X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 12 października 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Zobaczymy. Naczytałam się, że czasem zdarza się, że zarodek na początku może mieć 2 tygodnie opóźnienia, które później nadrabia... Zobaczymy, jak będzie w moim przypadku.
    Cieszę się, że dzisiaj rano nie spotkałam mojego lekarza, bo by mnie chyba zabił wzrokiem. Boże, jak ja bym chciała, żeby jednak jutro przyznał mi rację i żeby jednak się pozytywnie zdziwił!!!
    To się szykuj,bo właśnie tak będzie ;-)
    Piggy a Ty kiedy powiadomisz nas o pozytywnej becie? W środę?

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 12 października 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a nie wiem jeszcze. Może sikne sobie jutro, bo w środe wracam do pracy i nie wiem czy się wyrobie na bete.
    Asiula a możliwe jest że jakimś cudem miałaś owulacje po transferze?? Słyszałam o dwóch owulacjach w cyklu (ale czy przy tych wszystkich lekach jest to możliwe??? )

    Asana, Asiula86, agulas, mia6, Mimbla lubią tę wiadomość

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 12 października 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. wrote:
    Mieszkam blisko Krakowa. Śnieg nadal sypie.

    Właśnie dostałam maila z kliniki, nie udało się zamrozić ani jednego zarodka... Jestem załamana :(

    Ja również byłam w tej samej sytuacji. Nie wiem jakiej klasy miałaś podany zarodek.
    Nasze małe kropeczki, w 5 dniu nawet nie były blastusiami. Miałam podane dwa zarodki P8B, a reszta nie dotrwała nawet do dnia transferu. Do bety żyłam w ciągłym strachu. Jeżeli się nie uda -trzeba znowu anty, stymulacje itd. Mam endometriozę, więc każdy dzień po laparoskopii się liczył. Trzeba to przeżyć, aby rozumieć taką sytuację.
    Musisz wierzyć w swoje dzieciątko pod sercem. Nie stresuj się. Nic już nie zmienisz.
    Konwalia miała podobną sytuację.

    pabelka88, magic1, Libra, V. lubią tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 12 października 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piggy wrote:
    a nie wiem jeszcze. Może sikne sobie jutro, bo w środe wracam do pracy i nie wiem czy się wyrobie na bete.
    Asiula a możliwe jest że jakimś cudem miałaś owulacje po transferze?? Słyszałam o dwóch owulacjach w cyklu (ale czy przy tych wszystkich lekach jest to możliwe??? )

    Nie, to raczej niemożliwe. U mnie normalnie problem jest z owulacją, więc tym bardziej na sztucznym cyklu. A poza tym po transferze w ogóle nie współżyliśmy, więc ta teza odpada ;) A w kolejnym cyklu tylko raz, ale niemożliwe, żeby po tygodniu beta była 2699 ;)
    Może po prostu dziecko ma opóźnienie po ojcu, a siłę walki po matce? ;)
    Zobaczymy, co powie jutro dr K... ale chyba jednak wolałabym iść do tego szpitala. Tam na bieżąco by mi wszystko kontrolowali, nie musiałabym płacić i wozić się po Warszawie...

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 12 października 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    popros o skierowanie na patologie ciąży tam bedą codziennie monitorować

    agulas lubi tę wiadomość

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 12 października 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piggy wrote:
    popros o skierowanie na patologie ciąży tam bedą codziennie monitorować

    Tak właśnie planuję zrobić. Zobaczymy, co w ogóle jutro doktorek wymyśli.
    Podobno i tak ważniejsze od bety jest badanie usg...

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 12 października 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jakoś mam przeczucie ze jednak dobrze sie to skonczy :) i tego ci życzę

    Asiula86, Anna255, gosia81 lubią tę wiadomość

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 12 października 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Zobaczymy. Naczytałam się, że czasem zdarza się, że zarodek na początku może mieć 2 tygodnie opóźnienia, które później nadrabia... Zobaczymy, jak będzie w moim przypadku.
    Cieszę się, że dzisiaj rano nie spotkałam mojego lekarza, bo by mnie chyba zabił wzrokiem. Boże, jak ja bym chciała, żeby jednak jutro przyznał mi rację i żeby jednak się pozytywnie zdziwił!!!

    Ja nie przestałam wierzyć w Twój zarodek. Daj nam koniecznie znać, co powiedział dziś lekarz!! Na którą masz godzinę??
    Nie myślałaś o tym, żeby jakoś wspomóc dzidzię luteiną??... Odstawiłaś leki, a on się nadal trzyma... Czy to nie jest już zastanawiające?.. Patrzyłam na Twój wykres.. Temp spadła Ci dopiero teraz. Ja też miałam takie spadki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 11:52

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 12 października 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Zobaczymy. Naczytałam się, że czasem zdarza się, że zarodek na początku może mieć 2 tygodnie opóźnienia, które później nadrabia... Zobaczymy, jak będzie w moim przypadku.
    Cieszę się, że dzisiaj rano nie spotkałam mojego lekarza, bo by mnie chyba zabił wzrokiem. Boże, jak ja bym chciała, żeby jednak jutro przyznał mi rację i żeby jednak się pozytywnie zdziwił!!!


    zobaczysz ,że sie lekarz zdziwi bo na usg dzis zobaczysz pięknie bijące serducho będzie dobrze kropek walczy :)

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też mam takie przeczucie Asiula - że wszystko dobrze się skończy :* trzymam kciuki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 11:53

    Asiula86 lubi tę wiadomość

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 12 października 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kochane :*

    Idę dziś do innego lekarza, przyjmuje od 16 i nie obowiązują zapisy. Także jak wrócę, dam znać. A jutro rano idę do swojego doktorka.
    Pomimo spadku temperatury nie mam plamienia, nawet bez Luteiny... Cóż, co ma być, to będzie. Jeżeli faktycznie ten zarodek jest silny to da radę! Dziś wieczorem spakuję się na wszelki wypadek do szpitala.

    Anatolka, kciuki za Twój zarodek!!!

    Sylwiaśta, piękny wynik!

    agulas, Agnieszka_A. lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 12 października 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 jednak te ostatnie przyrosty są ładne. Ja sądzę, że jutro lekarzowi szczęka opadnie, bo będziecie widzieli na usg pięknego bąbelka.

    agulas, Asiula86, Konwalia, Libra lubią tę wiadomość

  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 12 października 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Dzięki Kochane :*

    Idę dziś do innego lekarza, przyjmuje od 16 i nie obowiązują zapisy. Także jak wrócę, dam znać. A jutro rano idę do swojego doktorka.
    Pomimo spadku temperatury nie mam plamienia, nawet bez Luteiny... Cóż, co ma być, to będzie. Jeżeli faktycznie ten zarodek jest silny to da radę! Dziś wieczorem spakuję się na wszelki wypadek do szpitala.

    a masz jakieś objawy? mdłości, żyłki na piersiach, senność, wstręt do jedzenia?

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 12 października 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulas wrote:
    a masz jakieś objawy? mdłości, żyłki na piersiach, senność, wstręt do jedzenia?

    Żyłki na piersiach to ja mam zawsze ;)
    W zeszłym tygodniu wstręt do jedzenia, ale to ze stresu. A teraz bym jadła jak głupia, też ze stresu.
    Mdłości brak, choć dziś jak wracałam z kliniki to myślałam, że mnie mdli, ale to pewnie też ze stresu i dlatego, że mało zjadłam.
    Za to śpiąca chodziłam w sobotę i niedzielę. Wczoraj nawet drzemkę sobie ucięłam.
    No i w sobotę, jak mnie mama zobaczyła, to stwierdziła, że jestem zmieniona na twarzy... ale równie dobrze może być od płaczu...

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 12 października 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja Wam dziękuję za wsparcie, kochane jesteście!!! :*

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula, tak jak Ci pisałam - teraz decydujące będą USG, beta ma mniejsze znaczenie tym bardziejim wyższa tym wolniej przyrasta. Są przypadki kobiet którym beta po prostu słabiej przyrasta. Jeśli na USG będzie większy pęcherzyk niż ostatnio i zarodek z serduchem to odetchnij mocno bo będzie dobrze :*

    Asiula86, lipa, agulas, mysza89, Beata.D lubią tę wiadomość

  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 12 października 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To fakt. W takim razie z niecierpliwością czekamy na info z dzisiejszego usg :)

    Czytałam dziś, że dziewczyny miały początkowo niską betę, a wg usg wszystko było ok.
    Rzeczywiście powyżej 5000 wskazane jest już tylko usg. Każda beta to dodatkowy stres.

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. wrote:
    Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy... Serio ta wiadomość zwaliła mnie z nóg, dwa razy się poryczałam, chwilowo mi trochę lepiej... Wierzyłam w to, że będę miała chociaż jednego śnieżynka = komfort psychiczny, że jest po co wracać jeśli teraz się nie uda. A tak presja jest jeszcze większa. Boję się, bo z 9 zapłodnionych komórek po 3 dobie odpadło aż 8. Mąż ma 100% plemników z wadliwą główką, może materiał genetyczny też niosą wadliwy... wszystkie... zwłaszcza, że pisałyście, że po 3 dobie odpowiedzialność za rozwój komórek przejmuje właśnie plemnik. Wiem, że powinnam wierzyć że ten jeden zarodek da radę, ale mając takie dane jest mi naprawdę trudno. Boję się, że po prostu genetyka jest u nas zwalona i na nic temu zarodkowi sprzyjające środowisko. Nie wiem jak dotrwam do weekendu, muszę się otrząsnąć.
    Kochanie... u mnie taką małą ilość komórek pobierali, później nie chciały się zapładniać i dzielić. Owszem przykra jest to informacja, że pozostałe przestały się dzielić. Ale nadzieja niech trwa... wiesz w bąbelka, którego Ci transferowano. Ja wyłam tylko wtedy, gdy dzwonili i mówili, że niestety wszystkie przestały się dzielić i transfer odwołany. To czy negatywna beta to koniec nadziei na to konkretne podejście... ale nie wcale na kolejne
    To powiedziałam ja... najbardziej negatywnie myśląca osoba, czarno wróżąca we wszystkich poprzednich podejściach, której dopiero odmieniło się jak zaczęła czwartą bitwę... która bała się tych pozytywnych przeczuć i sama się nie chciała do tego przyznać, by jak nadejdzie rozczarowanie jak najkrócej ryczeć, szybko się pozbierać, by silniejsza rozpocząć piątą bitwę w niełatwej walce

    Pola7, magic1, agulas, Konwalia, V., Selena, Beata.D, Mimbla lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    V, musisz uwierzyć w swój zarodek!!!

    Odebrałam kolejne wyniki bety - 6637, czyli cały czas rośnie. Przez ostatnich 48h wzrost z 4502 o blisko 50%... Popołudniu idę na usg do innego lekarza, a jutro do mojego z kliniki.
    Kurczę, jakbym chciała, żeby wszystko o czym wcześniej pisałaś było jak zły sen... i żeby kolejne wiadomości były ekstra super pozytywnym zaskoczeniem... za dobry zwrot akcji ściskam kciuki &&&

    Asiula86 lubi tę wiadomość

  • muszynka Autorytet
    Postów: 644 646

    Wysłany: 12 października 2015, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wytrzymałam i zrobiłam sikacza o czulosci 20. Wyszedl negatywny. Nie wiem po co to zrobilam troche mi to skrzydla podcieło :(

    I procedura :(
    II procedura - beta pozytywna !!!

    8599s65g50azui9s.png
‹‹ 2051 2052 2053 2054 2055 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ