🌸IUI 2021🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
Bunkierka wrote:Nie dziwię się Twojej żonie, bo ja również mam ogromne obawy a wychodzi na to, że muszę się też z tym oswoić, że pewnie też nas to czeka:(... A ten w invimedzie wydaję mi się słabym lekarzem. Także jak znajdziesz innego daj znać powiedz mi robiliście te dodatkowe badania? I o ile to nie problem powiedzieć to gdzie? I na wynik Twoich badań długo czekałeś na wynik?
Bunkierka lubi tę wiadomość
-
Karolina9 wrote:Ja też czuje, że ta walka z niepłodnością zabiera mi normalne życie. Nie można wyjechać bo wizyta u lekarza itd.Za dużo w szczegółach opowiadać bliskim też nie bo nie rozumieją tego.
Ja zrobiłam to samo co ja_ann poszłam do kosmetyczki na relaksujący zabieg, potem do fryzjera i jakoś zrobiło mi się lepiej, że mogłam o siebie zadbać. Jeszcze umówiłam się na masaż👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Esperanza05 wrote:Ja wzięłam dzień na żądanie I właśnie jadę na zakupy żeby trochę oderwać się od tego myślenia i zająć głowę
I dobrze 😊 zajmiesz głowę czymś innym, chwila oddechu jest na pewno wskazana ☺️
A ja właśnie umówiłam się na luty do doktora Gizlera, może ta zmiana będzie dobra, może mi coś jeszcze doradzi, może podejdzie inaczej niż dotychczasowa pani doktor. W każdym razie szukam jakichś pozytywów i planuję, planowanie dobrze robi na głowę 🙂
niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
starania od 2018
1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
2 IUI-sierpień 2021👎🏻
3 IUI-październik 2021👎🏻
4 IUI-listopad 2021-cb😞
lipiec 2022-start IVF
pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
IVF nr 2-październik 2022
pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia -
j_ann wrote:I dobrze 😊 zajmiesz głowę czymś innym, chwila oddechu jest na pewno wskazana ☺️
A ja właśnie umówiłam się na luty do doktora Gizlera, może ta zmiana będzie dobra, może mi coś jeszcze doradzi, może podejdzie inaczej niż dotychczasowa pani doktor. W każdym razie szukam jakichś pozytywów i planuję, planowanie dobrze robi na głowę 🙂 -
Adam wrote:U kogo się leczylas do tej pory?
U doktor Kozioł. Ale mam wrażenie, że wszystko fajnie, tylko bardzo podchodzi schematycznie do wszystkiego, bo "pęcherzyki rosną tyle i tyle na dobę, więc zabieg robimy wtedy i wtedy", mimo moich sugestii, że u mnie wiem, że rosną wolniej i zawsze się ta owulacja przesuwa trochę w czasie. Przy ostatnim zabiegu wyjątkowo udało mi się przesunąć go o jeden dzień i akurat wypadł w owulację i jednak coś się zadziało, może to była ciąża biochemiczna, ale termin zabiegu był dobry. Mam tez przeciwciała ANA1 i ANA4, więc myślałam, że dostanę jakieś leczenie, ale tez podejście do włączenia acardu/heparyny czy sterydów jest bardzo zachowawcze i pani doktor nie widzi potrzeby. Więc chcę usłyszeć opinię innego lekarza jeszcze.
niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
starania od 2018
1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
2 IUI-sierpień 2021👎🏻
3 IUI-październik 2021👎🏻
4 IUI-listopad 2021-cb😞
lipiec 2022-start IVF
pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
IVF nr 2-październik 2022
pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia -
j_ann wrote:Mój ostatni rok był właśnie taki, od badania do badania, od cyklu do cyklu, od zabiegu do zabiegu. I teraz, po tym, jak znowu się nie udało, chociaż nadzieja była spora, stwierdziłam, że musze się wziąć za siebie, coś dla siebie zrobić. Głupie wyjście do kosmetyczki i wydanie pieniędzy na zabieg, który ma poprawić moje samopoczucie to już jednak zmiana. Może taki oddech też jest potrzebny, bo przecież przy leczeniu strasznie się obciążamy, nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. A psychika przy leczeniu naszych problemów też ma znaczenie. W każdym razie ja jak na razie staram się nie myśleć "jak zajdę w ciążę, to będzie lepiej", bo wiem, że pewnie nie będzie. A poza tym nie da się żyć w takim zawieszeniu miesiącami. Chociaż wiem, łatwo powiedzieć, gorzej z realizacją.
Tak wspominam ostatnie 2 lata - życie prywatne i zawodowe uzależnione od grafiku badań i dostępności lekarzy. Basen i termy - nie, bo infekcje. Bieganie - nie, bo za duży wysiłek. Wakacje - nie planuję, bo może będę w ciąży. Pracy nie zmienię - bo przecież niedługo będę w ciąży a tu mam umowę na czas nieokreślony🙈 itp. Itd. -
Mariposa_2021 wrote:Tak wspominam ostatnie 2 lata - życie prywatne i zawodowe uzależnione od grafiku badań i dostępności lekarzy. Basen i termy - nie, bo infekcje. Bieganie - nie, bo za duży wysiłek. Wakacje - nie planuję, bo może będę w ciąży. Pracy nie zmienię - bo przecież niedługo będę w ciąży a tu mam umowę na czas nieokreślony🙈 itp. Itd.
Ja tak miałam przed pierwszą ciążą. Ciepła posadka, na czas nieokreślony, ale było było tam bardzo źle. I tak czekakam i czekalam. W końcu podjęłam wielkie kroki, zmieniłam pracę, i zaszłam w ciążę dokładnie w pierwszym cyklu w nowej pracy 🙈 od 7tc miałam mega miłości, więc musiałam iść na L4 I tyle mnie tam widzieli 😅 oczywiście obgadali mnie przyszłam po Ti żeby zaciążyć, nie miałam zamiaru się tłumaczyć .
Też tak długo czekalam na rozpoczęcie swojej działalności. Ciągle z miesiąca na miesiąc zwlekałam z wynajęciem lokalu, bo zajdę w ciążę. W końcu podjęłam ryzyko. Już prawie pół roku temu, ale niestety tym razem historia się nie powtórzyła, tylko ciągnę ten wózek do teraz 😉
Jedynie przepadnie nam wyjazd sylwestrowy, chcieliśmy jechać do Gdańska, ale muszę być w Krakowie samym końce roku ba USG i początkiem na IUI. Więc tutaj nam pomieszało -
Mariposa_2021 wrote:Tak wspominam ostatnie 2 lata - życie prywatne i zawodowe uzależnione od grafiku badań i dostępności lekarzy. Basen i termy - nie, bo infekcje. Bieganie - nie, bo za duży wysiłek. Wakacje - nie planuję, bo może będę w ciąży. Pracy nie zmienię - bo przecież niedługo będę w ciąży a tu mam umowę na czas nieokreślony🙈 itp. Itd.
Haha dokładnie jakbym siebie słyszała. Teraz będę się starała myśleć inaczej nawet niedługo mam rozmowe o pracę. Też przy ivf już planowałam jak to będzie cudownie bo moja mama ma 60-tke w styczniu i jaki jej zrobię cudowny prezent bo strasznie chce już być babcia, zresztą bardzo na to zasługuje ❤ i co? Niestety nie będzie takiego prezentu 🥺🥺🥺👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Karolina9 wrote:To podobne do pyłku pszczelego. Powinno się zalać wodą na noc i rano wypić przed śniadaniem. Ja na swoją paczkę dopiero czekam. Będziemy sprawdzać czy to coś da.
U nas morfologia była 2% przy dużej ilości i poprawiło się na 3% ale ilość spadła.
Też planujemy zrobić to MSOME. Długo czeka się na wynik ?👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Mariposa_2021 wrote:Tak wspominam ostatnie 2 lata - życie prywatne i zawodowe uzależnione od grafiku badań i dostępności lekarzy. Basen i termy - nie, bo infekcje. Bieganie - nie, bo za duży wysiłek. Wakacje - nie planuję, bo może będę w ciąży. Pracy nie zmienię - bo przecież niedługo będę w ciąży a tu mam umowę na czas nieokreślony🙈 itp. Itd.
-
AniaŁ123 wrote:Adam, co to za dobry androlog z Krakowa?
-
Adam wrote:Leszek Lachowicz . U mnie po pół roku suplementacji Morfologia spadła z 4% na0%. Koncentracja z 12 mln na 7,5mln a ruch z 45% na32%. Brałem clostibegyt i jeszcze jeden specyfik na receptę od androloga. Do bani te wyniki.
Nie przejmuj się Adam u wielu osób ten lek clo źle działa. Pójdz do innego androloga i się skonsultuj. U mojego męża to samo bierze tonę supli od sierpnia plus ta czarnuszka I sok z pomidorów, zdrowa dieta I to samo z morfologia było przed zmianami 4% a teraz ciągle 0%. To nie ma sensu bo niby człowiek powinien być zdrowszy a jest gorzej. Jedynie co to te suple podnipsly koncentracje z 9mln na 20mln. Jak chcesz moge dac Ci znac co on bierze.
Co do androloga to podobno dr Wolski z Warszawy jest chwalony. Może wyślę tam mojego męża po 2 opinie. Narazie idzie do ginemedica do d. Przybyła. Był u niego na samym początku zanim jeszcze trafiliśmy do invimedu i wtedy zlecił tylko zdrowa dietę ale kazał zrobić hormony I ponownie badania nasienia i wrócić. Mąż nie wrócił bo był w invimedzie u androloga ale tamten nam nie podszedł i Pójdziemy ponownie do Przybyły. On też powiedział żeby mnie zabrał na wizyte więc chyba kompleksowo chce podejść. Mogę dać znać jak będziemy po.
Co do obaw żony o ivf to chodzi o to że boi się że się nie uda czy samej procedury i stymulacji? Bo jeśli chodzi o to drugie to naprawdę nie ma się czego bać. Ja się nastawiłam że będzie strasznie a wcale nie było. Jedynie wynik do dupy👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Esperanza05 wrote:Nie przejmuj się Adam u wielu osób ten lek clo źle działa. Pójdz do innego androloga i się skonsultuj. U mojego męża to samo bierze tonę supli od sierpnia plus ta czarnuszka I sok z pomidorów, zdrowa dieta I to samo z morfologia było przed zmianami 4% a teraz ciągle 0%. To nie ma sensu bo niby człowiek powinien być zdrowszy a jest gorzej. Jedynie co to te suple podnipsly koncentracje z 9mln na 20mln. Jak chcesz moge dac Ci znac co on bierze.
Co do androloga to podobno dr Wolski z Warszawy jest chwalony. Może wyślę tam mojego męża po 2 opinie. Narazie idzie do ginemedica do d. Przybyła. Był u niego na samym początku zanim jeszcze trafiliśmy do invimedu i wtedy zlecił tylko zdrowa dietę ale kazał zrobić hormony I ponownie badania nasienia i wrócić. Mąż nie wrócił bo był w invimedzie u androloga ale tamten nam nie podszedł i Pójdziemy ponownie do Przybyły. On też powiedział żeby mnie zabrał na wizyte więc chyba kompleksowo chce podejść. Mogę dać znać jak będziemy po.
Co do obaw żony o ivf to chodzi o to że boi się że się nie uda czy samej procedury i stymulacji? Bo jeśli chodzi o to drugie to naprawdę nie ma się czego bać. Ja się nastawiłam że będzie strasznie a wcale nie było. Jedynie wynik do dupy
Jeśli chodzi o strach mojej żony przed ivf to ona ogólnie się tego boi bo to nienaturalne itp. Prędzej się zgodzi na iui z nasieniem dawcy. Zobaczymy ale ja nie składam broni. -
Adam wrote:Tak wiem. Po prostu szkoda mi tego straconego czasu. Też Idę do Przybyły. Pamiętasz może jakie hormony polecił oznaczyć?
Jeśli chodzi o strach mojej żony przed ivf to ona ogólnie się tego boi bo to nienaturalne itp. Prędzej się zgodzi na iui z nasieniem dawcy. Zobaczymy ale ja nie składam broni.
Ja o wiele bardziej wolałabym żeby mój mąż też mógł się cieszyć z bycia biologicznym ojcem niż to że mi ivf się wydaje nienaturalne. Rozumiem kwestie religijne i światopoglądowe ale myślę że jak ktoś chce naprawdę mieć biologiczne dziecko to jest w stanie na wiele i na zmianę myślenia. Tez powinienes miec prawo sprobowania bycia biologicznym rodzicem.
Poza tym nie wiesz do końca czy w Waszym wypadku to tylko kwestia słabego nasienia. Wiem że Gizler tak twierdzi ale nie wchodziliście w immunologie, może być milion powodów niepowodzeń które też mogą tkwić w twojej żonie. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo. A ivf to też po części diagnostyka bo dopiero wtedy się okazuje jakiej jakości są komórki jajowe, czy pecherzyki nie są puste i czy komórki są zdolne do zapłodnienia.
Sprawdziłam i mąż robił testosteron, fsh, lh i prolaktyna. Ale pewnie to robiłeś zanim Ci przepisali te leki na receptę. Na wizyte nie zaszkodzi mieć swieże te badania. Z takich ciekawostek to spytałam Gizlera czy coś polega na nasienie i o dziwo napisał że profertil (mąż akurat bierze te składniki które tam są ale każdy osobno i w większych dawkach) oraz coś co jest dla mnie nowoscia- prosperM, właśnie o nim czytam zdaje się to bardzo ziołowy supelement i dzisiaj go zamowie i spróbujemy.
Kiedy idziesz do Przybyły? Daj znać co Ci powiedział. My się jutro będziemy umawiać. Ja też myślę żeby się wybrać do Gawrysia, pamiętam że go kiedyś polecałeś. On się zna też trochę na niepłodności prawda? Pamiętasz jakie badania zlecił Twojej żonie?👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Esperanza05 wrote:Też przy ivf już planowałam jak to będzie cudownie bo moja mama ma 60-tke w styczniu i jaki jej zrobię cudowny prezent bo strasznie chce już być babcia, zresztą bardzo na to zasługuje ❤ i co? Niestety nie będzie takiego prezentu 🥺🥺🥺
Ja już tez planowałam, bo przecież miał się udać zabieg w październiku, że jaka to będzie piękna wiadomość na święta dla rodziców, już nawet prezenty wybrane miałam, które miały tę nowinę oznajmić. I cóż, nie udało się ani w październiku, ani w listopadzie i musiałam szukać innych prezentów 🤷♀️ Mam w ogóle takie wrażenie, że im bardziej planuję, tym gorzej wszystko wychodzi. Szkoda, że nie mogę sobie nie planować i pójść na żywioł z założeniem, że jakoś to będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2021, 20:29
niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
starania od 2018
1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
2 IUI-sierpień 2021👎🏻
3 IUI-październik 2021👎🏻
4 IUI-listopad 2021-cb😞
lipiec 2022-start IVF
pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
IVF nr 2-październik 2022
pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia -
Esperanza05 wrote:Ja o wiele bardziej wolałabym żeby mój mąż też mógł się cieszyć z bycia biologicznym ojcem niż to że mi ivf się wydaje nienaturalne. Rozumiem kwestie religijne i światopoglądowe ale myślę że jak ktoś chce naprawdę mieć biologiczne dziecko to jest w stanie na wiele i na zmianę myślenia. Tez powinienes miec prawo sprobowania bycia biologicznym rodzicem.
Poza tym nie wiesz do końca czy w Waszym wypadku to tylko kwestia słabego nasienia. Wiem że Gizler tak twierdzi ale nie wchodziliście w immunologie, może być milion powodów niepowodzeń które też mogą tkwić w twojej żonie. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo. A ivf to też po części diagnostyka bo dopiero wtedy się okazuje jakiej jakości są komórki jajowe, czy pecherzyki nie są puste i czy komórki są zdolne do zapłodnienia.
Sprawdziłam i mąż robił testosteron, fsh, lh i prolaktyna. Ale pewnie to robiłeś zanim Ci przepisali te leki na receptę. Na wizyte nie zaszkodzi mieć swieże te badania. Z takich ciekawostek to spytałam Gizlera czy coś polega na nasienie i o dziwo napisał że profertil (mąż akurat bierze te składniki które tam są ale każdy osobno i w większych dawkach) oraz coś co jest dla mnie nowoscia- prosperM, właśnie o nim czytam zdaje się to bardzo ziołowy supelement i dzisiaj go zamowie i spróbujemy.
Kiedy idziesz do Przybyły? Daj znać co Ci powiedział. My się jutro będziemy umawiać. Ja też myślę żeby się wybrać do Gawrysia, pamiętam że go kiedyś polecałeś. On się zna też trochę na niepłodności prawda? Pamiętasz jakie badania zlecił Twojej żonie?
Ja bym bardzo chciał mieć biologiczne dziecko ale nie mogę zmusić do tego żony. To musi być jej decyzja. Na razie chcę się zdiagnozować u kogoś dobrego.
Tak żona chodzi do Gawrysia. To jest jedyny lekarz który w tym wszystkim nam realnie pomógł. Żona ma ustabilizowane hormony i oboje straciliśmy po 10kg dzięki drobnym zmianom w diecie. Jego z czystym sumieniem polecam. Nie pamiętam dokładnie badań ale było ich dość sporo. Kosztowały na pewno powyżej tysiąca ale było warto. -
Witam,
Jestem po pierwszej wizycie w Gamecie u dr Poludniewskiego. Zlecil pierwsze badania.
Estradiol 37.03 w 5dc cyklu. Czy to powodów do zmartwień?
Kolejna wizytę mam za tydzień, 12dc Pan Doktor chce ocenic czy pecherzyki rosną.👱♀️29 lat
Amh 1.12
FSH 9.57
Drożność OK
👩🦲28
Morfologia 1-2%
Ilość i ruchliwość w normie
Starania od stycznia 2021, W klinice od grudnia 2021
3 x IUI (luty-kwiecień 2022)
Maj 2022 - decyzja o IVF
Maj/czerwiec 2022 początek stymulacji - bemfola, cetrotide
15.06.2022 - transfer blastka 4.1.1 🍀💪💪
Mamy jeszcze mrozaczki ❄️❄️
1. Transfer - beta 0.
2. Transfer - Ciąża biochemiczna -
Adam wrote:Super. Jutro się umówie na badania. Będę miał wszystko to ide do Przybyły jak najszybciej. Nie miałem badanych hormonów. Leki dostałem na podstawie wyników rozszerzonego badania nasienia i USG jąder. To wszystko.
Ja bym bardzo chciał mieć biologiczne dziecko ale nie mogę zmusić do tego żony. To musi być jej decyzja. Na razie chcę się zdiagnozować u kogoś dobrego.
Tak żona chodzi do Gawrysia. To jest jedyny lekarz który w tym wszystkim nam realnie pomógł. Żona ma ustabilizowane hormony i oboje straciliśmy po 10kg dzięki drobnym zmianom w diecie. Jego z czystym sumieniem polecam. Nie pamiętam dokładnie badań ale było ich dość sporo. Kosztowały na pewno powyżej tysiąca ale było warto.
Co do decyzji żony to jasne rozumiem, ale myślę że w końcu się przekona
Jakbyś mógł w wolnej chwili to wyślij mi proszę w wiadomości prywatnej co Gawryś Wam zalecił i co ogonie mówił że warto zbadać. Bo chciałabym mieć już jakieś wyniki idąc do niego. Z góry dzięki 😉👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅