciółka która ma dziecko dzięki IVF.

    Witaj :)
    Trzymamy kciuki!
    Który lekarz Was prowadzi?

    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
  • mila82 Autorytet
    Postów: 1336 649

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prowadzi Nas dr.Gizler.

    Nasty lubi tę wiadomość

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 354

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Prowadzi Nas dr.Gizler.
    Słyszałam że jest najlepszy. Ja jak zaczynałam swoją przygodę to nie było do niego terminów.

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 354

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter A jak u was?
    Ja powtórzyłam wynik homocysteiny i pięknie spada mam 12,8 :) za miesiąc kolejne badanie i mam nadzieję że transfer

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • mila82 Autorytet
    Postów: 1336 649

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o koszt leków to podzielę się swoją wiedzą. Moje pierwsze podejście do IVF na pierwszą wizytę przyszliśmy z kompletem badań ponieważ moja koleżanka wcześniej podchodziła do IVF w tej klinice i mieliśmy dużą widzę na temat badań jakie są potrzebne.Nie zapomnę jakie wielkie oczy zrobił lekarz jak zobaczył wszystkie badania Ja miałam Amh 1.7 więc teoretycznie stymulowałam się dobrze.Zaczynałam od GONAL F 900 (300)jako jedna dzienna dawka i tak przez 9 dni i od 7 dnia doszedł CETROTIDE( 3dawki) + GENOPEPTYL + OVITRELLE + SUMAMED koszt to ok.1100zl.Druga stymulacja już nie szła tak dobrze.Dostałam MENOPUR (lekarz twierdził że silniejszy niż GONAL).Brałam 400 jako dzienna dawka i tak przez długie 15 dni (wyhodowałam 7 pęcherzyków) plus od 13 dnia doszedł ORGALUTRAN ( 3dawki) + OVITRELLE + SUMAMED koszt ok 630 zł.

    Nasty lubi tę wiadomość

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Jeśli chodzi o koszt leków to podzielę się swoją wiedzą. Moje pierwsze podejście do IVF na pierwszą wizytę przyszliśmy z kompletem badań ponieważ moja koleżanka wcześniej podchodziła do IVF w tej klinice i mieliśmy dużą widzę na temat badań jakie są potrzebne.Nie zapomnę jakie wielkie oczy zrobił lekarz jak zobaczył wszystkie badania Ja miałam Amh 1.7 więc teoretycznie stymulowałam się dobrze.Zaczynałam od GONAL F 900 (300)jako jedna dzienna dawka i tak przez 9 dni i od 7 dnia doszedł CETROTIDE( 3dawki) + GENOPEPTYL + OVITRELLE + SUMAMED koszt to ok.1100zl.Druga stymulacja już nie szła tak dobrze.Dostałam MENOPUR (lekarz twierdził że silniejszy niż GONAL).Brałam 400 jako dzienna dawka i tak przez długie 15 dni (wyhodowałam 7 pęcherzyków) plus od 13 dnia doszedł ORGALUTRAN ( 3dawki) + OVITRELLE + SUMAMED koszt ok 630 zł.

    Dziękuję za inf. Jak się czulas po tych dawkach leków. Wiem że każdy organizm jest inny... Boję się... Przyznam. :(

  • mila82 Autorytet
    Postów: 1336 649

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Dziękuję za inf. Jak się czulas po tych dawkach leków. Wiem że każdy organizm jest inny... Boję się... Przyznam. :(

    Nie ma co się bać.Ja miałam czasem lekkie uczucie gorąca.Gorzej się czułam po lekach do transferu.A stymulacja to pikuś.

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Nie ma co się bać.Ja miałam czasem lekkie uczucie gorąca.Gorzej się czułam po lekach do transferu.A stymulacja to pikuś.
    Dziękuję pocieszylas mnie. Żeby był efekt... Postaram się do tego podejść zadaniwo...

  • mila82 Autorytet
    Postów: 1336 649

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Dziękuję pocieszylas mnie. Żeby był efekt... Postaram się do tego podejść zadaniwo...
    Głowa do góry będzie dobrze . Trzeba myśleć pozytywnie.Wiem że to trudne ...

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Głowa do góry będzie dobrze . Trzeba myśleć pozytywnie.Wiem że to trudne ...

    Dziękuję za pozytywne słowa... 💞🍀

‹‹ 112 113 114 115 116 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ