IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Lenuś
bardzo współczuję
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Boze Lenus..poryczalam sie..dlaczego Bog nas tak strasznie doswiadcza??jakbysmy jeszcze malo wycierpialyINVIMED WROCŁAW
- PCOS
- NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
- HSG - JAJOWODY DROŻNE
- 2 IUI - UJEMNE
-3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
21.11.2018 - transfer - UDANY:) -
nick nieaktualny
-
Lenuś tak bardzo mi przykro. Żadne słowa nie ukoją Twojego bólu. Moim zdaniem nie ma Boga, bo gdyby był nie pozwoliłby na taką stratę. Dlaczego takie rzeczy spotykają nas po takiej długiej drodze do macierzyństwa? Nas co dbamy i chuchamy na siebie jak już uda się być w ciąży? Dlaczego??? Ja tego nie ogarniam.
-
Lenuś współczuję z całego serca.
Czytam i płaczę,nigdy nie zrozumiem dlaczego tak się dzieje w życiu- A NIE POWINNO !!!
Ogromny ból,bardzo mi przykroW życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Minuśka wrote:Dziewczyny, ja mam również pytanie od mojej koleżanki.
Podeszła do pierwszej stymulacji. Protokół krótki.
Miała 12 pęcherzyków. 9 z nich było jajecznych
Zapłodniło się 5 z 6 zapłodnionych. Niestety tylko jeden zarodek dotrwał do stadium blastki. Ciąży nie ma.
Kiedyś pisałyście o jakimś suplemencie, który może pomóc komórkom jajowym.
Prosiła mnie by Was podpytać.
Anatolka, może Ty coś wiesz na ten temat?
Lekarze powiedzieli ze błąd może być tu ze komórki tez nie były stymulowanie jak trzeba. I nie były dla tego dobrej jakości. Teraz dlatego właśnie podchodzę do długiego protokołu.Kava lubi tę wiadomość
-
Lenuś wspłczuje tak mi przykro
takie rzeczy nie powinny sie dziać:[*] [*]
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Cześć dziewczyny, przepraszam że tak się wcinam ale potrzebuję pomocy. czy któraś z was dostała się do Rządowego Programu mimo braku inseminacji i braku stymulacji owulacji? W sobotę mam wizytę informacyjną w klinice i boję się że nas nie zakwalifikują z tego powodu. Napisałam pytanie do MZ i otrzymałam informację, że niby takie jest zalecenie w rekomendacjach, więc od razu ich wyszukałam i nie jest tam jasno napisane, że to konieczność. Owszem proponują to kobietom które starają się 2-3 lata, ale my próbujemy już prawie 5 lat z czego pierwsza wizyta u ginekologa w tej sprawie była w październiku 2011 roku. Niestety jak widać byłam do tej pory pod złą opieką skoro lekarz nie zalecił stymulacji, a jeśli chodzi o inseminację to wydaje mi się, że to już jest strata czasu i pieniędzy zwłaszcza że badanie nasienia jest dużo gorszej jakości niż było kiedyś. Strasznie się boję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 09:26
-
milka87 wrote:Cześć dziewczyny, przepraszam że tak się wcinam ale potrzebuję pomocy. czy któraś z was dostała się do Rządowego Programu mimo braku inseminacji i braku stymulacji owulacji? W sobotę mam wizytę informacyjną w klinice i boję się że nas nie zakwalifikują z tego powodu. Napisałam pytanie do MZ i otrzymałam informację, że niby takie jest zalecenie w rekomendacjach, więc od razu ich wyszukałam i nie jest tam jasno napisane, że to konieczność. Owszem proponują to kobietom które starają się 2-3 lata, ale my próbujemy już prawie 5 lat z czego pierwsza wizyta u ginekologa w tej sprawie była w październiku 2011 roku. Niestety jak widać byłam do tej pory pod złą opieką skoro lekarz nie zalecił stymulacji, a jeśli chodzi o inseminację to wydaje mi się, że to już jest strata czasu i pieniędzy zwłaszcza że badanie nasienia jest dużo gorszej jakości niż było kiedyś. Strasznie się boję
Ja zostałam zakwalifikowana bez iui czynnik jajowodowy -.brak ciąży po 6 cyklach stymulowanych nasienie męża ok.leczymy sie od 2012 roku .mam pco i żylaki przymacicz rozległe ....mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
milka87 wrote:Dzięki za odpowiedź vvv0008, ja niestety nie miałam stymulowanych cykli nawet
Zawsze możesz jeszcze sie starać o niepłodność idiopatyczną i z jej powodu sie kwalifikowac lub z czynnika męskiego .
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
milka87 wrote:Dzięki za odpowiedź vvv0008, ja niestety nie miałam stymulowanych cykli nawet
-
Minuśka, prace siedzące, czy to jako kierowca, czy w biurze- określane czasem jako "prace umysłowe" ze zgiętym kręgosłupem, to moim osobistym zdaniem katastrofa dla płodności faceta.
Tu jest taki, prosty fajny artykuło pozycji siedzącej i jak wpływa na zdrowie..
Whttp://apps.washingtonpost.com/g/page/national/the-health-hazards-of-sitting/750/
I teza postawiona jest taka, że podczas siedzenia wszystko w naszym ciele spowalnia, w tym funkcje mózgu.
Skoro tyle funkcji spowalnia podczas siedzenia, gdy się wbija wzrok w ekran albo szybę auta - to chyba płodność też spada..
Ale to tylko moje odczucia. Żaden konował mi dotąd nie powiedział czemu mój mąż to oligospermik. W każdym razie, to siedzenie, a nie "rozwój cywilizacyjny" czy "nadmiar chemii w jedzeniu" jest moim podejrzanym numer 1.
-
nick nieaktualnymilka87 wrote:Cześć dziewczyny, przepraszam że tak się wcinam ale potrzebuję pomocy. czy któraś z was dostała się do Rządowego Programu mimo braku inseminacji i braku stymulacji owulacji? W sobotę mam wizytę informacyjną w klinice i boję się że nas nie zakwalifikują z tego powodu. Napisałam pytanie do MZ i otrzymałam informację, że niby takie jest zalecenie w rekomendacjach, więc od razu ich wyszukałam i nie jest tam jasno napisane, że to konieczność. Owszem proponują to kobietom które starają się 2-3 lata, ale my próbujemy już prawie 5 lat z czego pierwsza wizyta u ginekologa w tej sprawie była w październiku 2011 roku. Niestety jak widać byłam do tej pory pod złą opieką skoro lekarz nie zalecił stymulacji, a jeśli chodzi o inseminację to wydaje mi się, że to już jest strata czasu i pieniędzy zwłaszcza że badanie nasienia jest dużo gorszej jakości niż było kiedyś. Strasznie się boję
Wg mojej wiedzy, jeśli jest idiopatyczna a nie było IUI niechętnie dają refundację, chyba , że AMH jest na granicy wtedy kwalifikują bo wiedzą, że to jedyna szansa. Oczywiście to też kwestia kliniki. -
nick nieaktualnydziewczyny, doszly mnie sluchy ze w Invicta (nie wiem dokladnie jakie miasto) odwolali jednej dziewczynie wizyte 1W - bo braklo srodkow, ze w lipcu moze beda kolejnych pacjentow dopiero stymulowac... Mozliwe jest cos takiego, po tym jak czlowiek sie juz zakwalfikowal?
Ja mam wizyte 1W dopiero za tydzien, teraz bede w strachu, czy czasem i mi nic nie odwolaja