InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję Wam ogromnie
Przeciwłciała mam z poprzedniej ciąży czyli z 2018 roku
Wymazy robiłam w listopadzie 2019.. więc pół roku minie..
Drożność jajowodów sono hsg nigdy nie miałam robione, nigdy nikt mnie nie skierował.. robiłyście je prywatnie we Wro?
Mąż kariotyp ma zrobiony, ja nie
Myślicie że powtórzyć te wymazy i przeciwciała? -
olik321 wrote:Dziękuję Wam ogromnie
Przeciwłciała mam z poprzedniej ciąży czyli z 2018 roku
Wymazy robiłam w listopadzie 2019.. więc pół roku minie..
Drożność jajowodów sono hsg nigdy nie miałam robione, nigdy nikt mnie nie skierował.. robiłyście je prywatnie we Wro?
Mąż kariotyp ma zrobiony, ja nie
Myślicie że powtórzyć te wymazy i przeciwciała?olik321 lubi tę wiadomość
2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA -poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
olik321 wrote:to teraz mam zagwostkę
dr Gizler ma pierwsze wolne temriny na połowe lipca
dr Żórawski na początek czerwca..
a robiłaś któras z Was test na wrogośc śluzu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2020, 16:15
-
Lato 1234 wrote:Cześć mogę oddać Ci termin DR G na 6 Maja ale musimy się dogadać dokładnie żebyś zaraz po mojej rezygnacji zadzownila 😁 przyjmuje DR G we Wrocławiu na GROBLI
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2020, 17:12
-
olik321 wrote:udało mi sie nam dodzownić i umówić tez na 6 maja, więc dziękuję ogromnie
olik321 lubi tę wiadomość
2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA -poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
olik321 wrote:udało mi sie nam dodzownić i umówić tez na 6 maja, więc dziękuję ogromnie
Też leczyłam się u dr Gizlera i nam pomógł. Polecam serdecznie. A do jego małomówności można przywyknąć, kwestia charakteru;). Za to na pewno jest kulturalny i podchodzi z szacunkiem do pacjentki. No i co najważniejsze super specjalista!olik321 lubi tę wiadomość
-
mila82 wrote:Dziewczyny z forum też są zadowolone z dr Żurawskiego.Dr.Gizler to szef kliniki.
Mnie prowadzi dr Zorawski ja jestem zadowolona, dzięki niemu udało nam się podejść do transferu, udanego, póki co, tfu tfu )olik321 lubi tę wiadomość
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Mum2b wrote:Dziewczyny a nie boicie sie podchodzić do ivf przy tym koronawirusie? Nieznany jest wplyw koronawirusa na płód plus potem ciąża, badania w trakcie i stres przy porodzie nie wiem sama Zaczęłam się bać
Ja się długo zastanawiałam czy podejść do transferu, prawda jest taka, ze grypa (nie, nie porównuje) jest również niebezpieczna dla mamy I płodu, przede wszystkim wysoka gorączka. Jako, ze podeszłam do transferu podeszłam świadomie, nie wychodzę z domu jeżeli to nie jest konieczne, od samego początku chodzę w maseczce. Dzięki temu, ze mogę pracować z domu mam wrażenie, ze mniej stresuje się praca, moje plecy tez odpoczęły wiec to na plus
Niestety nie wiemy kiedy to się skończy a obawiam się, ze nieprędko...
podobno dziecko w łonie matki się nie zaraza, po porodzie to już inna historia.Faith_86 lubi tę wiadomość
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Olik, tutaj Ci wrzucam liste badan:
https://zapodaj.net/d9442955dda3c.jpg.html
olik321 lubi tę wiadomość
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Nasty wrote:Ja się długo zastanawiałam czy podejść do transferu, prawda jest taka, ze grypa (nie, nie porównuje) jest również niebezpieczna dla mamy I płodu, przede wszystkim wysoka gorączka. Jako, ze podeszłam do transferu podeszłam świadomie, nie wychodzę z domu jeżeli to nie jest konieczne, od samego początku chodzę w maseczce. Dzięki temu, ze mogę pracować z domu mam wrażenie, ze mniej stresuje się praca, moje plecy tez odpoczęły wiec to na plus
Niestety nie wiemy kiedy to się skończy a obawiam się, ze nieprędko...
podobno dziecko w łonie matki się nie zaraza, po porodzie to już inna historia.
Bardzo dobre podejście. Mój ginekolog radzi zachować podwójna ostrożność. Tak naprawdę nie znamy wpływu wirusa na wczesnym etapie ciąży (z racji tego że pojawił się w grudniu/styczniu) takie dzieci są jeszcze w brzuchu. A i na późniejszych etapach przypadków jest mało to i wiedza mała.
Z drugiej strony nie wiadomo ile to wszystko potrwa.. także odraczaniem leczenia w nieskończoność można się tylko nabawić depresji. Trzeba zaufać lekarzom myślę i zachować najwyższe środki ostrożności.Nasty lubi tę wiadomość
-
Nasty wrote:Olik, tutaj Ci wrzucam liste badan:
https://zapodaj.net/d9442955dda3c.jpg.html
Wymyśliłam sobie taki plan, że pójde do niego 6 maja pokaże co mamy, opowiem jaka sytuacja i zapytam co jeszcze mam wykonać i w którą stronę idziemy
W invimedzie jestem umówiona do niego na lipiec.. bo dopiero wtedy miał terminy
Dziękuję ogromnie za pomoc.. jakoś mam przeczucie, że to dobra decyzja wybór dr Gmila82 lubi tę wiadomość
-
Na pewno APTT ale nie pamietam czy coś jeszcze 🧐 ale to już drobnica.
Wymaz z pochwy - tez ważna rzecz, jeżeli pojawi się jakaś bakteria, u nas Ureoplasma parvum, to ze staraniami trzeba się wstrzymać do momentu całkowitego wyleczenia
Swoją droga ciekawe czy będą Wam kazali powtórzyć badania nasienie u nich 🧐
W każdym razie myśle, ze z takimi wynikami partnera najpierw skierują was na inseminacje
(chyba, ze coś mi umknęło- no 1 rok udokumentowanych starań , np pierwsze badanie nasienia?)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2020, 22:18
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Nasty wrote:Na pewno APTT ale nie pamietam czy coś jeszcze 🧐 ale to już drobnica.
Wymaz z pochwy - tez ważna rzecz, jeżeli pojawi się jakaś bakteria, u nas Ureoplasma parvum, to ze staraniami trzeba się wstrzymać do momentu całkowitego wyleczenia
Swoją droga ciekawe czy będą Wam kazali powtórzyć badania nasienie u nich 🧐
W każdym razie myśle, ze z takimi wynikami partnera najpierw skierują was na inseminacje
(chyba, ze coś mi umknęło- no 1 rok udokumentowanych starań , np pierwsze badanie nasienia?)
Teraz ma w normie -
nick nieaktualnyMum2b wrote:Dziewczyny a nie boicie sie podchodzić do ivf przy tym koronawirusie? Nieznany jest wplyw koronawirusa na płód plus potem ciąża, badania w trakcie i stres przy porodzie nie wiem sama Zaczęłam się bać
Ja, czekam aż będę mogła mieć transfer, nie boję się.
W czwartek histeroskopia, najprawdopodobniej będę miala u swojej Pani Doktor, to mnie jakoś podnosi na duchu...
A w poniedziałek igielki 🙃Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2020, 00:06
Nasty lubi tę wiadomość