InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
widzę, że nie tylko ja z Krakowa chcę się przenieść do kliniki do Wrocławia.
Poluję na termin do dr Gizlera, ale uwaga, do końca listopada już nie ma terminów a na grudzień jeszcze nie ma grafiku Muszę dzwonić końcem września, ech
Nie podchodziliśmy jeszcze do IUI a mamy zamiar. Mieliśmy wizyty w klinice M. w Krk, ale jak dowiedziałam się od znajomej, której kilku ginekologów (nie tylko z Krk) odradzało tą klinikę, bo mają przestarzały sprzęt i źle to przeprowadzają (ona sama była po nie udanym IUI tam, wiadomo, że mało komu za 1 razem wychodzi, ale oni ją poprostu źle przygotowali), to zdecydowałam że już tam nie pójdę.
W moim podpisie jest większość o nas, mąż miał robione rozszeżony seminogram, chromatynę i test HBA, posiewy z cewki, usg jąder i ze 3 wizyty u androloga. Ogólnie problemem jest słaba ruchliwość (ok.29% w ruchu postępowym), ale ilość duża i mamy się tym nie załamywać. Mimo wszystko jesteśmy na IUI kierowani.
Myślę jednak, że uzbroję się w cierpliwość i pojadę w grudniu do dr Gizlera a w międzyczasie może podleczę immunologię i IO. Echh rozpisiałam się, mam nadzieję, że ktoś dobrnie do końca -
Cześć Selina!
Wiesz tak to bywa, że przy pierwszej IUI się nie udaję. Nie ma co jednak brac tego jako prawde objawioną. Bo na pewno tu na samym forum klika dziewczyn potwierdzi Ci, że udało się za pierwszym razem. Co do klinika, z której się przenosisz wypowiedzieć się nie mogę. Niestety nie miałam z nimi do czynienia, jednak uważam, że opinie przekazywane od koleżanki mogą być prawdą. Wiecie jak jest kobiece ploteczki są najlepsze. No bo skąd dowiedzieć się o najlepszym fryzjerze w mieście? Haha
A czemu akurat Invimed wybrałaś? Ja jestem z nich zadowolona, nie powiem ani jednego złego słowa o nich.
Czy mąż bierze jakieś suplementy?
Masz IO? Bierzesz leki? Metforminę?
2016:
Starania naturalne.
Badanie nasienia męża - Azospermia ;/
Działamy.
2017
Przygotowanie do ivf w Invimedzie
2022 Wracamy do gry! -
nick nieaktualnyAnecia hej Zdecydowałam się na onvimed i dr Gizlera tylko dlatego, że właśnie koleżance go polecano i on jej najbardziej pomógł (też przeszła kilku ginow w Krakowie w tym ta sama klinikę co ja i zapewnia mnie, że niebo a ziemia). Wiesz ja wiem że IUI nie pomaga za 1 razem, ale chodzi o fakt, że tu w Krk ja źle przygotowali do tego już nie o to że się nie udało. Jak słyszę od lekarza Proszę już nic nie badać tylko zrobić posiewy i zrobimy IUI to już zapala mi się czerwona lampka. Mówiłam lekarzowi, że u mnie w rodzinie coś w genach może być nie tak, bo mam 2 starsze siostry i obydwie się mega długo o dzieci starają (najstarsza ma jedno i to po 4latach walki a druga nie ma dzidci, ale od niej akurat nic się nie dowiem nie chce gadać my.temat). W każdym bądź razie w rozmowie z tą najstarszą siostra wyszło, że o jej wyszły mutacje genetyczne m.in.krzyepliwosci i Mthfr, więc zleciłam sobie sama to badanie i mnie też wyszło. Dopytam ja jeszcze o resztę wyników i problemów (mamy ograniczony kontakt, bo mieszka za granicą) i mówi, że u nich gruba sprawa była bo zła immunologia, jej komórki atakowały zarodek (bo tam jest też materiał genetyczny męża) jako coś obcego i miała wczesne poronienia lub braki zagnieżdżenia zarodka (to już nie stwierdzone bo się nie da, ale tak spekulowali lekarze). Mieli jeszcze jakieś badanie cross match i też źle wyszło, musiała mieć robione szczepionki. Jaja jak berety. Trochę się wystraszyłam no i zrobiłam te komórki NK, p.ciala Ana i p.ciala p.kardiolipinowe. źle wyszły te dwa pierwsze (jak widać w moim podpisie), gin kazał mi pogłębić badanie o Ana2. Wyniki będę miała za jakieś 2tygodnie. To chyba nie utrudnia zajścia w ciążę (też nie był łaskawy mi wytłumaczyć o co w tym chodzi dokładnie), ale jej utrzymanie tak. Nie chce się już naprawdę na nic badać
Stwierdziłam, że zrobię sobie 2 miesięczna przerwę od ginekologów i w grudniu pójdę tam do Wrocławia do dr Gizlera. W międzyczasie odwiedzę immunologa i diabetologa chyba (bo z wynikami krzywej insulinowej jeszcze nie byłam, dopiero wyniki parę dni temu odebrałam, ogólnie mam lekką niedowagę ale mega lubię słodycze i cukier-juz odstawiłam całkowicie) i pewnie jakieś leczenie wdrożą.
Mąż od maja bierze FertilMan plus a wcześnie od grudnia brał Androvit i mace. Problem u niego tylko z ruchliwościąWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 18:48
-
Selina wrote:Anecia hej Zdecydowałam się na onvimed i dr Gizlera tylko dlatego, że właśnie koleżance go polecano i on jej najbardziej pomógł (też przeszła kilku ginow w Krakowie w tym ta sama klinikę co ja i zapewnia mnie, że niebo a ziemia). Wiesz ja wiem że IUI nie pomaga za 1 razem, ale chodzi o fakt, że tu w Krk ja źle przygotowali do tego już nie o to że się nie udało. Jak słyszę od lekarza Proszę już nic nie badać tylko zrobić posiewy i zrobimy IUI to już zapala mi się czerwona lampka. Mówiłam lekarzowi, że u mnie w rodzinie coś w genach może być nie tak, bo mam 2 starsze siostry i obydwie się mega długo o dzieci starają (najstarsza ma jedno i to po 4latach walki a druga nie ma dzidci, ale od niej akurat nic się nie dowiem nie chce gadać my.temat). W każdym bądź razie w rozmowie z tą najstarszą siostra wyszło, że o jej wyszły mutacje genetyczne m.in.krzyepliwosci i Mthfr, więc zleciłam sobie sama to badanie i mnie też wyszło. Dopytam ja jeszcze o resztę wyników i problemów (mamy ograniczony kontakt, bo mieszka za granicą) i mówi, że u nich gruba sprawa była bo zła immunologia, jej komórki atakowały zarodek (bo tam jest też materiał genetyczny męża) jako coś obcego i miała wczesne poronienia lub braki zagnieżdżenia zarodka (to już nie stwierdzone bo się nie da, ale tak spekulowali lekarze). Mieli jeszcze jakieś badanie cross match i też źle wyszło, musiała mieć robione szczepionki. Jaja jak berety. Trochę się wystraszyłam no i zrobiłam te komórki NK, p.ciala Ana i p.ciala p.kardiolipinowe. źle wyszły te dwa pierwsze (jak widać w moim podpisie), gin kazał mi pogłębić badanie o Ana2. Wyniki będę miała za jakieś 2tygodnie. To chyba nie utrudnia zajścia w ciążę (też nie był łaskawy mi wytłumaczyć o co w tym chodzi dokładnie), ale jej utrzymanie tak. Nie chce się już naprawdę na nic badać
Stwierdziłam, że zrobię sobie 2 miesięczna przerwę od ginekologów i w grudniu pójdę tam do Wrocławia do dr Gizlera. W międzyczasie odwiedzę immunologa i diabetologa chyba (bo z wynikami krzywej insulinowej jeszcze nie byłam, dopiero wyniki parę dni temu odebrałam, ogólnie mam lekką niedowagę ale mega lubię słodycze i cukier-juz odstawiłam całkowicie) i pewnie jakieś leczenie wdrożą.
Mąż od maja bierze FertilMan plus a wcześnie od grudnia brał Androvit i mace. Problem u niego tylko z ruchliwością
Sellina hejka, nie podchodź tak do tego, że jak przygotowanie do IUI to czerwona lampa od razu. Często mamy podejście takie jak nam ktoś włoży do głowy. Nastaw się pozytywnie i zaufaj
Jak czytałam pierwszy twój post, to właśnie miałam dopytać o tą mutację – bo mi przyszło to do głowy, ale jak potem zaczęłam pisać to uleciało. Kiepska sprawa, dobrze jak będziesz szła do Invimedu na 1 wizytę, weź te badania KONIECZNIE.
Dziewczyny Gizlera chwaliły za konkretność i nie owijanie w bawełnę
Dwumiesięczna przerwa ze względu na? Emocje?
Co do IO to aż dziwne, niedowaga i IO. Ależ mi dałaś zagwostkę, hmm… muszę o tym poczytać :p Może lepiej do dietetyka? A metkę bierzesz? Może za mało ruchu?
2016:
Starania naturalne.
Badanie nasienia męża - Azospermia ;/
Działamy.
2017
Przygotowanie do ivf w Invimedzie
2022 Wracamy do gry! -
nick nieaktualnyAnnecia ruchu zdecydowanie za mało, pracowałam całe wakacje po 10h dziennie plus kilka h w soboty. Miałam coprawda tygodniowy urlop, ale to mało. Nieregularnie jadam, zwykle przychodzę na 20 do domu i jem obiad a później jadłam jeszcze coś słodkiego albo chipsy, smazylam frytki. Myślę, że może stąd ta IO wyszła nie byłam z tymi wynikami jeszcze u nikogo, więc nie wiem czy potrzebuje metformine
-
Moim zdaniem pierwsze co to powinnaś wdrożyć dietę, na fb sa grupy i tam możesz obniżyć insulinę dzięki diecie z niskim IG. Musisz o tym pomyśleć, w pierszym kroku to najlepsze rozwiązanie. A zapisałaś się w końcu do tego Invimedu? W zasadzie tam Cię lekarz pokieruję odpowiednio.
Ściskam
2016:
Starania naturalne.
Badanie nasienia męża - Azospermia ;/
Działamy.
2017
Przygotowanie do ivf w Invimedzie
2022 Wracamy do gry! -
Selina wrote:Hej dziewczyny
widzę, że nie tylko ja z Krakowa chcę się przenieść do kliniki do Wrocławia.
Poluję na termin do dr Gizlera, ale uwaga, do końca listopada już nie ma terminów a na grudzień jeszcze nie ma grafiku Muszę dzwonić końcem września, ech
Nie podchodziliśmy jeszcze do IUI a mamy zamiar. Mieliśmy wizyty w klinice M. w Krk, ale jak dowiedziałam się od znajomej, której kilku ginekologów (nie tylko z Krk) odradzało tą klinikę, bo mają przestarzały sprzęt i źle to przeprowadzają (ona sama była po nie udanym IUI tam, wiadomo, że mało komu za 1 razem wychodzi, ale oni ją poprostu źle przygotowali), to zdecydowałam że już tam nie pójdę.
W moim podpisie jest większość o nas, mąż miał robione rozszeżony seminogram, chromatynę i test HBA, posiewy z cewki, usg jąder i ze 3 wizyty u androloga. Ogólnie problemem jest słaba ruchliwość (ok.29% w ruchu postępowym), ale ilość duża i mamy się tym nie załamywać. Mimo wszystko jesteśmy na IUI kierowani.
Myślę jednak, że uzbroję się w cierpliwość i pojadę w grudniu do dr Gizlera a w międzyczasie może podleczę immunologię i IO. Echh rozpisiałam się, mam nadzieję, że ktoś dobrnie do końca
Selina, jeśli jeszcze nie dzwoniłaś do Invimedu, to dzwon raz dwa. PRzed chwilą tam dzwoniłam i odwołałam swoją wizyte z 22 listopada. Może uda Ci się wskoczyć na moje miejsce. A odwołałąm bo...zwolniło się miejsce na 3 października! Myślałam że z radości panią przez telefon wyściskam;-) Wieć warto dzwonić nawet codziennie, bo miejsca się zwalniają
Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej. Ja również zaczynam swoją przygodę z invimedem. Idziemy do dr. Wickiewicz, opinie ma raczej różnorodne, ale mamy termin na 16 października, a pewnie gdybym chciała byłby szybciej, to chyba nie za dobrze świadczy. Zobaczymy, jestem nieco przerażona to nasza pierwsza wizyta w klinice i nie wiem jeszcze czego się spodziewać.
-
nick nieaktualny
-
CzeresniowaMama ja jutro mam wizyte, ale u dr Gizlera. Dam znac cos tam się dzialo na pierwszej wizycie:)
Selina- dr Cygal to swietny specjalista, swietnie trafilas:)Anecia666, Selina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny mam pytanie, coprawda nie to miasto, no ale procedury pewnie te same...
Będziemy się szykowali do IUI i wiem, że musimy wykonać kilka badań przed tym. Czy na 1sza wizytę mogę już iść z tymi wynikami (posiewy, je mam zamiar zrobić najpierw żeby zobaczyć czy się leczyć nie muszę, i badania krwi wirusowe itd.)? Czy czekać co dr powie na 1szej wizycie?
Chcę stracić jak najmniej czasu, ale z drugiej strony nie chce przedobrzyć -
Dziewczyny, w najbliższym czasie planuję podjąć leczenie we wrocławskim Invimedzie. Chcemy zapisać się na wizytę na przełomie roku z myślą o rozpoczęciu procedury IVF.
Czy orientujecie się może czy w Invimedzie zajmują się problemami immunologicznymi i w razie potrzeby zlecają wlewy z intralipidu? -
CzeresniowaMama wrote:Hej. Ja również zaczynam swoją przygodę z invimedem. Idziemy do dr. Wickiewicz, opinie ma raczej różnorodne, ale mamy termin na 16 października, a pewnie gdybym chciała byłby szybciej, to chyba nie za dobrze świadczy. Zobaczymy, jestem nieco przerażona to nasza pierwsza wizyta w klinice i nie wiem jeszcze czego się spodziewać.
Czereśniowa Mama podejdź do tematu na spokojnie Macie zrobione badania? Jeśli tak to zabierz je ze sobą – nie mogą być starsze niż 6 miesięcy. Przyspieszycie sprawy w ten sposób. Jeśli nie macie badań to lekarz Wam zlecu na pierwszej wizycie w invimedzie. Przygotuj się na wypełnianie papierów na początku z koodynatorem. To taki rodzaj lekarskiego wywiadu – moim zdaniem to bardzo dobre rozwiązanie, jest dużo pytań. Przynajmniej lekarz wie o Tobie najdrobniejsze szczegóły.
Ile się już staracie? Co Was skłoniło do wyboru akurat tej kiniki?
2016:
Starania naturalne.
Badanie nasienia męża - Azospermia ;/
Działamy.
2017
Przygotowanie do ivf w Invimedzie
2022 Wracamy do gry! -
Dziewczyny, a u mnie wieści dość rewolucyjne. Jestem po pierwszej owzycie w Invimedzie- Guru dolnośląskiej ginekologii zbaraniał jak zobaczył opisy moich poprzednich monitoringów. Okazuje się, że ja MAM OWULACJE!!!!
Moja poprzednia Pani doktor chyba nie umiala wypatrzeć ciałka żółtego, a on wlasnie 2 godziny temu potwierdził, że ja widzi!!! Widzie tez miejsce po peknietym pęcherzyku!! Jakims innym, bo ten stary, przetrwały ciagle sobie siedzi. Malo nie spadlam z fotela jak się dowiedziałam
Powiedzila ze przy tak regularnych cyklach jakie mam, dwufazowych z ladna FL nie ma opcji żeby owu nie bylo, no poza tym sam widzi na monitorze ze była
Mamy zalecone szczegolowe badanie nasienia- to mnie trochę przerazilo bo mam zrobić fragmentacje i cos ttam jeszcze, łaczny koszt 650zl- nie wiem jak ja to mowiem M. Jak wpadneicie na pomysl, jak nie zabic faceta taka wiadomość, to piszccie
Do tego ja mam zrobić AMH, podstawowe hormony i jaki marker nowotworoy. A później czeka nas jeszcze test wrogości sluzu.
Ogolnie jestem bardzo zadowolona no i zaskoczona, kurde czyli jednak ten test owulacyjny z naszego gorącego weekendu nie klamal, jejeje;-))
kleis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAmy super wieści! Jak jest owulką to git
Mój mąż już 3x miał badane nasienie z czego raz tę szczegółowe badania (hba, p.ciala p.plemnikowe czyli test mar i coś tam jeszcze), nie miał tylko tej fragmentacji i niebawem to będzie robił. No ceny zwalają z nóg ale co zrobić, jak się szykujecie do procedury jakiejś to trzeba -
nick nieaktualnyAmy super! A jak ogólne wrażenie, jak ludzie w klinice? Nadanie nasienia też tam będziecie robić?
Staramy się 13 mcy, byłam u swojego gina, zrobił mi monitoring, kazał zbadać progesteron i kazał starać się dalej, bo przecież już jedno mamy.... I stąd decyzja o klinice, a invimed tylko dlatego, że tu dziewczyny polecały. Jakie badania dobrze byłoby zrobić, nie mam nic. -
CzeresniowaMama wrote:Amy super! A jak ogólne wrażenie, jak ludzie w klinice? Nadanie nasienia też tam będziecie robić?
Staramy się 13 mcy, byłam u swojego gina, zrobił mi monitoring, kazał zbadać progesteron i kazał starać się dalej, bo przecież już jedno mamy.... I stąd decyzja o klinice, a invimed tylko dlatego, że tu dziewczyny polecały. Jakie badania dobrze byłoby zrobić, nie mam nic.
Selina, my raczej nie myslimy o in vitro, lekarz kazal tak czy siak zrobic tak dogłębne badania nasienia, dla niego to wyjsciowa sprawa. No i kosztowana neistety, no ale umawiamy sie juz na przyszly tydzien:)
CzeereniowaMama atmosfera mi sie podoba. Rejestracja jest troche blisko osob ktore czekaja na swoja kolej, ale lokal nie jest zbyt duzy i nie dalo sie pewnie inaczej tego ustawic. Z jednej strony niby slychac co sie mowi, ale z drugiej..kurcze, kazdy przyszedl w tej samej sprawie, wiec ja nie mialam z tym wiekszego problemu:)
Przed wizyta lekarska jest spotkanie z asystentka medyczna, nam sie trafila fajna usmiechnieta babeczka. A sama wizyta hmm..doktor Gizler jest takim typem ponuraka, malo mowi, ale ja sie pozytywnie nastawilam- troche go podpytywalam i bylo spoko.
Jesli chodzi o badania, to ja mialam mase- od usg piersi, tarczycy przez cytologie po laboratoryjne badania. Tu mialam wszystkie prawie hormony, shbg, kortyzol, insuline, glukoze, witaminy. Pokiwal glowa i kazal jeszcze zrobic AMH, jakis marker nowotworowy, FSH i LH.
Mezowi zalecil badanie MSOME i SDC, a za dwa tygodnie mamy jeszcze test na wrogosc sluzu, wiec jak na jedna wizyte to sporo sie dzieje:) -
hej! Amy333 mam do Ciebie pytanie :)czeka mnie pierwsza wizyta do dr gizlera (w grudniu) nie robiłam wcześniej żadnych badań,może mogłabyś mi powiedzieć jakie dokładnie Ci zlecił badania i jakie miałaś już zrobione z góry dziękuje za odpowiedź i życzę powodzenia pozdrawiam
-
kukumo wrote:hej! Amy333 mam do Ciebie pytanie :)czeka mnie pierwsza wizyta do dr gizlera (w grudniu) nie robiłam wcześniej żadnych badań,może mogłabyś mi powiedzieć jakie dokładnie Ci zlecił badania i jakie miałaś już zrobione z góry dziękuje za odpowiedź i życzę powodzenia pozdrawiam
Ja miałam dość dużo badan zrobionych- usg tarczycy, piersi, cytologie, monitoringi z ostatnich 3 cykli.
Do tego badania krwi: morfologia, mocz, wit D3, wit B6, krzywa glukozowa, krzywa insulinowa, kortyzol, kreatynina, SGBH, wszystkie hormony, globulina, TSH, ft3, ft4, cholesterol, pewnie cos tam jeszcze, ale z pamięci na razie więcej nie jestem w stanie wymienić
A doktor zalecil mi jeszcze powtórzyć FSH i LH, do tego marker nowotworowy i AMH.
Mojemu M zalecil bardzo szczeglowe badania nasienia- MSOME i SDC.
Za 2 tygodnie kolejna wizyta, mam przyjechać po stosunku- bo będzie robic test worgosci sluzu.
Sporo tego jak na jedna wizyte, ale ciesze się, czuje ze idziemy do przodu:)
Ciekawa jestem jakie będą Twoje odczucia, powodzenia:)
PS. Ile czasu się staracie?