IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Wife wrote:Dziewczyny cały czas czuje brzuch jak na okres martwi mnie to i ta nospa nie zaszkodzi? Biorę nospe max ale też boję się przesadzać bo nawet jak wezmę to boliW życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Agi Eva dziękuję za odpowiedzi :-* to ja już też nie będę brała wytrzymam do wtorku do wizyty bo boję się że przeginam z ilością i że to zaszkodzi więc wolę uważać Z przesadzaniem bo bralam 3 razy dziennie więc sporo jedni lekarze każą brać inni nie pewnie dwie szkoły mój nic nie wspomniał po transferze09.2016 IVF
09.12.2016 crio 2 blastek
5dpt-8,67,7dpt-38,68, 10dpt -222,37 12dpt-606,27 -
Wife wrote:Agi Eva dziękuję za odpowiedzi :-* to ja już też nie będę brała wytrzymam do wtorku do wizyty bo boję się że przeginam z ilością i że to zaszkodzi więc wolę uważać Z przesadzaniem bo bralam 3 razy dziennie więc sporo jedni lekarze każą brać inni nie pewnie dwie szkoły mój nic nie wspomniał po transferze
Mi dr kazała brać nospe max 3x1 od dnia transferu także napewno nie zaszkodziWife lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Evaa wrote:Mozesz brac nospe,tak jak pisze Justin na pewno nie zaszkodzi...ja jej nie bralam bo mi nie przechodzilo po nospie.To byl taki specyficzny tepy bol podbrzusza...biore magnez.
Ile bierzesz magnezu? I jakiego? Ja się zastanawiam jaki magnez będzie się najlepiej wchłaniał, a mam 2 rodzaje. Moja dr zaleciła mi magne b6 max ale zastanawiam się bardzo czy chelaty nie są lepsze.
Jednak wchłanianie wchłanianiem, a Twoje doświadczenia odnośnie minimalizacji skurczów będą dla mnie najlepszym wyznacznikiemProblem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
ewela873 wrote:Cala a Ty Jutro sprawdzasz?
Jak się czujesz?2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
MoNaKo wrote:Oo to nawet nie wiedziałam że pęcherzyk jest widoczny od wysokości bety, człowiek całe życie się uczy
Ale wizyta jest więc sie cieszę bo nawet jeśli nie będzie usg to mam juz małą listę pytań do dr i psychicznie dr zawsze dobrze mnie nastraja
I macie rację, euthyrox biorę już teraz 50 chyba że dr dorzuci więcej2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cala wrote:Ewela dzięki za pamięć, czuje się różnie, czasem coś poboli, pokluje, czasem przejdzie, biorę no spe max 3x1 na zlecenie lekarki, skurcze są groźniejsze od leków, wiec wole to... I dodatkowo magnez oczywiście. Może dlatego nie mam jakichś mega bóli. Boje się testowac ale nie chce za długo przeciągać @, przecież nie przyjdzie póki nie odstawie leków...mega boje się tego wyniku, nie wiem jak to przezyje... Staram się już na to przygotować, ale cholernie ciężko jest...
U mnie przy nieudanym transferze krwawienie zaczęło się jak jeszcze brałam leki ale jak już zaczęły wypływać to nie było już sensu
Nawet bety nie zdążyłam zrobić
Ale Twój transfer ma być udany a nie Ty mi tu na okres czekasz!
Niech sobie przyjdzie za około rok a nie teraz☺
Czyli poniedziałek czy kiedy?
Odwlekanie kochana też na nie da i juz spokojnie możesz testować
Wiem ze to nerwy i stres ogromny ale czekanie nic nie zmieni a ja wierzę że możesz być szczęśliwa jak najszybciej☺
Z całego serca tego Ci życzę ☺☺☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2016, 19:07
Cala lubi tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
-
ewela873 wrote:U mnie przy nieudanym transferze krwawienie zaczęło się jak jeszcze brałam leki ale jak już zaczęły wypływać to nie było już sensu
Nawet bety nie zdążyłam zrobić
Ale Twój transfer ma być udany a nie Ty mi tu na okres czekasz!
Niech sobie przyjdzie za około rok a nie teraz☺
Czyli poniedziałek czy kiedy?
Odwlekanie kochana też na nie da i juz spokojnie możesz testować
Wiem ze to nerwy i stres ogromny ale czekanie nic nie zmieni a ja wierzę że możesz być szczęśliwa jak najszybciej☺
Z całego serca tego Ci życzę ☺☺☺
Z ta miesiaczka to jest różnie, zależy czy na cyklu naturalnym czy sztucznym był transfer... Ja jestem na sztucznym i biorę zarówno progesteron jak i estrogeny wiec to chyba wystarcza żeby endometrium się utrzymywało bez krwawienia... Tak mi się przynajmniej wbiło do głowy, bo pozytywny wynik to dla mnie jakaś abstrakcja... Zobaczymy co z tego będzie, bardzo chciałabym żeby Twój scenariusz się ziscil:)ewela873 lubi tę wiadomość
2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
nika03 wrote:MoNaKo, spokojnie. U mnie bylo gorzej:
8dpt TSH 4,8
19dpt TSH 4.72
30dpt TSH 3,67
45dpt TSH 2,43
i dopiero po tym czasie udalo sie zbic TSH do ponizej 2. Endokrynolog kazala sie tym nie przejmowac.Powiedziala, ze w tym okresie wazniejsze jest, zeby FT4 bylo w normie.nie lubię jak "leczy się" samo tsh. Dla mnie to trochę chore i nic nie wnosi w diagnostykę. Moje tsh potrafiło mieć 2,9 przy ft4 (to dostarcza się wraz z tabletką) ponad górną granicę normy. Tsh wzrosło od prolaktyny a nie od tego aby zmotywować moja tarczycę do pracy. Po zbiciu prolaktyny tsh spadło. Mogłam wcześniej zwiększać tabletki a i tak niż by to nie dało. Tsh z calej "trójcy"(tsh,ft3,ft4) zmienia się najszybciej , w ciągu jednego dnia jego wynik znacznie może się różnić, gdyż rośnie z różnych przyczyn. Tego się nie leczy, a lekarze, którzy leczą tsh naciągają pacjenta i niszczą jego zdrowie. W ciąży ważny jest poziom ft4 ,bo tego potrzebuje nasze dziecko. To ft4 jest pobierane od nas w ciąży bo dziecko na samym początku ciąży nie posiada swojej własnej tarczycy. Ale jak to mówią wolna wola jak ktoś chce zbijaj tsh niech zbija jak dla mnie jest to zbędne
nika03 lubi tę wiadomość
-
Justine wrote:Wiecie jakie ja mam nastawienie co do tego transferu a... zainstalowałam już kalendarz ciąży na telefon i też już czytam
wiedza nigdy nie szkodzi , a będzie Ci potrzebna, bo ta ciąża będzie trwała długo -> całe 9 miesięcy
Justine lubi tę wiadomość
-
Mag85 wrote:TSH 2,054 norma 0,35-5,5
FT3 3,59 norma 2,3-4,2
FT4 1,27 norma 0,89-1,76
Dla TSH jest podana norma dla ciężarnych 0,01-2,5takie ft3 to marzenie niejednej ,która leczy się na tarczyce
ft4 też piękne, bo jego procentowe wysycenie jest w granicy 50% (prawie)
jak nie masz Hashimoto , to dostarcz do organizmu trochę jodu. Jak masz Hashimoto to zrób tak samo ale nie zapomnij o dostarczeniu odpowiedniej ilości selenu wraz z jodem. Jod dla osób z Hashimoto jest równie potrzebny ,ale szkodliwe jest jego utlenianie w organizmie. Aby temu zapobiec trzeba dostarczyć selen.
lipa, Mag85 lubią tę wiadomość
-
Mag85 wrote:TSH z lipca mam 1,79
wyniki z grudnia 2015
tsh 2,34 norma 0,27-4,7
ft3 5,4 norma 4-8,3
ft4 16,95 norma 10,6-19,4
w innym laboMag85 lubi tę wiadomość
-
Justine wrote:No to prawdopodobnie zaczniesz w ciąży. Niestety w ciąży organizm szaleje i może się pozmieniać. Nie martw się na zapas. Jak nie miałaś problemów z tarczycą to jest szansa, że nie będziesz musieć brać żadnych leków.
-
Justine wrote:Najlepiej gdyby było ich po ok 40%.
Jeśli norma jest od 0,93 do 1,7, to:
wynik:
0,93 to 0%,
1,7 to 100%,
1,16 to 30%,
1,55 to 80%
Pomoże Ci w liczeniu kalkulator
http://www.chorobytarczycy.eu/kalkulator -
Morwa wrote:Bardzo ładne wyniki
takie ft3 to marzenie niejednej ,która leczy się na tarczyce
ft4 też piękne, bo jego procentowe wysycenie jest w granicy 50% (prawie)
jak nie masz Hashimoto , to dostarcz do organizmu trochę jodu. Jak masz Hashimoto to zrób tak samo ale nie zapomnij o dostarczeniu odpowiedniej ilości selenu wraz z jodem. Jod dla osób z Hashimoto jest równie potrzebny ,ale szkodliwe jest jego utlenianie w organizmie. Aby temu zapobiec trzeba dostarczyć selen.