IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Iva79 wrote:Alter - dokladnie tak samo wszystko tylko jeden dzien dluzej i pecherzki byly wieksze za 1 razem okolo 20mm , za 2 niektore nawet 26 mm.
Dzięki za informację. Ja tak podpytuję, bo u mnie było 15 pęcherzyków, ale tylko 4 dojrzałe komórki. I to mimo, że estradiol był całkiem niezły, bo 2500. Tyle, że u mnie te pęcherzyki rosły jakoś nierówno, w dniu zastrzyku na pęknięcie największy miał już 24 milimetry, a część była poniżej 20mm. Szłam długim protokołem. Teraz dr zaproponował krótki protokół dla odmiany i zastanawiam się, czy to dobrze. Miałam torbiel endometrialną, a przy endometriozie podobno raczej się robi długi protokół?
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Hej dziewczyny
Piggy gratuluję dwóch serduszek! Wreszcie! U Ciebie to już najwyższy czas po tak długiej walce
U mnie wreszcie 1dc dziś i od jutra Gonal.
Przechowujecie go w lodówce czy w szafce? Ja w sobotę mam wyjazd 250km rano i w nocy powrót i nie będzie nigdzie lodówki. Czy mogę go przechowywać w samochodzie? W czasie drogi będzie klima włączona na pewno, ale potem auto będzie zaparkowane przy lesie. Jak będzie upał to się nagrzeje w aucie, więc nie bardzo wiem co zrobić. Nie mam lodówki turystycznej niestety
A co do komórek, to ja się strasznie boję, że u mnie będą puste albo niedojrzałe pęcherzyki przy AMH ponad 13Czy któraś z was miała tak wysokie AMH i dobre jajeczka? U mnie jest też IO które też ma wpływ na jakość. Stresuję się tym strasznie
-
nick nieaktualnyszurusiowa wrote:Ja słyszałam, że dopuszczalne jest max do 3 godzin róznicy. Więc nie martw się bo nic sie nie stało.
Mój lekarz zlecając mi leki do stymulacji powiedział ze rano do godz 8 wziąć gonapeptyl a drugi zastrzyk z menopuru wziąć miedzy 15a. 20 -
vioris wrote:Hej dziewczyny
Piggy gratuluję dwóch serduszek! Wreszcie! U Ciebie to już najwyższy czas po tak długiej walce
U mnie wreszcie 1dc dziś i od jutra Gonal.
Przechowujecie go w lodówce czy w szafce? Ja w sobotę mam wyjazd 250km rano i w nocy powrót i nie będzie nigdzie lodówki. Czy mogę go przechowywać w samochodzie? W czasie drogi będzie klima włączona na pewno, ale potem auto będzie zaparkowane przy lesie. Jak będzie upał to się nagrzeje w aucie, więc nie bardzo wiem co zrobić. Nie mam lodówki turystycznej niestety
A co do komórek, to ja się strasznie boję, że u mnie będą puste albo niedojrzałe pęcherzyki przy AMH ponad 13Czy któraś z was miała tak wysokie AMH i dobre jajeczka? U mnie jest też IO które też ma wpływ na jakość. Stresuję się tym strasznie
Hej Vioris, w aptece możesz kupić takie torebki strunowe, które trzymają chłód. Ja korzystałam z nich jak musiałam zabrać ze sobą ☺
Z AMH nie pomogę bo ja mam ok. 3,5
Udanej stymulacji ☺vioris lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyV. Dzwonili z kliniki na 9 pobranych 8 komóreczek było dojrzałych. Mamy 7 zarodków
oby sie pięknie rozwijaly
lilou, V., asia-m-b, Tosia 1981, Konwalia, Iva79, ada03, Reni, Anuszka, Angela B-D, Joanna85, gosia81, Mimi86, Kamilam8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
PragnącaDziecka wrote:Ja mam amh 16, podejrzenie pcos, protokol krotki,pobrano 12 komorek - 6 bylo dojrzalych a tylko 2 sie zaplodnily.
Miałam taki sam wynik - jeden podano a drugi czeka -
kkkkasia wrote:V. Dzwonili z kliniki na 9 pobranych 8 komóreczek było dojrzałych. Mamy 7 zarodków
oby sie pięknie rozwijaly
WOW! Piękny wynikkkkkasia lubi tę wiadomość
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
dziewczyny z PCOS może będe dla was nadzieją
I IVF 11 komórek-9dojrzałych zapłodnili 6 (program MZ) wszystkie się zapłodniły tylko jeden zarodek przestał się dzielić
II IVF 13 komórek- 11 dojrzałych zapłodniły się wszystkie 6- dwa zarodki miauczą mi właśnie w łóżeczku a 4 pozostałe mamy na zimowisku
czyli w sumie na 24 komórki- 20 dojrzałych
na 12 zarodków- 11 pięknie się dzieliło
wszystkie zarodki były AA lub AB
moje AMH 10.33lilou, V., ewlinaaa85, Asia_88, vioris, Reni, Konwalia, pszczółka p, Beata.D, monia2015, gosia81, Mimi86, Iva79, Kamilam8 lubią tę wiadomość
-
kkkasia, a gdzie podchodzisz do ivf, że masz 7 zarodków? Czy jesteś 35+? Te ograniczenia mnie denerwują, wolałabym, żeby mi też wszystkie dojrzałe komórki zapłodnili, a mam 27 lat. Orientuje się któraś z was jak jest w Czechach? Bo w Niemczech chyba tylko 3 zapładniają.
Peonia88
-
nick nieaktualnyPodchodzimy do programu w invicta Warszawa. Bez programu rządowego. Wiem ze jest max6 komórek do zapłodnienia wg ustawy,ale ze u nas istnieją przesłanki medyczne ( w naszym przypadku problem z nasieniem) mogliśmy zdecydować sie na więcej. Mam 29 lat.
-
kkkkasia wrote:Podchodzimy do programu w invicta Warszawa. Bez programu rządowego. Wiem ze jest max6 komórek do zapłodnienia wg ustawy,ale ze u nas istnieją przesłanki medyczne ( w naszym przypadku problem z nasieniem) mogliśmy zdecydować sie na więcej. Mam 29 lat.
Przy pierwszym podejściu? Jestem w szoku. My też mamy beznadziejne nasienie a mimo to lekarz powiedział, że nie ma szans na zapłodnienie więcej niż 6 komórek - dodam, że to nasza druga procedura. W ewentualnej trzeciej możemy zapłodnić wszystkie "bez łaski", ale teraz powiedział, że nie ma opcji. Zresztą, i tak wystymulował mnie na tyle kiepsko że nawet tych 6 dojrzałych komórek nie miałam3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
nick nieaktualnyTo nasze pierwsze podejście. Pierwsza stymulacja. Wcześniej nie zażywałam nawet tabletek antykoncepcyjnych. Jak wspominałam wcześniej lekarz obstawiał ze będzie 6 komórek do zapłodnienia. Trzymam kciuki, aby sie nic złego nie wydarzyło. A gdzie Ty podchodzisz do IgG. Pa. Szlam długim protokolem
-
kkkkasia wrote:Podchodzimy do programu w invicta Warszawa. Bez programu rządowego. Wiem ze jest max6 komórek do zapłodnienia wg ustawy,ale ze u nas istnieją przesłanki medyczne ( w naszym przypadku problem z nasieniem) mogliśmy zdecydować sie na więcej. Mam 29 lat.
Potwierdzam, my też z Invicty i przy bardzo słabym nasieniu lekarz sam zadecydował, że wszystkie zapladniamy ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 16:51
-
amygdala wrote:Potwierdzam, my też z Invicty i przy beznadziejnym nasieniu lekarz sam zadecydował, że wszystkie zapladniamy ☺
Ciekawe czemu Invicta umie obejść ustawę, a krakowskie kliniki nie3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
kkkkasia wrote:To nasze pierwsze podejście. Pierwsza stymulacja. Wcześniej nie zażywałam nawet tabletek antykoncepcyjnych. Jak wspominałam wcześniej lekarz obstawiał ze będzie 6 komórek do zapłodnienia. Trzymam kciuki, aby sie nic złego nie wydarzyło. A gdzie Ty podchodzisz do IgG. Pa. Szlam długim protokolem
Kkkkasia, kto Cię prowadzi w Invikcie? -
nick nieaktualny