InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Mania12 wrote:Faith - przypomnij mi ile mieliście komórek i zarodków, i w jakim stadium?
Podane mieliśmy dwa 3 dniowe zarodki, oprócz tego mamy 2 mrozaczki 2-dniowe i jednego 5-dniowegp.
Nie pytałam jakiej klasy przed transferem bo spanikowałam. Dzisiaj dostałam protokól informacyjny i mam napisane że stadium zarodków to 7 bl I, 9 bl I-II ale nie mam pojęcia jeszcze co to znaczy. -
nick nieaktualnyFaith_86 wrote:assisted hatching -czyli kontrolowane nacinanie osłonki żeby zarodek mógł się łatwiej wydostać
o tu jest więcej na ten temat: https://www.invimed.pl/azh-assisted-zona-hatching
A orientujesz się jaka jest cena? bo szukałam i znaleźć nie mogę 🤔 -
nick nieaktualny
-
Faith_86 wrote:Podane mieliśmy dwa 3 dniowe zarodki, oprócz tego mamy 2 mrozaczki 2-dniowe i jednego 5-dniowegp.
Nie pytałam jakiej klasy przed transferem bo spanikowałam. Dzisiaj dostałam protokól informacyjny i mam napisane że stadium zarodków to 7 bl I, 9 bl I-II ale nie mam pojęcia jeszcze co to znaczy.Faith_86 lubi tę wiadomość
×Nieprawidłowy kariotyp
1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
I 2020 ET 😔
VI 2020 FET😔
2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
VIII 2020 ET😔
X 2020 FET😔
3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
II 2021 ET 🥰 -
nick nieaktualny
-
Faith_86 wrote:Podane mieliśmy dwa 3 dniowe zarodki, oprócz tego mamy 2 mrozaczki 2-dniowe i jednego 5-dniowegp.
Nie pytałam jakiej klasy przed transferem bo spanikowałam. Dzisiaj dostałam protokól informacyjny i mam napisane że stadium zarodków to 7 bl I, 9 bl I-II ale nie mam pojęcia jeszcze co to znaczy.Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
35latka wrote:A widzisz tam nie patrzyłam.
Mąż ma zadzwonić do kliniki w wolnej chwili, ja nie dam rady.
Już 5 doba się zaczęła.
Bardzo dobrze, dobrze że możemy liczyć na naszych mężów ) Cały czas ściskam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 13:05
-
Mania12 wrote:A dwa zarodki przy tym transferze zaproponował dr G czy to wasza inicjatywa?
My chcieliśmy mieć transfer dwóch zarodków od początku, ale bałam się większego ryzyka poronienia. Dr G mnie uspokoił, że to nie zwiększa ryzyka poronienia. I też dyskutowałam z nim czy jeśli uda się uzyskać dwa zarodki to czy będziemy mogli transferować po jednym, tak żeby zwiększyć szansę na ciążę. Dr G powiedział, że nawet w takim przypadku doradzałby transfer 2 zarodków, bo to zwiększa szansę na powodzenie, pod warunkiem oczywiście że nie przeraża nas perspektywa dwóch maluchów. -
Faith_86 wrote:My chcieliśmy mieć transfer dwóch zarodków od początku, ale bałam się większego ryzyka poronienia. Dr G mnie uspokoił, że to nie zwiększa ryzyka poronienia. I też dyskutowałam z nim czy jeśli uda się uzyskać dwa zarodki to czy będziemy mogli transferować po jednym, tak żeby zwiększyć szansę na ciążę. Dr G powiedział, że nawet w takim przypadku doradzałby transfer 2 zarodków, bo to zwiększa szansę na powodzenie, pod warunkiem oczywiście że nie przeraża nas perspektywa dwóch maluchów.Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
nick nieaktualnyFaith_86 wrote:My chcieliśmy mieć transfer dwóch zarodków od początku, ale bałam się większego ryzyka poronienia. Dr G mnie uspokoił, że to nie zwiększa ryzyka poronienia. I też dyskutowałam z nim czy jeśli uda się uzyskać dwa zarodki to czy będziemy mogli transferować po jednym, tak żeby zwiększyć szansę na ciążę. Dr G powiedział, że nawet w takim przypadku doradzałby transfer 2 zarodków, bo to zwiększa szansę na powodzenie, pod warunkiem oczywiście że nie przeraża nas perspektywa dwóch maluchów.
Pani Doktor też chcę abyśmy mieli transfer 2 zarodków. Więc się na to zgodziliśmy, z resztą ja nie znam się na tym i po prostu jej ufam, wiem że zrobi tak, aby było największe powodzenie. Taki w końcu jest nasz cel i jej, bo przecież pozytywna beta to jej sukces.
W poniedziałek mam wizytę, przed miesiączka bo chce Pani Doktor zobaczyć jak wyglądają jajniki po punkcji, miał kto taka wizytę po punkcji?
-
Faith_86 wrote:Dziękuję a wydawało mi sie, że liczba blastomerów ma być parzysta )×Nieprawidłowy kariotyp
1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
I 2020 ET 😔
VI 2020 FET😔
2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
VIII 2020 ET😔
X 2020 FET😔
3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
II 2021 ET 🥰 -
Mania12 wrote:Dziękuję - właśnie nie wszyscy lekarze są za podaniem 2 zarodków, chociaż u mnie z racji wieku to nawet wskazane. Jeżeli będziemy mieli więcej zarodków, może też zdecydujemy się na podanie 2 - ciekawe co na to dr Ż
Właściwie to decyzję dr G pozostawił nam, ale bez wątpienia jego rady nam bardzo pomogły ją podjąć. Myślę, że trzeba być do tego przekonanym bo jednak bliźnięta to troszke większe wyzwanie. Ja kiedyś chciałam mieć tylko jedno dziecko;) ale starania zmieniły mi perspektywę. No i plusem jest, że maluszki mają od początku towarzystwo:)) Nasi sąsiedzi mają właśnie bliźniaczki i to super widok jak się razem bawiąWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 13:16
-
35latka wrote:Pani Doktor też chcę abyśmy mieli transfer 2 zarodków. Więc się na to zgodziliśmy, z resztą ja nie znam się na tym i po prostu jej ufam, wiem że zrobi tak, aby było największe powodzenie. Taki w końcu jest nasz cel i jej, bo przecież pozytywna beta to jej sukces.
W poniedziałek mam wizytę, przed miesiączka bo chce Pani Doktor zobaczyć jak wyglądają jajniki po punkcji, miał kto taka wizytę po punkcji?
To prawda, najlepiej jest zaufać lekarzowi (oczywiście jeśli czujemy, że zasługuje na zaufanie).
Moja koleżanka też miała transferowane 2 zarodki i ma z tego ślicznego chłopca, także nigdy nie wiadomo.
I to prawda, że pozytywny wynik to też sukces dla naszych lekarzy, ale myślę że też taka zwykła ludzka radość. Jak mi dzisiaj dr G powiedział na koniec wizyty, żebym mu napisała jak urodzę i zgłosiła się za dwa lata jak już się ogarnę z dwóją maluchów to prawie się popłakałam ze wzruszenia ).
Ja miałam świeży transfer, także nie pomogę, ale to bardzo dobrze że pani doktor wszystko dokładnie sprawdza. Mi się czasem wydawało, że wizyty mam za rzadko -
nick nieaktualnyFaith_86 wrote:Właściwie to decyzję dr G pozostawił nam, ale bez wątpienia jego rady nam bardzo pomogły ją podjąć. Myślę, że trzeba być do tego przekonanym bo jednak bliźnięta to troszke większe wyzwanie. Ja kiedyś chciałam mieć tylko jedno dziecko;) ale starania zmieniły mi perspektywę. No i plusem jest, że maluszki mają od początku towarzystwo:)) Nasi sąsiedzi mają właśnie bliźniaczki i to super widok jak się razem bawią
Ja kiedyś mialam taka wróżbę, że będę mieć bliźniaki, ja bym się bardzo cieszyła z dwójki maluchów, zwlaszcza, że taka trudna drogę przechodzi każda z nas.Faith_86, Umka lubią tę wiadomość
-
Alicja1105 wrote:Niby powinna byc,ale moglo byc tak,ze wtedy kiedy notowali ilosc blastomerow to moze byly w trakcie rozwijania.Sama sie nad tym zastanawiam,bo moj zamrozony ma 10 blastomerow.
Być może. Nie zgłębiałam tego tematu. Zwłaszcza po tym jak usłyszałam od pani embriolog, że klasa zarodka niczego nie przesądza. -
35latka wrote:Ja kiedyś mialam taka wróżbę, że będę mieć bliźniaki, ja bym się bardzo cieszyła z dwójki maluchów, zwlaszcza, że taka trudna drogę przechodzi każda z nas.
Mi od lat wszyscy powtarzali, że widzą u nas bliźniaki nawet jak jeszcze nie planowaliśmy dzieci.
A żadne z nas nie ma takich "predyspozycji" rodzinnych. To prawda, że ta trudna droga uświadamia wiele, jak patrzę na siebie teraz to wydaje mi się, że bardzo się mentalnie przez ten czas zmieniłam . -
nick nieaktualnyFaith_86 wrote:To prawda, najlepiej jest zaufać lekarzowi (oczywiście jeśli czujemy, że zasługuje na zaufanie).
Moja koleżanka też miała transferowane 2 zarodki i ma z tego ślicznego chłopca, także nigdy nie wiadomo.
I to prawda, że pozytywny wynik to też sukces dla naszych lekarzy, ale myślę że też taka zwykła ludzka radość. Jak mi dzisiaj dr G powiedział na koniec wizyty, żebym mu napisała jak urodzę i zgłosiła się za dwa lata jak już się ogarnę z dwóją maluchów to prawie się popłakałam ze wzruszenia ).
Ja miałam świeży transfer, także nie pomogę, ale to bardzo dobrze że pani doktor wszystko dokładnie sprawdza. Mi się czasem wydawało, że wizyty mam za rzadko
Co Prawda na znany lekarz ma tylko 13 opinii, ale nie sugeruje się tym. Ma Doktorat więc musi znać się na tym co robi.
Poza tym tak się nakręciłam na te akupunkture, że już myślę o poniedziałku, razem z mężem idziemy. Liczę, że nam pomoże. 🙏🙏🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 13:28
Faith_86 lubi tę wiadomość