X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną InviMed Wroclaw
Odpowiedz

InviMed Wroclaw

Oceń ten wątek:
  • AniaK Ekspertka
    Postów: 158 55

    Wysłany: 11 lutego 2019, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    A z kimś się kontaktowałaś? Z panią koordynator? Pisałaś maila czy dzwoniłaś?
    Po wizycie u doktora rozmawilam z p. Ola Wojcik ktora jest koordynatorka programu KD.

    AMH: 0.1
    Endometrioza IV stopnia / Laparoskopia / Torbiele Enfometrilane
    Invimed Wroclaw
    02/2019: Przygotowania do IVF z KD
  • AniaK Ekspertka
    Postów: 158 55

    Wysłany: 11 lutego 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Ja byłam w listopadzie u lekarza i powiedział żebym porobiła wszystkie badania, zrobiłam odrazu i teraz mam ważne do maja...
    Mi doktor wytlumaczyl ze badania moge zrobic w dwa tygodnie wiec lepiej poczekac niz robic od razu i nie potrzebnie powtarzac i wydawac dwa razy kase jezeli nie ktore z nich nie beda juz niewazne.

    AMH: 0.1
    Endometrioza IV stopnia / Laparoskopia / Torbiele Enfometrilane
    Invimed Wroclaw
    02/2019: Przygotowania do IVF z KD
  • artam89 Autorytet
    Postów: 320 334

    Wysłany: 11 lutego 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Ja się u niego leczę. Póki co na razie brak ciąży, ale to ze względu na słabe komórki.
    Trzeciak jest ok, miły, dostępny, odpisuje na sms-y i oddzwania jakby co. Raczej nic sam od siebie nie proponuje, ale jest otwarty na inne metody.
    Mi akurat szukal duzo przyczyn niepowodzen...pomógł histeroskopie na nfz zrobic itd. Ale u nas problem raczej chyba to nasienie meza. Jak teraz nie wyjdzie to w czerwcu rozpoczynam procedurę do in vitro

    Invimed Wrocław 31lat
    *io, nt, mutacje mthfr i v leiden,
    * małż-slabe nasienie- morfologia 0%
    * Immunologia : KIR AA, NK 12%, ANA dodatnie
    Mąż - c1c2
    3iui nieudane
    1ivf
    10.07 punkcja
    2 śnieżynki ( 3 i 5 doba)
    05.09.19 transfer 3 dniowego zarodka...beta 0.1
    06.12- transfer blastki...0.1 beta

    2ivf start 26.06.2020
    3 śnieżynki (2×4aa 1x4ab)
    24.08 transfer 2x4aa
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 11 lutego 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaK wrote:
    Mi doktor wytlumaczyl ze badania moge zrobic w dwa tygodnie wiec lepiej poczekac niz robic od razu i nie potrzebnie powtarzac i wydawac dwa razy kase jezeli nie ktore z nich nie beda juz niewazne.
    No widzisz a mój lekaarz chyba mało sie na tym zna, wyszedł mi zły jeden wynik. W piątek bede go powtarzać i mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze, bo jak dalej jest dodatni to moje invitro sie przesunie :(

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16937 26804

    Wysłany: 11 lutego 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Morwa, a jak długo przyjmujesz antybiotyki? Wiem, że leczenie boreliozy trwa bardzo długo nie raz. Niestety niedoleczona borelioza ma negatywny wpływ na płód :( Bywa, że dla bezpieczeństwa dziecka trzeba łykać antybiotyki całą ciążę.
    Jak będzie taka potrzeba to będę łykać. Lekarz daje mi 99% na całkowite pozbycie się boreliozy. Liczę, że ma rację bo mojego męża wyleczył już dwa razy. Nie był to nawrót choroby był to kolejny zarażony kleszcz. Mój teść nie miał takiego szczęścia ma neuroboreliozę, a to dlatego ,że odkrył to po latach i jego leczenie trwało latami a skutki zostały z nim do dziś, bo niektórych zmian nie szło juz zmienić. U mnie przeciwciała podniosły się minimalnie i dopiero w 3 badaniu , teść miał podwyższone i wywalone w kosmos. Borelioza uruchomiła mu w prezencie dwie choroby autoimmunologiczne. Rozwaliła organizm tak, że lekarze z początku (nie wiedząc ,że to borelioza) diagnozowali u niego najpierw udar, później leczyli go na epilepsję aby na sam koniec stwierdzić zespół parkinsowski. Także wiemy jak to może wyglądać :(

  • AniaK Ekspertka
    Postów: 158 55

    Wysłany: 11 lutego 2019, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    No widzisz a mój lekaarz chyba mało sie na tym zna, wyszedł mi zły jeden wynik. W piątek bede go powtarzać i mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze, bo jak dalej jest dodatni to moje invitro sie przesunie :(
    Ja mam mieszane uczucia co do kliniki. Jednego dnia szybko odpowiadaja na moje pytania a czasem o wszystko trzeba sie prosic. Ale sadze ze wszedzie jest podobnie, do tego widomomo dochodzi stres i lek:(

    AMH: 0.1
    Endometrioza IV stopnia / Laparoskopia / Torbiele Enfometrilane
    Invimed Wroclaw
    02/2019: Przygotowania do IVF z KD
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 11 lutego 2019, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    artam89 wrote:
    Mi akurat szukal duzo przyczyn niepowodzen...pomógł histeroskopie na nfz zrobic itd. Ale u nas problem raczej chyba to nasienie meza. Jak teraz nie wyjdzie to w czerwcu rozpoczynam procedurę do in vitro

    Na mnie też miał plan oczywiście, ale to raczej było takie standardowe postępowanie, jak u wszystkich par. Może jestem za bardzo wymagająca. Chciałam, aby trochę bardziej podrążył temat, ale z drugiej strony też nie naciągał na dodatkowe badania.
    Lubię Trzeciaka bo zawsze jest pozytywny, uśmiechnięty i podnosi na duchu.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 11 lutego 2019, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Jak będzie taka potrzeba to będę łykać. Lekarz daje mi 99% na całkowite pozbycie się boreliozy. Liczę, że ma rację bo mojego męża wyleczył już dwa razy. Nie był to nawrót choroby był to kolejny zarażony kleszcz. Mój teść nie miał takiego szczęścia ma neuroboreliozę, a to dlatego ,że odkrył to po latach i jego leczenie trwało latami a skutki zostały z nim do dziś, bo niektórych zmian nie szło juz zmienić. U mnie przeciwciała podniosły się minimalnie i dopiero w 3 badaniu , teść miał podwyższone i wywalone w kosmos. Borelioza uruchomiła mu w prezencie dwie choroby autoimmunologiczne. Rozwaliła organizm tak, że lekarze z początku (nie wiedząc ,że to borelioza) diagnozowali u niego najpierw udar, później leczyli go na epilepsję aby na sam koniec stwierdzić zespół parkinsowski. Także wiemy jak to może wyglądać :(

    Borelioza to straszna choroba :( Ważne też jest przy niej mieć silny układ immunologiczny.

    Mam nadzieję, ze Twoje wyniki będą dobre i że w kwietniu razem podejdziemy do transferu :D Już przebieram nóżkami :D

    Morwa lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 11 lutego 2019, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    No widzisz a mój lekaarz chyba mało sie na tym zna, wyszedł mi zły jeden wynik. W piątek bede go powtarzać i mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze, bo jak dalej jest dodatni to moje invitro sie przesunie :(

    Będzie dobrze. Na pewno. Nie ma innej opcji ;)

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 11 lutego 2019, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Będzie dobrze. Na pewno. Nie ma innej opcji ;)
    Mam taką nadzieję . W piatek ide robić badanie.

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • FinnRasiel Ekspertka
    Postów: 140 74

    Wysłany: 11 lutego 2019, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    A to na pewno bezpieczne?
    Ja mam torbiele czynnościowe i takie nigdy nie były dłużej niż dwa cykle. Mój gin jest zdania, żeby lepiej jajniki były czyste. Ja też tak wolę bo po co się potem tym martwić. Natomiast jeśli Ty masz taką oporną to trzeba się zdać na lekarza ;)

    Wiesz, myślę, że to na pewno nie jest całkowicie bezpieczne ale jest kilka powodów, które zapewne przeważają. Moja sytuacja jest specyficzna i myślę, że doktor wie co robi.
    To jest torbiel prosta, która nie specjalnie reaguje na leki, nie daje objawów, więc jest szansa, że nawet jeśli urośnie ciut to wytrzyma do punkcji, kiedy to zostanie odessana przy pick-upie w trakcie procedury. Warto zaryzykować, bo do kolejnej w razie niepowodzenia, będę mogła podejść już spokojnie i z czystym jajnikiem.
    Znaczenie pewnie też ma, że ta torbiel jest na nieczynnym u mnie jajniku na szczęście i nie spodziewam się, żeby tam coś ruszyło w trakcie stymulacji, choć kto wie.
    Jajniki mam zdrowe, wyniki dobre a torbiel jest i będzie pod kontrolą.
    Stres oczywiście jest, bo to dodatkowe nerwy ale cóż...ale muszę zaryzykować. Szkoda już czasu i obciążania organizmu dodatkową punkcją i narkozą.

    Aguś19 lubi tę wiadomość

    # mother, you're mumbling...
    36l
    AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
    LUF - niepotwierdzone
    (I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
    03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?)
  • artam89 Autorytet
    Postów: 320 334

    Wysłany: 11 lutego 2019, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ile mniej więcej was beda wychodziły cala procedura in vitro w invimed

    Invimed Wrocław 31lat
    *io, nt, mutacje mthfr i v leiden,
    * małż-slabe nasienie- morfologia 0%
    * Immunologia : KIR AA, NK 12%, ANA dodatnie
    Mąż - c1c2
    3iui nieudane
    1ivf
    10.07 punkcja
    2 śnieżynki ( 3 i 5 doba)
    05.09.19 transfer 3 dniowego zarodka...beta 0.1
    06.12- transfer blastki...0.1 beta

    2ivf start 26.06.2020
    3 śnieżynki (2×4aa 1x4ab)
    24.08 transfer 2x4aa
  • zulka Autorytet
    Postów: 1592 1932

    Wysłany: 11 lutego 2019, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    artam89 wrote:
    Dziewczyny ile mniej więcej was beda wychodziły cala procedura in vitro w invimed
    Ja jestem przed criotransferem ( świeżego nie było). Z mrożeniem zarodków do tej pory zapłaciliśmy 13200. Criotransfer 1800 + wizyty przed i po transferze oraz badania przed nami. Na szczęście leki były refundowane. Wcześniej było jeszcze parę wizyt w innych klinikach + badania początkowe - 1000 zł. Tak więc uzbiera się niezła suma.

  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 11 lutego 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    artam89 wrote:
    Dziewczyny ile mniej więcej was beda wychodziły cala procedura in vitro w invimed

    Ja płaciłam ok 16tyś, ale miałam refundowane leki.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 11 lutego 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FinnRasiel wrote:
    Wiesz, myślę, że to na pewno nie jest całkowicie bezpieczne ale jest kilka powodów, które zapewne przeważają. Moja sytuacja jest specyficzna i myślę, że doktor wie co robi.
    To jest torbiel prosta, która nie specjalnie reaguje na leki, nie daje objawów, więc jest szansa, że nawet jeśli urośnie ciut to wytrzyma do punkcji, kiedy to zostanie odessana przy pick-upie w trakcie procedury. Warto zaryzykować, bo do kolejnej w razie niepowodzenia, będę mogła podejść już spokojnie i z czystym jajnikiem.
    Znaczenie pewnie też ma, że ta torbiel jest na nieczynnym u mnie jajniku na szczęście i nie spodziewam się, żeby tam coś ruszyło w trakcie stymulacji, choć kto wie.
    Jajniki mam zdrowe, wyniki dobre a torbiel jest i będzie pod kontrolą.
    Stres oczywiście jest, bo to dodatkowe nerwy ale cóż...ale muszę zaryzykować. Szkoda już czasu i obciążania organizmu dodatkową punkcją i narkozą.

    Skoro wszystko pod kontrolą to pozostało trzymać kciuki za powodzenie całej procedury :D

    FinnRasiel lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 11 lutego 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W końcu odpisała mi babka z KED (pani Sylwia Kowalska). Napisała, że jestem na liście i że wszystko idzie zgodnie z planem. Pytałam o przybliżony czas rozpoczęcia programu (koniec marca, początek kwietnia, koniec kwietnia), a ona na to, że nie zna dokładnej daty. Nie pytałam o datę, ale o miesiąc :/ no ale cóż. Dobrze, że w ogóle odpisała.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 11 lutego 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    W końcu odpisała mi babka z KED (pani Sylwia Kowalska). Napisała, że jestem na liście i że wszystko idzie zgodnie z planem. Pytałam o przybliżony czas rozpoczęcia programu (koniec marca, początek kwietnia, koniec kwietnia), a ona na to, że nie zna dokładnej daty. Nie pytałam o datę, ale o miesiąc :/ no ale cóż. Dobrze, że w ogóle odpisała.
    Nic nie zostało tylko czekać na dobrą wiadomość

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • AniaK Ekspertka
    Postów: 158 55

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Nic nie zostało tylko czekać na dobrą wiadomość
    Mi odpisala przed chwila - " w dalszym ciągu czekamy na konkretne informacje" Pytalam o kwiecien jako date startu programu.

    AMH: 0.1
    Endometrioza IV stopnia / Laparoskopia / Torbiele Enfometrilane
    Invimed Wroclaw
    02/2019: Przygotowania do IVF z KD
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę dziewczyny, że mamy rękę na pulsie.

    Ciekawe czy kiedyś spotkamy się w poczekalni hehe :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 08:56

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • artam89 Autorytet
    Postów: 320 334

    Wysłany: 12 lutego 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Ja jestem przed criotransferem ( świeżego nie było). Z mrożeniem zarodków do tej pory zapłaciliśmy 13200. Criotransfer 1800 + wizyty przed i po transferze oraz badania przed nami. Na szczęście leki były refundowane. Wcześniej było jeszcze parę wizyt w innych klinikach + badania początkowe - 1000 zł. Tak więc uzbiera się niezła suma.
    Ja sie na tym nie znam zbyt wiec prosze poprawcie mnie jak cos;) bo wiem ze Wrocław podpisal refundacje do invitro czy bedzie mozna tez w invimed wykorzystac ta refundacje?

    Invimed Wrocław 31lat
    *io, nt, mutacje mthfr i v leiden,
    * małż-slabe nasienie- morfologia 0%
    * Immunologia : KIR AA, NK 12%, ANA dodatnie
    Mąż - c1c2
    3iui nieudane
    1ivf
    10.07 punkcja
    2 śnieżynki ( 3 i 5 doba)
    05.09.19 transfer 3 dniowego zarodka...beta 0.1
    06.12- transfer blastki...0.1 beta

    2ivf start 26.06.2020
    3 śnieżynki (2×4aa 1x4ab)
    24.08 transfer 2x4aa
‹‹ 33 34 35 36 37 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ