Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną InviMed Wroclaw
Odpowiedz

InviMed Wroclaw

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasty wrote:
    Nie mam pojęcie jakie maja teraz procedury może warto zadzwonić? W sumie czemu nie, niczyja to wina, ze Invimed nie pracuje. Ja poszłam pierwszy raz do Dolmedu po tym jak zadzwonili żeby odwołać transfer. Lekarz powiedział, ze jeżeli już biorę leki to mam chociaż podejść żeby zobaczyć jak endo rośnie, wszystko było Ok i udało mi się ubłagać transfer :) lekarz porozmawiał z dyrekcja i się udało

    Pewnie jakbym wiedziała miesiąc temu to pewnie bym poszła i próbowała załatwić IUI ale teraz trochę ogarnął mnie taki bezwład i niechęć do wszystkiego.
    Od paru cykli bolą mnie jajniki, zwłaszcza prawy po owulacji i nie mogę tego z niczym połączyć. Na pewno nie są to torbiele, może moja endometrioza się tam rozsiala. Z każdym cyklem coraz mniej mi się chce. Nie wiem, może to też jest związane z obecną sytuacją w Polsce i w maju będzie lepiej. Mam nadzieję

  • Faith_86 Autorytet
    Postów: 431 181

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasty wrote:
    Dostałam listę badań do wykonania i mam się zgłosić z wynikami, umówiłam się na ten wtorek (miałam się zjawić do tyg, 2 maxymalnie). Chcialm pójść dzisiaj do labo ale zapomniałam się i poszłam do toalety a mocz tez mam zanieść do badania 🙈muszę się wiec wyzbierać jutro z rana :) zrelaksowalam się dzisiaj, siedzieliśmy cały dzień na działeczce :))
    Oczywiście się stresuje bo teraz to chyba najbardziej newralgiczny czas ..

    Wszystko będzie dobrze:)🍀 relaks i wypoczynek to teraz najlepsze dla Was😍. A stres.... ehh nigdy nie mija;). My jesteśmy zaprawione w bojach więc może będzie łatwiej z nim sobie radzić 😁

  • Faith_86 Autorytet
    Postów: 431 181

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moonick wrote:
    Hej dziewczyny , mogłybyście mi opisać w skrócie jak odbywa się procedura in vitro ? W Invimed Wrocław ?
    Cały czas miałam nadzieje na naturalne szanse ale z miesiąca na miesiąc one wygasają ... Staram się z mężem prawie 2 lata okazało się w styczniu ze jest problem męski morfologia 0% jest dieta , Fertilman plus , maca , witamina D ale chyba cały czas to za mało :( myślałam ze zobacze poprawę po 3 mies ale jest tak samo. Mecze się z miesiąca na miesiąc wiec to chyba nie ma sensu i podejdziemy do Invitro ...

    Hej, w skrócie sie nie da;) wszystko zależy od przypadku. Najlepiej zebrać jak najwięcej wyników badań (kobieta- AMH, podstawowe badania hormonalne), mężczyzna głównie wyniki badań nasienia. I zapisać się do lekarza. Dalsze postępowanie zależy od tych wyników. Zasadniczo jeśli nie na jednoznacznych wskazań do in vitro (nie pamiętam wszystkich ale m.in. niedrożne jajowody, zaawansowana endometrioza) to przed podejściem do IVF, zgodnie z obowiązującymi przepisami, trzeba mieć albo udokumentowany rok leczenia, albo podchodzi się do inseminacji. Zależy to też od wieku kobiety i wyników nasienia. Trochę też od podejścia lekarza. Jak poczytasz forum, to każda z nas leczy/leczyła się u innego lekarza z Invimedu, ale wszystkie jesteśmy zadowolone. Ja leczyłam się u dr Gizlera i polecam z całego serca. Jestem dzięki jeho pomocy w ciąży bliźniaczej. Długo czeka się u niego na termin pierwszej wizyty (pewnie teraz będzie jeszcze gorzej), ale z tego co gdzieś przeczytałam można się do niego umówić do kliniki na Grobli i po podjęciu decyzji dot. leczenia przyjmuje w Invimed.

    A jeśli chodzi o parametry nasienia - to są badania przesiewowe, więc morfologia 0% wcale nie znaczy że nie ma żadnych zdrowych plemników. Liczy się też ruchliwość itd. Ale warto w takim przypadku skonsultować się też z andrologiem. Ten który przyjmuje w Invimedzie jest ok.

    Mam nadzieję, że chociaż trochę się rozjaśniło:).

    To wszystko jest trudne i czasem przytłacza, ale...jest o co walczyć 🍀. I polecam to forum- skarbnica wiedzy i ogromne wsparcie. Trzymam za Ciebie kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2020, 16:01

    35latka lubi tę wiadomość

  • mila82 Autorytet
    Postów: 1334 649

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moonick wrote:
    Hej dziewczyny , mogłybyście mi opisać w skrócie jak odbywa się procedura in vitro ? W Invimed Wrocław ?
    Cały czas miałam nadzieje na naturalne szanse ale z miesiąca na miesiąc one wygasają ... Staram się z mężem prawie 2 lata okazało się w styczniu ze jest problem męski morfologia 0% jest dieta , Fertilman plus , maca , witamina D ale chyba cały czas to za mało :( myślałam ze zobacze poprawę po 3 mies ale jest tak samo. Mecze się z miesiąca na miesiąc wiec to chyba nie ma sensu i podejdziemy do Invitro ...
    Tak jak napisała Faith to dość skomplikowane i zależy od konkretnego przypadku.Na pewno oprócz tych badań co napisała Faith czyli AMH i podstawowych badań hormonalnych (fsh, lh,prolaktyna , tsh) zróbcie kariotypy czeka się na nie około 4 tygodni ale ze względu na virusa może trwać dłużej to badanie.My na pierwszą wizytę poszliśmy z kompletem wszystkich badań ponieważ moja koleżanka wcześniej się leczyła w tej klinice i miałam od niej informację jakie badania zrobić.Na pierwszej wizycie miałam już rozpiskę stymulacji.Chodzę do dr.Gizlera i też jestem z niego bardzo zadowolona , tylko długo czeka się na pierwszą wizytę.Jeśli chodzi o faceta to na pewno rozszerzone badanie nasienia, my mieliśmy też opinię od urologa-androloga ze względu na kiepskie nasienie. Mój M brał takie same suplementy co Twój M ale to trwało lata.Poprawy były chwilowe ale u nas problem tkwi w czym innym. Pozdrawiam :)

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • mila82 Autorytet
    Postów: 1334 649

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moonick jeszcze przypomniało mi się trzeba zrobić usg piersi, cytologię i Virusologię(ona ważna jest 6 miesięcy)

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1198

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mooncik tak jak dziewczyny piszą, przede wszystkim kariotypy na początek bo na nie najdłużej się czeka. U nas morfologia tez 0% i lekar od razu zasugerował in vitro co przyznam było mi na rękę bo osobiście nie jestem przekonana do inseminacji ze względu na niska skuteczność a stres przy testowaniu taki sam. Trochę mnie tez koleżanka zniechęciła po 5 nieudanych próbach, miało ja to przygotować do on vitro ale tak naprawdę ja to psychicznie wykończyło :(((
    Natomiast wiadomo, ze każda z nas jest inna i każda ma inna odporność, podejście i plan. Masz już umówiona wizytę ?

    35latka lubi tę wiadomość

    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    u Was na wątku jestem nowa, mimo, że z forum związana już prawie 3 lata.
    Od kwietnia 2019 staramy się z mężem o rodzeństwo dla naszego synka.
    M w listopadzie miał bardzo złe wyniki nasienia ( robione w Invimedzie)
    teraz powtarzaliśmy u Zagockiej i wyniki wyszły o wiele lepiej, jeszcze daleko do ideału, ale morfologia z 9% skoczyła na 10%.
    Cały czas brał suple.
    Jednak nadal ciąży nie ma i podjęliśmy decyzje o zapisaniu się do kliniki. Polecono nam Invicte i dr Gaweł
    A Wy jakie macie doświadczenie lepsza Invicta czy Invimed?

    sciskam mocno i za każdą z Was trzymam kciuki

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1198

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olik321 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    u Was na wątku jestem nowa, mimo, że z forum związana już prawie 3 lata.
    Od kwietnia 2019 staramy się z mężem o rodzeństwo dla naszego synka.
    M w listopadzie miał bardzo złe wyniki nasienia ( robione w Invimedzie)
    teraz powtarzaliśmy u Zagockiej i wyniki wyszły o wiele lepiej, jeszcze daleko do ideału, ale morfologia z 9% skoczyła na 10%.
    Cały czas brał suple.
    Jednak nadal ciąży nie ma i podjęliśmy decyzje o zapisaniu się do kliniki. Polecono nam Invicte i dr Gaweł
    A Wy jakie macie doświadczenie lepsza Invicta czy Invimed?

    sciskam mocno i za każdą z Was trzymam kciuki

    Morfologia 10% wow !!! U nas 0;))) ja podjęłam decyzje o wyborze invimedu sugerując się opiniami na Googlu, podejście do pacjenta w Inviccie odniosłam wrażenie, ze jest dość kiepskie - oraz przejrzystością cennika- to co jest na stronie Invicta to jakiś kosmos, zrobiło to na mnie bardzo złe wrażenie, przeczuwałam, ze będzie wiele „ukrytych kosztow”.

    Wybraliśmy Invimed mimo, ze na tematem moment to Invicta oferowała dofinansowanie a w dodatku mieszkam niedaleko ;))... i nie żałuje !!!

    Mąż opowiadał, ze czekając na mnie aż wyjdę z punkcji rozmawiały ze sobą osoby, które przyszły z Invicta, podobno traktowali pacjentów z dofinansowaniem gorzej niż na NFZ.

    Na głównym wątku, któraś z dziewczyn pisała, ze nawet za konsultacje telefoniczna kasowali jakies straszne kwoty. Ale znam tez jeden przypadek, znajoma mojej lektorki z niemieckiego, której udało się tak zajść w ciąże za drugim razem w Invicta i była zadowolona.
    Tam zdaje się badania ważne są 3 miesiące a w invimedzie 6 wiec tez finansowo korzystniej.

    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
  • Moonick Przyjaciółka
    Postów: 115 145

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Tak jak napisała Faith to dość skomplikowane i zależy od konkretnego przypadku.Na pewno oprócz tych badań co napisała Faith czyli AMH i podstawowych badań hormonalnych (fsh, lh,prolaktyna , tsh) zróbcie kariotypy czeka się na nie około 4 tygodni ale ze względu na virusa może trwać dłużej to badanie.My na pierwszą wizytę poszliśmy z kompletem wszystkich badań ponieważ moja koleżanka wcześniej się leczyła w tej klinice i miałam od niej informację jakie badania zrobić.Na pierwszej wizycie miałam już rozpiskę stymulacji.Chodzę do dr.Gizlera i też jestem z niego bardzo zadowolona , tylko długo czeka się na pierwszą wizytę.Jeśli chodzi o faceta to na pewno rozszerzone badanie nasienia, my mieliśmy też opinię od urologa-androloga ze względu na kiepskie nasienie. Mój M brał takie same suplementy co Twój M ale to trwało lata.Poprawy były chwilowe ale u nas problem tkwi w czym innym. Pozdrawiam :)

    Tak mam już zrobiony Kariotyp mój i męża genetycznie jest wszystko ok , czekaliśmy właśnie około 4 tygodni na wyniki.Bylismy już u adriologa i w usg jąder tez nic nie wszystko , mam cały czas ze może naturalnie się uda ale biorę tez kwestie in vitro cały czas

    Starania od 2018
    On :Czynnik meski -morfologia 0%
    Ona:Wszystko ok. Laparoskopia Diagnostyczna 👍
    Pierwsze podejscie do IVF 08.2020 jeden zarodek - transfer nieudany😔
    😇☘️
    Drugie podejscie do IVF 12.12
    11oscytow 3 zaplodnione , 2 sa ze mna <3

    1 mrozaczek
  • Moonick Przyjaciółka
    Postów: 115 145

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasty wrote:
    Mooncik tak jak dziewczyny piszą, przede wszystkim kariotypy na początek bo na nie najdłużej się czeka. U nas morfologia tez 0% i lekar od razu zasugerował in vitro co przyznam było mi na rękę bo osobiście nie jestem przekonana do inseminacji ze względu na niska skuteczność a stres przy testowaniu taki sam. Trochę mnie tez koleżanka zniechęciła po 5 nieudanych próbach, miało ja to przygotować do on vitro ale tak naprawdę ja to psychicznie wykończyło :(((
    Natomiast wiadomo, ze każda z nas jest inna i każda ma inna odporność, podejście i plan. Masz już umówiona wizytę ?

    Właśnie nie , wizyty jeszcze nie mamy , dr Lachowski przy odczytaniu wyników (tych pierwszych podstawowych z nasienia ) powiedział ze szanse na naturalna ciąże są niewielkie jak to usłyszałam to był niesamowity płacz , później zrobiliśmy kariotyp (badania rozszerzone ) usg u androloga i nie ma żadnych żylaków genetycznie wszystko ok . Powiedział żeby się nie załamywać bo plemniki są nawet więcej niż norma tylko zle zbudowane co za tym idzie tez nie poruszają się tak jak powinny .powiedzial żeby wyznaczyć sobie czas np . Pół roku , rok albo dwa jeśli się nie uda to przystąpić do in vitro .

    Starania od 2018
    On :Czynnik meski -morfologia 0%
    Ona:Wszystko ok. Laparoskopia Diagnostyczna 👍
    Pierwsze podejscie do IVF 08.2020 jeden zarodek - transfer nieudany😔
    😇☘️
    Drugie podejscie do IVF 12.12
    11oscytow 3 zaplodnione , 2 sa ze mna <3

    1 mrozaczek
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasty wrote:
    Morfologia 10% wow !!! U nas 0;))) ja podjęłam decyzje o wyborze invimedu sugerując się opiniami na Googlu, podejście do pacjenta w Inviccie odniosłam wrażenie, ze jest dość kiepskie - oraz przejrzystością cennika- to co jest na stronie Invicta to jakiś kosmos, zrobiło to na mnie bardzo złe wrażenie, przeczuwałam, ze będzie wiele „ukrytych kosztow”.

    Wybraliśmy Invimed mimo, ze na tematem moment to Invicta oferowała dofinansowanie a w dodatku mieszkam niedaleko ;))... i nie żałuje !!!

    Mąż opowiadał, ze czekając na mnie aż wyjdę z punkcji rozmawiały ze sobą osoby, które przyszły z Invicta, podobno traktowali pacjentów z dofinansowaniem gorzej niż na NFZ.

    Na głównym wątku, któraś z dziewczyn pisała, ze nawet za konsultacje telefoniczna kasowali jakies straszne kwoty. Ale znam tez jeden przypadek, znajoma mojej lektorki z niemieckiego, której udało się tak zajść w ciąże za drugim razem w Invicta i była zadowolona.
    Tam zdaje się badania ważne są 3 miesiące a w invimedzie 6 wiec tez finansowo korzystniej.
    Tylko, że powtórne wyniki były robione u Zagockiej.. któryś z Waszych Mków robił tam wyniki?
    Możesz polecić, kto Was prowadzi w Invimedzie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 22:37

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • mila82 Autorytet
    Postów: 1334 649

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olik321 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    u Was na wątku jestem nowa, mimo, że z forum związana już prawie 3 lata.
    Od kwietnia 2019 staramy się z mężem o rodzeństwo dla naszego synka.
    M w listopadzie miał bardzo złe wyniki nasienia ( robione w Invimedzie)
    teraz powtarzaliśmy u Zagockiej i wyniki wyszły o wiele lepiej, jeszcze daleko do ideału, ale morfologia z 9% skoczyła na 10%.
    Cały czas brał suple.
    Jednak nadal ciąży nie ma i podjęliśmy decyzje o zapisaniu się do kliniki. Polecono nam Invicte i dr Gaweł
    A Wy jakie macie doświadczenie lepsza Invicta czy Invimed?

    sciskam mocno i za każdą z Was trzymam kciuki
    Ja zdecydowałam się na Invimed i dr Gizlera ponieważ moja koleżanka 2 lata wcześniej była pacjentką tej kliniki miała Amh 0,01 i żaden lekarz nie dawał jej nadziei tylko wchodziła opcja KD czyli komórki dawczyni.Dr Gizler powiedział że szanse są małe ale spróbujemy i tak po 8 miesięcznej stymulacji wytworzyła 3 komórki i tylko jedna się zapłodniła i z niej ma córkę.Mój M robił nasienie i w Invikcie i Invimedzie i oba wyniki były zbliżone.Tak jak pisała Nasty ten cennik to kosmos w Invikcie.Nie wiem czy mam dobre informacje ale chyba w Invikcie nie ma się konkretnego lekarza który cały czas prowadzi pacjentkę.Mogę się mylić.

    Faith_86 lubi tę wiadomość

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Ja zdecydowałam się na Invimed i dr Gizlera ponieważ moja koleżanka 2 lata wcześniej była pacjentką tej kliniki miała Amh 0,01 i żaden lekarz nie dawał jej nadziei tylko wchodziła opcja KD czyli komórki dawczyni.Dr Gizler powiedział że szanse są małe ale spróbujemy i tak po 8 miesięcznej stymulacji wytworzyła 3 komórki i tylko jedna się zapłodniła i z niej ma córkę.Mój M robił nasienie i w Invikcie i Invimedzie i oba wyniki były zbliżone.Tak jak pisała Nasty ten cennik to kosmos w Invikcie.Nie wiem czy mam dobre informacje ale chyba w Invikcie nie ma się konkretnego lekarza który cały czas prowadzi pacjentkę.Mogę się mylić.
    Dziękuję bardzo za odpowiedź
    W Invimedzie polecano mi tez dr Żurawskiego jeśli dobrze kojarze..

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • mila82 Autorytet
    Postów: 1334 649

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olik321 wrote:
    Dziękuję bardzo za odpowiedź
    W Invimedzie polecano mi tez dr Żurawskiego jeśli dobrze kojarze..
    Dziewczyny z forum też są zadowolone z dr Żurawskiego.Dr.Gizler to szef kliniki.

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Dziewczyny z forum też są zadowolone z dr Żurawskiego.Dr.Gizler to szef kliniki.
    to teraz mam zagwostkę
    dr Gizler ma pierwsze wolne temriny na połowe lipca
    dr Żórawski na początek czerwca..

    a robiłaś któras z Was test na wrogośc śluzu?

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • mila82 Autorytet
    Postów: 1334 649

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olik321 wrote:
    to teraz mam zagwostkę
    dr Gizler ma pierwsze wolne temriny na połowe lipca
    dr Żórawski na początek czerwca..

    a robiłaś któras z Was test na wrogośc śluzu?
    Ja nie robiłam takiego testu.Jeśli Ci zależy na szybszej wizycie to zapisz się do Dr.Żurawskiego.Mogę Ci tylko powiedzieć że ja bym nie zmieniła swojego lekarza.Fakt dr.Gizler jest małomówny trzeba się o wszystko wypytywać ale stymulacje dopiera bardzo dobrze.

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Ja nie robiłam takiego testu.Jeśli Ci zależy na szybszej wizycie to zapisz się do Dr.Żurawskiego.Mogę Ci tylko powiedzieć że ja bym nie zmieniła swojego lekarza.Fakt dr.Gizler jest małomówny trzeba się o wszystko wypytywać ale stymulacje dopiera bardzo dobrze.
    Nie, chyba zostanę przy nim
    A miałas problemy z owulacją?

    U mnie owulacja przebiega niby książkowo..

    Powiedzcie mi proszę jeszcze jakie wyniki zrobić do pierwszej wizyty?

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila82 wrote:
    Dziewczyny z forum też są zadowolone z dr Żurawskiego.Dr.Gizler to szef kliniki.
    Ja chodzę do dr Kozioł uważam, że jest świetnym specjalistą, kontakt mailowy mamy cały czas, nawet w czasie epidemi. Zawsze odpisze, wytłumaczy wszystko, odnoszę wrażenie, że w tej klinice są sami dobrzy specjaliści.

    olik321 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olik321 wrote:
    Nie, chyba zostanę przy nim
    A miałas problemy z owulacją?

    U mnie owulacja przebiega niby książkowo..

    Powiedzcie mi proszę jeszcze jakie wyniki zrobić do pierwszej wizyty?

    Ja uważam, że najbardziej podstawowym badaniem sa:
    AMH amh dowolny dzień cyklu, FSH i LH robione między 2a4 dniu cyklu, tsh, robiłam też progesteron w 21 dniu cyklu, oczywiście badanie rozszerzone nasienia. Tego jest cała lista, ale te wydają mi się podstawowe...

    A to moja lista badań które zrobiłam z mezem, chyba niczego nie pominęłam
    Oboje :
    Grupy krwi,
    Rh
    Kariotypy
    Wr
    Hbs
    HBc
    HCV
    HIV
    CHLAMYDIA

    R
    Mąż :
    Badanie rozszerzone nasienia
    Przeciwciala igm i igg przeciw cytomegalii
    Wizyta u androgloga
    Msome badanie

    Ja:
    Amh
    Fsh
    Lh
    Tsh
    Prolaktyna
    Progesteron
    Przeciwciała :toxoplazmoza, cytomegalii, różyczka
    Wymazy:
    Mycoplazma
    Ureaplazma
    Posiew ogólny
    Badanie czystości pochwy
    Cytologia
    Usg piersi
    Drożność jajowodów sono hsg

    Oczywiście w trakcie też był monitorowany cyl, Pani tez sprawdzała jak reaguje na Clo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2020, 12:19

    Faith_86 lubi tę wiadomość

  • mila82 Autorytet
    Postów: 1334 649

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olik321 wrote:
    Nie, chyba zostanę przy nim
    A miałas problemy z owulacją?

    U mnie owulacja przebiega niby książkowo..

    Powiedzcie mi proszę jeszcze jakie wyniki zrobić do pierwszej wizyty?
    Ja nie miałam nigdy problemów z owulacją , ja jestem "okazem zdrowia" tylko problem tkwi u mojego M- translokacja i tu już pozamiatane.35latka napisała jakie badania trzeba zrobić , ja zaczęłabym od kariotypów bo na nie czeka się 4 tygodnie.AMH kiedyś czytałam że powinno się robić w laboratorium które jest blisko miejsca gdzie badają np Diagnostyka na Opolskiej, Wymaz z szyjki chlamydia trachomatis met.PCR.Cała Virusologia jest ważna 6 miesięcy.

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
‹‹ 216 217 218 219 220 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ