X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną InviMed Wroclaw
Odpowiedz

InviMed Wroclaw

Oceń ten wątek:
  • Olympionica Autorytet
    Postów: 552 595

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z Was miała robioną histeroskopię na Grobli, ale nie operacyjną, tylko taką "poglądową" (bez pobytu, bez narkozy ogólnej)? Lekarz powiedział, że mam nic nie brać w sensie klapek czy koszulki, ale wolę też Was podpytać :)

    Ja jeszcze nie miałam ale byłam u dr Walaska i jest robiona w zneczuleniu miejscowym i sam zabieg trwa krótko. To chyba wsiadasz na fotel, znieczulaja, wprowadzają narzędzia, zagladają i schodzisz + procedury papierowe :) zabieg podobno malo komfortowy ale spokojnie do przeżycia.

    @ lubi tę wiadomość

    ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
    ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia

    I IVF / IMSI + PGT-SR
    13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
    ❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB

    21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
    22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
    12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h

    II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
    09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
    4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739
  • Olympionica Autorytet
    Postów: 552 595

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktoś się spotkal z jakimiś badaniami czy artykułem jak wpływają klasy msome plemnikow na jakość zarodkow?

    ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
    ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia

    I IVF / IMSI + PGT-SR
    13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
    ❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB

    21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
    22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
    12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h

    II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
    09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
    4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739
  • @ Autorytet
    Postów: 635 458

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Hydrourea i Jatosia

    Jaki Q10 bierzecie? I jaką dawkę? Wyczytałam, że 200mg to minimum.

    Ja 39 lat
    On 41 lat

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana
    kariotyp - oboje prawidłowy

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g
  • AGAaa Autorytet
    Postów: 888 696

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olympionica wrote:
    Też czytalam ze lepiej szukac klinik które może brzydko to zabrzmi ale wykorzystuja lub importują świeże komórki np Angelius importuje je z Czech. Rano są pobierane i świeże przewożone przez granice. Kliniki przy wschodniej granicy podobno importują z Ukrainy. (Podcast z dr. Paliga). Zarodki dobrze znoszą mrożenie ale komórki beznadziejnie

    To prawda :)
    Bocian ma komórki z polskiego banku OVUMED,a inni ściągają zza granicy.

  • AGAaa Autorytet
    Postów: 888 696

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adam wrote:
    My już po wizycie u drG. Oczywiście wskazanie do invitro. Z tych badań które zlecił żonie powiedział że nie widzi nic złego i nawet nie kazał się konsultować z immunologiem. Problemem jest moje nasienie. Zalecił witaminki na trzy miesiące bo żona się uparła na inseminacje. Po trzech miesiącach msome. Tzn wiem że lepiej nie będzie bo ja biorę suple od końca maja zeszłego roku. Jak wynika z badań jest gorzej niż było. Plusem jest tylko to że wytłumaczył żonie jak wygląda invitro. Moja żona nie chce byśmy mieli więcej zarodków niż chcemy mieć dzieci. Zaproponował że zrobi stymulację i zostaną zapłodnione dwie komórki a reszta będzie zamrożona. Jeśli z tych dwóch nic nie wyjdzie to kolejne będą rozmrazane i zapłodnione. Szanse przy inseminacji ocenił na poniżej 1% a przy ivf ok 33%. Chyba się przekonała do ivf ale jutro może już być zupełnie inaczej.

    Adam porozmawiaj z Żoną o tym mrożeniu.
    Najlepiej mrożenie znosi nasienie, w drugiej kolejności zarodki,a najgorzej komórki. Sam widzisz,że tu dyskutujemy o KD czyli invitro z komórką od dawczyni,żeby nie były te komórki mrożone. One się ciężko rozmrażają, tzn.nie wszystkie nadają się do zapłodnienia po rozmrożeniu.
    Lepiej mrozić zarodki.
    Niestety życie u niejednej z nas pokazało, że posiadanie jakiekolwiek liczby zarodków nie gwarantuje sukcesu.
    Były osoby, które się zastanawiały co z nadprogramowymi,jak nie bardzo chcą mieć więcej dzieci albo oddawać do adopcji, a później się okazało, że musiały mieć niezliczoną ilość transferów i zarodków brakło.
    In vitro to duża loteria- jednym się uda wcześniej innym później albo wcale. Takie życie niestety.
    Jak ja się pojawiłam w klinice,to też był u nas problem z plemnikami. Ze mną miało być ok. Też Mąż miał dylemat ile zapładniać i okazało się, że w ogóle nie było czego.
    Może metodą małych kroków to ogarniecie? Najpierw skupcie się na stymulacji i zobaczcie jak ona idzie, ile pęcherzyków jest, czy wszystko ok, i przedłużcie sobie czas na myślenie o zapładnianiu.
    My z 1 procedury nie mieliśmy żadnych dobrych komórek- były puste, z 2 procedury mieliśmy 3 komórki- zapładnialiśmy wszystkie- 1 zapłodniła się nieprawidłowo, 2 ok ale co z tego- 1 zarodek podany w 3ciej dobie nie dał ciąży, a ostatni zarodek przestał się rozwijać w fazie moruli,czyli w 4 dobie,a mrożą w 5 dobie.
    Mówi się, że po 3ciej dobie jak zarodki przestają się rozwijać, to może być wina plemnika,ale im więcej zarodków mają okazję hodować to bardziej mogą ustalić przyczynę,dlaczego się nie rozwijają,bo mogą też być winne komórki.
    I wtedy co z tego,że jest ich np.dużo, jak są słabej jakości?
    Dopiero hodowla daje nam jakieś informację albo badanie zarodka PGS.
    Tak,bez niczego- na Waszym etapie,ciężko gdybać i przewidywać rezultat.

  • AGAaa Autorytet
    Postów: 888 696

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adam...
    Ps. Ja teraz marzę o jak najwiekszej ilości zarodków z KD. Wiem,że to będzie moja ostatnia procedura i chcę mieć jak najwięcej szans.

  • Adam Autorytet
    Postów: 301 149

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGAaa wrote:
    Adam porozmawiaj z Żoną o tym mrożeniu.
    Najlepiej mrożenie znosi nasienie, w drugiej kolejności zarodki,a najgorzej komórki. Sam widzisz,że tu dyskutujemy o KD czyli invitro z komórką od dawczyni,żeby nie były te komórki mrożone. One się ciężko rozmrażają, tzn.nie wszystkie nadają się do zapłodnienia po rozmrożeniu.
    Lepiej mrozić zarodki.
    Niestety życie u niejednej z nas pokazało, że posiadanie jakiekolwiek liczby zarodków nie gwarantuje sukcesu.
    Były osoby, które się zastanawiały co z nadprogramowymi,jak nie bardzo chcą mieć więcej dzieci albo oddawać do adopcji, a później się okazało, że musiały mieć niezliczoną ilość transferów i zarodków brakło.
    In vitro to duża loteria- jednym się uda wcześniej innym później albo wcale. Takie życie niestety.
    Jak ja się pojawiłam w klinice,to też był u nas problem z plemnikami. Ze mną miało być ok. Też Mąż miał dylemat ile zapładniać i okazało się, że w ogóle nie było czego.
    Może metodą małych kroków to ogarniecie? Najpierw skupcie się na stymulacji i zobaczcie jak ona idzie, ile pęcherzyków jest, czy wszystko ok, i przedłużcie sobie czas na myślenie o zapładnianiu.
    My z 1 procedury nie mieliśmy żadnych dobrych komórek- były puste, z 2 procedury mieliśmy 3 komórki- zapładnialiśmy wszystkie- 1 zapłodniła się nieprawidłowo, 2 ok ale co z tego- 1 zarodek podany w 3ciej dobie nie dał ciąży, a ostatni zarodek przestał się rozwijać w fazie moruli,czyli w 4 dobie,a mrożą w 5 dobie.
    Mówi się, że po 3ciej dobie jak zarodki przestają się rozwijać, to może być wina plemnika,ale im więcej zarodków mają okazję hodować to bardziej mogą ustalić przyczynę,dlaczego się nie rozwijają,bo mogą też być winne komórki.
    I wtedy co z tego,że jest ich np.dużo, jak są słabej jakości?
    Dopiero hodowla daje nam jakieś informację albo badanie zarodka PGS.
    Tak,bez niczego- na Waszym etapie,ciężko gdybać i przewidywać rezultat.
    Ja o tym doskonale wiem. Przeczytałem już Internet na wszystkie strony. Po prostu wiem że nie mam co namawiać do swoich racji żony bo wcale się nie zdecyduje na invitro. Chciałbym aby się udało za pierwszym razem ale jak bywa sama napisałas. Mówiłem że ryzyko że zostaniemy z niczym jest duże i może być konieczna kolejna procedura. Zrobimy tak jak ona chce i już. Ja już na tym etapie niewiele tak naprawdę mogę.

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8559 7458

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adam jeśli Was nie ograniczają finanse to zrób twk jak chce żona. Dopiero zaczynacie walkę z prawdziwego zdarzenia więc żona może też przesunie granice.
    Ogólnie to jak nie chcecie dużej ilości zarodków to i tak warto ta liczne pomnożyć x 2... Zazwyczaj przy stosunkowo dobrych wynikach u obojga zwoladniajac.6.komorek jajowych uzyskuje się 2-3 zarodki. Patrzeć na Twoje obniżone parametry, z takich 6 może się zapłodnić 4, a to już może być 1-2 zarodeki.
    Takie mniej więcej są statystyki przy dobrej passie.
    No ale to żona musi nrwc zastrzyki i zrobić punkcję. Jakby nie patrzeć musisz podążać za jej możliwościami.
    Tylko spróbuj na spokojnie wytłumaczyć. 2 komórki to naprawdę bało małe sznase.
    Ogólnie proponuję jeszcze zapytać lekarza i przemyśleć opcje o zamrożeniu 2 zarodków w 3 dobie.
    Po 1 to nie będzie gwarancja, że te zarodki są prawidłowe bo czynnik męski wychodzi po.3 dniu hodowli. Dlatego najlepiej jest mieć zarodki z 5.
    Ale! Jeśli inne Wam padną to zawsze będzie dodatkowa nadzieja bo zarodki z 3 doby w macicy czasem rozwijają się lepiej niż na szkle.
    Ale nr 2! Takie zarodki można później rozmrozić i pohodować do 5 i zobaczyć czy wogole rokują. Jak coś to zamrozić na nowo.
    Tu musisz dopytać lekarza czy cks takiego praktykują.

    @ lubi tę wiadomość

    Wciąż walczę
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Hydrourea Autorytet
    Postów: 319 132

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    @Hydrourea i Jatosia

    Jaki Q10 bierzecie? I jaką dawkę? Wyczytałam, że 200mg to minimum.

    Ja biore Ubiquinol 100mg 1tab a biore 2 dziennie czyli 200mg. Czasem wezme 3 ;) to aktywna forma wysoko przyswajalna podobno.

    👩 -34l ,AMH 8.85 , ANA 3 ✅ MTHFR ✅ TSH 2.65 Kariotyp ✅ test CBA ✅ NK 7,5% ✅ histero i biopsja endo✅
    Mutacja PAI I LEIDEN ❌ KIR AA❌
    Immuno dr Paśnik

    👨- 43l ,Morfologia 1-2%, SCD 30%, MSOME 👎 brak upłynnienia 👎
    Kariotyp ✅ C1C2 ❌

    Luty 2022 1 IVF ❄️
    18.02.22 ET 🐣🐣 💔💔 cb
    6.03.23 FET 4AA Accofil, Heparyna🖤
    Maj 2023 2 IVF Fertilchip
    Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    13.10.23 FET 4AA Medrol, Accofil, Heparyna, AZH, UTM,
    6dpt. ⏸️
    14dpt-bhcg 2600🎉🎊
    20dpt mamy ❤️
    Nifty pro- zdrowy królewicz 🤴
    11+4 - Crl 6,9 cm usg wszystko ok 🎈🙌 wiek plodu oceniany na 13+1 🫶🫶
    14+1 - wszystko ok ❤️🎈🎉🫶
    21+3 - 2 prenatalne ok 💪👍🍀
    26+2 prenatalne PL 🙌👍🤞
  • AGAaa Autorytet
    Postów: 888 696

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adam wrote:
    Ja o tym doskonale wiem. Przeczytałem już Internet na wszystkie strony. Po prostu wiem że nie mam co namawiać do swoich racji żony bo wcale się nie zdecyduje na invitro. Chciałbym aby się udało za pierwszym razem ale jak bywa sama napisałas. Mówiłem że ryzyko że zostaniemy z niczym jest duże i może być konieczna kolejna procedura. Zrobimy tak jak ona chce i już. Ja już na tym etapie niewiele tak naprawdę mogę.

    Doskonale Cię rozumiem. Nie ma co naciskać. Musisz poczekać i zobaczyć co będzie dalej- co przyniosą kolejne kroki. Może Żona sama zacznie przesuwać granicę.

    Ewa ma rację- możecie ew.przed punkcją porozmawiać jeszcze z Gizlerem i może On podpowie coś więcej Twojej Żonie.

  • Adam Autorytet
    Postów: 301 149

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idziemy do niego za miesiąc do Invimed. Nie liczę na spektakularną poprawę bo ja biorę suple non stop od 7 miesięcy. Może z taką różnicą że od miesiąca wszystkie witaminy osobno. Po prostu wiem że czekanie następnych trzech miesięcy to po prostu strata czasu. Gizler dość dokładnie opowiedział o procedurze i żona sama przyznała że się uspokoiła.

  • fidorka144 Ekspertka
    Postów: 223 75

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adam, myślę że ona musi się oswoić z tą myślą. Może powiedz jej żeby zajrzała tutaj do nas na forum i pogadała? Na Facebooku jest też grupa in vitro w Polce i tam tez może poczytać i pogadać z dziewczynami. Mi tam bardzo pomogły właśnie. No i finalnie myślę, że jak racjonalnie to przemyśli to zgodzi się na zapłodnienie tych 6 komórek (o ile tyle będzie mieć - bo tutaj też czasem przy stymulacji można mieć psikusa). Z tego statystycznie będziecie mieć pewnie własnie te 2 zarodki, które chciała mieć. Daj jej czas i w tym czasie stosujcie dietę, dbajcie o siebie, a ona oswoi się z ta myślą. Naprawdę w to wierzę.

    Ja wczoraj byłam na podglądaniu, wygląda na razie wszystko dobrze :) doktor naliczył 12 komórek więc mam nadzieję, na ładny wynik przy punkcji :) Dziewczyny w którym dniu stymulacji badałyście estradiol?

    styczeń 2021 rozpoczęcie leczenia w invimed Wrocław dr. T
    30.03 IUI - nieudane

    Nieprawidłowy kariotyp u męża - translokacja chromosomu 15 i 21.
    AMH 1,86

    6.01.22 - start stymulacji Gonal-F 225💪🏻
    24.01.22 - mamy 6 blastek!
    2.03.22 - wyniki badań genetycznych: 3 zarodki całkowicie zdrowe💪🏻
    kwiecień - transfer blastocysty♥️ - ciąża biochemiczna :(
    Histeroskopia - jama macicy ok, wycinki ok.
    sierpień - transfer nieudany, została 1 ❄️
  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2734 2244

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fidorka- w 11 dniu stymulacji badalam estradiol

    Olympionica - ja nie spotkałam się z artykułem akurat, ale u nas w Msome tylko III i IV klasy nasienie a zarodek w 3dobie 8I-II, wiec morfologicznie bardzo ładnie - albo przy IVF znaleźli jakiś lepszy, albo to nasienie III było wystarczające

    Esperanza05 lubi tę wiadomość

    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    39w6 | 3166g
    38w6 | 3000g
    36w6 | 2730g
    33w6 | 2109g
    30w6 | 1605g
    28w5 | 1256g
    26w6 | 909g
    22w6 | 501g
    20w5 | 337g
    18w6 | 230g - ♀️
    14w6 | 90mm
    12w5 | 65mm
    8w6 | 20mm
    8w0 | 12mm
    49dc | 6w6d | ❤ 7mm
    43dc | bHCG 15 527 | prog 26,9
    40dc II

    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; Tran
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    29dpt ❤
    13.07 - FET

    18.06 - punkcja >> 17 pęcherzy >> 3 oocyty >> po 24h 1 zarodek zamrożony w 3 dobie
    I IVF

    4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2584 2966

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fidorka144 wrote:
    Adam, myślę że ona musi się oswoić z tą myślą. Może powiedz jej żeby zajrzała tutaj do nas na forum i pogadała? Na Facebooku jest też grupa in vitro w Polce i tam tez może poczytać i pogadać z dziewczynami. Mi tam bardzo pomogły właśnie. No i finalnie myślę, że jak racjonalnie to przemyśli to zgodzi się na zapłodnienie tych 6 komórek (o ile tyle będzie mieć - bo tutaj też czasem przy stymulacji można mieć psikusa). Z tego statystycznie będziecie mieć pewnie własnie te 2 zarodki, które chciała mieć. Daj jej czas i w tym czasie stosujcie dietę, dbajcie o siebie, a ona oswoi się z ta myślą. Naprawdę w to wierzę.

    Ja wczoraj byłam na podglądaniu, wygląda na razie wszystko dobrze :) doktor naliczył 12 komórek więc mam nadzieję, na ładny wynik przy punkcji :) Dziewczyny w którym dniu stymulacji badałyście estradiol?
    też się z tym zgadzam. Jeżeli chodzi o estradiol to chyba jakoś na końcu stymulacji kazano badać. Kciuki za punkcję, pamiętajcie, że nie liczy się ilość jajeczek tylko jakość . Ja przy moim niskim AMH miałam jedyne 6, ale 6 dojrzałych ,wszystkie się zapłodniły. Podane dwa trzydniowe bez sukcesu,dwa nie dotrwały do 5-ej doby,dwa dały ładne blastki i z ostatniej jest ciąża. Czyli idealna statystyka,bo z zapłodnionych zarodków,statystycznie 1/3 lub czasami połowa dotrwa do blastki .Ja miałam w głowie obawy ,co jak uda się za pierwszym razem,wiek nie pozwoli na powrót po rodzeństwo ?! Oddanie zarodków do adopcji? A potem gdzieś moje dziecko będzie mieć 3,4-kę rodzeństwa . To są ciężkie dylematy . A mam taką znajomą,co udało im się za pierwszym razem ,ma 40 lat i 5 blastek na zimowisku jeszcze

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2190 1209

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adam, możecie podejść do IUI, jak to bardziej uspokoi żonę... Ale nie ma sensu czekać (ja czekania bardzo żałuję), bo ważność badań już drugi raz nam się skończy:/ i wszystko będzie trzeba 3 raz robić:/ a to są koszty. A na poprawę nasienia bym zbytnio nie liczyła, bo suplementy dość rzadko działają, trochę poprawiają, ale szału raczej nie ma.

    preg.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2584 2966

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Adam, możecie podejść do IUI, jak to bardziej uspokoi żonę... Ale nie ma sensu czekać (ja czekania bardzo żałuję), bo ważność badań już drugi raz nam się skończy:/ i wszystko będzie trzeba 3 raz robić:/ a to są koszty. A na poprawę nasienia bym zbytnio nie liczyła, bo suplementy dość rzadko działają, trochę poprawiają, ale szału raczej nie ma.
    Dla mnie inseminacja to strata czasu i pieniędzy ,ale każdy podejmuje decyzje sam. Zwłaszcza przy słabym nasieniu to się mija z celem w ogóle. Badania potrzebne praktycznie takie same jak do invitro ,a szansa powodzenia jak wygrana w totka . No i oczywiście IUI też kosztuje i to nie mało

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2022, 10:58

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Adam Autorytet
    Postów: 301 149

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nie ja na inseminacje się nie zgadzam. Ta pierwsza to był warunek bo żona chciała spróbować. Szkoda zachodu dla tak małych szans. Po prostu obawiam się rozmrażania komórek. Bo po wielu namowach się zdecyduje na ivf a finalnie zostaniemy z niczym. Będzie jak będzie. Muszę przyznać że powoli tracę entuzjazm do tego wszystkiego a żona jeszcze bardziej komplikuje i tak skomplikowaną procedurę.

  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2190 1209

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adam to masz kurczę ciężko.. bo bez wsparcia w pewnym momencie człowiekowi się odechciewa walczyć. Ja mam tak z lekarzami, że brakuję mi konkretów od lekarza, aby pchnął temat dalej i obiektywie powiedział w czym leży problem. A nie że ja muszę sama szukać przyczyn w internecie... I zaczynam żałować 3 nieudanych IUI. Bo gdyby po pierwszej nieudanej lub przed podejściem ogólnie do IUI kazał nam lekarz zrobić konkretne badania to może byśmy mieli już dziecko lub pierwsza procedurę za sobą... A tak... Dobrych parę złotych zmarnowane, strata roku i nadal stoimy w miejscu z brakiem diagnozy:/ I zastanawiam się nad tym badaniem test cba i imk, gdzie zrobić, aby wynik był miarodajny...gdyby trzeba było z jakimś immunologiem konsultować. :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2022, 11:42

    preg.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2584 2966

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Adam to masz kurczę ciężko.. bo bez wsparcia w pewnym momencie człowiekowi się odechciewa walczyć. Ja mam tak z lekarzami, że brakuję mi konkretów od lekarza, aby pchnął temat dalej i obiektywie powiedział w czym leży problem. A nie że ja muszę sama szukać przyczyn w internecie... I zaczynam żałować 3 nieudanych IUI. Bo gdyby po pierwszej nieudanej lub przed podejściem ogólnie do IUI kazał nam lekarz zrobić konkretne badania to może byśmy mieli już dziecko lub pierwsza procedurę za sobą... A tak... Dobrych parę złotych zmarnowane, strata roku i nadal stoimy w miejscu z brakiem diagnozy:/ I zastanawiam się nad tym badaniem test cba i imk, gdzie zrobić, aby wynik był miarodajny...gdyby trzeba było z jakimś immunologiem konsultować. :/
    A czemu chcesz iść od razu w immunologię,skoro jak rozumiem nie podchodzilaś jeszcze do in vitro? Masz resztę podstawowych badań jak mutacje,AMH,krzywe-cukier i insulina,całą tarczycę.zespół antyfos. wykluczony,przeciwciała p/plemnikowe ,inhibina b ,homocysteina i prolaktyna Ok ?nasienie Ok? Immunologię zaleca się badać po nieudanych transferach dopiero. A jak ciagle powtarzam IUI to strata czasu i pieniędzy . U mnie były kiedyś dwie na szczęście na NFZ z jakiegoś programu rozrodczego i gdybym mogła cofnąć czas od razu brałam bym się do in vitro,bo AMH bardzo niskie miałam już w wieku 30 lat…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2022, 11:53

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2190 1209

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    A czemu chcesz iść od razu w immunologię,skoro jak rozumiem nie podchodzilaś jeszcze do in vitro? Masz resztę podstawowych badań jak mutacje,AMH,krzywe-cukier i insulina,całą tarczycę.zespół antyfos. wykluczony,przeciwciała p/plemnikowe ,inhibina b ,homocysteina i prolaktyna Ok ?nasienie Ok? Immunologię zaleca się badać po nieudanych transferach dopiero. A jak ciagle powtarzam IUI to strata czasu i pieniędzy . U mnie były kiedyś dwie na szczęście na NFZ z jakiegoś programu rozrodczego i gdybym mogła cofnąć czas od razu brałam bym się do in vitro,bo AMH bardzo niskie miałam już w wieku 30 lat…

    Ginekolog teraz mi zlecił kir, test imk i cba.
    No i Mąż ma jeszcze badania nasienia ponownie zrobić. Tego nie badaliśmy: przeciwciała p/plemnikowe ,inhibina b, natomiast wszystko inne tak, pakiet na trombofillie, badania w kierunku zakrzepicy. I wyniki nie wskazywały, aby coś było nie tak oprócz 2 mutacji, ale biorę metylowane witaminy i acard 150. Lekarzowi można powiedzieć nie spodobało się, że mimo dobrych kilku lat starań, nie byłam ani razu w ciąży.. i otwarcie powiedziałam, że przed in vitro jak mogę coś jeszcze zbadać to chce. Aby być maksymalnie przygotowana na tyle na ile się da. Bo wiem, że jak podejdziemy do całej procedury in vitro to raz. A przynajmniej do stymulacji, chciałbym podejść raz... Dlatego może zlecił takie badania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2022, 12:06

    preg.png
‹‹ 764 765 766 767 768 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ