X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady pink - strasznie mi przykro :(
    Trzymam kciuki za mrożaka na pewno okaże się siłaczem.

    lady_pink lubi tę wiadomość

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mialam dzis dwa usg, na razie nic nie ma ani w macicy ani w jajowodach. Macica juz nie wyglada ciazowo,mam bete 500 nie wiadomo skad. Myslalam jest ok bo od 9 dni krwawie,dzis silny bol brzucha wiec pojechalam na ostry. Nie wiem co dalej,strasznie boje sie ze bede musiala miec jakis zabieg;(
    Watpie juz ze kiedykolwiek bede mama:(

    7pqmag4.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    Mialam dzis dwa usg, na razie nic nie ma ani w macicy ani w jajowodach. Macica juz nie wyglada ciazowo,mam bete 500 nie wiadomo skad. Myslalam jest ok bo od 9 dni krwawie,dzis silny bol brzucha wiec pojechalam na ostry. Nie wiem co dalej,strasznie boje sie ze bede musiala miec jakis zabieg;(
    Watpie juz ze kiedykolwiek bede mama:(

    Kochana, spokojnie. Wiem, że teraz nie jest Ci łatwo. Lekarze ustalą, co i jak. Potrzeba zapewne czasu. Nawet jeśli będziesz miała łyżeczkowanie, to nie przekreśla Twoich szans na macierzyństwo. W przypadku ciąży pozamacicznej, wszystko zależy od tego, gdzie ciąża się umiejscowiła. Przy tej becie nic dziwnego, że nic nie widać.

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • lusia1988 Przyjaciółka
    Postów: 197 34

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siemacie dziewczyny. Za miesiąc mamy pierwsze podejście do icis. We wszystkie witaminy jestem zaopatrzona ale chciałam zapytać o tabletki na uspokojenie i ćwiczenia fizyczne typu Chodakowska. Strasznie się tym wszystkim stresuje i myślałam o braniu czegoś na uspokojenie ale nie wiem czy można. Co sądzicie?

  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Kochana, spokojnie. Wiem, że teraz nie jest Ci łatwo. Lekarze ustalą, co i jak. Potrzeba zapewne czasu. Nawet jeśli będziesz miała łyżeczkowanie, to nie przekreśla Twoich szans na macierzyństwo. W przypadku ciąży pozamacicznej, wszystko zależy od tego, gdzie ciąża się umiejscowiła. Przy tej becie nic dziwnego, że nic nie widać.
    Dzieki za pocieszenie. Czekanie jest najgorsze. Zobaczymy jutro czy beta spada czy rosnie bo na razie nie ma do czego porownac. Oby spadla

    7pqmag4.png
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag mam nadzieję że wszystko wkrótce się ułoży.

    lusia - ja przed stymulacją ćwiczyłąm, właśnie z chodakowską, potem przestałam, ale chodziłąm na spacerki, no i po transferze też spacerowałam.
    Co do leków na uspokojenie ja nic nie brałam.

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    Dzieki za pocieszenie. Czekanie jest najgorsze. Zobaczymy jutro czy beta spada czy rosnie bo na razie nie ma do czego porownac. Oby spadla

    Przeżywałam podobny koszmar, więc wiem, co czujesz. Nie jest na pewno łatwo.
    Ja łudziłam się nadzieją przez prawie 3 tygodnie... To boli i pewnie będzie Cię jeszcze długo bolało, ale z czasem na pewno będzie trochę łatwiej :*
    Jeśli masz ochotę, to pisz śmiało!

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Anatolka, czy Ty przypadkiem nie masz jutro ważnego spotkania z Pawełkiem? :)

    Mam :-) właśnie glodujeny już przed jutrem. Tzn tak nie do końca, bo niby do 23 możemy pić, więc wypilismy nutridrink 300kcal ;-) toż to taki napoj-jogurcik hehe

    Na uspokojenie z delikatnych leków - drazetki Kalms.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2016, 22:34

    karina76, iga 79, Suomi, Requiem, SzewskaPasja, gosia81, shooa, nika03, MoNaKo, MatyldaG, Beata.D, ewlinaaa85, sylvuś lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Przeżywałam podobny koszmar, więc wiem, co czujesz. Nie jest na pewno łatwo.
    Ja łudziłam się nadzieją przez prawie 3 tygodnie... To boli i pewnie będzie Cię jeszcze długo bolało, ale z czasem na pewno będzie trochę łatwiej :*
    Jeśli masz ochotę, to pisz śmiało![/QUOTE
    U mnie tez juz to trwa trzy tygodnie,chociaz ja sie nie ludzilam za bardzo bo beta od poczatku zle rosla,takze wyplakalam sie na samym starcie. Juz sie pozbieralam, szykowalam do crio w lipcu a tu szpital i ciag dalszy koszmaru;( teraz sie podlamalam bo ile mozna

    7pqmag4.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Mam :-) właśnie glodujeny już przed jutrem. Tzn tak nie do końca, bo niby do 23 możemy pić, więc wypilismy nutridrink 300kcal ;-) toż to taki napoj-jogurcik hehe

    Na uspokojenie z delikatnych leków - drazetki Kalms.

    Znam Nutridrinki ;)
    Ech, to jutro wielki dzień! Trzymam mocno kciuki!!! Jak ten czas szybko leci ;)

    Anatolka, karina76 lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katariiinkaa wrote:
    O kurcze...
    Nie chce Cie straszyc ale u mniee przy pozamacicznej bylo tak samo...
    Nie wiem co tam u Ciebie podejrzewają ale trzymam kciuki zeby beta spadala jesli nie ma pecherzyka w macicy :(
    Dzieki. Widzialam ze u Ciebie byla dosc wysoka beta. Ja mam "tylko" 500 wiec sie ludze ze sie samo rozwiaze

    7pqmag4.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Mam :-) właśnie glodujeny już przed jutrem. Tzn tak nie do końca, bo niby do 23 możemy pić, więc wypilismy nutridrink 300kcal ;-) toż to taki napoj-jogurcik hehe

    Na uspokojenie z delikatnych leków - drazetki Kalms.
    Powodzenia:)

    Anatolka lubi tę wiadomość

    7pqmag4.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    U mnie tez juz to trwa trzy tygodnie,chociaz ja sie nie ludzilam za bardzo bo beta od poczatku zle rosla,takze wyplakalam sie na samym starcie. Juz sie pozbieralam, szykowalam do crio w lipcu a tu szpital i ciag dalszy koszmaru;( teraz sie podlamalam bo ile mozna

    U mnie beta na początku bardzo źle rosła - 7 dpt 12, 10 dpt 14,8, 12 dpt 14,4 - biochemiczna, odstawienie leków, normalna @. Ochłonęłam jakoś po nieudanym transferze. Zaczęłam antykoncepcję, bo chcieliśmy zdążyć z kolejną procedurą, a właściwie punkcją przed wejściem w życie ustawy (1 listopada). Podczas kontroli na początku października, aby móc zacząć z Gonapeptylem okazało się, że w macicy był pęcherzyk ciążowy, a beta 2699. Kolejny cios, tym bardziej, że zrezygnowaliśmy z rządówki i zdążyliśmy już wpłacić pieniądze za kolejną procedurę. I od tego momentu 3 tygodnie niewiadomej, bo beta źle przyrastała, ale rosła i pęcherzyk wraz z nią. Chciałam walczyć. Ale się nie udało :(

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Mimi86 Autorytet
    Postów: 1993 2112

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Mam :-) właśnie glodujeny już przed jutrem. Tzn tak nie do końca, bo niby do 23 możemy pić, więc wypilismy nutridrink 300kcal ;-) toż to taki napoj-jogurcik hehe

    Na uspokojenie z delikatnych leków - drazetki Kalms.
    Trzymam mocno kciuki za was ;) jutro piękny dzien ;) powodzenia

    Anatolka lubi tę wiadomość

    maj- krótki protokół- 6 mrozaczków :)
    15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

    2r8rj48at734p213.png

  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Mam :-) właśnie glodujeny już przed jutrem. Tzn tak nie do końca, bo niby do 23 możemy pić, więc wypilismy nutridrink 300kcal ;-) toż to taki napoj-jogurcik hehe

    Na uspokojenie z delikatnych leków - drazetki Kalms.
    O ja Cie...
    o Ja Cie....
    trzymam kciuki!!!
    odezwij sie i nas odwiedzaj na forum skarbnico wiedzy!!!!
    P o w o d z e n i a!!!
    Zeby gladko poszlo :-)

    Anatolka, gosia81, Asia_88 lubią tę wiadomość

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    U mnie beta na początku bardzo źle rosła - 7 dpt 12, 10 dpt 14,8, 12 dpt 14,4 - biochemiczna, odstawienie leków, normalna @. Ochłonęłam jakoś po nieudanym transferze. Zaczęłam antykoncepcję, bo chcieliśmy zdążyć z kolejną procedurą, a właściwie punkcją przed wejściem w życie ustawy (1 listopada). Podczas kontroli na początku października, aby móc zacząć z Gonapeptylem okazało się, że w macicy był pęcherzyk ciążowy, a beta 2699. Kolejny cios, tym bardziej, że zrezygnowaliśmy z rządówki i zdążyliśmy już wpłacić pieniądze za kolejną procedurę. I od tego momentu 3 tygodnie niewiadomej, bo beta źle przyrastała, ale rosła i pęcherzyk wraz z nią. Chciałam walczyć. Ale się nie udało :(
    No to faktycznie masakra, wyobrazam sobie co przeszlas:( dziwne ze nie kazali sprawdzic czy beta spadla po okresie,ja mialam sprawdzic ale nie zdazylam bo ciagle krwawie.u mnie beta byla ciut wyzsza bo doszlam do 157,ale ze nie roslo jak mialo i 25dpt nic nie bylo w macicy,lekarka kazala leki odstawic i czekac na @,dostalam w tym samym dniu.
    Najgorsze jest to ze moj lekarz dopoki beta rosla kazal czekac,potem poszedl na urlop i lekarka w jego zastepstwie zadecydowala ze nic nie ma i odstawiamy. Teraz mam ogromny stres ze moze jednak bylo dobrze i ta beta ruszyla a ja odstawilam leki a teraz te 500 to juz spadek.wiem ze wariuje,nic juz nie poradze:(
    A Ty jak?podchodzisz teraz do kolejnej procedury?

    7pqmag4.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    No to faktycznie masakra, wyobrazam sobie co przeszlas:( dziwne ze nie kazali sprawdzic czy beta spadla po okresie,ja mialam sprawdzic ale nie zdazylam bo ciagle krwawie.u mnie beta byla ciut wyzsza bo doszlam do 157,ale ze nie roslo jak mialo i 25dpt nic nie bylo w macicy,lekarka kazala leki odstawic i czekac na @,dostalam w tym samym dniu.
    Najgorsze jest to ze moj lekarz dopoki beta rosla kazal czekac,potem poszedl na urlop i lekarka w jego zastepstwie zadecydowala ze nic nie ma i odstawiamy. Teraz mam ogromny stres ze moze jednak bylo dobrze i ta beta ruszyla a ja odstawilam leki a teraz te 500 to juz spadek.wiem ze wariuje,nic juz nie poradze:(
    A Ty jak?podchodzisz teraz do kolejnej procedury?

    A ja już jestem po kolejnej procedurze. Bez pozytywnego zakończenia.
    Teraz biorę się za immunologię i zapewne na jesieni podejdziemy do trzeciej i już ostatniej procedury.

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • iga 79 Autorytet
    Postów: 343 367

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka powodzenia ! :*

    Anatolka lubi tę wiadomość

    23.02-transfer :(
    23.04-transfer 3AA i 4AA :(
    07.07- 3AB i 4AB :(
    13.11-6AB :(
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    A ja już jestem po kolejnej procedurze. Bez pozytywnego zakończenia.
    Teraz biorę się za immunologię i zapewne na jesieni podejdziemy do trzeciej i już ostatniej procedury.
    :( mam nadzieje ze tym razem z happy endem.Bede kibicowac. To 3 podejscie wiec mozecie zaplodnic wszystkie komorki a to wieksza szansa na sukces. Ja tez oprocz mrozakow,mam oplacone jeszcze 2 procedury,a jesli nie wyjdzie to adopcja zarodka. Grunt to sie nie poddawac, chociaz teraz mam spadek formy i watpie w jakikolwiek sukces

    7pqmag4.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    :( mam nadzieje ze tym razem z happy endem.Bede kibicowac. To 3 podejscie wiec mozecie zaplodnic wszystkie komorki a to wieksza szansa na sukces. Ja tez oprocz mrozakow,mam oplacone jeszcze 2 procedury,a jesli nie wyjdzie to adopcja zarodka. Grunt to sie nie poddawac, chociaz teraz mam spadek formy i watpie w jakikolwiek sukces

    My już w drugiej procedurze mogliśmy zapłodnić wszystkie komórki w związku z moimi podwyższonymi komórkami NK. Mieliśmy z tej procedury 5 zarodków. I nic. Ale teraz zmienimy też klinikę, czeka mnie leczenie immunologiczne i może się uda.
    Spadki formy to dla mnie też norma, więc doskonale Cię rozumiem. Ale pamiętaj - co nas nie zabije, to nas wzmocni! Ja to w sposób szczególny odczułam i zrozumiałam jak byłam w szpitalu 8 miesięcy temu.
    Trzymaj się!

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
‹‹ 3450 3451 3452 3453 3454 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ