IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jagna, spełnienia tego życzenia:*
-
nick nieaktualny
-
nicka1234 wrote:Dla mnie to ta szyjka jest ze tak powiem interesujaca , ze jest zamknięta
Gdyby miesiączka byla blisko to by byla juz otwarta
Moim zdaniem to dobry znak, choc nie wiem kurde jak sie sprawdza czy jest zamknieta, otwarta, wysoko czy nisko
Nicka1234 właściwie to nie wiem jak u mnie jest z tą szyjką wczoraj czułam żę inaczej, dzis inaczej- zaczęłam troszkę świrować i tyle. -
nicka1234 wrote:Super, ze powtorzylas
U mnie:
IgG:
4,79 GPL
0-10 wynik ujemny
10-20 wynik slabo dodatni,nie dajacy podstaw do rozpoznania pelnoobjawowego zespolu anty...
powyzej 20 wynik dodatni
IgM:
7,71 MPL
0-20 wynik ujemny
20-40 wynik slabo dodatni...
powyżej 40 wynik dodatni
Robione w czerwcu i chce tez powtorzyc
Moim zdaniem skonsultuj sie z immuno ale moim zdaniem mozna tak jak u mnie wykluczyc zespół
A robilas tocznia i bete 2?
Dziewczyny ja mam zrobione te wszystkie badania plus tocznia i bete 2 ale zlecił mi je dawno temu inny lekarz. Co dokładnie one wykluczają? Wszystkie mam w porządku. Czy te badania robi się raz w życiu czy należy je powtórzyć w razie niepowodzeń -
Pragnąca, ściskam Cię bardzo mocno. Jak się dzisiaj czujesz?
U mnie też dzień testowania zbliża się nieuchronnie (poniedziałek). Nie mam niestety żadnych objawów, co mnie trochę martwi. Ostatnim razem też tak było, wtedy przeczesałam dziesiątki wątków na angielskich forach z serii"FET zero objawów, a jednak sukces", napaliłam się jak szczerbaty na suchary, a beta I tak była negatywna. Więc tym razem sie nie łudzę. Szykuję sobie plan przetrwania od poniedziałku i troche to pomaga.
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017 -
nick nieaktualnyMoNaKo wrote:Dziewczyny ja mam zrobione te wszystkie badania plus tocznia i bete 2 ale zlecił mi je dawno temu inny lekarz. Co dokładnie one wykluczają? Wszystkie mam w porządku. Czy te badania robi się raz w życiu czy należy je powtórzyć w razie niepowodzeń
Wykluczaja zespol antyfosfolipidowy.
Powinno sie zrobic dwa razy i jesli wynik bedzie drugi raz ujemny wiec w 100 % mozna wykluczycMoNaKo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPragnaca przykro mi
MoNaKo, Mag, Milkowiec i Gallina (jesli kogos pominelam to przepraszam) mocno trzymam kciuki za piekne tluste bety i wierze, ze uslyszymy tu same dobre wiesci!
Jagna spelnienia tego najwiekszego marzenia!MoNaKo, Mag85 lubią tę wiadomość
-
Mag85 wrote:Jakie to powinny byc te objawy, moze tez juz sie powinnam przygotowac na porazke bo nic nie widze u siebie.
Mag85 ja w 1 ciąży miałam bóle w krzyżu zblizone do bóli miesiączkowych. Nawet myślałam że dosłaownie za chwilke przyjdzie miesiączka i nie przyszła.
W 2 biochemicznej- bolały mnie piersi i były takie nabrzmiałe choć ja nie z tych biuściastych
W 3 biochemicznej nie był to taki typowy objaw ale ciągle czułam dużą wilgotność pochwy ( nie wiem kto wymyślił tę nazwę ) co nie było dla mnie normalne i zrobiłam betę.
Dlatego właśnie że coś czułam leciałam na betę a dodam że czas tamtych ciąży to nie był jeszcze czas intensywnych starań więc nie wypatrywałam objawów tak jak teraz.
-
ja z większoci zamieszczanych na forum wpisów wywnioskowałam, że co do zasady powinnam mieć bóle zapowiadające miesiączkę, najlepiej jak by moim podbrzuszem jakieś skurcze targały (ale nie za silne), fajnie gdyby coś w jajniku zakłuło, a już delikatne plamienie (ale nie za duże)byłoby niebywałym szczęściem
potraktujcie to jednak z przymrużeniem oka, bo były też dziewczyny, które były w ciąży, ale miały objawy minimalne albo zero, więc tylko beta prawdę nam powie :-0Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2016, 10:27
Mag85 lubi tę wiadomość
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017 -
No moze jakbym sie postarala to jakies objawy znajde, ale staram sie o tym nie myslec, bo sie moze okazac, ze jestem w ciazy ale urojonej. Zobacze we wtorek, na nic sie nie nastawiam, chociaz nie wiem czy sie juz nie umowic do lekarza w razie niepowodzenia, zeby zdarzyc przed okresem.
-
MoNaKo wrote:Mag85 ja w 1 ciąży miałam bóle w krzyżu zblizone do bóli miesiączkowych. Nawet myślałam że dosłaownie za chwilke przyjdzie miesiączka i nie przyszła.
W 2 biochemicznej- bolały mnie piersi i były takie nabrzmiałe choć ja nie z tych biuściastych
W 3 biochemicznej nie był to taki typowy objaw ale ciągle czułam dużą wilgotność pochwy ( nie wiem kto wymyślił tę nazwę ) co nie było dla mnie normalne i zrobiłam betę.
Dlatego właśnie że coś czułam leciałam na betę a dodam że czas tamtych ciąży to nie był jeszcze czas intensywnych starań więc nie wypatrywałam objawów tak jak teraz. -
Gallina wrote:Pragnąca, ściskam Cię bardzo mocno. Jak się dzisiaj czujesz?
Dzieki,ze pytasz. Niestety wizja III procedury z moim nieprawidlowym kariotypem, nie nastraja mnie pozytywnie. Jutro mam wizyte u lekarza, zobaczymy czy on ma jakis pomysl na mnie.
Dziewczyny betujace zycze Wam wysokich wartosci ciazowych. Powodzenia