IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaha, ja byłam dzisiaj na wizycie bo okazało się, że mam jakąś tam bakterie i musze ją wyleczyć przed zabiegiem, mam brać antybiotyk przez 10 dni, potem 9-10 dni przerwy i zrobić ponownie badanie muszę, a to wychodzi na 11 albo 12 września, natomiast 13 września mam dostać @ więc nie wyrobię się z tym wszystkim, żeby zacząć stymulacje już od kolejnego cyklu bo jak wyniki tego badania będą już ok to dopiero wtedy będę musiała zrobić te wszysktie wirusy i chlamydię, więc nie zdążę mieć wyników przed 3 dniem cyklu abym mogła brać leki na stymulację! wściekła jestem bo znowu mi się wszystko przesunie o miesiąc i in vitro będzie pewnie dopiero w październiku! Ale rozmawiałam już z lekarzem i ze względu na to, że mam to AMH takie niskie będę miała krótki protokuł - chociaż tyle...
-
nick nieaktualnyNusia wrote:o rany, to bardzo mi przykro Kochana, może okres jednak się nie rozkręci!!! oby!!! ale 15 dzien od punkcji czy transferu?
-
Staraczko a to na pewno okres? Leć jutro na betę. Ja poprzednim razem jak jechałam na betę to ryczałam, że nic z tego bo okresu dostałam. A wynik miałam 380 i byłam w ciąży bliźniaczej. Straciłam ją ale to już inna historia. Wtedy miałam nakaz leżenia i brać większą dawkę progesteronu.
Ja jeszcze nie dostałam okresu. Jajniki bolą ale okresu nie widać. -
nick nieaktualnyMadzia82 wrote:Staraczko a to na pewno okres? Leć jutro na betę. Ja poprzednim razem jak jechałam na betę to ryczałam, że nic z tego bo okresu dostałam. A wynik miałam 380 i byłam w ciąży bliźniaczej. Straciłam ją ale to już inna historia. Wtedy miałam nakaz leżenia i brać większą dawkę progesteronu.
Ja jeszcze nie dostałam okresu. Jajniki bolą ale okresu nie widać.
Na pewno rozkręca się co raz bardziej ....kruszynka5 lubi tę wiadomość
-
Jak tak to bardzo mi przykro. Wiem jak mało kto, jak ta porażka boli. Przytulam Cię mocno. Może następnym razem nam się uda. Zbieraj siły na kolejną próbę. Przecież nie możemy się poddać. Wypłacz się ile jest Ci potrzeba i trzeba stawić czoła kolejnym zmaganiom. Póki nie osiągniemy zamierzonego celu, nie odpuścimy. Prawda?
Nusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadzia82 wrote:Jak tak to bardzo mi przykro. Wiem jak mało kto, jak ta porażka boli. Przytulam Cię mocno. Może następnym razem nam się uda. Zbieraj siły na kolejną próbę. Przecież nie możemy się poddać. Wypłacz się ile jest Ci potrzeba i trzeba stawić czoła kolejnym zmaganiom. Póki nie osiągniemy zamierzonego celu, nie odpuścimy. Prawda?
No my pasujemy... na obecną chwilę nie stać nas na kolejną stymulację...
byłam na becie i tylko potwierdziła że się nie udało .. odstawiam leki bo tak ginka mówiłaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2013, 18:58
-
nick nieaktualnyJejku Staraczko tak bardzo mi przykro!!! miałam nadzieję, że to plamienie implantacyjne było a nie okres. Ale nie możecie się poddawać, trzeba uzbierać kasę na kolejną stymulację i działać. A Tobie nie udało się zamroznić zarodków?
Strasznie to wszystko dołujące jest, teraz to ja zaczynam się bać przed moim in vitro żeby się udało, albo żeby chociaż mrozaczki były to u nas też kasy nie mamy na kolejne próby. A jaką miałaś dawke luteiny???? -
nick nieaktualnyNusia wrote:Jejku Staraczko tak bardzo mi przykro!!! miałam nadzieję, że to plamienie implantacyjne było a nie okres. Ale nie możecie się poddawać, trzeba uzbierać kasę na kolejną stymulację i działać. A Tobie nie udało się zamroznić zarodków?
Strasznie to wszystko dołujące jest, teraz to ja zaczynam się bać przed moim in vitro żeby się udało, albo żeby chociaż mrozaczki były to u nas też kasy nie mamy na kolejne próby. A jaką miałaś dawke luteiny????
No niestety beta wyszła negatywna.... ja brałam 4 tab 3 razy dziennie ... no mrożaczków nie mamy żadnych i to jest ten ból
-
nick nieaktualnykurcze może to była za mała dawka tej luteiny, może powinnaś brać więcej, kto to wie...i bądz tu teraz mądrym...
Kochana trzymam mocno kciuki za to, aby stał się jakiś cud i żebyś naturalnie zaszła w ciążę!! tego Ci życzę z całego serca!!!staraczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
staraczka wrote:Dziewczyny możecie mi powiedzieć kiedy zacznie mi się normalny ? póki co plamienia mi się uspokoiły ... odstawiłam leki tak jak gin mówiła , ale ile będę czekać na ten normalny okres ?
A możne to wcale nie były plamienia "okresowe" tylko.....Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
nick nieaktualny
-
Hmmmm, moze masz rację . Aż tak się w temat jeszcze nie zagłębiałam.
Na razie u mnie 15 dc. Poczekam jeszcze kilka dni i zrobię test. Piszą że może wykryć już bardzo wczesną ciążę więc spróbuję. A nuż się udało
Jak nie to od 2 dc zaczynam brać leki i przejdę to co Ty
A za Ciebie i tak trzymam kciuki że to fałszywy alarm i wszystko skończy się dobrzeKiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak na przyszłość Staraczko według informacji, które dostają dziewczyny w niektórych klinikach po transferze - plamienie implantacyjne może nastąpić do 11dpt,a beta zaczyna rosnąć 48godzin po zagnieżdżeniu zarodka. Dlatego w wieli klinikach każą robić betę dopiero 14dpt.
Swoją drogą zastanawiające jest co ten zarodek może robić w macicy aż 11dni? Ale skoro lekarze dają takie informacje, pewnie były przypadki późnych implantacji, a z nich pewnie rodziły się zdrowe dzieciaczki.
gosia81 lubi tę wiadomość