InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
35latka bedzie dobrze ,trzymam kciuki 🍀✊❤
35latka lubi tę wiadomość
❌AMH 0,51
❌Torbiele endometrialne
❌Czynnik męski
Wskazanie do IVF 2017/18
1. Podejscie icsi styczen 2019🔸️4 komórki, brak oocytów.😏
2. podejscie do AZ 2020🔸️Transfer 11.07.2020 dwa mrożaki ❄❄ (FET 3dniowce) Beta 0,2 😒-nieudany transfer
3. Kolejne podejscie do AZ
mamy 3 zarodki❄❄❄, dwa 3dniowce i jedna blastka 4AB
🔹️Transfer FET 23.11.2020 Dwa 3dniowce ❄❄-drgnela beta-ciaza biochemiczna😔
🌺III transfer FET 08.03.2021 🍀✊ blastka 4ab +embryoglue
Test 8dpt druga wyrazna kreseczka
I Beta 9dpt 102🍀✊
II Beta 11dpt 242 🍀✊
III Beta 14dpt 1138 🍀✊
IV Beta 21dpt 19460 🍀✊
29dpt mamy ❤ 🙏🍀✊
37dpt 148bpm 💗 🍀✊
51dpt 181bpm 💗🍀✊
Nifty pro OK🩰
2.12.2021 👧 3560g 55cm🥰
[/url]
-
35latka wierze ze będzie dobrze i jutro uronisz lze wzruszenia i radości:*
35latka lubi tę wiadomość
ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia
I IVF / IMSI + PGT-SR
13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB
21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h
II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739 -
35latka, trzymam kciuki będzie dobrze ✊✊
35latka lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej.
Mam pytanie do dziewczyn, które miały iui. Sprawdzano Wam po zabiegu pęcherzyk czy pękł? Chodzę do dr. Ż i nawet o tym nie wspomniał... Mam za sobą 2 nieudane iui i zastanawiam się co mogło być przyczyną? Przecież niby wszystko było idealnie i w czas....⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
nick nieaktualnyBeataX wrote:Hej.
Mam pytanie do dziewczyn, które miały iui. Sprawdzano Wam po zabiegu pęcherzyk czy pękł? Chodzę do dr. Ż i nawet o tym nie wspomniał... Mam za sobą 2 nieudane iui i zastanawiam się co mogło być przyczyną? Przecież niby wszystko było idealnie i w czas....
A dostałaś zastrzyk na pęknięcie?
Musze troszkę Cie zasmucić, niestety inseminacja nie jest jakoś bardzo skuteczna, co prawda czasami się udaje, ale to zależy od wielu czynników, na tym forum chyna jest dziewczyna której się udało jeśli dobrze kojarzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 00:41
-
35latka wrote:Niestety, ja muszę iść sama, cholerny covid. Oststnio mój mąż, mi się żalił, że czuje się totalnie wykluczony, mówi że też chcę zadać jakieś pytania lub porozmawiać z lekarzem...
U nas też był covid, ale pisaliśmy meila do Pani Doktor z prośbą żeby mąż mógł być ze mną i się zgodziłaniestety było to jedyne usg na którym ze mną był.. Teraz już nie może wejść ze mną nigdzie..
Nasi mężowie/partnerzy są niestety przez tą sytuację odsunięci i uważam że to nie w porządku. Mojemu mężowi też jest bardzo żal że nie może pójść ze mną na usg zobaczyć bobasa, posłuchać bicia serduszka. Jeździ ze mną na każdą wizyte, zwalnia się z pracy, a i tak jedynie może poczekać w samochodzie pod przychodnią..
Szczerze mówiąc to mi samej jest przykro bo przecież tak samo wyczekiwał tego dziecka jak i ja..Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 00:36
-
nick nieaktualnyKarolinaaa28 wrote:U nas też był covid, ale pisaliśmy meila do Pani Doktor z prośbą żeby mąż mógł być ze mną i się zgodziła
niestety było to jedyne usg na którym ze mną był.. Teraz już nie może wejść ze mną nigdzie..
Nasi mężowie/partnerzy są niestety przez tą sytuację odsunięci i uważam że to nie w porządku. Mojemu mężowi też jest bardzo żal że nie może pójść ze mną na usg zobaczyć bobasa, posłuchać bicia serduszka. Jeździ ze mną na każdą wizyte, zwalnia się z pracy, a i tak jedynie może poczekać w samochodzie pod przychodnią..
Szczerze mówiąc to mi samej jest przykro bo przecież tak samo wyczekiwał tego dziecka jak i ja..
Dokładnie, mój mąż to samo, zawsze ze mną jechał nawet na zwykła wizytę i czekał w samochodzie. Ale bardzo jego potrzebowałam. Był moment, że coraz ciężej znosiłam wizyty w klinice... :(uważam osobiście, że nie powinno być takich ograniczeń, przecież mieszkamy razem śpimy ze sobą, to co to za różnica czy pójdę sama czy znim, może nie chcą robić tłumu w klinice... Ale i tak ciężko się z tym pogodzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 00:42
-
nick nieaktualnyBeataX wrote:Hej.
Mam pytanie do dziewczyn, które miały iui. Sprawdzano Wam po zabiegu pęcherzyk czy pękł? Chodzę do dr. Ż i nawet o tym nie wspomniał... Mam za sobą 2 nieudane iui i zastanawiam się co mogło być przyczyną? Przecież niby wszystko było idealnie i w czas....
Miałam inseminację zarówno na pękniętym jak i nie pękniętym pęcherzyku. Nigdy nie miałam potem kolejnej wizyty, żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł.
Ale domyślam się, że jeśli nie masz żadnych torbieli, to raczej one pękają.
I dodam podobnie jak 35latka, że skuteczność IUI jest niestety bardzo niska, tak naprawdę porównywalna do starań naturalnych. Dla mnie ciąża po inseminacji jest naprawdę wielkim fartem, ale oczywiście, życzę wszystkim, żeby ten fart własnie ich spotkał -
nick nieaktualnyKarolina i 35latka, rozumiem, że jest wam przykro, że partner nie może wejść z wami na wizytę, ale pociesze was, że po porodzie możecie ich angażować na 100% . Jeszcze będą mieć dosyć opieki nad dzieckiem
Wiem, pewnie mam inne podejście, bo ja nawet nie brałam męża na wizyty przed Covidem, ale myślę, że lepiej nie dołować się dodatkowo.
Jak zaczniecie prowadzić ciążę, u swojego gina, też pewnie wasz partner nie będzie mógł w tym uczestniczyć.
Ja tylko liczę na to, żeby mój mąż mógł być przy porodzie
Jesteście mega silnymi babkami, bardzo dużo już przeszłyście, więc jestem pewna dacie radę jeszcze trochę.
35-latka trzymam mocno kciuki
-
nick nieaktualnyUlaFalka wrote:Miałam inseminację zarówno na pękniętym jak i nie pękniętym pęcherzyku. Nigdy nie miałam potem kolejnej wizyty, żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł.
Ale domyślam się, że jeśli nie masz żadnych torbieli, to raczej one pękają.
I dodam podobnie jak 35latka, że skuteczność IUI jest niestety bardzo niska, tak naprawdę porównywalna do starań naturalnych. Dla mnie ciąża po inseminacji jest naprawdę wielkim fartem, ale oczywiście, życzę wszystkim, żeby ten fart własnie ich spotkał -
UlaFalka wrote:Karolina i 35latka, rozumiem, że jest wam przykro, że partner nie może wejść z wami na wizytę, ale pociesze was, że po porodzie możecie ich angażować na 100% . Jeszcze będą mieć dosyć opieki nad dzieckiem
Wiem, pewnie mam inne podejście, bo ja nawet nie brałam męża na wizyty przed Covidem, ale myślę, że lepiej nie dołować się dodatkowo.
Jak zaczniecie prowadzić ciążę, u swojego gina, też pewnie wasz partner nie będzie mógł w tym uczestniczyć.
Ja tylko liczę na to, żeby mój mąż mógł być przy porodzie
Jesteście mega silnymi babkami, bardzo dużo już przeszłyście, więc jestem pewna dacie radę jeszcze trochę.
35-latka trzymam mocno kciuki
Już prowadzę ciążę od jakoś czasu i niesty tak jak piszesz nie może wejść do przychodni nie mówiąc już o gabinecie. Mimo tego, że Pani Doktor nie ma nic przeciwko (prowadzę ciążę u tej samej Doktor u której leczyliśmy się w klinice), ale takie są obostrzenia przychodni. Na prenatalnych w I ani II trymestrze też nie mógł być..
Co do porodu to narazie jestem przerażona wizją tego, że nie będzie mógł choćby wejść do szpitala 😨 ale mam nadzieję, że do wiosny coś się zmieni. -
nick nieaktualnyKarolinaaa28 wrote:Już prowadzę ciążę od jakoś czasu i niesty tak jak piszesz nie może wejść do przychodni nie mówiąc już o gabinecie. Mimo tego, że Pani Doktor nie ma nic przeciwko (prowadzę ciążę u tej samej Doktor u której leczyliśmy się w klinice), ale takie są obostrzenia przychodni. Na prenatalnych w I ani II trymestrze też nie mógł być..
Co do porodu to narazie jestem przerażona wizją tego, że nie będzie mógł choćby wejść do szpitala 😨 ale mam nadzieję, że do wiosny coś się zmieni.
Tez jesteś u dr K czy O? -
Też mi brakowało bardzo wizyt wspólnie z mężem.
Ale ostatnio na omówieniu procedury lekarz zgodził się żeby mąż był na telefonie, więc włączyłam głośnik i rozmawialiśmy. Może to jest jakiś sposób?
Pytanie czy wszyscy lekarze się zgadzają na takie rozwiązania. Ale wg mnie powinni bo to w końcu leczenie pary, więc nikt nie powinien być wykluczony. -
Blondie - ja poszłam krok dalej - na USG połówkowym zrobiłam wideokonferencję z mężem za zgodą mojego dr (akurat na skype, ale zawsze jest też messenger lub whatsapp), żeby mąż mógł zobaczyć ekran:D więc jak się znacie z dr to taki myk również powinien przejść (telefon na głośniku też był, z tym, że mój mąż był mega niecierpliwy i lekarz nie zdążył jeszcze moich danych wprowadzić a miał już pytanie czy wszystko w porządku z dzieckiem).
Na prenatalnych byłam u lekarza z medicover, który mnie widział 1 raz na oczy i powiedział, że mogę nagrywać, ale on nie wyraża zgody, żeby jego głos został nagrany, więc nie będzie wówczas komentował badania
35latka - o której wizyta?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 10:47
Blondie81 lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
nick nieaktualnyI jest mały człowiek 9mm, z pięknym bijącym serduszkiem. Nie mogę w to uwierzyć ❤️
HANA84, Karolinaaa28, Mayu85, mm1, Anonimek, parviflora, UlaFalka, Jaszczureczka, Kasia 1987, listopad 2020, Mania12, Umka, Olympionica, Blondie81, Morwa lubią tę wiadomość