InviMed Wroclaw
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Nasty wrote:Jak dobrze, ze jesteście... czasami człowiek potrzebuje, żeby mu jeszcze raz wytłumaczyć, ze wszystko jest OK.
 
 Wypije dzisiaj Wasze zdrówko- za jajeczka, nasze mrożaczki i kropki w brzuszkach 🍷🍷🍷🍷
 Dziekujemy:) Milego wieczoru i odstresowywania sie:))
 
 My dla odmiany Walentynki spędzimy z tesciami😶 mają remont u siebie i nie mają się gdzie podziac😥 po raz pierwszy od transferu się dziś poryczalam😥 chciałam mieć wyjątkowy wieczór z mężem, a tak przez cały weekend będę musiała walczyć ze sobą żeby nie powiedzieć co u nas.. A slabo mi wychodzi udawanie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 12:21 
- 
                        nick nieaktualnyZaraz się ogarnę, a za Was mocno trzymam kciuki. 🌹💞🍀🌈Alicja1105 wrote:Nie martw sie.Ja sie cieszylam ,ze mialam dwa i to w trzeciej dobie,a moj M na poczekalni poplakal sie ze szzescia.Bylismy pewni,ze nic sie nie zaplodni.Musisz teraz uwierzyc,ze sie zagniezdza i beda z tego dzieci.❤ Faith_86, Umka lubią tę wiadomość Faith_86, Umka lubią tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualnyNasty wrote:Jak dobrze, ze jesteście... czasami człowiek potrzebuje, żeby mu jeszcze raz wytłumaczyć, ze wszystko jest OK.
 
 Wypije dzisiaj Wasze zdrówko- za jajeczka, nasze mrożaczki i kropki w brzuszkach 🍷🍷🍷🍷
 Ja tak samo, wypije winko za Was wszystkie, tak bardzo chce aby się Wam wszystkim udało.
 Te forum ratuje mi życie... Zasługujecie na najlepsze.... 🍀 Faith_86, Umka lubią tę wiadomość Faith_86, Umka lubią tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualnyFaith_86 wrote:Dziekujemy:) Milego wieczoru i odstresowywania sie:))
 
 My dla odmiany Walentynki spędzimy z tesciami😶 mają remont u siebie i nie mają się gdzie podziac😥 po raz pierwszy od transferu się dziś poryczalam😥 chciałam mieć wyjątkowy wieczór z mężem, a tak przez cały weekend będę musiała walczyć ze sobą żeby nie powiedzieć co u nas.. A slabo mi wychodzi udawanie...
 Dobrze Pamiętam, że teściowie zbyt wierzący i nie chce im mówić...?
- 
                        
                        35latka wrote:Nie znam szczegółów, Pani dr mi odpisala na maila, bo nie raczyli nawet oddzwonic.
 
 A czemu blastki dobrze rokują?
 Ja taka informację przeczytałam na stronie kliniki novum, w którymś wątku na forum embriologicznym. To wynika z tego, że jak zarodek jest dobrej klasy na tym etapie to ogólnie bardzo dobrze rokuje. Dlatego np. w programach dofinansowyanych przez miasta hodowla jest zawsze prowadzona do tego etapu. 35latka lubi tę wiadomość 35latka lubi tę wiadomość
- 
                        
                        35latka wrote:Dobrze Pamiętam, że teściowie zbyt wierzący i nie chce im mówić...?
 Ogólnie chcemy, ale nie na tym etapie. Staram się unikać teraz wszystkiego stresujacego, żeby nie zaszkodzić maluchom. A ja bardzo wszystko przeżywam i boję się że negatywna reakcja teściów moglaby mnie załamać.
- 
                        nick nieaktualnyWiecie co dziewczyny, wczoraj kiedy czekałam z zawałem serca na wyniki hodowli, to napisała do mnie znajoma, która niedawno urodziła dziecko, uwaga!!! jej problem to, źle dobrane wstarzeczki do lapacza snów... Siedziałam tak i czytam jaką czuła złość, że nie wybrała innych.... popłakałam się myśląc , jakie ludzie mają dylematy i problemy... A ja jestem w takim dołku emocjonalnym z myślami, czy się uda... Z drugiej strony stwierdziłam, że już tyle Przeszłam i nadal mam wolę walki, że jestem silna... Faith_86, atka666, Umka lubią tę wiadomość Faith_86, atka666, Umka lubią tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualnyFaith_86 wrote:Ogólnie chcemy, ale nie na tym etapie. Staram się unikać teraz wszystkiego stresujacego, żeby nie zaszkodzić maluchom. A ja bardzo wszystko przeżywam i boję się że negatywna reakcja teściów moglaby mnie załamać.
 Mysl o sobie teraz i o maluszkach, reszta co myśli jest nieznacząca. Ciesz się że masz tam dwa małe szkraby pod sercem i to tylko się liczy 🥰 Faith_86, Umka lubią tę wiadomość Faith_86, Umka lubią tę wiadomość
- 
                        
                        35latka wrote:Wiecie co dziewczyny, wczoraj kiedy czekałam z zawałem serca na wyniki hodowli, to napisała do mnie znajoma, która niedawno urodziła dziecko, uwaga!!! jej problem to, źle dobrane wstarzeczki do lapacza snów... Siedziałam tak i czytam jaką czuła złość, że nie wybrała innych.... popłakałam się myśląc , jakie ludzie mają dylematy i problemy... A ja jestem w takim dołku emocjonalnym z myślami, czy się uda... Z drugiej strony stwierdziłam, że już tyle Przeszłam i nadal mam wolę walki, że jestem silna...
 Hej.. kiedys słyszałam że człowiek ma takie problemy z jakimi jest w stanie się zmierzyć.. tak ze wygląda na to że silne z nas babki. UlaFalka, Umka lubią tę wiadomość UlaFalka, Umka lubią tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualnyFaith_86 wrote:Hej.. kiedys słyszałam że człowiek ma takie problemy z jakimi jest w stanie się zmierzyć.. tak ze wygląda na to że silne z nas babki.
 Uważam, że bardzo silne, wiadomo, że t
 każda z nas ma lepszy i gorszy dzień, ale jest ta siła walki.
 Otarlam łzy i teraz zrobię wszystko, aby jak najlepiej przygotować org na przyjęcie maluchów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 13:17  Faith_86, Mania12 lubią tę wiadomość Faith_86, Mania12 lubią tę wiadomość
- 
                        
                        No, więc ja już po ...szału nie ma, bo pobrano mi tylko 3 komórki, więc teraz będę umierać do poniedziałku czy mamy jakiś zarodek 😩 oby się choć jeden wychodował🤞🍀🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏
 
 Trzymajcie mocno kciuki bardzo Was proszę🙏🙏🙏 jeżeli będzie dobrze to w poniedziałek mam transfer - oby się udało 🙏🙏🙏
 
 Faktycznie punkcja to nic strasznego, teraz to się dopiero stresuję, nawet mi się spać odechciało 
 
 Nasty przykro mi, że musisz czekać, ale lepiej się porządnie przygotować i na spokojnie przyjąć swoje mrozaczki w gotowym "domku", niż potem się zamartwiać, że czegos się nie dopilnowało 😊
 
 35latka - dwa zarodki, z mojej perspektywy to bardzo dużo - uwierz mi; to szanse na dwie ciąże i 2 dzieci i tego się trzymaj 💪 Alicja1105, Umka lubią tę wiadomość
                                Dzieli nas tylko czas... Alicja1105, Umka lubią tę wiadomość
                                Dzieli nas tylko czas...
 40 l.
 09.2012 - córcia ❤️
 01.2018 - początek starań o rodzeństwo
 09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
 10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI 
 02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
 1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
 2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
 ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
- 
                        
                        Bedziemy trzymac kciuki za Twoje zarodeczki.Oby byly 3 zarodki.Mowili cos to ktorej dobry beda hodowac?Mania12 wrote:No, więc ja już po ...szału nie ma, bo pobrano mi tylko 3 komórki, więc teraz będę umierać do poniedziałku czy mamy jakiś zarodek 😩 oby się choć jeden wychodował🤞🍀🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏
 
 Trzymajcie mocno kciuki bardzo Was proszę🙏🙏🙏 jeżeli będzie dobrze to w poniedziałek mam transfer - oby się udało 🙏🙏🙏
 
 Faktycznie punkcja to nic strasznego, teraz to się dopiero stresuję, nawet mi się spać odechciało 
 
 Nasty przykro mi, że musisz czekać, ale lepiej się porządnie przygotować i na spokojnie przyjąć swoje mrozaczki w gotowym "domku", niż potem się zamartwiać, że czegos się nie dopilnowało 😊
 
 35latka - dwa zarodki, z mojej perspektywy to bardzo dużo - uwierz mi; to szanse na dwie ciąże i 2 dzieci i tego się trzymaj 💪 Mania12 lubi tę wiadomość
                                ×Nieprawidłowy kariotyp Mania12 lubi tę wiadomość
                                ×Nieprawidłowy kariotyp
 
 1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
 I 2020 ET 😔
 VI 2020 FET😔
 
 2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
 VIII 2020 ET😔
 X 2020 FET😔
 
 3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
 II 2021 ET 🥰
- 
                        
                        Nie, niestety nic dr nie mówiłAlicja1105 wrote:Bedziemy trzymac kciuki za Twoje zarodeczki.Oby byly 3 zarodki.Mowili cos to ktorej dobry beda hodowac? Dzieli nas tylko czas... Dzieli nas tylko czas...
 40 l.
 09.2012 - córcia ❤️
 01.2018 - początek starań o rodzeństwo
 09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
 10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI 
 02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
 1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
 2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
 ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
- 
                        nick nieaktualnyMania12 wrote:No, więc ja już po ...szału nie ma, bo pobrano mi tylko 3 komórki, więc teraz będę umierać do poniedziałku czy mamy jakiś zarodek 😩 oby się choć jeden wychodował🤞🍀🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏
 
 Trzymajcie mocno kciuki bardzo Was proszę🙏🙏🙏 jeżeli będzie dobrze to w poniedziałek mam transfer - oby się udało 🙏🙏🙏
 
 Faktycznie punkcja to nic strasznego, teraz to się dopiero stresuję, nawet mi się spać odechciało 
 
 Nasty przykro mi, że musisz czekać, ale lepiej się porządnie przygotować i na spokojnie przyjąć swoje mrozaczki w gotowym "domku", niż potem się zamartwiać, że czegos się nie dopilnowało 😊
 
 35latka - dwa zarodki, z mojej perspektywy to bardzo dużo - uwierz mi; to szanse na dwie ciąże i 2 dzieci i tego się trzymaj 💪
 
 Postaraj się wypoczywac. Będę mocno trzymać kciuki.....🙏✊🙏✊🙏Pomodlę się za Ciebie. Musi być dobrze 🌈💞🌹
 
 Zobaczę w ogóle co lekarz w poniedziałek mi powie. Dziś jadę na randkę z mężem, muszę zadbać o związek, aby cała ta procedura nie odbiła się negatywnie. My już razem jesteśmy 15 lat, wiec trzeba pielęgnować związek cały czas... Umka, Mania12 lubią tę wiadomość Umka, Mania12 lubią tę wiadomość
- 
                        
                        Mania12 wrote:No, więc ja już po ...szału nie ma, bo pobrano mi tylko 3 komórki, więc teraz będę umierać do poniedziałku czy mamy jakiś zarodek 😩 oby się choć jeden wychodował🤞🍀🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏
 
 Trzymajcie mocno kciuki bardzo Was proszę🙏🙏🙏 jeżeli będzie dobrze to w poniedziałek mam transfer - oby się udało 🙏🙏🙏
 
 Faktycznie punkcja to nic strasznego, teraz to się dopiero stresuję, nawet mi się spać odechciało 
 
 Nasty przykro mi, że musisz czekać, ale lepiej się porządnie przygotować i na spokojnie przyjąć swoje mrozaczki w gotowym "domku", niż potem się zamartwiać, że czegos się nie dopilnowało 😊
 
 35latka - dwa zarodki, z mojej perspektywy to bardzo dużo - uwierz mi; to szanse na dwie ciąże i 2 dzieci i tego się trzymaj 💪
 Trzymam mocno kciuki za wszystkie 3 jajeczka:) i przesyłam duzo pozytywnej energii!
 Wypoczywaj i bądź dobrej mysli )) ))
- 
                        
                        35latka wrote:Postaraj się wypoczywac. Będę mocno trzymać kciuki.....🙏✊🙏✊🙏Pomodlę się za Ciebie. Musi być dobrze 🌈💞🌹
 
 Zobaczę w ogóle co lekarz w poniedziałek mi powie. Dziś jadę na randkę z mężem, muszę zadbać o związek, aby cała ta procedura nie odbiła się negatywnie. My już razem jesteśmy 15 lat, wiec trzeba pielęgnować związek cały czas...
 Udanego randkowania nam w tym roku "stuknie" siedemnastka, z czego 9 lat małżeństwa.. i tak trzeba dbać o związek bo starania dają popalić i dużo ze sobą rozmawiać nam w tym roku "stuknie" siedemnastka, z czego 9 lat małżeństwa.. i tak trzeba dbać o związek bo starania dają popalić i dużo ze sobą rozmawiać mnie starania nauczyły otwarcie mówić o tym czego potrzebuję.. mnie starania nauczyły otwarcie mówić o tym czego potrzebuję..
 
 Miłych WALENTYNEK Dziewczyny:))) oby dawka dzisiejszej miłości dała nam wszystkim powera! Umka, Mania12 lubią tę wiadomość Umka, Mania12 lubią tę wiadomość
- 
                        
                        Mania12 wrote:No, więc ja już po ...szału nie ma, bo pobrano mi tylko 3 komórki, więc teraz będę umierać do poniedziałku czy mamy jakiś zarodek 😩 oby się choć jeden wychodował🤞🍀🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏🍀🤞🙏
 
 Trzymajcie mocno kciuki bardzo Was proszę🙏🙏🙏 jeżeli będzie dobrze to w poniedziałek mam transfer - oby się udało 🙏🙏🙏
 
 Faktycznie punkcja to nic strasznego, teraz to się dopiero stresuję, nawet mi się spać odechciało 
 
 Nasty przykro mi, że musisz czekać, ale lepiej się porządnie przygotować i na spokojnie przyjąć swoje mrozaczki w gotowym "domku", niż potem się zamartwiać, że czegos się nie dopilnowało 😊
 
 35latka - dwa zarodki, z mojej perspektywy to bardzo dużo - uwierz mi; to szanse na dwie ciąże i 2 dzieci i tego się trzymaj 💪
 Trzymam mocno kciuki za zarodki, już niedługo będą u Ciebie w brzuszku ✊✊✊
  Mania12 lubi tę wiadomość Mania12 lubi tę wiadomość 
 
 32l
 Amh 1,18
 Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
 Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
 Kariotyp OK
 Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
 Plemniki prawidłowe 0%
 17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
 29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
 Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
 Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
 23/03 FET 3dniowca
 7dpt jest cień HCG 20 HCG 20
 29dpt jest 
- 
                        nick nieaktualnyFaith_86 wrote:Udanego randkowania nam w tym roku "stuknie" siedemnastka, z czego 9 lat małżeństwa.. i tak trzeba dbać o związek bo starania dają popalić i dużo ze sobą rozmawiać nam w tym roku "stuknie" siedemnastka, z czego 9 lat małżeństwa.. i tak trzeba dbać o związek bo starania dają popalić i dużo ze sobą rozmawiać mnie starania nauczyły otwarcie mówić o tym czego potrzebuję.. mnie starania nauczyły otwarcie mówić o tym czego potrzebuję..
 
 Miłych WALENTYNEK Dziewczyny:))) oby dawka dzisiejszej miłości dała nam wszystkim powera!
 My dopiero pół roku temu wzięliśmy ślub 🤦♂️
 Życie często nie układa się tak jak byśmy tego chcieli ...
 
 Miłych walentynek również, dla Wszystkich. Umka lubi tę wiadomość Umka lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Wiem, co czujesz...ja czekałam na transfer prawie rok czasu! ciągle miałam jakaś bakterię, której nie mogłam się pozbyć...cały rok z małymi przerwami brałam antybiotyki (bakteria wyszła podczas robienia badania - wymaz u z kanału szyjki ), jak zaleczyłam, to okazało się, że badania straciły ważność i muszę powtórzyć, jak zrobiłam kolejne, to znowu coś było nie tak i tak w kółko...Nasty wrote:Mania trzymalam kciuki na miejscu )🍀🍀🍀🍀 )🍀🍀🍀🍀
 U mnie dziewczyny kicha transfer znowu odroczony o miesiąc.... mam jakiej polipy krwotoczne, w 6 dniu cyklu mam pęcherzyk ponad 20mm wiec mój organizm jest totalnie rozchwiany hormonalnie.... transfer znowu odroczony o miesiąc.... mam jakiej polipy krwotoczne, w 6 dniu cyklu mam pęcherzyk ponad 20mm wiec mój organizm jest totalnie rozchwiany hormonalnie....
 Jestem mega zdołowana (( ((
 Mam brać estrogen od 3dn i zjawić się na kontrole za mc pomiędzy 11-13 dc Najważniejsze, żeby organizm jak najlepiej przygotować na przyjęcie maluszka Najważniejsze, żeby organizm jak najlepiej przygotować na przyjęcie maluszka 
 - starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
 - PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
 - 4 x IUI – ciąża biochemiczna 
 - styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
 - grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna 
 - styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek 
 - luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
 - 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
 - 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna 
 - 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
 - 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
 - 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
 - 30.09.2021r. - crio blastki
 - 29.10.2021r. - jest 
 - Nifty pro - chłopczyk
  
 
         
				
								
				
				
			


 
        
