IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
justa1234 weź nospę pewnie bierzesz luteinę i się połóż poczekaj do rana i koniecznie kontakt z lekarzem nie ważne jaki kolor plamienia -ty będziesz spokojna o swojego maluszka on teraz najważniejszy
Ja też plamiłam więc wiem jaki to strach...justa1234 lubi tę wiadomość
-
justa1234 wrote:Zmartwiłam się ,bo rozbierając się do mycia zauważyłam na wkładce jasno brązowe plamienie
boję się jak cholera
od jakiś dwóch dni trochę boli mnie w dole brzucha
( niewiem jak prześpię noc,jutro z rana zadzwonię do gin .niby czytałam że takie plamienia moga wystąpić ale i tak się martwię
Justa, nic się nie martw, ja też miałam plamienia na podobnym do Twojego etapie ciąży, nie wiadomo skąd się pojawiły, ale szybko się skończyły. U mnie było gorzej, bo plamiłam na różowo, a nawet czerwono. Dla własnego spokoju skontaktuj się jutro z lekarzem. Mnie lekarz zlecił przyjmowanie większej ilości progesteronu i odpoczynek w każdej wolnej chwili. Będzie dobrzejusta1234, Marta1986 lubią tę wiadomość
-
Sysiaaaaa trzymam mocno kciuki za Ciebie i wierzę że los wynagrodzi Ci te wszystkie niepowodzenia i będzie dobrze
Trzymam za Wasze piękne bety dzisiaj dziewczyny
justa1234 daj znać jak sytuacja..będzie dobrze
zai2014 lubi tę wiadomość
-
Trzymajcie kciuki za dzisiejszą moją punkcje.
Za testujące trzymam mocno zaciśnięte kciukasy.justa1234, zai2014, Konwalia, Tosia 1981, Moniaa, Lenuś, Marta1986, Sky, agniesia2569, czarownica_tea, nadzieja92, iga 79, Kava, roletka, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Mam dziś dzień zwątpienia.... Poczucie, że groch tam już po prostu nie żyje. Tak czujeGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Marta1986 wrote:Sysiaaaaa trzymam mocno kciuki za Ciebie i wierzę że los wynagrodzi Ci te wszystkie niepowodzenia i będzie dobrze
Trzymam za Wasze piękne bety dzisiaj dziewczyny
justa1234 daj znać jak sytuacja..będzie dobrzepóźniej zadzwonię do gin
-
Sysiaaaaa wrote:Dziś znowu utrwaliłam w przekonaniu, ze jestem dziwnym przypadkiem
Byłam dziś w klinice mimo braku @. Oznaczyłam estradiol i progesteron. Poszłam na wizytę i mówię lekarzowi, że nie mam @ mimo odstawienia anty itd, on stwierdził, ze to nic. Po obrazie USG stwierdził, że @ nie będzie, bo endo bardzo malutkie 2mm. A teraz najlepsza zagadka skąd estradiol na poziomie 85??? Pęcherzyków na jajnikach około 50 i żaden nie większy niż 2mm. O co tu kurczę chodzi ?
Sysiu, ja tak zawsze mówię, że najwięcej problemów mają osoby najsilniejsze, bo ktoś inny mógłby nie udźwignąć tego ciężaru.
Będzie dobrze, obie doczekamy się dziecka, tak samo jak każda z nas tutaj na forumAprilia, justa1234, Konwalia, sylvuś, Beata.D lubią tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Mimbla wrote:A ja wpadam przekazać że dziś 9 dpt mam betę 37,7.
Mój gin niezmiennie uspokaja że nie jest za mała, że liczy się kolejny przyrost w sobotę, no ale jak zwykle się już nastawiam że to jakoś tak.. za mało.
W każdym razie, idę teraz się położyć, jestem bardzo słaba. Może ten kruszek ze mną zostanie, bardzo bym chciała.
Ja na razie nie gratuluję tylko trzymam mocne kciuki za przyrost -
Mimbla, cieszę się bardzo i życzę przyrostu, domyślam się jak bardzo Cię to stresuje. Trzymaj się dzielnie.Diagnoza: Niepłodność pierwotna idiopatyczna
2012 starania z medycyną , monitoringi cyklu, stymulacje
05.2014, 06.2014, 01.2015 -3x IUI wynik negatywny
21.02.2015 -początek IVF
3.03.2015 - punkcja jajników - 7 komórek
3 zarodki - 3,4,5 doba zatrzymany rozwój(