InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję za odp!mm1 wrote:Regulon to antykoncepcja. Wycisza jajniki przed stymulacja
Czy dobrze rozumiem, że to może być element tzw długiego protokołu? Czy przed krótkim też taka antykoncepcja hormonalna jest stosowana?
mm1 lubi tę wiadomość
Unica Praga
26.10.2021 transfer blastocysty AA
6dpt II
7dpt bhcg 80,1 prog 19,6
9dpt bhcg 242,0 prog 22,6
24dpt CRL 2,74 + ❤
Nifty pro: oh, boy!
Wcześniej: 2x IVF, IUI, laparoskopia -
Dziewczyny, a jakie jest wskazanie do wyciszenia jajników? Dlaczego jedne mają id razu stymulacje, a inne "menopauze"? Może głupie pytanie, ale nie wiem 🤦🏻♀️
zielonaherbata lubi tę wiadomość
[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
Mania12 wrote:Dzięki 😘Piękne imię mi też się podoba 😊 no to już prawie wszystko masz. A na kiedy masz termin, z tego co pamiętam jakoś w grudniu? Duży ten remont czy tylko odświeżacie wnętrza?
Na 11 grudnia ale jesteśmy tydzień do przodu wg usg, zobaczymy kiedy będzie chciał wyjść
Miało być tylko odświeżenie ale skończyło się na wymianie paneli, skuciu tynków i położeniu na nowo gładzi w 2 pokojach i przedpokoju 🙈
Wszystko przrz to, ze zobaczyłam, ze mamy grzyba w rogu w sypialni
i to nie taki, ze na farbie tylko pod spodem, gdzieś ciągnie wilgoć od elewacji://
Ogólnie planowaliśmy za rok bo w sumie ale grzyb przyspieszył obrót spraw a i dobrze, w końcu mąż dał się przekonać co jak co ale przy dziecku to lepiej dmuchać na zimne a podłóg tez nie wymienialiśmy odkąd kupiliśmy to mieszkanie (prawie ; lata temu! I cholera wie co tam jest pod spodem
Już się prosiło po prostu. Niewykluczone, ze na czas remontu zamieszkam na działce jak dalej będzie taka piękna pogoda 😂
Mania12, Umka lubią tę wiadomość
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest
-
Cześć Dziewczyny przyjmiecie mnie do swojego grona? Tak czasami bardzo bym chciala z kims porozmawiac, a tak bardzo nie mam z kim. Mam 35 lat, maz 37, jestem z Wrocławia - jestesmy po ok 15 miesiacach starań. Z uwagi na niedobre wyniki nasienia (morfologia, ruchliwosc, koncentracja ponizej normy - choc i tak nieco poprawione po 3 m-cach brania przez meza CLO) i mój wiek, od którego plodnosc u kobiety spada gwaltownie a jakosc komorek sie pogarsza, najskuteczniejsza z medycznego punktu widzenia staje sie procedura In-Vitro.
I chyba w ta stronę to wszystko zmierza, bo chyba szkoda nam juz zycia i czasu na dalsze starania. Nie chce doprowadzic nas do skrajnej frustracji. Boje sie, ze przez to strace kolejne lata i szanse na jeszcze w obecnej sytuacji skuteczne in-vitro.
Jesteśmy po pierwszej wizycie niepłodnościowej w InviMedzie u dr Żórawskiego.
Nie mowie wlasciwie nic nikomu, bo nie chce komus tlumaczyc przyczyn niepowodzen czy wynikow nasienia (moj maz wystarczajaco podle sie z tym czuje), nie chce sie tlumaczys sie komus, kto moze tego nie zrozumiec. A jednoczesnie taka jakas samotna sie z tym czuje...
JagnaaJankowska, Umka lubią tę wiadomość
ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia
I IVF / IMSI + PGT-SR
13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB
21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h
II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739 -
Ja miałam przed krótkim ze względu na 3cm torbie na jajniku. Podobno gdy się wyciszy organizm to jest lepszy efekt stymulacji.zielonaherbata wrote:Dziękuję za odp! Czy dobrze rozumiem, że to może być element tzw długiego protokołu? Czy przed krótkim też taka antykoncepcja hormonalna jest stosowana?Ja 39 lat
09.2006 Julia
jajowody drożne, czynnik męski
IO
IUI 07.2017
08.2017 rozpoczęcie procedury IVF
15.09.2017 pick up mamy ❄❄❄❄❄
13.11.2017 crio ❄❄
19.07.2019 crio ❄ +embryoglue cb 😔
23.10.2019 crio ❄+embryoglue 6tc*😢
8 dpt beta 65,6
10 dpt beta 117,4 ( po 43h ) prog 17,60
12 dpt beta 264,3 prog 19,00
24 dpt beta 15880 prog 19,00
02.06.2020 crio ❄ + embryoglue 😢
2 IVF 08.2020 IMSI
21.08.2020 pick up mamy ❄ ❄ ❄ ❄
26.10.2020 crio ❄ 4ab😢
26.04.2021 crio ❄ cb 😢
17.07.2021 crio ❄️ 3ab cb 😥
20.09.2021 crio ❄️ 4ab 😢
3 IVF 11.2021 IMSI
29.11.2021 pick up mamy ❄️❄️ 3ab
Biopsja ok, histeroskopia ok. -
Ja miałam torbiel.JagnaaJankowska wrote:Dziewczyny, a jakie jest wskazanie do wyciszenia jajników? Dlaczego jedne mają id razu stymulacje, a inne "menopauze"? Może głupie pytanie, ale nie wiem 🤦🏻♀️
JagnaaJankowska lubi tę wiadomość
Ja 39 lat
09.2006 Julia
jajowody drożne, czynnik męski IO
IUI 07.2017
08.2017 rozpoczęcie procedury IVF
15.09.2017 pick up mamy ❄❄❄❄❄
13.11.2017 crio ❄❄
19.07.2019 crio ❄ +embryoglue cb 😔
23.10.2019 crio ❄+embryoglue 6tc*😢
8 dpt beta 65,6
10 dpt beta 117,4 ( po 43h ) prog 17,60
12 dpt beta 264,3 prog 19,00
24 dpt beta 15880 prog 19,00
02.06.2020 crio ❄ + embryoglue 😢
2 IVF 08.2020 IMSI
21.08.2020 pick up mamy ❄ ❄ ❄ ❄
26.10.2020 crio ❄ 4ab😢
26.04.2021 crio ❄ cb 😢
17.07.2021 crio ❄️ 3ab cb 😥
20.09.2021 crio ❄️ 4ab 😢
3 IVF 11.2021 IMSI
29.11.2021 pick up mamy ❄️❄️ 3ab
Biopsja ok, histeroskopia ok. -
Witamy i oby na jak najkrócej 😊 dobrze, że nie czekacie. Organizm się starzeje i szkoda marnować czas. Jesteśmy u tego samego lekarza. Tutaj zawsze można się wygadac 😉Olympionica wrote:Cześć Dziewczyny przyjmiecie mnie do swojego grona? Tak czasami bardzo bym chciala z kims porozmawiac, a tak bardzo nie mam z kim. Mam 35 lat, maz 37, jestem z Wrocławia - jestesmy po ok 15 miesiacach starań. Z uwagi na niedobre wyniki nasienia (morfologia, ruchliwosc, koncentracja ponizej normy - choc i tak nieco poprawione po 3 m-cach brania przez meza CLO) i mój wiek, od którego plodnosc u kobiety spada gwaltownie a jakosc komorek sie pogarsza, najskuteczniejsza z medycznego punktu widzenia staje sie procedura In-Vitro.
I chyba w ta stronę to wszystko zmierza, bo chyba szkoda nam juz zycia i czasu na dalsze starania. Nie chce doprowadzic nas do skrajnej frustracji. Boje sie, ze przez to strace kolejne lata i szanse na jeszcze w obecnej sytuacji skuteczne in-vitro.
Jesteśmy po pierwszej wizycie niepłodnościowej w InviMedzie u dr Żórawskiego.
Nie mowie wlasciwie nic nikomu, bo nie chce komus tlumaczyc przyczyn niepowodzen czy wynikow nasienia (moj maz wystarczajaco podle sie z tym czuje), nie chce sie tlumaczys sie komus, kto moze tego nie zrozumiec. A jednoczesnie taka jakas samotna sie z tym czuje...Ja 39 lat
09.2006 Julia
jajowody drożne, czynnik męski IO
IUI 07.2017
08.2017 rozpoczęcie procedury IVF
15.09.2017 pick up mamy ❄❄❄❄❄
13.11.2017 crio ❄❄
19.07.2019 crio ❄ +embryoglue cb 😔
23.10.2019 crio ❄+embryoglue 6tc*😢
8 dpt beta 65,6
10 dpt beta 117,4 ( po 43h ) prog 17,60
12 dpt beta 264,3 prog 19,00
24 dpt beta 15880 prog 19,00
02.06.2020 crio ❄ + embryoglue 😢
2 IVF 08.2020 IMSI
21.08.2020 pick up mamy ❄ ❄ ❄ ❄
26.10.2020 crio ❄ 4ab😢
26.04.2021 crio ❄ cb 😢
17.07.2021 crio ❄️ 3ab cb 😥
20.09.2021 crio ❄️ 4ab 😢
3 IVF 11.2021 IMSI
29.11.2021 pick up mamy ❄️❄️ 3ab
Biopsja ok, histeroskopia ok. -
Olympionica wrote:Cześć Dziewczyny przyjmiecie mnie do swojego grona? Tak czasami bardzo bym chciala z kims porozmawiac, a tak bardzo nie mam z kim. Mam 35 lat, maz 37, jestem z Wrocławia - jestesmy po ok 15 miesiacach starań. Z uwagi na niedobre wyniki nasienia (morfologia, ruchliwosc, koncentracja ponizej normy - choc i tak nieco poprawione po 3 m-cach brania przez meza CLO) i mój wiek, od którego plodnosc u kobiety spada gwaltownie a jakosc komorek sie pogarsza, najskuteczniejsza z medycznego punktu widzenia staje sie procedura In-Vitro.
I chyba w ta stronę to wszystko zmierza, bo chyba szkoda nam juz zycia i czasu na dalsze starania. Nie chce doprowadzic nas do skrajnej frustracji. Boje sie, ze przez to strace kolejne lata i szanse na jeszcze w obecnej sytuacji skuteczne in-vitro.
Jesteśmy po pierwszej wizycie niepłodnościowej w InviMedzie u dr Żórawskiego.
Nie mowie wlasciwie nic nikomu, bo nie chce komus tlumaczyc przyczyn niepowodzen czy wynikow nasienia (moj maz wystarczajaco podle sie z tym czuje), nie chce sie tlumaczys sie komus, kto moze tego nie zrozumiec. A jednoczesnie taka jakas samotna sie z tym czuje...
Witamy my tez chodziliśmy do dr Ż , ja bez tek grupy chyba nie dałabym rady, nikt nie zrozumienia osoba, która przechodzi przez to salo 🥰
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
nick nieaktualnyzielonaherbata wrote:Dziękuję za odp! Czy dobrze rozumiem, że to może być element tzw długiego protokołu? Czy przed krótkim też taka antykoncepcja hormonalna jest stosowana?
Tak jak pisała mm. Chodzi o wyrównanie obrazu jajników, żeby nie urosło jakieś strusie jajo 😆
Ja miałam niepekniety pęcherzyk po owulacji i dr przepisał mi Regulon i postanowił poczekać aż pęknie/zaniknie i startować dopiero wtedy ze stymulacją. -
nick nieaktualnyOlympionica wrote:Cześć Dziewczyny przyjmiecie mnie do swojego grona? Tak czasami bardzo bym chciala z kims porozmawiac, a tak bardzo nie mam z kim. Mam 35 lat, maz 37, jestem z Wrocławia - jestesmy po ok 15 miesiacach starań. Z uwagi na niedobre wyniki nasienia (morfologia, ruchliwosc, koncentracja ponizej normy - choc i tak nieco poprawione po 3 m-cach brania przez meza CLO) i mój wiek, od którego plodnosc u kobiety spada gwaltownie a jakosc komorek sie pogarsza, najskuteczniejsza z medycznego punktu widzenia staje sie procedura In-Vitro.
I chyba w ta stronę to wszystko zmierza, bo chyba szkoda nam juz zycia i czasu na dalsze starania. Nie chce doprowadzic nas do skrajnej frustracji. Boje sie, ze przez to strace kolejne lata i szanse na jeszcze w obecnej sytuacji skuteczne in-vitro.
Jesteśmy po pierwszej wizycie niepłodnościowej w InviMedzie u dr Żórawskiego.
Nie mowie wlasciwie nic nikomu, bo nie chce komus tlumaczyc przyczyn niepowodzen czy wynikow nasienia (moj maz wystarczajaco podle sie z tym czuje), nie chce sie tlumaczys sie komus, kto moze tego nie zrozumiec. A jednoczesnie taka jakas samotna sie z tym czuje...
Masz rację, ktoś kto nie ma problemu z niepłodnością, nigdy tego nie zrozumie.
Ale ja doszłam do takiego punktu, że chyba już mi wszystko jedno.
Ostatnio zrezygnowałam z weekendowego wyjazdu panieńskiego przez zastrzyki i brak możliwości przetrzymywania ich w lodówce (nie muszę dodawać że zastrzyki robił mi mój mąż).
Powiedziałam pannie młodej dlaczego rezygnuję i jakoś lżej mi się zrobiło. W sumie to za każdym razem jak komuś o tym opowiadam, to lepiej się czuję.
Ale wydaje mi się że mam po prostu wyrozumiałych znajomych i rodzinę która nam kibicuje.
A wam gratuluję podjętej decyzji i trzymam kciuki żeby wasze marzenie się w końcu ziściło. Dr Ż to bardzo dobry specjalista, ale w tej klinice sami tacy sa. -
No to niezła demolka 🤭, ale masz rację takie rzeczy lepiej załatwić zanim dzidziuś się urodzi, 🤞oby szybko poszło, mam nadzieję, że macie solidną ekipę. Za to będziecie mieli piękne Święta z malutkim i w "nowym" mieszkaniu - super👏Nasty wrote:Na 11 grudnia ale jesteśmy tydzień do przodu wg usg, zobaczymy kiedy będzie chciał wyjść
Miało być tylko odświeżenie ale skończyło się na wymianie paneli, skuciu tynków i położeniu na nowo gładzi w 2 pokojach i przedpokoju 🙈
Wszystko przrz to, ze zobaczyłam, ze mamy grzyba w rogu w sypialni i to nie taki, ze na farbie tylko pod spodem, gdzieś ciągnie wilgoć od elewacji://
Ogólnie planowaliśmy za rok bo w sumie ale grzyb przyspieszył obrót spraw a i dobrze, w końcu mąż dał się przekonać co jak co ale przy dziecku to lepiej dmuchać na zimne a podłóg tez nie wymienialiśmy odkąd kupiliśmy to mieszkanie (prawie ; lata temu! I cholera wie co tam jest pod spodem
Już się prosiło po prostu. Niewykluczone, ze na czas remontu zamieszkam na działce jak dalej będzie taka piękna pogoda 😂
Nasty lubi tę wiadomość
Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
Witaj, ostatnio dużo nas tu od dr Ż, więc w razie pytań chętnie pomożemyOlympionica wrote:Cześć Dziewczyny przyjmiecie mnie do swojego grona? Tak czasami bardzo bym chciala z kims porozmawiac, a tak bardzo nie mam z kim. Mam 35 lat, maz 37, jestem z Wrocławia - jestesmy po ok 15 miesiacach starań. Z uwagi na niedobre wyniki nasienia (morfologia, ruchliwosc, koncentracja ponizej normy - choc i tak nieco poprawione po 3 m-cach brania przez meza CLO) i mój wiek, od którego plodnosc u kobiety spada gwaltownie a jakosc komorek sie pogarsza, najskuteczniejsza z medycznego punktu widzenia staje sie procedura In-Vitro.
I chyba w ta stronę to wszystko zmierza, bo chyba szkoda nam juz zycia i czasu na dalsze starania. Nie chce doprowadzic nas do skrajnej frustracji. Boje sie, ze przez to strace kolejne lata i szanse na jeszcze w obecnej sytuacji skuteczne in-vitro.
Jesteśmy po pierwszej wizycie niepłodnościowej w InviMedzie u dr Żórawskiego.
Nie mowie wlasciwie nic nikomu, bo nie chce komus tlumaczyc przyczyn niepowodzen czy wynikow nasienia (moj maz wystarczajaco podle sie z tym czuje), nie chce sie tlumaczys sie komus, kto moze tego nie zrozumiec. A jednoczesnie taka jakas samotna sie z tym czuje... nie ma na co czekać z leczeniem niepłodności, bo nigdy nie wiadomo jak długo potrwa. Najważniejsze to się nie poddawać, powodzenia🍀😊
Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
Olympionica wrote:Cześć Dziewczyny przyjmiecie mnie do swojego grona? Tak czasami bardzo bym chciala z kims porozmawiac, a tak bardzo nie mam z kim. Mam 35 lat, maz 37, jestem z Wrocławia - jestesmy po ok 15 miesiacach starań. Z uwagi na niedobre wyniki nasienia (morfologia, ruchliwosc, koncentracja ponizej normy - choc i tak nieco poprawione po 3 m-cach brania przez meza CLO) i mój wiek, od którego plodnosc u kobiety spada gwaltownie a jakosc komorek sie pogarsza, najskuteczniejsza z medycznego punktu widzenia staje sie procedura In-Vitro.
I chyba w ta stronę to wszystko zmierza, bo chyba szkoda nam juz zycia i czasu na dalsze starania. Nie chce doprowadzic nas do skrajnej frustracji. Boje sie, ze przez to strace kolejne lata i szanse na jeszcze w obecnej sytuacji skuteczne in-vitro.
Jesteśmy po pierwszej wizycie niepłodnościowej w InviMedzie u dr Żórawskiego.
Nie mowie wlasciwie nic nikomu, bo nie chce komus tlumaczyc przyczyn niepowodzen czy wynikow nasienia (moj maz wystarczajaco podle sie z tym czuje), nie chce sie tlumaczys sie komus, kto moze tego nie zrozumiec. A jednoczesnie taka jakas samotna sie z tym czuje...
Powiem krótko - szkoda mi każdego miesiąca, który minął, a staramy się trzeci rok... Też czynnik męski u nas. Nie zastanawiacie się, tylko przystepujcie do procedury! Kciuki![/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
zielonaherbata wrote:Dziękuję za odp! Czy dobrze rozumiem, że to może być element tzw długiego protokołu? Czy przed krótkim też taka antykoncepcja hormonalna jest stosowana?
Ja byłam na krótkim protokole i dostałam antykoncepcję żeby jajniki lepiej zareagowały na stymulację----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
JagnaaJankowska wrote:Dziewczyny, a jakie jest wskazanie do wyciszenia jajników? Dlaczego jedne mają id razu stymulacje, a inne "menopauze"? Może głupie pytanie, ale nie wiem 🤦🏻♀️
Mi dr powiedział, że dla powodzenia procedury najlepiej maksynalnie wyciszyć jajniki, żeby zareagowały na hormony - więcej pęcherzy to potencjalnie więcej oocytów. U mnie mimo 17 pęcherzy tylko 3 komórki były dojrzałe----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Olympionica wrote:Cześć Dziewczyny przyjmiecie mnie do swojego grona? Tak czasami bardzo bym chciala z kims porozmawiac, a tak bardzo nie mam z kim. Mam 35 lat, maz 37, jestem z Wrocławia - jestesmy po ok 15 miesiacach starań. Z uwagi na niedobre wyniki nasienia (morfologia, ruchliwosc, koncentracja ponizej normy - choc i tak nieco poprawione po 3 m-cach brania przez meza CLO) i mój wiek, od którego plodnosc u kobiety spada gwaltownie a jakosc komorek sie pogarsza, najskuteczniejsza z medycznego punktu widzenia staje sie procedura In-Vitro.
I chyba w ta stronę to wszystko zmierza, bo chyba szkoda nam juz zycia i czasu na dalsze starania. Nie chce doprowadzic nas do skrajnej frustracji. Boje sie, ze przez to strace kolejne lata i szanse na jeszcze w obecnej sytuacji skuteczne in-vitro.
Jesteśmy po pierwszej wizycie niepłodnościowej w InviMedzie u dr Żórawskiego.
Nie mowie wlasciwie nic nikomu, bo nie chce komus tlumaczyc przyczyn niepowodzen czy wynikow nasienia (moj maz wystarczajaco podle sie z tym czuje), nie chce sie tlumaczys sie komus, kto moze tego nie zrozumiec. A jednoczesnie taka jakas samotna sie z tym czuje...
Witaj Tez jestem u dr Zurawskiego i mam bardzo pozytywne wrazenia - mowi jak jest i wprost. Co do staran - nie traccie czasu, nie robimy sie mlodsi, niestety. Zycze powodzenia
👩'76+👨'73
👩IO,niedoczynnosc tarczycy
👨02'20 Cukrzyca I,Asthenoteratozoospermia,Morfo0%
*Invimed Wroclaw
III IVF 14.05.21szpital-Cytotec
*Gyncentrum Katowice
IV-VIII IVF 10.21-11.22, ❄6x5.1.1
11.01.23 FET 1x5.1.1;2dpt 6.96;7dpt 64.87;9dpt 126.3;12dpt 428.9;16dpt 2172;23dpt 11801;27dpt 27835 i ❤️;34dpt 1,09cm;47dpt 9+3 2.64,❤️174;10+6 4.47;
15.03 I prenatalne👍,5,6cm❤️164,corka?;20.03 NiftyPro-zdrowa corka;;20+5 polowkowe 390g❤️152,👍;;30+4 USG3 trym 1560g❤️150;35+3 2663g👍🙏;
39+3 10:34 3510, 55cm 10pkt ❤️❤️❤️❤️❤️ -
Bardzo Wam dziękuję za wsparcie. ❤
No to działamy - właśnie odchudzilam się o 1083 zł za badania krwi razem z kariotypami w Diagnostyce, czwartek usg piersi, sobota planuje wykmazy i ja już będę ogarnięta zależy ile przyjdzie nam czekać na wyniki kariotypow bo podobno jak komórki się nie chcą dzielić to do 40 dni roboczych. Ale jestem dobrej myśli.
Mezowi mojemu chyba też kamień spadł serca. Że są szanse i jest plan. Na obecnym etapie się cieszymy że bez biopsja jądra, ze bez nasienia dawcy bo wcześniej nawet takie opcje gdzieś się przewijaly w naszej swiadomosci. Okazuje mi miłość na każdym kroku teraz
Umka lubi tę wiadomość
ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia
I IVF / IMSI + PGT-SR
13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB
21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h
II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739 -
nick nieaktualnyDziś byłam na wizycie. Nie pękł mi pecherzyk po ostatnim cyklu, dostałam zastrzyk, na pęknięcie, dr mówi że powinien się wchłonąć. Ja już nie wierzę, że będę mama, serio... 😰
To zbyt długo trwa. Widocznie, góra daje znaki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2020, 11:36
-
nick nieaktualnyHej , ja już jestem po punkcji. Dr mówił że zaplodnili 6 oocytów. W środę po południu mam transfer.
Mam wrażenie że trochę za szybko z tym transferem, ale pewnie przekonamy się dopiero za dwa tygodnie czy był to dobry pomysł czy zły.
Trzymajcie teraz dziewczyny mocno kciuki żeby do transferu jak najwięcej zarodków się utrzymało.
Jaszczureczka, Mania12, Olympionica, HANA84, Nasty, Umka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny35latka wrote:Dziś byłam na wizycie. Nie pękł mi pecherzyk po ostatnim cyklu, dostałam zastrzyk, na pęknięcie, dr mówi że powinien się wchłonąć. Ja już nie wierzę, że będę mama, serio... 😰
To zbyt długo trwa. Widocznie, góra daje znaki.
Twoja droga jest bardzo wyboista, ale na pewno będziesz mamą. Najlepsza na świecie. 😊
