X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną InviMed Wroclaw
Odpowiedz

InviMed Wroclaw

Oceń ten wątek:
  • Alutka Ekspertka
    Postów: 198 200

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że 26 grudnia lub parę dni później. Jak będzie serduszko to Dr dokładnie mi powie.
    A ty?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 14:47

    Mum2b lubi tę wiadomość

  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka wrote:
    Myślę że 26 grudnia lub parę dni później. Jak będzie serduszko to Dr dokładnie mi powie.
    A ty?
    Ja mialam 01.01 albo 02.01

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Alutka Ekspertka
    Postów: 198 200

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mamy tydzień różnicy 🙂Jak u mnie teraz jest zarodek widoczny to u Ciebie napewno będzie za tydzień też 🙂

    Mum2b, Mayu85 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny podczytuje Was trochę bo choć jestem chyba z Was najstarsza to Wy macie największe doświadczenie. Uczę sie od Was.😃. Rozumiem że lekarz z kliniki może prowadzić ciążę. Myślałem że ich rola kończy się w pewnym momencie. Czy odbywa się to w klinice czy w w jakiejś innej przychodni gdzie akuratnie też świadczy usługi? Jestem zielona w tej dziedzinie bo to moje pierwsze podejście. Trochę wybiegam na przód ale boje się że w moim mieście lekarze nie prowadzą ciąż po transferach. To bardziej złożone. Nie to że im nie ufam ale warto konsultować się z kimś kompetentnym. Kogo polecacie? Mam już swoje lata więc gdyby się udało to ryzyko niepowodzenia też większe.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa43 wrote:
    Dziewczyny podczytuje Was trochę bo choć jestem chyba z Was najstarsza to Wy macie największe doświadczenie. Uczę sie od Was.😃. Rozumiem że lekarz z kliniki może prowadzić ciążę. Myślałem że ich rola kończy się w pewnym momencie. Czy odbywa się to w klinice czy w w jakiejś innej przychodni gdzie akuratnie też świadczy usługi? Jestem zielona w tej dziedzinie bo to moje pierwsze podejście. Trochę wybiegam na przód ale boje się że w moim mieście lekarze nie prowadzą ciąż po transferach. To bardziej złożone. Nie to że im nie ufam ale warto konsultować się z kimś kompetentnym. Kogo polecacie? Mam już swoje lata więc gdyby się udało to ryzyko niepowodzenia też większe.

    A ile masz lat jeśli mogę spytać? 😊

    Nie słyszałam o prowadzeniu ciąży w klinice, ale większość lekarzy pracuje też poza nią.
    Ja jakoś pomyślałam, że ci lekarze mają większe doświadczenie w pomaganiu z niepłodnością niż z prowadzeniem ciąży, więc naturalną decyzja było dla mnie wybranie lekarza spoza kliniki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    UlaFalka wrote:
    A ile masz lat jeśli mogę spytać? 😊

    Nie słyszałam o prowadzeniu ciąży w klinice, ale większość lekarzy pracuje też poza nią.
    Ja jakoś pomyślałam, że ci lekarze mają większe doświadczenie w pomaganiu z niepłodnością niż z prowadzeniem ciąży, więc naturalną decyzja było dla mnie wybranie lekarza spoza kliniki.

    Też mi się wydawało że rola lekarzy z kliniki kończy się w momencie zakończenia procedury sukcesem, ale jak tu trochechę poczytałam to zauważyłam że są pacjentki które wybierają lekarza z kliniki. Może wizyty nie odbywają się w klinice tylko w jakiejś innej przychodni itp. Nie wiem i dlatego pytam. Wiem też że długo będę przyjmować leki bo przystąpię do procedury na sztucznym cyklu. Estrofem chyba do 9-10 tygodnia. Nie wiem jak lekarze niespecjalizujacy się w leczeniu niepłodności będą tym sterować. Z tego co doczytałam w necie bywa różnie.

    Dzięki za odp. Każda informacja jest dla mnie cenna. Pozdrawiam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa43 wrote:
    Też mi się wydawało że rola lekarzy z kliniki kończy się w momencie zakończenia procedury sukcesem, ale jak tu trochechę poczytałam to zauważyłam że są pacjentki które wybierają lekarza z kliniki. Może wizyty nie odbywają się w klinice tylko w jakiejś innej przychodni itp. Nie wiem i dlatego pytam. Wiem też że długo będę przyjmować leki bo przystąpię do procedury na sztucznym cyklu. Estrofem chyba do 9-10 tygodnia. Nie wiem jak lekarze niespecjalizujacy się w leczeniu niepłodności będą tym sterować. Z tego co doczytałam w necie bywa różnie.

    Dzięki za odp. Każda informacja jest dla mnie cenna. Pozdrawiam

    A ja wybrałam moja Dr, która leczy i w klinice i w przychodni, gdzie przyjmuje kobiety w ciąży i ja prowadzi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    A ja wybrałam moja Dr, która leczy i w klinice i w przychodni, gdzie przyjmuje kobiety w ciąży i ja prowadzi.

    Wiem, wiem bo Ciebie już podpatrywałam 😀
    Dzięki za odp. Zobaczę jak się sytuacja rozwinie i wtedy zapytam o szczegóły jeśli mogę?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa43 wrote:
    Wiem, wiem bo Ciebie już podpatrywałam 😀
    Dzięki za odp. Zobaczę jak się sytuacja rozwinie i wtedy zapytam o szczegóły jeśli mogę?

    Jasne :)

  • Karolinaaa28 Autorytet
    Postów: 452 314

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa43 wrote:
    Dziewczyny podczytuje Was trochę bo choć jestem chyba z Was najstarsza to Wy macie największe doświadczenie. Uczę sie od Was.😃. Rozumiem że lekarz z kliniki może prowadzić ciążę. Myślałem że ich rola kończy się w pewnym momencie. Czy odbywa się to w klinice czy w w jakiejś innej przychodni gdzie akuratnie też świadczy usługi? Jestem zielona w tej dziedzinie bo to moje pierwsze podejście. Trochę wybiegam na przód ale boje się że w moim mieście lekarze nie prowadzą ciąż po transferach. To bardziej złożone. Nie to że im nie ufam ale warto konsultować się z kimś kompetentnym. Kogo polecacie? Mam już swoje lata więc gdyby się udało to ryzyko niepowodzenia też większe.


    W klinice nie prowadzą ciąży :) ale większość lekarzy pracuje również w innych przychodniach gdzie możesz się do nich zapisać :)
    Ja prowadzę ciążę u doktor z kliniki i jestem zadowolona :) uważam, że prowadzi moja ciążę bardzo dobrze. Osobiście uważam, że lekarze z kliniki są wyczuleni na pewne kwestie, ale to moje zdanie :)

    35latka, nowa43 lubią tę wiadomość

  • Anonimek Przyjaciółka
    Postów: 110 51

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa43 wrote:
    Dziewczyny podczytuje Was trochę bo choć jestem chyba z Was najstarsza to Wy macie największe doświadczenie. Uczę sie od Was.😃. Rozumiem że lekarz z kliniki może prowadzić ciążę. Myślałem że ich rola kończy się w pewnym momencie. Czy odbywa się to w klinice czy w w jakiejś innej przychodni gdzie akuratnie też świadczy usługi? Jestem zielona w tej dziedzinie bo to moje pierwsze podejście. Trochę wybiegam na przód ale boje się że w moim mieście lekarze nie prowadzą ciąż po transferach. To bardziej złożone. Nie to że im nie ufam ale warto konsultować się z kimś kompetentnym. Kogo polecacie? Mam już swoje lata więc gdyby się udało to ryzyko niepowodzenia też większe.
    Chyba każdy lekarz z invimedu przyjmuje też w jakimś innym miejscu, więc jak się chce, to można dalej u niego prowadzić. Teoretycznie ciąża po ivf jest taka sama jak po naturalnym zapłodnieniu, ale wg mnie lepiej wybrać kogoś, kto jednak na doświadczenie w tym temacie. Np. chociażby ze względu na leki (np. estrofem), które bierzemy, a są niby zakazane w ciąży. Nie każdy lekarz będzie do tego umiał podejść normalnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 20:17

    relg3e5e3c6j2p62.png
    Azoospermia, u mnie wszystko (niby) ok.
    8 x AID bez skutku
    20.11.2018 start in vitro
    06.12.2018 szczęśliwy transfer, brak mrozaków
  • Olympionica Autorytet
    Postów: 552 595

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze mówiąc to chyba z ciąża wybrałbym lekarza stricte specjalizującego się w prowadzeniu ciąż. Moze na początku bym miała dwóch dopóki się nie zdecyduje ;) z tego co widziałam Jak nasi lekarze przyjmują poza klinika to w małym wymiarze godzin i niewiele jest komentarzy/opinii dot prowadzenia ciąży. No i mnie trochę uwiera ten pośpiech na USG i brak empatii której będę wtedy raczej duuuzo potrzebować :D bo zakładam że będę się często martwić. ;) . Raczej opinie dot niepłodności bo to ich główną specjalizacją. Mysle że Ci spoza kliniki też mają mnóstwo pacjentek z ciazami z in vitro i jak prowadzę ciążę to też i z tym mają doświadczenie. Z jednym.juz rozmawiałam gdy mi robił usg piersi przed in.vitro. najpierw mu powiedziałam A potem on mi się przyznał że się domyślił po co mi to potrzebne ;) Zaznaczył tylko że trzeba poinformować że ciąża jest z IVF bo to może mieć wpływ na pewne kwestie. Może że względu na leki. Ale generalnie taka ciąża też jest fizjologiczna i normalna więc nie jest to dla nich nic dziwnego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 20:18

    ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
    ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia

    I IVF / IMSI + PGT-SR
    13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
    ❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB

    21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
    22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
    12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h

    II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
    09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
    4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739
  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2734 2244

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prowadzę ciążę z wygody u Dr pracujacego w invimedzie - mam wszystko co chcę bez tłumaczenia się "a po co to Pani?", odpowiada mi na wszystkie pytania, jak coś mnie niepokoi to sprawdzi jeszcze raz czy na pewno się gdzies nie pomylił - jak mam za tę sama kase szukać Nowego lekarza do ktorego mam sie przekonywać to mi sie po prostu nie chce;)
    I dr specjalnie w karte ciazy nie wpisal in vitro bo nic to nie zmienia jeśli chodzi o podejście do samej ciąży w późniejszym etapie (u mnie po I prenatalnych już mogłam mowic ze biore tylko leki, ktore normalnie tez bym brala przy ciąży bez wspomagania medycznego).
    Inna kwestia ze ja po porodzie wracam do kliniki walczyc o kolejnego maluszka, więc mi to na reke ze Dr wie na bieżąco jak u mnie to przebiega - może część spraw szybciej dzieki temu załatwie (ale tylko może ;))

    35latka, Blondie81 lubią tę wiadomość

    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    39w6 | 3166g
    38w6 | 3000g
    36w6 | 2730g
    33w6 | 2109g
    30w6 | 1605g
    28w5 | 1256g
    26w6 | 909g
    22w6 | 501g
    20w5 | 337g
    18w6 | 230g - ♀️
    14w6 | 90mm
    12w5 | 65mm
    8w6 | 20mm
    8w0 | 12mm
    49dc | 6w6d | ❤ 7mm
    43dc | bHCG 15 527 | prog 26,9
    40dc II

    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; Tran
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    29dpt ❤
    13.07 - FET

    18.06 - punkcja >> 17 pęcherzy >> 3 oocyty >> po 24h 1 zarodek zamrożony w 3 dobie
    I IVF

    4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • Anonimek Przyjaciółka
    Postów: 110 51

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno na późniejszym etapie ciąży jest już łatwiej z lekarzem. Wtedy dochodzą inne kwestie, np. czy lekarz ma dobry sprzęt, certyfikat do badań prenatalnych, jeśli ktoś robi. Na pewno jest też masa innych rzeczy, które każda z nas będzie brała pod uwagę planując prowadzenie ciąży u danej osoby. Z tym estrofemem podałam taki przykład, bo sama pamiętam jak poszlam z plamieniem na początku ciąży do przypadkowego, ale polecanego lekarza i jego negatywną reakcję na wielkość dawki tego leku. Dołożył tym wtedy kolejnych niepotrzebnych zmartwień. Z kolei mój lekarz zawsze informował, że w razie gdyby coś się działo, to jechać na ip na Borowską, bo tam mają niby największe doświadczenie z ciążami po in vitro.

    relg3e5e3c6j2p62.png
    Azoospermia, u mnie wszystko (niby) ok.
    8 x AID bez skutku
    20.11.2018 start in vitro
    06.12.2018 szczęśliwy transfer, brak mrozaków
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam to samo zdanie co Jaszczureczka, moja Dr mnie zna,, na moje dolegliwości przed ciąża, a ja czuję, że mogę jej w pełni ufać, nie wyobrażam sobie szukać kogoś teraz, zawłaszcza, że jest bardzo dobrym specjalista, ma też różne certyfikaty do wykonywania ultrasonograficznych badań prenatalnych
    i z tego co widzę, pracuje też w szpitalu. Kto wie czy jeszcze nie wrócę do kliniki po maleństwo, ale to dla mnie odległe, teraz modlę się by z obecną ciąża było wszystko Oki. Ja wiem, że mogę liczyć na moją Doktor.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 22:18

  • Margot_1 Nowa
    Postów: 2 3

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    Mam takie pytanie niedługo mnie czeka pobranie jajeczek w I. , wlasnie rozpoczelam stymulacje.
    Tak przejrzałam forum i widzualam że wiele z was ma juz za sobą ta procedurę.
    Jak dokladnie wyglądają wymagania co do przygotowania sie na pobranie? Dostalam tylko info ze mam przyjść jak okresli mi lekarz date, na wyznaczona godzine rozmowa z anestezjologiem i tyle, lekarz srednio rozmowny.
    Takie techniczne sprawy, które mogą mi ułatwić przejście przez ten proces :-)
    Dziękuję

  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2734 2244

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anonimek - mina dr w szpitalu na Kamieńskiego jak podyktowałam listę leków/supli ktore biore bezcenna :D nic mi nie tykali z dawkami, tylko powiedzieli, ze wiem lepiej co mam brać I jak, a oni zaleca tylko nospe

    Umka lubi tę wiadomość

    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    39w6 | 3166g
    38w6 | 3000g
    36w6 | 2730g
    33w6 | 2109g
    30w6 | 1605g
    28w5 | 1256g
    26w6 | 909g
    22w6 | 501g
    20w5 | 337g
    18w6 | 230g - ♀️
    14w6 | 90mm
    12w5 | 65mm
    8w6 | 20mm
    8w0 | 12mm
    49dc | 6w6d | ❤ 7mm
    43dc | bHCG 15 527 | prog 26,9
    40dc II

    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; Tran
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    29dpt ❤
    13.07 - FET

    18.06 - punkcja >> 17 pęcherzy >> 3 oocyty >> po 24h 1 zarodek zamrożony w 3 dobie
    I IVF

    4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszczureczka wrote:
    Ja prowadzę ciążę z wygody u Dr pracujacego w invimedzie - mam wszystko co chcę bez tłumaczenia się "a po co to Pani?", odpowiada mi na wszystkie pytania, jak coś mnie niepokoi to sprawdzi jeszcze raz czy na pewno się gdzies nie pomylił - jak mam za tę sama kase szukać Nowego lekarza do ktorego mam sie przekonywać to mi sie po prostu nie chce;)
    I dr specjalnie w karte ciazy nie wpisal in vitro bo nic to nie zmienia jeśli chodzi o podejście do samej ciąży w późniejszym etapie (u mnie po I prenatalnych już mogłam mowic ze biore tylko leki, ktore normalnie tez bym brala przy ciąży bez wspomagania medycznego).
    Inna kwestia ze ja po porodzie wracam do kliniki walczyc o kolejnego maluszka, więc mi to na reke ze Dr wie na bieżąco jak u mnie to przebiega - może część spraw szybciej dzieki temu załatwie (ale tylko może ;))

    A powiedz mi, czy lekarz wspominał jak ma się karmienie piersią do podchodzenia do kolejnej procedury IVF?
    Bo też planuje wrócić po ostatni zarodek, ale jedynie zastanawia mnie wpływ kp na przygotowanie do in vitro i transfer.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie, najważniejsze to znaleźć lekarza prowadzącego ciążę, któremu zaufamy. I nieważne czy jest z invimed czy spoza kliniki.

    Jeśli ktoś czuje się bezpieczniej prowadząc ciążę u lekarza, który robił transfer, to jest to najważniejsze.

    Jedyne co moge dodać, to to, że wielu lekarzy ma doświadczenie w prowadzeniu ciąży po IVF, więc nie ma co skreślać żadnego z nich, tylko dlatego, że nie pracują w klinice leczenia niepłodności.
    A odnośnie szybkiego odstawiania leków to dr Żurawski kazał mi to szybciej zrobić, niż moja gin prowadząca ciążę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margot_1 wrote:
    Witajcie,
    Mam takie pytanie niedługo mnie czeka pobranie jajeczek w I. , wlasnie rozpoczelam stymulacje.
    Tak przejrzałam forum i widzualam że wiele z was ma juz za sobą ta procedurę.
    Jak dokladnie wyglądają wymagania co do przygotowania sie na pobranie? Dostalam tylko info ze mam przyjść jak okresli mi lekarz date, na wyznaczona godzine rozmowa z anestezjologiem i tyle, lekarz srednio rozmowny.
    Takie techniczne sprawy, które mogą mi ułatwić przejście przez ten proces :-)
    Dziękuję

    Wszystkie techniczne wymagania na pewno masz na zgodzie do zabiegu. Dokładnie to przeczytaj.
    Na pewno musisz być na czczo, nie możesz nawet pić wody.
    Najpierw przychodzisz do rejestracji, potem idziesz do gabinetu na ostatnie USG, a następnie na salę, gdzie przygotowują cię do punkcji.
    Tam dostajesz kroplówkę, wypełniasz ankietę i czekasz na swoją kolej.
    Idziesz do sali zabiegowej, potem zasypiasz i budzisz się dopiero jak cię ponownie odstawią do sali, gdzie wcześniej leżałaś.
    Nie siadaj, nie wstawaj, pielęgniarka sama będzie ci tłumaczyła co robić.
    Sam zabieg trwa 10 min, a potem chyba z godzinkę trzeba poleżeć. I wracasz do gabinetu, gdzie się pytasz ile pobrali jajeczek.
    A potem ktoś cię musi odebrać i do domu.
    Jeśli będziesz miała transfer świeży, to lekarz ci powie za ile dni masz się zgłosić i jakie leki brać w międzyczasie.
    Powodzenia i pochwal się po zabiegu jak poszło 😁

‹‹ 544 545 546 547 548 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ