X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌸IUI 2021🌸
Odpowiedz

🌸IUI 2021🌸

Oceń ten wątek:
  • PannaNikt86 Autorytet
    Postów: 355 178

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blawatek wrote:
    Mam te same czynniki co Ty, też hetero. Kurcze, może rzeczywiście heparyna od owulacji... Jakoś umotywowała?
    Powiem szczerze ze tylko była mowa o tym ze mam te mutacje i w związku z dobrymi parametrami nasienia probowac naturalnie bez stymulacji bez zastrzykow na pekanie pecherzykow. Taka decyzja wynika chyba z tego tez ze po jednym i po drugim iui mialam torbiele. Sama jestem w lekkim szoku bo wcześniejszy lekarz owszem mówił o heparyne ale przy pozytywnym teście dopiero. Acard 75 mam brac caly czas nawet przy okresie nie musze odstawiać bo to mala dawka. Aaaa...jeszcze byla mowa o tym ze przy pierwszym dziecku w 2007 r mialam cc przez zatrucie ciazowe i to jest stan przedrzucawkowy i chyba dlatego taka decyzja o heparynie tez zostala podjeta.

    ONA 36 lat (córka 15 lat)
    Tsh👍euthyrox 75
    Prolaktyna👍
    AMH➡️ 2,110 ng/ml
    FSH 7,68 mlU/ml
    Testosteron 1,41 nmol/l
    Insulinooporność➡️ Glucophage xr 2x1000
    Homocysteina➡️5,6
    Wit b12 👍Kwas fol. 👍Ddimery👍
    Czynnik 2 protrombina-heterozygota
    PAI-1, MTHFR-heterozygota
    Białko c👍Białko s👍
    Antykoagulant toczniowy➡️ujemny
    ANA 2➡️ujemne
    KIR Bx
    Komorki NK➡️15
    Allo Mlr➡️Przwciwciała blokujące➡️4.5%
    Histeroskopia x2➡️OK brak stanu zapalnego/ nk 55
    1️⃣ IVF 07.2022
    Gonal F 225+Mensinorm75
    8.08.22 PUNKCJA ❄️5.1.1❄️❄️ 4.2.2
    ON 34 lata
    Insulinoopornosc
    Badanie nasienia:
    Morfologia 15 %/normozospermia
    Test Hba 89 %
    2xIUI👎
    31.10.22 transfer 5.1.1-10 dpt beta 0😔
    26.01.23 transfer 4.2.2
    11dpt beta - 502
    12dpt - 715
    13dpt-1150
    15dpt-2872
    27dpt❤️
  • j_ann Autorytet
    Postów: 1014 1776

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaNikt86 wrote:
    Jestem trochę spokojniejsza lekarka powiedziala mi ze kwalifikuje sie na dofinansowanie do ivf wiec bez parcia do tego wszystkiego podejde bez presji czasu.

    No i świetnie, zawsze to jednak lepiej, jak lekarz uspokoi i jak jeszcze wiesz, że się kwalifikujesz do dofinansowania, to w ogóle super, dużo problemów jednak odpada, bo to spore koszty są niestety, to invitro. Ale kto wie, może nie będzie potrzebne 😊
    PannaNikt86 wrote:
    Trzymam mocno kciuki zeby kazda z nas jedna po drugiej chwalila się tutaj pozytywnym testem w tym roku🙂

    Ja też trzymam za to kciuki, bo każdy pozytywny test tutaj mnie cieszy 😊

    age.png
    niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
    starania od 2018
    1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
    2 IUI-sierpień 2021👎🏻
    3 IUI-październik 2021👎🏻
    4 IUI-listopad 2021-cb😞
    lipiec 2022-start IVF
    pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
    Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
    IVF nr 2-październik 2022
    pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
    Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
    23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
    5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
    23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
    03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
    29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
    08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
    14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia
  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3128 1904

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaNikt86 wrote:
    U mnie koniec z IUI. Pani doktor (nowa klinika) powiedziała ze takich parametrów dobrych nasienia dawno nie widziała (morfologia 15%) ze szkoda kasy na dalsze zabiegi. Radzi do pół roku starać sie naturalnie z heparyna od owulacji oczywiscie monitorowanie. Do tego dostalam skierowanie na histeroskopie a potem podobno Kraków bedzie mial dofinansowanie do ivf wiec spokojnie sie kwalifikujemy. Jest szansa ze w 2022 cos sie zmieni na lepsze w koncu🙃😀

    U kogo się teraz leczysz? Fajnie że dostałaś heparynę od owulacji.
    15% WOW!!! Niezły wynik :)
    Trzymam kciuki aby się udało.

    Na jakim jesteście etapie w budowie? My od 4 miesięcy czekamy na pozwolenie dopiero i do kredytu sie przymierzamy. Oczywiście pół roku temu mieliśmy duzo większą zdolność na wybudowanie naszego domu, a teraz przez inflację i nowy ład 🤬 sie pogorszyła. W ogóle przeraża mnie to, że rok temu za to samo można było zapłacić przynajmniej 30% mniej, ale już nie możemy dłużej czekać, bo obecnie mamy małe mieszkanie.
    A gdzie budujecie? W Krakowie czy gdzieś pod? My pod, za południową granicą Krakowa ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2022, 15:03

    km5sdf9h97fauxoy.png
    34 lata
    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪

    O Łucję starałam się 20 cykli

    Niedoczynność tarczycy
    Euthyrox 100/88

    mutacje:
    Czynnik V R2 - homozygotyczny,
    MTHFR C677T heterozygotyczny,
    MTHFR A1298C heterozygotyczny,
    PAI-1 4G homozygotyczny

    Acard 75,
    KF, B6 i B12 metylowane

    3.02.2022 ➡️ 1 IUI ☹
    3.03.2022 ➡️ 2 IUI ☹
  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3128 1904

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    j_ann wrote:
    No tak to chyba wygląda w ogóle, że życie to czekanie ciągle na coś. W każdym razie powodzenia w budowie, bo to też potrafi wykończyć, a jeszcze dodatkowo starania o dziecko, to już w ogóle kumulacja :)

    A u mnie w sumie bez zmian, jak na razie zawieszone starania, bo w poniedziałek wyjeżdżam na dłużej na szkołę, do domu zjadę dopiero w połowie lutego na dwa tygodnie i wtedy mam wizytę u doktora Gizlera, więc mam nadzieję, że coś więcej nam powie. I może jakieś badania do ewentualnego zabiegu wtedy zrobię, żeby po powrocie z tego szkolenia, a to dopiero na koniec marca, już być w miarę przygotowaną, bo może w kwietniu coś by się udało już działać, w końcu ile można czekać ;) Mam nadzieję, że mój organizm sobie odpocznie przez tych kilka miesięcy i też jakoś to pomoże :)

    W sumie to noe wiem dlaczego mam tą stymulację skoro mam naturalne owulacje.
    Jutro mam kontrolne usg i wszystko się okaże, czy podchodzimy i kolejny miesiac na straty.

    A co to za szkoła? Dobrze że będziesz miała te kilka tygodni oddechu, to bardzo dużo daje. Więc trzymam kciuki! ❤

    km5sdf9h97fauxoy.png
    34 lata
    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪

    O Łucję starałam się 20 cykli

    Niedoczynność tarczycy
    Euthyrox 100/88

    mutacje:
    Czynnik V R2 - homozygotyczny,
    MTHFR C677T heterozygotyczny,
    MTHFR A1298C heterozygotyczny,
    PAI-1 4G homozygotyczny

    Acard 75,
    KF, B6 i B12 metylowane

    3.02.2022 ➡️ 1 IUI ☹
    3.03.2022 ➡️ 2 IUI ☹
  • PannaNikt86 Autorytet
    Postów: 355 178

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ123 wrote:
    U kogo się teraz leczysz? Fajnie że dostałaś heparynę od owulacji.
    15% WOW!!! Niezły wynik :)
    Trzymam kciuki aby się udało.

    Na jakim jesteście etapie w budowie? My od 4 miesięcy czekamy na pozwolenie dopiero i do kredytu sie przymierzamy. Oczywiście pół roku temu mieliśmy duzo większą zdolność na wybudowanie naszego domu, a teraz przez inflację i nowy ład 🤬 sie pogorszyła. W ogóle przeraża mnie to, że rok temu za to samo można było zapłacić przynajmniej 30% mniej, ale już nie możemy dłużej czekać, bo obecnie mamy małe mieszkanie.
    A gdzie budujecie? W Krakowie czy gdzieś pod? My pod, za południową granicą Krakowa ;)

    Napisalam na priv
    Dr Posadzka. Bardzo mila i konkretna osoba z dobrym nastawieniem od niej wyszłam 🙂wczoraj właśnie dopytałam o ta morfologie zeby pani dr pokazala mi gdzie tego szukać bo tutaj na forum często jest poruszany ten temat a ja nie wiem jak u nas z tym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2022, 18:14

    ONA 36 lat (córka 15 lat)
    Tsh👍euthyrox 75
    Prolaktyna👍
    AMH➡️ 2,110 ng/ml
    FSH 7,68 mlU/ml
    Testosteron 1,41 nmol/l
    Insulinooporność➡️ Glucophage xr 2x1000
    Homocysteina➡️5,6
    Wit b12 👍Kwas fol. 👍Ddimery👍
    Czynnik 2 protrombina-heterozygota
    PAI-1, MTHFR-heterozygota
    Białko c👍Białko s👍
    Antykoagulant toczniowy➡️ujemny
    ANA 2➡️ujemne
    KIR Bx
    Komorki NK➡️15
    Allo Mlr➡️Przwciwciała blokujące➡️4.5%
    Histeroskopia x2➡️OK brak stanu zapalnego/ nk 55
    1️⃣ IVF 07.2022
    Gonal F 225+Mensinorm75
    8.08.22 PUNKCJA ❄️5.1.1❄️❄️ 4.2.2
    ON 34 lata
    Insulinoopornosc
    Badanie nasienia:
    Morfologia 15 %/normozospermia
    Test Hba 89 %
    2xIUI👎
    31.10.22 transfer 5.1.1-10 dpt beta 0😔
    26.01.23 transfer 4.2.2
    11dpt beta - 502
    12dpt - 715
    13dpt-1150
    15dpt-2872
    27dpt❤️
  • j_ann Autorytet
    Postów: 1014 1776

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ123 wrote:
    W sumie to noe wiem dlaczego mam tą stymulację skoro mam naturalne owulacje.
    Jutro mam kontrolne usg i wszystko się okaże, czy podchodzimy i kolejny miesiac na straty.

    A co to za szkoła? Dobrze że będziesz miała te kilka tygodni oddechu, to bardzo dużo daje. Więc trzymam kciuki! ❤

    Trzymam cały czas kciuki za to, żebyś ten zabieg w tym cyklu mogła mieć, bo już tak długo czekasz, że ja bym chyba oszalała. To jest tak męczące - za dużo pęcherzyków- źle, za mało- też źle 🤦‍♀️

    A ja jestem w służbie mundurowej, więc muszę zrobić szkołę podoficerską. Tak czy inaczej by mnie to czekało, więc może lepiej, że uda się teraz, bo później, jak pojawi się dziecko (bo innej opcji nie przyjmuję do wiadomości nawet), to będzie trudniej. Jednak ciężko wyjechać na kilka miesięcy i zostawić maluszka, nie umiem sobie tego nawet wyobrazić. Więc plan mam taki, że jadę, zdaję wszystkie egzaminy i wracam na spokojnie do domu i do starań 😊

    age.png
    niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
    starania od 2018
    1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
    2 IUI-sierpień 2021👎🏻
    3 IUI-październik 2021👎🏻
    4 IUI-listopad 2021-cb😞
    lipiec 2022-start IVF
    pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
    Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
    IVF nr 2-październik 2022
    pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
    Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
    23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
    5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
    23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
    03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
    29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
    08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
    14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia
  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3128 1904

    Wysłany: 7 stycznia 2022, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak w skrócie napiszę DUPA! Nie doszło do owulacji, jaja wzięły i się pozapadały...
    Kolejny miesiąc na straty. Nigdy chyba nie podejdę do tego iui :(

    km5sdf9h97fauxoy.png
    34 lata
    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪

    O Łucję starałam się 20 cykli

    Niedoczynność tarczycy
    Euthyrox 100/88

    mutacje:
    Czynnik V R2 - homozygotyczny,
    MTHFR C677T heterozygotyczny,
    MTHFR A1298C heterozygotyczny,
    PAI-1 4G homozygotyczny

    Acard 75,
    KF, B6 i B12 metylowane

    3.02.2022 ➡️ 1 IUI ☹
    3.03.2022 ➡️ 2 IUI ☹
  • j_ann Autorytet
    Postów: 1014 1776

    Wysłany: 7 stycznia 2022, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ123 wrote:
    Tak w skrócie napiszę DUPA! Nie doszło do owulacji, jaja wzięły i się pozapadały...
    Kolejny miesiąc na straty. Nigdy chyba nie podejdę do tego iui :(

    Szlag by to… Nawet nie chce myśleć, co teraz czujesz 😞 I przytulam mocno ❤️ Kiedyś się musi udać, no musi. Już naprawdę liczyłam na dobre wiadomości, czekałam, co napiszesz😞 coś słabo się ten rok zaczyna…

    AniaŁ123 lubi tę wiadomość

    age.png
    niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
    starania od 2018
    1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
    2 IUI-sierpień 2021👎🏻
    3 IUI-październik 2021👎🏻
    4 IUI-listopad 2021-cb😞
    lipiec 2022-start IVF
    pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
    Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
    IVF nr 2-październik 2022
    pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
    Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
    23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
    5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
    23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
    03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
    29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
    08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
    14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia
  • Fruzia84 Ekspertka
    Postów: 259 90

    Wysłany: 7 stycznia 2022, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ123 wrote:
    W sumie to noe wiem dlaczego mam tą stymulację skoro mam naturalne owulacje.
    Jutro mam kontrolne usg i wszystko się okaże, czy podchodzimy i kolejny miesiac na straty.

    A co to za szkoła? Dobrze że będziesz miała te kilka tygodni oddechu, to bardzo dużo daje. Więc trzymam kciuki! ❤

    Z perspektywy czasu stwierdzam, że tez niepotrzebnie miałam stymulacje. Ja mam cykle regularne, brak problemów jakichoklwiek stwierdzonych przez ginekologa. Oczywiście mogą zdarzyć się w moim wieku cykle bezowulacyjne. Były to 3 cykle stymulacji lametta. Okazało się po kolejnych rozszerzonych badaniach nasienia, że szanse na naturalne zajście w ciążę są bardzo małe i zostaliśmy skierowani na invitro stąd uważam, że stymulacje były bezsensowne. Ginekolog napierał na stymulacje a uważam że szukał cudów i pieniędzy dla siebie. Było to nie tylko wydawanie bezsensownie pieniędzy ale również psychicznie ciężko to znosiłam. Działałam zadaniowo i wiązałam z tym wielkie nadzieje które nic nie przyniosły.

    obydwoje starania o pierwsze dziecko

    Ona: 37
    drożność ok, cykle owulacyjne, pęcherzyki pękają, hormony ok, brak endometriozy, brak Hashimoto, brak PCOS, Euthyrox 25 na obniżenie TSH,

    06.2021 - 08.2021 stymulacja lamettą + ovitrelle

    On: 38
    12.2020 słabe parametry nasienia
    08.2021 bardzo słabe parametry nasienia
    Stymulacja Tamoxifenem
    Posiewy OK, insulinooporność, brak ŻPN
  • Karolina9 Ekspertka
    Postów: 271 99

    Wysłany: 7 stycznia 2022, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fruzia84 wrote:
    Z perspektywy czasu stwierdzam, że tez niepotrzebnie miałam stymulacje. Ja mam cykle regularne, brak problemów jakichoklwiek stwierdzonych przez ginekologa. Oczywiście mogą zdarzyć się w moim wieku cykle bezowulacyjne. Były to 3 cykle stymulacji lametta. Okazało się po kolejnych rozszerzonych badaniach nasienia, że szanse na naturalne zajście w ciążę są bardzo małe i zostaliśmy skierowani na invitro stąd uważam, że stymulacje były bezsensowne. Ginekolog napierał na stymulacje a uważam że szukał cudów i pieniędzy dla siebie. Było to nie tylko wydawanie bezsensownie pieniędzy ale również psychicznie ciężko to znosiłam. Działałam zadaniowo i wiązałam z tym wielkie nadzieje które nic nie przyniosły.
    Dzięki za ten wpis. Dał mi do myślenia. U mnie też są owulacje a lekarz (androlog, u którego byłam z mężem na wizycie - jest też ginekologiem) żeby zrobic stymulacje, że niby to wpłynie na lepszy śluz. Bardzo się tej stymulacji boję bo nigdy nie miałam a nie chce robić czegoś co nie jest konieczne. Teraz widzę, że obawy są słuszne 😔

  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3128 1904

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J_ann wczoraj się załamałam, ale poszliśmy z mężem na kolację i grzane piwko i mi przeszło😉 teraz tylko muszę długo czekać do kolejnej owulacji 🙄ale chce wysłać teraz męża na MSOME, a ja może powtórzę krzywą cukrowa i insulinową, bo już bardzo dawno nie robiłam. Mam jeszcze kupę badań od hematologa 🙈

    Moja ginekolog twierdzi, że trzeba chociaż lekko stymulować. W przyszłym cyklu mam brać pół tabletki 3, 5 i 7 dnia. Czyli w sumie 1,5 tabletki. Ona mi nie nabija kasy, bo za monitoring zwykle nic nie bierze, tylko z czasem jestem w plecy.
    Muszę się zmotywować do zdrowiej diety przed kolejna owu, mniej słodyczy przede wszystkim, żeby insulina nie skakała.

    j_ann lubi tę wiadomość

    km5sdf9h97fauxoy.png
    34 lata
    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪

    O Łucję starałam się 20 cykli

    Niedoczynność tarczycy
    Euthyrox 100/88

    mutacje:
    Czynnik V R2 - homozygotyczny,
    MTHFR C677T heterozygotyczny,
    MTHFR A1298C heterozygotyczny,
    PAI-1 4G homozygotyczny

    Acard 75,
    KF, B6 i B12 metylowane

    3.02.2022 ➡️ 1 IUI ☹
    3.03.2022 ➡️ 2 IUI ☹
  • j_ann Autorytet
    Postów: 1014 1776

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ123 wrote:
    J_ann wczoraj się załamałam, ale poszliśmy z mężem na kolację i grzane piwko i mi przeszło😉 teraz tylko muszę długo czekać do kolejnej owulacji 🙄ale chce wysłać teraz męża na MSOME, a ja może powtórzę krzywą cukrowa i insulinową, bo już bardzo dawno nie robiłam. Mam jeszcze kupę badań od hematologa 🙈
    My to jednak mamy psychikę ze stali, albo nawet i tytanu- plany się walą, chwila załamania, po czym wstajemy i działamy dalej 😉 I mi czasem też ciężko wziąć się za badania, mam wrażenie, że po prostu momentami ich za dużo. Ja badania od hematologa zrobiłam, ale jakoś się nie mogę zebrać, żeby się umówić na kolejną konsultację i omówienie tych wyników, szczególnie, że widzę, że wyszły w normie, więc w zasadzie raczej niczego to nie zmieni.
    AniaŁ123 wrote:
    Moja ginekolog twierdzi, że trzeba chociaż lekko stymulować. W przyszłym cyklu mam brać pół tabletki 3, 5 i 7 dnia. Czyli w sumie 1,5 tabletki. Ona mi nie nabija kasy, bo za monitoring zwykle nic nie bierze, tylko z czasem jestem w plecy.
    Muszę się zmotywować do zdrowiej diety przed kolejna owu, mniej słodyczy przede wszystkim, żeby insulina nie skakała.

    Oby teraz te 1,5 tabletki w sumie wystarczyło na te góra 3 ładne pęcherzyki 😊 Dobrze, że u ciebie ta stymulacja tak fajnie działa, sprawnie. Bo u mnie clo w ogóle w zasadzie nie działał, a po zmianie na aromek dopiero przy dawce 3x1 od 3 do 5 dc udało się trzy pęcherzyki wyhodować 🤦‍♀️
    I powodzenia w trzymaniu diety, to na pewno dobrze zrobi 😊 Ja w listopadzie przed zabiegiem cały miesiąc nie jadłam słodyczy, kawę tylko bez kofeiny i w ogóle dużo warzyw i żadnych odstępstw i może z ciążą nie pomogło, ale czułam się zdecydowanie lepiej 😉

    AniaŁ123 lubi tę wiadomość

    age.png
    niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
    starania od 2018
    1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
    2 IUI-sierpień 2021👎🏻
    3 IUI-październik 2021👎🏻
    4 IUI-listopad 2021-cb😞
    lipiec 2022-start IVF
    pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
    Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
    IVF nr 2-październik 2022
    pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
    Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
    23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
    5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
    23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
    03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
    29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
    08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
    14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia
  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3128 1904

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie tym razem jakoś średnio zadziałało, bo się zapadły, czyli w ogóle nie doszło do owulacji. W listopadzie miałam 6 lub 7 pęcherzyków i później były 2 wyraźne ciałka żółte, a tu nic. Dr twierdzi że jajniki nie wydoliły z większą ilością. Mi wróciły wspomnienia, bo przy staraniach o Łucję nie miałam w ogóle owulacji, robiłam co miesiąc monitoring i nic się nie działo.
    Dieta to chyba najcięższa rzecz w tym wszystkim 🙈🤣

    Przy Łucji gorzej to wszystko przeżywałam. Teraz trwa to już dłużej, ale nam jednak jedną córeczkę, która jest wielkim pocieszem.

    km5sdf9h97fauxoy.png
    34 lata
    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪

    O Łucję starałam się 20 cykli

    Niedoczynność tarczycy
    Euthyrox 100/88

    mutacje:
    Czynnik V R2 - homozygotyczny,
    MTHFR C677T heterozygotyczny,
    MTHFR A1298C heterozygotyczny,
    PAI-1 4G homozygotyczny

    Acard 75,
    KF, B6 i B12 metylowane

    3.02.2022 ➡️ 1 IUI ☹
    3.03.2022 ➡️ 2 IUI ☹
  • j_ann Autorytet
    Postów: 1014 1776

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ123 wrote:
    Właśnie tym razem jakoś średnio zadziałało, bo się zapadły, czyli w ogóle nie doszło do owulacji. W listopadzie miałam 6 lub 7 pęcherzyków i później były 2 wyraźne ciałka żółte, a tu nic. Dr twierdzi że jajniki nie wydoliły z większą ilością. Mi wróciły wspomnienia, bo przy staraniach o Łucję nie miałam w ogóle owulacji, robiłam co miesiąc monitoring i nic się nie działo.
    Dieta to chyba najcięższa rzecz w tym wszystkim 🙈🤣

    Przy Łucji gorzej to wszystko przeżywałam. Teraz trwa to już dłużej, ale nam jednak jedną córeczkę, która jest wielkim pocieszem.

    Ano masz to swoje małe pocieszenie, to przynajmniej tyle 😊 nie chciałam tego pisać, bo wiadomo, że stwierdzenie „masz jedno dziecko, jest ci łatwiej”, nie pomaga, bo te problemy wcale nie robią się przez posiadanie dziecka mniejsze 😉
    A z dietą dasz radę, ja sobie wymówiłam, że odpuszczę słodkie, to zajdę w ciąże 😅 jakoś było łatwiej, chociaż plan się nie powiódł. Chociaż mam delikatne wrażenie, że pomogło, bo jednak coś się zadziało. No i przy pierwszym iui też byłam na diecie zdrowej, dużo warzyw, mięsa nie jadłam, słodkie raz na jakiś czas i w małej ilości i zaszłam, trzymam się tego, ze coś w tym jest, co starania ułatwia 😉 Więc przy następnych staraniach zamierzam tez się tej diety trzymać, teraz nawet nie zaczynam, bo będę zdana na żywienie zbiorowe, a tam za bardzo wyboru nie mam 🤷‍♀️

    age.png
    niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
    starania od 2018
    1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
    2 IUI-sierpień 2021👎🏻
    3 IUI-październik 2021👎🏻
    4 IUI-listopad 2021-cb😞
    lipiec 2022-start IVF
    pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
    Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
    IVF nr 2-październik 2022
    pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
    Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
    23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
    5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
    23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
    03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
    29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
    08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
    14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia
  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3128 1904

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba najbardziej chce drugiego dziecka, bo żal mi córki, że jest sama, chciałabym żeby miała rodzeństwo. Ale tak jak wcześniej bolało mnie, że znajomi mają po jednym dziecku, tak teraz zazdroszczę, że mają po dwoje. Liczyłam na to, że starania o kolejne będą łatwiejsze, a tu jest chyba jeszcze trudniej. Tęsknota jest taka sama, ale pocieszenie w postaci córki trochę koi ten ból.

    U mnie najgorsze jest to, że często nie dbam o to co zjem. Jestem zabiegana w ciągu tygodnia, to zamiast coś sobie ugotować, to wolę zjeść na szybko kanapki. Ja nie jem mięsa od 3 lat, ale czasami gotuje mężowi i jak jemu gotuje do pracy, to wtedy mi już nie zależy i jem cokolwiek. A słodycze to moja pięta Achillesa. Ale teraz muszę

    km5sdf9h97fauxoy.png
    34 lata
    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪

    O Łucję starałam się 20 cykli

    Niedoczynność tarczycy
    Euthyrox 100/88

    mutacje:
    Czynnik V R2 - homozygotyczny,
    MTHFR C677T heterozygotyczny,
    MTHFR A1298C heterozygotyczny,
    PAI-1 4G homozygotyczny

    Acard 75,
    KF, B6 i B12 metylowane

    3.02.2022 ➡️ 1 IUI ☹
    3.03.2022 ➡️ 2 IUI ☹
  • j_ann Autorytet
    Postów: 1014 1776

    Wysłany: 9 stycznia 2022, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ123 wrote:
    Ja chyba najbardziej chce drugiego dziecka, bo żal mi córki, że jest sama, chciałabym żeby miała rodzeństwo. Ale tak jak wcześniej bolało mnie, że znajomi mają po jednym dziecku, tak teraz zazdroszczę, że mają po dwoje. Liczyłam na to, że starania o kolejne będą łatwiejsze, a tu jest chyba jeszcze trudniej. Tęsknota jest taka sama, ale pocieszenie w postaci córki trochę koi ten ból.

    Ja jeszcze niedawno też chciałam mieć dwójkę, bo też myślałam o tym, że to smutne nie mieć rodzeństwa, szczególnie, że sama mam i brata i siostrę i różnie między nami bywało, ale teraz nie wyobrażam sobie nie mieć w nich jakiegoś wsparcia i pomocy. Ale patrząc na to, jak jest mi trudno zajść w ciążę, to tak myślę, że jak będę mieć jedno, to będzie cud. Szczególnie, że młodsza się nie robię, niestety.
    AniaŁ123 wrote:
    U mnie najgorsze jest to, że często nie dbam o to co zjem. Jestem zabiegana w ciągu tygodnia, to zamiast coś sobie ugotować, to wolę zjeść na szybko kanapki. Ja nie jem mięsa od 3 lat, ale czasami gotuje mężowi i jak jemu gotuje do pracy, to wtedy mi już nie zależy i jem cokolwiek. A słodycze to moja pięta Achillesa. Ale teraz muszę

    No ze słodyczami bywa ciężko, wiem. Ja mam taki rytuał mały w pracy, że przychodzi godzina 10 i robię sobie kawę i zjadam coś słodkiego. Niby niewiele, ale jednak jak tak się je codziennie słodkie, to dobrze nie jest. Ale wiadomo, że można dać radę, więc trzymam kciuki za twoją zdrową dietę 😊

    age.png
    niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
    starania od 2018
    1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
    2 IUI-sierpień 2021👎🏻
    3 IUI-październik 2021👎🏻
    4 IUI-listopad 2021-cb😞
    lipiec 2022-start IVF
    pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
    Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
    IVF nr 2-październik 2022
    pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
    Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
    23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
    5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
    23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
    03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
    29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
    08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
    14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia
  • Atopikowa Autorytet
    Postów: 1178 573

    Wysłany: 9 stycznia 2022, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ123 wrote:
    Ja chyba najbardziej chce drugiego dziecka, bo żal mi córki, że jest sama, chciałabym żeby miała rodzeństwo. Ale tak jak wcześniej bolało mnie, że znajomi mają po jednym dziecku, tak teraz zazdroszczę, że mają po dwoje. Liczyłam na to, że starania o kolejne będą łatwiejsze, a tu jest chyba jeszcze trudniej. Tęsknota jest taka sama, ale pocieszenie w postaci córki trochę koi ten ból.

    U mnie najgorsze jest to, że często nie dbam o to co zjem. Jestem zabiegana w ciągu tygodnia, to zamiast coś sobie ugotować, to wolę zjeść na szybko kanapki. Ja nie jem mięsa od 3 lat, ale czasami gotuje mężowi i jak jemu gotuje do pracy, to wtedy mi już nie zależy i jem cokolwiek. A słodycze to moja pięta Achillesa. Ale teraz muszę
    Dokładnie czuje to samo co Ty. Mam synka 6letniego a tak bym chciala by mial rodzeństwo. Ja jestm z duzej rodziny. I moje rodzeństwo ma po 2,3, i 4 dzieci tylko ja ja 1 i poprostu po ludzku mi zal. Tym bardziej ze czas ucieka ja nie młodnieje a tu nic nie wychodzi 🙄😔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 18:10

    Ona
    Prolaktyna 20,22
    AMH 4,14
    TSH 1,8751
    E2 48,00
    Progesteron 7dpo 17,3
    Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
    HSG - ok
    Monitoring owulacji -ok
    Aromek, encorton
    Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
    Histeroskopia:
    -wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
    -koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
    - wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
    On
    Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌
    Objętość 1,5✔ 1,5✔ 3,30✔
    Koncentracja
    45mln/ml✔ 33,41✔
    67mln/ejakulat ✔110,25✔
    Ruch P+NP 49%✔ 30,77%❌
    Ruch P 32% ✔ 14%❌
    HBA 81%✔
    1 IUI czerwiec 👎
  • Pozytywka Ekspertka
    Postów: 336 58

    Wysłany: 9 stycznia 2022, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, poratujcie...
    przygotowuje się do IUI i jestem aktualnie stymulowana lamettą 2x1.
    Badania zbieramy od końca września 2021r. Po różnych przebojach jak np: pomyłka alabu w wynikach moich badań (dostałam przeprosiny na piśmie), pomyłka lekarza przy wypisie recepty, potem wysoki wynik przeciwciał cytomegalii, brak reakcji organizmu na mensinorm 75, zaczynamy kolejny raz się przygotowywać wreszcie do pierwszego IUI.
    Ok 2 tygodnie temu brałam antybiotyk na krtań. Tydzień po antybiotyku zaczęłam czuć lekki dyskomfort w okolicach intymnych i w panice, że znowu pójdzie coś nie tak i nie dojdzie do IUI wzięłam flukofast 100 mg codziennie po 1 tabletce przez 4 dni... ostatnią wzięłam dziś. W tych samych dniach brałam lamettę :-( lametta była rano i wieczorem a flukofast brałam po południu. Nigdzie nie mogę się doszperać informacji co do interakcji lametty z flukofastem :-( bałam się, że jak przyjdzie infekcja to nici z IUI a teraz się boję, że i tak nic z tego przez jednoczesne branie leków. Wpadłam w jakąś schizę... :-/
    Monitoring cyklu mam w środę i zastanawiam się czy powiedzieć lekarzowi co zrobiłam czy przemilczeć...

    IUI jeśli w ogóle będzie to za jakieś 5 - 6 dni od ostatniej tabletki flukofastu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 21:27

  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2170 1191

    Wysłany: 9 stycznia 2022, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozytywka wrote:
    Cześć dziewczyny, poratujcie...
    przygotowuje się do IUI i jestem aktualnie stymulowana lamettą 2x1.
    Badania zbieramy od końca września 2021r. Po różnych przebojach jak np: pomyłka alabu w wynikach moich badań (dostałam przeprosiny na piśmie), pomyłka lekarza przy wypisie recepty, potem wysoki wynik przeciwciał cytomegalii, brak reakcji organizmu na mensinorm 75, zaczynamy kolejny raz się przygotowywać wreszcie do pierwszego IUI.
    Ok 2 tygodnie temu brałam antybiotyk na krtań. Tydzień po antybiotyku zaczęłam czuć lekki dyskomfort w okolicach intymnych i w panice, że znowu pójdzie coś nie tak i nie dojdzie do IUI wzięłam flukofast 100 mg codziennie po 1 tabletce przez 4 dni... ostatnią wzięłam dziś. W tych samych dniach brałam lamettę :-( lametta była rano i wieczorem a flukofast brałam po południu. Nigdzie nie mogę się doszperać informacji co do interakcji lametty z flukofastem :-( bałam się, że jak przyjdzie infekcja to nici z IUI a teraz się boję, że i tak nic z tego przez jednoczesne branie leków. Wpadłam w jakąś schizę... :-/
    Monitoring cyklu mam w środę i zastanawiam się czy powiedzieć lekarzowi co zrobiłam czy przemilczeć...

    Co by się nie działo, poinformuj lekarza, że takie rzeczy brałaś. Bo przy iui nie możesz mieć żadnej infekcji dróg rodnych, aby przy iui tego nie roznieść dalej. I niestety rozumiem żal straty czasu, ale czasem lepiej odwołać, przeczekać niż aby później żałować, że coś poszło nie tak.

    preg.png
  • Pozytywka Ekspertka
    Postów: 336 58

    Wysłany: 9 stycznia 2022, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka jestem zła na siebie... ja to raczej wzięłam profilaktycznie. Bo nie miałam żadnych zaczerwienień, ani upławów, to chyba raczej siedziało w mojej głowie niż na poważnie, więc dla świętego spokoju wzięłam ten flukofast. A zamiast spokoju jeszcze większy stres :-( no nic, powiem lekarzowi.. :-(

‹‹ 281 282 283 284 285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ