IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
To weź. Oni Ci oczyszczą szyjkę
lepiej wziać jeśli masz
Mimbla lubi tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualnyMadzia82 wrote:Sysiu ja co prawda Lutinusa brałam ale to prawie to samo. Aplikowałam go rano w dniu transferu.
Nadzieja92 jestem zszokowana postawą Twojego lekarza. Ja na początku swoich starań o malucha trafiłam na gina, który z mostu stwierdził, że dziecka z nasieniem męża mieć nie będę i żebym naszykowała się na iui z nasieniem dawcy. Że będzie dobrany pod względem wyglądu do męża czyli postura, kolor
włosów, oczu, grupa krwi. Ja co prawda nie zdecydowałam się na takie rozwiązanie, ale do jasnej cholery jak można tak ważną rzecz dla Was tak olać przez lekarza. To jakiś konował!!!
Zanim podeszłam do ivf byłam pewna że właśnie tak jest bo czytałam na necie. Gdyby nie wy to nie wiem co bym zrobiła. Dziękuję ze jesteście ! Za każdą rade ! Za wszystko ! Już postanowione ze zmieniam klinikę i tam już nie wrócę. Tylko co z mrozaki mi jak nie będą chcieli przenieść. Juz po tym transferze byłam zła bo miało być o 10,30 a było o 13 bo lekarz czasu nie ma.. traktowanie takie ze ... -
Kochana nie wiem czy to dobre rozwiązanie już teraz rezygnować. Masz jeszcze groszki. Choć w sumie rób co serce mówi, jesli masz obawy to lepiej zmienic klinikę. Oczywiscie jeśli finansowo stoicie ok to się nie zastanawiaj. A ile wyszło Cię to wszystko na polnej? Wiem, że koleżanka podchodziła komercyjnie w gamecie, wydała ok 15-17tys.
a męża nasienie miała.
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
kaja5 wrote:witaj Monik
na jakim etapie działań jestes i u jakiego lekarza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 13:35
-
kaja5 wrote:witajcie
jestem tutaj nowa, ale rozpoczynam swoją przygode z Incitro w Gdańsku. Właśnie przyjmuję tabletki anty i gonapeptyl, jeszcze 4 i w piątek wizyta. Jest ktos z Gdańska?
Sysiaa weź rano normalnie leki -
zyzka wrote:Nie zdecydowałam się,bo zostałam postawiona pod murem,że kosztuje 1000zl....
Mimbla czy mąż musi coś podpisać przed ewentualnym mrozeniem? CCzy mrożą z marszu?
Powinnas miec w umowie dot.biopsji- mrozenie w cenie zabiegu, na rok.
-
monik wrote:Tosia 1981 a ty się u logo leczysz ?
zaczęłam u dr.Olszak-Sokolowskiej ale zdążyła mi rozpisać stymulkę i poszła na chorobowe no i jeszcze nie wróciła, i takim sposobem poznałam już kilku lekarzy
A Ty do Łukaszuka Mariusza czy profesora ?
-
Ach no to mroza z automatu wszystko co sie nada.nie trzeba nic podpisywac tzn- to juz jest ujete w naszych umowach o in- vitro.
A Prg jak dla mnie masz piekna dawke...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 23:23
Anatolka lubi tę wiadomość
-
Tosia 1981 wrote:Ja to niestety latam po wszystkich którzy akurat mają wolny termin
zaczęłam u dr.Olszak-Sokolowskiej ale zdążyła mi rozpisać stymulkę i poszła na chorobowe no i jeszcze nie wróciła, i takim sposobem poznałam już kilku lekarzy
A Ty do Łukaszuka Mariusza czy profesora ?
-
Sysiaaaaa wrote:Wiesz mi chodzi o sam dzień transferu.
Chyba wezmę, bo transfer mam dopiero na 14
Pozwoale sie wtracic bo tez mam jutro transfer i pytalam lekarza na ten temat. Powiedzial, zeby w dniu transferu rano wziasc doustnie. Nie orientuje sie czy ta Twoja "lutka" moze byc przyjeta dopochwowo i doustnie ale skoro tak, to to rozwiazaniz wydaje mi sie calkiem sensowne.
Powodzenia -
ja przed transferem nie biorę luteiny, ostatnią biorę na noc, później biorę ze sobą do kliniki i po transferze zaraz ładuje porcje
Anatolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytakasobieja wrote:Kochana nie wiem czy to dobre rozwiązanie już teraz rezygnować. Masz jeszcze groszki. Choć w sumie rób co serce mówi, jesli masz obawy to lepiej zmienic klinikę. Oczywiscie jeśli finansowo stoicie ok to się nie zastanawiaj. A ile wyszło Cię to wszystko na polnej? Wiem, że koleżanka podchodziła komercyjnie w gamecie, wydała ok 15-17tys.
a męża nasienie miała.
Ja tez ok 15 wydałam z kasa nie ma problemu.w tygodniu zadzwonię gdzie indziej, czuje ze tak ma być.
-
zyzka wrote:Z plemnikami wiem,ale chodzi mi o zarodki?
Mam jeszcze pytanie jakie dawki macie/mialyscie progesteronu?mi z lutinusa i luteiny wychodzi 550 na dzień!
Do 600mg na dobe jest jak najbardziej ok. Ciesz sie, ze masz duzo, bo tym nie mozna sobie zaszkodzic akurat, a wysoki poziom z pewnoscia nie zawadzina ogol bardziej rozkminiaja dziewczyny, ktore dostaja po 200mg na dobe... Czy nie za malo wtedy...
-
BISCA wrote:Pozwoale sie wtracic bo tez mam jutro transfer i pytalam lekarza na ten temat. Powiedzial, zeby w dniu transferu rano wziasc doustnie. Nie orientuje sie czy ta Twoja "lutka" moze byc przyjeta dopochwowo i doustnie ale skoro tak, to to rozwiazaniz wydaje mi sie calkiem sensowne.
Powodzeniawezmę normalnie dopochwowo i tyle
Tosia 1981, MałaMi83, Mimbla lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysia ja przed każdym transferem dostaje zalecenia na dzień transferu i zawsze jest tam żeby przyjąć tabletki dopochwowe rano i nie wiem jak w Warszawie ale w Gdańsku na dwie godziny przed transferem flamexin i relanium
No i trzymam najmocniejsze kciukaski &&&&&&& za udany transfer :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 08:27