IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymonik wrote:No właśnie lekarz nic nie powiedział tylko przepisał ovulastan i jak zaczęła tłumaczyć ze mam być w połowie cyklu to jej wspomniałam ze w tym cyklu zrobiła mi sie torbiel to powiedziała że jak dostane @ to mam w 2dc zrobić usg i sprawdzić czy nadal jest i jak jest to wtedy ovulastan mam przyjąć dwa opakowania bez robienia przerwy ale recepte wypisała tylko na 1op.
Czyżbyś była w Invicta? Podobne informacje uzyskałam i identyczne tabletki. Tyle, że mam się zgłosić na monitoring między 13 a 15 dc -
Madzia82 wrote:To ja wczoraj za Puregon 600 zapłaciłam 3,20zł. Stałam jak wryta, gdy farmaceutka powiedziała mi cene. Ja przy wcześniejszych procedurach płaciłam 100% za leki, więc wczoraj jak usłyszałam 3,20 to miałam wrażenie, że pani zły lek odczytała z recepty. Miejmy nadzieje, że lekarz kolejne leki też będzie przepisywał takie "taniutkie". Do tej pory nie mogę uwierzyć, że rząd był dla nas taki dobroduszny.
A myślicie, że program w 2016 roku będzie przedłużony? Bo ja osobiście niestety w to nie wierzę.
Toczyłyście tu dyskusje na temat zamknięcia Invicty Warszawa w poniedziałek świąteczny. To ja w Invimedzie Warszawa dostałam wytyczne jak mam się kłuć by dzień podglądania na 100% nie wypadł w niedziele. Ponieważ w niedziele i święta klinika jest zamknięta.
Co do przedłużenia programu ministerialnego... Myślę że jak Pis dojdzie do władzy albo jak Duda zostanie prezydentem to możemy się pożegnać z dofinansowaniem ivf. On jest zdecydowanym przeciwnikiem in vitro w ogóle, nie chodzi jedynie o dofinansowanie. Najchętniej pozamykałby wszystkie te kliniki, a lekarzy w więzieniach na dożywocie. Ale miejmy nadzieję że tak się nie stanieklirka lubi tę wiadomość
I ivf
II ivf
mthfr, ana, komórki nk -
Sky wrote:Czyżbyś była w Invicta? Podobne informacje uzyskałam i identyczne tabletki. Tyle, że mam się zgłosić na monitoring między 13 a 15 dc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 21:02
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
nick nieaktualnymonik wrote:Tak jestem w Invicta
A tobie lekarz mówił w jakim celu ta wizyta?
Nie, ale jestem po komercyjnym IVF i wtedy kazali mi przyjść na monitoring w tym samym celu. Kiedy się pojawiłam okazało się, że mam torbiel, która nie zniknęła po tabletkach i lekarz z automatu zmienił działanie, kazał mi dobrać do 21 tabletek, odstawić, poczekać na @ i 3 dc dostałam stymulacje. To był chyba protokół krótki z antagonistą. Wtedy lekarz mi nic nie mówił. To było w Invimed.
W Invicta Pałaszewski w ogóle nie zrobił mi USG, i też przepisał ovulastan, kazał pojawić się między 13-15 dc. Podejrzewam, że tak się zaczyna długi protokół, ale, że dla mnie to w zasadzie bez różnicy to nie przywiązuje wagi do tego. Ważne, że już wystartowałaś -
czarownica_tea wrote:Ja tam ogólnie nie lubię źle mówić o ludziach ale byłam u prawie wszystkich lekarzy w Inviccie i serio ta kobieta nie ma podejścia do pacjentów. Czekaliśmy godzinę na wizytę (ta ostatnią z pozytywną betą) dzień przed Wigilią (więc jest co robić w domu) a ta sobie w kanciapie w pasjansa grała. Dziewczyny z rejestracji mówiły jej że czekają pacjentki a ta nic. Ja jestem przyzwyczajona że do lekarza się czeka bo każdy potrzebuje innego czasu na wizytę ale bez przesady. Wiecznie jakaś taka zagubiona w rzeczywistości i niesympatyczna. Nie podważam jej kompetencji jako lekarza bo mnie nie stymulowała ani nic ale nie wzbudziła we mnie ani krzty zaufania
Mam takie same odczucia. Moja przedostatnia wizyta opóźniła sie o dobre kilkadziesiąt minut bo pani doktor zapodziała się pieczątka, chodziła, szukała, pytała pacjentki które czekały na wizytę czy któraś nie zakradła się do jej gabinetu i nie ukradła pieczątki, no normalnie aż się dziewczyny uśmiechały pod nosem. A okazało się że pieczątka leżała na półce
I generalnie nieprzyjemna z niej osoba, mówi takim tonem jakby wydawała rozkazy. Wprowadza nerwową atmosferę i ma się wrażenie że zależy jej aby wizyta odbyła się w tempie ekspresowym. Denerwuje się jak prosi się ją o powtórzenie jakiegoś zdania albo o wyjaśnienie czegoś. Krzyczy na dziewczyny z rejestracji i rzuca wściekle słuchawką jak ktoś się ośmieli zadzwonić do niej kiedy ma pacjentkę. Ale lekarzem jest pewnie dobrym, tego nie kwestionuję.
Mam nadzieję że już więcej nie będę miała z nią do czynienia
Sysiaaaaa lubi tę wiadomość
I ivf
II ivf
mthfr, ana, komórki nk -
pinezka wrote:Co do przedłużenia programu ministerialnego... Myślę że jak Pis dojdzie do władzy albo jak Duda zostanie prezydentem to możemy się pożegnać z dofinansowaniem ivf. On jest zdecydowanym przeciwnikiem in vitro w ogóle, nie chodzi jedynie o dofinansowanie. Najchętniej pozamykałby wszystkie te kliniki, a lekarzy w więzieniach na dożywocie. Ale miejmy nadzieję że tak się nie stanie
pinezka, Konwalia lubią tę wiadomość
-
justa1234 wrote:no pinezka masz rację z tym pisem i dudą dla mnie to idioci !!!
Platforma też mi ostatnio trochę działa na nerwy, ale to dzięki tej partii tak naprawdę mamy refundowane in vitro. Gdyby od lat u władzy było Pis to pewnie setki/tysiące dziewczyn mogłoby co najwyżej pomarzyć o ivf, bo dla większości koszty byłyby nie do przeskoczenia... Dziewczyny, idźcie w maju na wybory i nie głosujcie na Dudę
justa1234, Konwalia, czarownica_tea lubią tę wiadomość
I ivf
II ivf
mthfr, ana, komórki nk -
pinezka wrote:Platforma też mi ostatnio trochę działa na nerwy, ale to dzięki tej partii tak naprawdę mamy refundowane in vitro. Gdyby od lat u władzy było Pis to pewnie setki/tysiące dziewczyn mogłoby co najwyżej pomarzyć o ivf, bo dla większości koszty byłyby nie do przeskoczenia... Dziewczyny, idźcie w maju na wybory i nie głosujcie na Dudę
a jeden już splacamy za mieszkanie, ja to słowa nie mam dla tych debili zero wyrozumiałośc!! Udają wielkich katolików, w innych krajach takie dofinansowanie to norma a u nas jest zacofanie i chęć przypodobania się kościołowi. Eh szkoda nerw na to wszystko
jest tyle par które czekają na swoją szansę a ci idioci chcą pozbawić ludzi nadzieii
pinezka lubi tę wiadomość
-
Madzia82 wlasnie o Tobie dzis myslalam,bo przypomnialo mi sie ze mowilas ze bedziesz podchodzic w kwietniu (a Ty sie dzis odezwalas
)A to bylo na jesien-ale ten czas leci
I dziewczyny....ale produkujecie stron,normalnie nie nadążamOd wczoraj znowu ok 10stron i jak nie ma mnie jeden dzien to boje sie ze nie nadąże
Witam rowniez nowe dziewczyny
Trzymam kciuki za bety i stymulacje
Ja tez od jutra Progynova i wracam po mojego mrozaczkajusta1234, Anko:-), Lenuś, Kava, Anatolka, Konwalia, Tosia 1981, czarownica_tea lubią tę wiadomość
-
Ale nie można patrzeć na politykę tylko z perspektywy in vitro. Ani PO ani PIS nie mają mojego zaufania i szczerze nie ma na kogo głosować. Pewnie zagłosuję na kogos kompletnie spoza "układu" naiwnie wierząc że nowa krew może coś zmieni.
zai2014, roletka, mycha28 lubią tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Piggy wrote:Ale nie można patrzeć na politykę tylko z perspektywy in vitro. Ani PO ani PIS nie mają mojego zaufania i szczerze nie ma na kogo głosować. Pewnie zagłosuję na kogos kompletnie spoza "układu" naiwnie wierząc że nowa krew może coś zmieni.
Piggy, zgadzam się że nie ma na kogo głosować i że przydałaby się nowa krew, ale byleby to nie był Pis bo to najgorsze co może nas spotkać. Z dwojga złego wolę już Platformę
Ale nie odbiegajmy od wątku, nasz wątek to in vitroSzkoda zdrowia na politykę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 22:35
justa1234 lubi tę wiadomość
I ivf
II ivf
mthfr, ana, komórki nk -
Anko mam intymne pytanko ? Też sie tak "ślinisz" tam na dole? Może to od luteiny ale przed transferem też brałam i wręcz susza była.
Anko:-) lubi tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Piggy wrote:Anko mam intymne pytanko ? Też sie tak "ślinisz" tam na dole? Może to od luteiny ale przed transferem też brałam i wręcz susza była.
ja się nie ślinie, ze mnie wypływa lutinus prawie jak mleko, wrrr...
Anko:-) lubi tę wiadomość
-
Beatko miło mi, że pamiętałaś o mnie.
Anko faktycznie mam już synka z ivf w domu, a teraz marzy nam się drugi bobasek. Ja chciałam jak najmniejszą róźnicę wieku, więc dlatego dość szybko zdecydowaliśmy się na kolejną procedurę.Anko:-), justa1234, Beata.D lubią tę wiadomość
-
agniesia2569 wrote:nie do mnie pytanie, ale odpowiem
ja się nie ślinie, ze mnie wypływa lutinus prawie jak mleko, wrrr...
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB