X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • vioris Autorytet
    Postów: 647 447

    Wysłany: 5 lutego 2016, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Można zamrozić, oddać do adopcji.
    Nie jestem pewna, ale przed wejściem w życie ustawy komórki jajowe można było zniszczyć albo przekazać do badań. Po wejściu w życie ustawy nie jestem pewna tych dwóch możliwości.
    Mówisz o zarodkach. Komorki jajowe się niszczy, zarodków nie można. Trzeba mrozic i decydować co dalej z nimi. Albo brać albo oddać do adopcji.

    f2w33e3k1gzh6o5u.png
    21 lipca 2014 - Igorek 8tc [*]
    IVF GC Transfer zarodka 8A :) jest <3
  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 5 lutego 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    I kazda ma 50% szans - uda sie lub nie :-/


    Zawsze sobie i innym tak mówiłam :/

    sylvuś lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emeska wrote:
    Jestem po biopsji próżniowej endometrium bo się tak fachowo to nazywa. Lekarz mówi na to "pipella" ładnie ;)
    Te które miały wiedzą jak to jest, te z Was co przed ..jak mus zrobić to mus, trzeba przeżyć. Mi lekarz powiedział że takiej reakcji jeszcze nie miał, chyba się bał że się zhiperwentyluję ha ha. Już mdlałam kiedyś z bólu przy blokadzie wzdłuż nerwu kulszowego, dziś to nie było jeszcze to :). A po fakcie dobrze mieć wkładkę bo się plami. Wynik za dwa tygodnie.

    Reni
    jeśłibym miała polączyć swoje dolegliwości "z dołu brzucha" ze stanem zapalnym to jakieś 5lat temu by się zaczęły. Ja od tego czasu to przyjęłam już z innych powodów takie masy antybiotyków, że jeśli te objawy wynikają ze stanu zapalnego to 10dni doxycykliny nie pomoże. We wrześniu na ureoplazmę brałam 5tyg i to nie takie dawki jak teraz. Wg posiewów wszystkimi możliwymi metodami :) ureo poszła w cholerę. A stan zapalny wyszedł w grudniu w endo i tak....także ten, nie wiem i boję się że nici z tego leczenia wyszły...
    Za to pocieszające jest że po biopsji lekarz przez powłoki brzuszne (bo inaczej nie mógł) oglądnął mojego lewego jajnika i nie zauważył już torbieli. Więc mam nadzieję że też poszła w cholerę...

    cieszę się że to nie ginekologiczna dolegliwość u Ciebie, ale jak tak Cię boli to coś Ci zalecił brać? Czy samo ma przejść to podrażnienie nerwu?

    cześć wszystkim
    ległam, bo przeziebienie mnie wzięło i zagladam późno
    pisałam na fc, powtórzę tutaj, że ból brzucha związany jest nie z histerio, a z podraźnieniem nerwu (nazwy wstydzę sie wymieńić) ale generalnie chodzi o nerw dowcipny :)
    a skąd to podraźnienie ? zwihrowany kręgosłup w dolnej części (?) brak cieplych majtek (?) podwiało mńie
    najważniejsze, żę to nic ginekologicznego
    a więć mam coś przeciwzapalnego i nadal ten sam doxy

    emeska
    dziękuję Ci za info
    więc rozumiem, że jednak trochę boli
    no trudno

    obawiałam się zapalenia przydatków, miałam takie epizody już w przeszłości
    i generalnie byłam podatna na jakieś stany zapalne
    to tyle

    Wombi - pisałam ci już, głowa do góry


    trzymam kciuki za dziewczyny, które jutro mają kolejny krok, za Walczącą, by miała dobre wyńiki badań
    za wszystkie przyszłe mamuśki

    dobrej nocy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 22:23

    Evelle lubi tę wiadomość

  • Evelle Autorytet
    Postów: 318 351

    Wysłany: 6 lutego 2016, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielinka_97 wrote:
    http://www.nasz-bocian.pl/node/55452

    Skutecznosc realizatorów rzadowegp programu ivf
    Dopiero przeczytalam bardzo ciekawe zestawienie danych:-) cos podobnego widzialam na biurku w invikcie we wroclawiu i tam skutecznosc swoja podawaja 52% chyba dla zmylki prawie sie nabralam i tam chcialam zostac:-D

    zielinka_97, Anuszka, mysza89 lubią tę wiadomość

    atdc9vvjtiub4xrf.png
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 6 lutego 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Dziewczyny, pewnie jeszcze spicie, a moze nie :-) Czy ktoras z Was zdecydowala sie na AH czyli nacinanie nablonka zarodka, zeby ulaywic zagniezdzenie? Czy to jest bezpieczne???? Czy nie uszkodzi sie wtedy zarodka?


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 6 lutego 2016, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amygdala wrote:
    Czesc Dziewczyny, pewnie jeszcze spicie, a moze nie :-) Czy ktoras z Was zdecydowala sie na AH czyli nacinanie nablonka zarodka, zeby ulaywic zagniezdzenie? Czy to jest bezpieczne???? Czy nie uszkodzi sie wtedy zarodka?
    Wiele z nas się na to decyduje. Jeśli inne metody zawiodą to próbuje się i tej. Wiadomo może być to trochę inwazyjne Ale wierzę że embriolodzy zrobią to dobrze.

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 6 lutego 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amygdala wrote:
    Czesc Dziewczyny, pewnie jeszcze spicie, a moze nie :-) Czy ktoras z Was zdecydowala sie na AH czyli nacinanie nablonka zarodka, zeby ulaywic zagniezdzenie? Czy to jest bezpieczne???? Czy nie uszkodzi sie wtedy zarodka?

    Ja miałam dwa razy. Z drugiego mam synka w brzuszku :-) u mnie w klinice to embriolog oceniał realna potrzebę wykonania tego dodatku, nie lekarz, nie pacjent, tylko embriolog. Uważam, że to dobre rozwiązanie, bo to w końcu on widzi czy fasolka ma grubsza otoczke.

    Prawdopodobieństwo uszkodzenia zarodka jest, ale raczej niewielkie. Wiele zależy od doświadczenia i umiejętności embriologa właśnie.

    Co do zestawienia MZ to trend ucieczek z Provi śląskich pacjentek ma w nim swoje odzwierciedlenie... Uważam, że jest to pierwszy raport, który ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Z MZ musieli rozliczyć się zgodnie z prawdą.

    sylvuś, Agnieszka_A. lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 6 lutego 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A myslicie, ze za pierwszym podejsciem tez tego warto tego sprobowac?


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 6 lutego 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Anatolka za odp. :-)


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 6 lutego 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle wrote:
    Dopiero przeczytalam bardzo ciekawe zestawienie danych:-) cos podobnego widzialam na biurku w invikcie we wroclawiu i tam skutecznosc swoja podawaja 52% chyba dla zmylki prawie sie nabralam i tam chcialam zostac:-D


    Dobrze że cię namówiłam na Invimed ;) Jak samopoczucie ?

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • Evelle Autorytet
    Postów: 318 351

    Wysłany: 6 lutego 2016, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Anuszko dzieki Tobie zostal Invimed :-) dzis 5 dzien po transferze na razie samopoczucie oki nic sie nie dzieje wyczekuje objawow jakis ;-)
    Po za tym wyleguje sie caly czas jak łania he he :-)
    W poniedzialek robie badanie progesteronu mam nadzieje ze wyjdzie w miare bo wiecej chyba nie jestem w stanie lekow wchlonac!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 09:46

    Anuszka lubi tę wiadomość

    atdc9vvjtiub4xrf.png
  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 6 lutego 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle ja mam zwiększoną luteinę i dupka ze względu na krwawienia i niski progesteron. Luteina to mi już uszami wychodzi ;) Z niecierpliwością wypatruje 10 lutego wtedy zjeżdżam z lutką do 3x2 ;)

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka, jak samopoczucie,? Brzuszek sie zmienia?

  • Evelle Autorytet
    Postów: 318 351

    Wysłany: 6 lutego 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie dupek 3 x dziennie i luteina tez 3 x dziennie /ta 100 mg/ najgorsza ta luteina!

    atdc9vvjtiub4xrf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka, Ty masz krwawienia?

  • justa183 Ekspertka
    Postów: 186 295

    Wysłany: 6 lutego 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki wyjaśnicie mi jak ma działać estrofem przy criotransferze? Jak przebiega taki cykl?
    Moje jajniki dalej duże, po 7 i 6 cm, także padła propozycja odłożenia transferu jeszcze o miesiąc
    Zrobiłam taką minę, że dr zgodził się na crio ale zamiast lametty, którą daje na stymulację w takim cyklu, dał mi estrofem. Dostałam też receptę na ovitrelle ale kazał przyjść w 11 dc a ja ovu mam 10 dc. Nic z tego nie rozumiem :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 10:29

    zem3tv7317jpvd05.png
  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 6 lutego 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle to i tak masz szczęście że masz luteinę 100 mi zawsze przepisywał 50 i dlatego muszę sobie wciskać dziennie pół opakowania można się przyzwyczaić ;) A ile płacisz za opakowanie 100 ??

    zapominajka u nas ok mdłości się zmniejszyły nie morduje mnie po nocach jest ok :) Brzuch mam większy ale to chyba jakieś wzdęcia wieczorami chce mnie rozerwać ;) Pierwsze krwawienie miałam jeszcze przed betowaniem drugie po nieszczęśliwym upadku i ostatnio plamienie nie wiem skąd ale byłam w środę u doktorka z dzidzią wszystko ok :)
    A jak u was ? :)

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    Evelle to i tak masz szczęście że masz luteinę 100 mi zawsze przepisywał 50 i dlatego muszę sobie wciskać dziennie pół opakowania można się przyzwyczaić ;) A ile płacisz za opakowanie 100 ??

    zapominajka u nas ok mdłości się zmniejszyły nie morduje mnie po nocach jest ok :) Brzuch mam większy ale to chyba jakieś wzdęcia wieczorami chce mnie rozerwać ;) Pierwsze krwawienie miałam jeszcze przed betowaniem drugie po nieszczęśliwym upadku i ostatnio plamienie nie wiem skąd ale byłam w środę u doktorka z dzidzią wszystko ok :)
    A jak u was ? :)

    No to u mnie tez raz było krwawienie od razu po usg Teraz spokój.
    Wieczorem tez mam wzdęcia na maxa a poza tym ok. Powodzonka na dalsze miesiace :)

    Anuszka lubi tę wiadomość

  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 6 lutego 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amygdala wrote:
    A myslicie, ze za pierwszym podejsciem tez tego warto tego sprobowac?

    Nam to lekarz zaproponował i się zgodzilismy. Mam nadzieję, że ryzyko uszkodzenia zarodka jest minimalne

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Tosia 1981 Autorytet
    Postów: 604 593

    Wysłany: 6 lutego 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa183 jeśli dobrze pamiętam, to jeśli dostałaś estrofem to będzie to sztuczny cykl bez owu, tylko nie wiem po co wtedy ovitrelle nigdy go nie miałam przed crio

    1 ICSI :-( 4 x crio :-( 2 ICSI :-( 07.04.16 crio :-(
    17.05 scratching 3 ICSI :-) 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję :)
    1usa20mmw64c3yjj.png
‹‹ 2900 2901 2902 2903 2904 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ